Gość maxell Opublikowano 27 Grudnia 2015 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Co do "kładzenia" motocykla, to mi się nic takiego nie przydarzyło, ale pytałem instruktora czy to jest jakaś "technika". Usłyszałem w odpowiedzi, że raczej się takiego unikania przeszkód nie uczy, zalecał mi w awaryjnej sytuacji walczyć do końca. No to najwyraźniej Twój instruktor nigdy w takiej sytuacji się nie znalazł. Jeżdżąc trochę, myślę, że każdy jest w stanie ocenić możliwości swojego pojazdu, prędkość z jaką się porusza i czy hamowanie będzie skuteczne czy nie. Wiadomo, że nie zawsze i nie wszędzie jest lepiej się położyć, ale w przypadku szybkiej jazdy w kierunku stojącej w poprzek jezdni naczepy TIR'a wolałbym się kłaść i mieć nadzieję, że przelecę pod, niż liczyć, że wyhamuję wiedząc, że jadę zbyt szybko, jest ślisko, mokro itp. Nie oszukujmy się, ale w zdecydowanej większości przypadków hamowanie przed nagle pojawiającą się przeszkodą kończy się po prostu glebą i tyle. Kontrolowane hamowanie awaryjne to sobie można na parkingu ćwiczyć, a zanim wejdą w krew pewne nawyki to może być już zwyczajnie za późno. Zazwyczaj w teorii wszystko wygląda pięknie, a w życiu jest hebel do oporu i gleba
dziadzia Opublikowano 27 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 27 Grudnia 2015 No to najwyraźniej Twój instruktor nigdy w takiej sytuacji się nie znalazł. Jeżdżąc trochę, myślę, że każdy jest w stanie ocenić możliwości swojego pojazdu, prędkość z jaką się porusza i czy hamowanie będzie skuteczne czy nie. Wiadomo, że nie zawsze i nie wszędzie jest lepiej się położyć, ale w przypadku szybkiej jazdy w kierunku stojącej w poprzek jezdni naczepy TIR'a wolałbym się kłaść i mieć nadzieję, że przelecę pod, niż liczyć, że wyhamuję wiedząc, że jadę zbyt szybko, jest ślisko, mokro itp. Nie oszukujmy się, ale w zdecydowanej większości przypadków hamowanie przed nagle pojawiającą się przeszkodą kończy się po prostu glebą i tyle. Kontrolowane hamowanie awaryjne to sobie można na parkingu ćwiczyć, a zanim wejdą w krew pewne nawyki to może być już zwyczajnie za późno. Zazwyczaj w teorii wszystko wygląda pięknie, a w życiu jest hebel do oporu i gleba Dokładnie jak opisujesz !!!
Klubowicze maroch75 Opublikowano 27 Grudnia 2015 Klubowicze Opublikowano 27 Grudnia 2015 Czy któryś z panów spotkał się z łączeniem slalomu wolnego z ósemką ,czyli bezpośredni zjazd z wolnego w ósemkę i powrót z ósemki wolnym. Oczywiście - ósemka i slalom wolny jest traktowany na egzaminie jako jedno zadanie. Pomyłka w wykonaniu którymś z elementów zadania skutkuje powtórką obydwu. Normą jest przejazd z wykonanej poprawnie ósemki wprost w slalom wolny. Najpierw wykonujesz 5 ósemek a następnie 2x slalom wolny i wtedy zaliczasz całe zadanie.
