spring Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Obiecałem wymiary jednemu użytkownikowi, inni może też skorzystają. Pamiętać należy o siedzisku, które od spodu z przodu jest sklęsłe a z tyłu wypukłe - przesmyk ma wysokość 17 cm.
DYSIA Opublikowano 21 Maja 2017 Opublikowano 21 Maja 2017 Z pozycji pasażera, wygodniej dla mnie było na Hondzie. Zdecydowanie wygodniejsza kanapa, chociaż w Burgmanie stopy trzymamy na podestach. No i dla Hondy plus, to miła praca silnika.
BURISMAN Opublikowano 21 Maja 2017 Opublikowano 21 Maja 2017 Jeszcze nie tak dawno ja też miałem podobny dylemat, co kupić, co wybrać, Burgmana czy Hondę a może Yamaha 400 ?. Oczywiście rozważałem zakup skutera "średniej" wielkości. Od samego początku odrzuciłem Burgmana 650 i Hondę 600 z uwagi na ich wymiary, możliwości jezdne i typowe turystyczne przeznaczenie (tak wtedy rozumiałem te dwa modele). Uważałem, że tego typu skuter nie jest mi potrzebny dla moich skromnych celów. Zanim podjąłem decyzję o zakupie, zrobiłem sobie małe podsumowanie po co w ogóle kupuję skuter ?. Głównym powodem zakupu była zwyczajna chęć posiadania, jako drugie kryterium miał to być środek lokomocji którym będę się poruszał po mieście, poza miastem i na krótkich odcinkach w weekendy do 200-300 km. Jako że ma to być moje hobby, odpoczynek po pracy, pomysł na spędzenie wolnego czasu więc musi być skuterem ładnym i ma mi się podobać. Nie jeździłem po adresach z ogłoszeń w internecie, bo to stracony czas i wiele rozczarowań. W mojej okolicy jest duży skład używanych skuterów, pojechałem tam i przymierzyłem się do kilku z nich, od Yamahy, przez Hondę do Burgmana, i nie szukałem okazji, interesował mnie stan skutera. Na początku mój budżet był wyskalowany na 6-7 tys i rocznik 2005-2007. Po przymiarkach i ogólnych oględzinach, kilku pytaniach na forum wybór padł na Burgmana 400. Zwiększyłem budżet, poszybował w górę rocznik i moje dylematy zakupowe zakończyłem na kupnie Burgmana 400 K7 z roku 2011 w białym perłowym kolorku, doposażyłem go w szybę Givi AF, kufer Givi Maxia, oraz dokupiłem boczne kufry z racji tych weekendowych wycieczek by można się było swobodnie spakować nawet na cały weekend. Przejechałem do tej pory nim ok. 3000 km, za mało by coś sensownego napisać, ale nie żałuję mojego wyboru, spełnia moje oczekiwania i jest super. Nie zapominajcie bardziej doświadczeni koledzy napisać ważną informację "nowym", że zakup skutera to 70 % wydatków, że trzeba pamiętać o zakupie kasków, ubiorze na skuta, wyposażeniu dodatkowym, wkładzie na start gdy kupujemy używkę, itp . Te koszty mogą się zrównać z ceną skutera zanim się obejrzymy. Reasumując mój wybór to Burgman, bo Honda mi się najzwyczajniej nie podoba , przepraszam posiadaczy Hond.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się