Austria i problematyczne 125cc

[Gość Robert JAPAN]

Witam mam pomysł na wycieczkę do Szwajcarii a konkretnie do Montreux.

Same to miasteczko znajduje się na granicy z Włochami. Więc te parnaście kilometrów nie będzie problemem.

Większym problemem będzie przejazd przez Austrie, a jak wiadomo żeby poruszać się tam pojazdami 125cc trzeba ukończyć szkolenie 6 godzinne bez egzaminu.

Orientuje się ktoś czy obywatel innego kraju może ukończyć takie szkolenie i ewentualnie ile wynosi taka przyjemność?

Czy może lepiej wybić sobie to z głowy i zrobić A?

[marekb9t]

Wybić sobie to z głowy i zdecydowanie zrobić A

[Piootr]

Rób kategorię A. Jak masz jakie zapędy podróżnicze to długo nie wytrzymasz na 125 ccm. Zwróć uwagę, że tam są górki. Skuter obciążony itp itd to trudno się takim zestawem sprawnie w takich warunkach poruszać. 125ccm raczej wymyślono na miasto i krótkie przeloty.

[tomekmajesty]

niestety w europie są różne przepisy w różnych krajach jeżeli chodzi o 125

i tak dookoła Polski w każdym kraju nie wolno jechać 125 na B

więc podróżnicy na 125 z B z kraju nie wyjadą

trzeba robić A i ... kupować większą pojemność

chyba że UE kiedyś ujednolici przepisy w tej sprawie

tu szczegółowa mapa

http://www.motocykle-125.com.pl/blog/motocyklem-125-w-europe-gdzie-wolno-a-gdzie-nie/

[djpj1]

więc podróżnicy na 125 z B z kraju nie wyjadą

trzeba robić A i ... kupować większą pojemność

chyba że UE kiedyś ujednolici przepisy w tej sprawie

wyjadą..Czechy, Słowacja bez problemu na skuterze.