szakal Opublikowano 28 Grudnia 2015 Opublikowano 28 Grudnia 2015 W kwestii hamowania awaryjnego to częsty trening czyni mistrza choć prawda jest taka jak maroch pisze "hebel do oporu i gleba"
Tabasco Opublikowano 28 Grudnia 2015 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Czy któryś z panów spotkał się z łączeniem slalomu wolnego z ósemką ,czyli bezpośredni zjazd z wolnego w ósemkę i powrót z ósemki wolnym. Tak jest we Wrocławiu też się łączy tzw. slalom wolny z ósemką. U mnie egzamin odbywał się w takiej kolejności 1. obsługa motocykla; 2. wyprowadzenie z miejsca postojowego (z jedną korektą); 3. przygotowanie się do jazdy; 4. przejazd "zapoznawczy z motocyklem" (zakaz wykonania jakiegokolwiek zadania egzaminacyjnego); 5. slalom wolny - 5x ósemka - slalom wolny (przy ósemce przy minięciu słupka odwrócenie głowy); 6. slalom szybki 2x (pełna dowolność czy się zacznie od lewej, czy prawej, średnia prędkość podczas tego manewru to 30km/h) 7. ominięcie przeszkody 2x (tu należy ominąć przeszkodę raz z lewej raz z prawej, a średnia prędkość to 50km/h) 8. Awaryjne hamowanie na sygnał egzaminatora z prędkości 50km/h i ja dostałem od razu polecenie wjazd na górkę, zatrzymanie i ruszenie tak aby motocykl nie cofną się więcej jak 20cm. Natomiast wydaje mi się że hamowanie i górka to osobne manewry. Oczywiście każde ruszenie z miejsca należy poprzedzić upewnieniem się czy można bezpiecznie "włączyć się do ruchu", to znaczy rozejrzeć się. I tak jak wspomniałem we Wrocławiu nie były mierzone te prędkości, ale z tego co wiem w innych WORD -ach na dolnym śląsku jest mierzona. To jest stan na październik 2015. Egzaminator który nas egzaminował nie wprowadzał dodatkowego stresu swoją osobą i nie był nadgorliwy. Była całkiem przyjemna atmosfera. Mimo to z całej grupy przepuścił do jazdy po mieście 2 osoby z czego byłem jedyny który podchodził pierwszy raz. I obydwoje egzamin zaliczyliśmy. Nie jest to takie straszne pod warunkiem że poważnie się do tego podejdzie z respektem do każdego manewru oblewa się ponoć na najłatwiejszych Ed. Zdawałem egzamin na motocyklu Yamaha XJ6 600ccm i był on wyposażony w ABS więc hamowanie awaryjne nie było jakoś kłopotliwe uczyłem się natomiast na motocyklu bez ABS-u. I podczas egzaminu ABS nie uruchomił mi się więc nie było to jakieś bardzo gwałtowne hamowanie.
Anka Opublikowano 28 Grudnia 2015 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Dzięki za odpowiedz i małe uściślenie z mojej trony,chodziło mi oto czy normą jest, że ostatni słupek wolnego jest początkiem ósemki i wyjazd z ósemki początkiem wolnego,(wolny-ósemka-wolny).
Gość Robert JAPAN Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 no i zapisałem się na prawko A, no i nie umiem się doczekać jazdy czymś większym
VRx Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 Ktoś odkopał troszkę temat, więc korzystam z okazji bo nóż mi się otworzył w kieszeni jak czytam niektóre wypowiedzi. Na egzaminie też przy wjeździe na rondo i zamiarze skrętu w lewo na tymże rondzie wymagają lewego kierunkowskazu a obowiązku prawnego takiego nie ma. Egzamin to jedno a życie drugie Rondo nie rondo to jest skrzyżowanie, zamiar skrętu to zmiana kierunku jazdy. Art. 22 ust. 5 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602) "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru." Na rondach w Szczecinie i na egzaminie w WORD Szczecin nie włączamy żadnych kierunkowskazów W LEWO przy wjeździe na ronda bez względu na to, którym zjazdem planujemy zjechać. Kierunkowskaz włączamy przy zjeździe z ronda w prawo. [...] Wałkowaliśmy już ten problem w innym wątku. Jeśli w WORD w Warszawie jest odwrotnie, to nie pozostaje nic innego, jak dowiedzieć się w konkretnym ośrodku ruchu drogowego jakie są wymogi. To należy chyba w Szczecinie w WORD zapytać o podstawę takiego zachowania. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym różni się tylko tym od skrzyżowania bez wyspy, że poruszamy się w okół wyspy. Poza tym to nadal jest skrzyżowanie, a jazda w lewo czy w prawo to zmiana kierunku jazdy. na egzaminie nie jest mierzona prędkość, oczywiście jest wymagana, ale nie można jej zweryfikować inaczej jak tylko na oko Uwierz, że akurat średnią prędkość łatwo policzyć, parametry placu są znane, w tym odległość między początkiem i końcem slalomu. Czas przejazdu od początku slalomu do końca jest wystarczającym orientacyjnym parametrem dla ustalenia średniej prędkości. Na moim kursie instruktor nigdy się nie pomylił nie używając przyrządów pomiarowych i wiedzial który z kursantów jechał na granicy, a który zrobił z zapasem. No to dobrze, bo z naszych wcześniejszych dyskusji wynikało, że tak nie jest i że w innych ośrodkach wymagano kierunków "w lewo"na rondzie - dla mnie osobiście nieporozumienie, Rozumiem, że na skrzyżowaniach bez wyspy na środku też nie włączasz lewego kierunkowskazu? Skoro to nieporozumienie? Ktoś tam jeszcze pisał o pulsacyjnym hamowaniu przednim hamulcem, proponuję wykupić sobie jedną godzinę jazdy i zweryfikować z instruktorem to czego uczy odnośnie hamowania i pulsacyjnego eksperymentu. Najlepiej przekonać sie na własnej skórze. Nikt już nie uczy wciskania klamek na pałe (a tak tu sie chyba niektórym wydaje), chyba że na egzaminie kiedy wiadomo że jest ABS i trzeba zaliczyć hamowanie awaryjne.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 22 Czerwca 2016 Użytkownicy+ Opublikowano 22 Czerwca 2016 VRx - jak już ci się ten nóz w kieszeni całkiem otworzy to może się nim "chlaśnij" - i nie wprowadzaj ludzi w błąd co do prawidłowej jazdy po rondach KriSSo opisał to dobrze: "Nie włączamy żadnych kierunkowskazów w LEWO przy wjeździe na ronda bez względu na to, którym zjazdem planujemy zjechać. Kierunkowskaz włączamy przy zjeździe z ronda w prawo."
Sympatycy KriSSo Opublikowano 22 Czerwca 2016 Sympatycy Opublikowano 22 Czerwca 2016 Rozumiem, że [....] A jednak, przeedytuję, bo to nie było w moim stylu. Kolego, dziękuję uprzejmie za radę, okazała się bardzo pomocna. Będę odtąd pamiętał, żeby zawsze włączyć kierunkowskaz przed wjazdem na rondo. .
VRx Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 VRx - jak już ci się ten nóz w kieszeni całkiem otworzy to może się nim "chlaśnij" Będę to robił za każdym razem jak będę widział niedouczonych kierowców nie sygnalizujących swoich manewrów. KriSSo opisał to dobrze: "Nie włączamy żadnych kierunkowskazów w LEWO przy wjeździe na ronda bez względu na to, którym zjazdem planujemy zjechać. Kierunkowskaz włączamy przy zjeździe z ronda w prawo." Po czym wnioskujesz, że opisał to dobrze? Jakaś podstwa prawna?
Rzelu Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 Osobiście wjeżdząjąc na rondo zawsze włączam lewy kierunkowskaz. Po pierwsze sygnalizuję tym że kieruję się na wewnętrzny pas ronda - najczęściej najszybszy - i będę przecinał inne pasy ruchu (w Szczecinie, Paryżu Północy, często są to 3 pasy). Nic mnie tak nie irytuje jak "turysta" objeżdżający cale rondo o prawie 360 stopni zewnętrznym pasem, skutecznie blokujący innym wjazd i opuszczenie ronda.
Fudo Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 Podczas wjazdu na rondo kierowane z zamiarem skrętu włączamy właściwy kierunkowskaz czyli prawy lub lewy. Na rondzie niekierowanym włączamy prawy kierunkowskaz dopiero podczas zjazdu z ronda.
Sympatycy KriSSo Opublikowano 22 Czerwca 2016 Sympatycy Opublikowano 22 Czerwca 2016 [...] jazda w lewo czy w prawo to zmiana kierunku jazdy.[...] Czy masz może podstawę prawną określającą kiedy jazda w lewo lub w prawo jest zmianą kierunku jazdy? Na przykładzie: Czy poruszając się pojazdem jak na rycinie, zmieniasz kierunek jazdy? Czy może nie zmieniasz? A jeśli zmieniasz, to kiedy? W którym momencie? Z góry dziękuję za Twoją interpretację. Osobiście wjeżdząjąc na rondo zawsze włączam lewy kierunkowskaz. Po pierwsze sygnalizuję tym że kieruję się na wewnętrzny pas ronda - najczęściej najszybszy - [...] Zmiana pasa ruchu nie nastręcza raczej żadnych wątpliwości. Natomiast, czyli wjeżdżasz na rondo z włączasz kierunkowskaz i jedziesz włączonym w lewo tak długo, dopóki nie postanowisz z ronda zjechać, czy tak?
VRx Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 Podczas wjazdu na rondo kierowane z zamiarem skrętu włączamy właściwy kierunkowskaz czyli prawy lub lewy. Na rondzie niekierowanym włączamy prawy kierunkowskaz dopiero podczas zjazdu z ronda. Powtórzę pytanie: Jaka jest podstawa prawna Twojego stwierdzenia? Czy masz może podstawę prawną określającą kiedy jazda w lewo lub w prawo jest zmianą kierunku jazdy? Jeśli masz problem z rozpoznaniem kiedy zmieniasz kierunek jazdy to nie dziwię się że nie jesteś w stanie sygnalizować prawidłowo swoich manewrów. Na przykładzie: Czy poruszając się pojazdem jak na rycinie, zmieniasz kierunek jazdy? Czy może nie zmieniasz? A jeśli zmieniasz, to kiedy? W którym momencie? Z góry dziękuję za Twoją interpretację. Nie ładnie jest odpowiadać pytaniem na pytanie. Czekam na podstawę prawną Twojej prawdy objawionej o sygnalizowaniu manewrów przed i na skrzyżowaniu. Po udzieleniu odpowiedzi na to pytanie postaram się udzielić odpowiedzi na powyższe. Zmiana pasa ruchu nie nastręcza raczej żadnych wątpliwości. Natomiast, czyli wjeżdżasz na rondo z włączasz kierunkowskaz i jedziesz włączonym w lewo tak długo, dopóki nie postanowisz z ronda zjechać, czy tak? Na to pytanie jak na pozostałe odpowiem tak jak już wczesniej wspomniałem, po udzieleniu przez Ciebie odpowiedzi na moje pytanie o podstawę prawną niesygnalizowania przez Ciebie manewru zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniu w lewo, czyli popularnie skrętu w lewo na skrzyżowaniu.
Rzelu Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 Wjeżdżam na rondo z włączonym lewym, kieruję się na wewnętrzny pas, wyłączam kierunkowskaz. Kierując się do upatrzonego wjazdu włączam prawy kierunkowskaz, zmienia, pas na środkowy a następnie zewnętrzny i opuszczam rondo.
Użytkownicy Vince Opublikowano 22 Czerwca 2016 Użytkownicy Opublikowano 22 Czerwca 2016 KriSSo i EndriuBis - ignorujcie... szkoda Waszego czasu. Ten gościu jest jak Chuck Norris - ma rację nawet jak nie ma racji.. Od pewnego czasu staram się omijać wątki gdzie on się udziela, ale nie wytrzymałem. Przepraszam za OT.. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sympatycy KriSSo Opublikowano 22 Czerwca 2016 Sympatycy Opublikowano 22 Czerwca 2016 Rondo nie rondo to jest skrzyżowanie, zamiar skrętu to zmiana kierunku jazdy. Art. 22 ust. 5 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602) "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru." i dalej ..... Skrzyżowanie o ruchu okrężnym różni się tylko tym od skrzyżowania bez wyspy, że poruszamy się w okół wyspy. Poza tym to nadal jest skrzyżowanie, a jazda w lewo czy w prawo to zmiana kierunku jazdy. Tu nie ma żadnej jazdy w lewo, właśnie w tym problem Kolego. Dlatego zadałem Ci pytanie. Zamiast odpowiedzieć, kpisz sobie ze mnie. Spoko. Skrzyżowania dróg z wyspą lub w formie placu, w tym typu rondo, może mieć nakazaną znakiem C-12 organizacje ruchu RUCH OKRĘŻNY - tego dotyczy nasza dyskusja. Znak drogowy C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku (Dz. U. z 2002 r. Nr 170, poz. 1393 § 36. 1.). Na "SKRZYŻOWANIU O RUCHU OKRĘŻNYM w rozumieniu znaku C-12" nie ma strzałek kierunkowych (oznakowanie poziome) na wlotach bo ruch okrężny jest bezkierunkowy - jadąc okrężnie biegnącymi pasami ruchu nie zmienia się kierunku jazdy. W związku z tym, nie ma na nim skrętów w lewo a wszystkie zjazdy to skręty w prawo. Układ strzałek na znaku C12 pokazuje jego istotę, czyli "ruch okrężny", a groty strzałek kierunek jego rotacji, u nas odwrotny do ruchu wskazówek zegara. Skoro jadąc okrężnie nie zmienia się kierunku jazdy to na wlotach nie może być strzałek kierunkowych (oznakowanie poziomie I NIE MA ICH), gdyż kierujący może tylko kontynuować dotychczasową jazdę na wprost okrężnie dookoła wyspy lub placu bez zmiany kierunku. Tu trzeba zauważyć, że przy nakazanym RUCHU OKRĘŻNYM, skoro kierujący jadąc okrężnie nie zmienia kierunku jazdy, nigdzie nie skręca, więc wjazd i jazda okrężna nie wymagają zastosowania się do art. 22 ust. 2 i ust. 5. Kierujący musi to zrobić dopiero wtedy, gdy zechce zmienić kierunek jazdy opuszczając tak okrężnie zorganizowane skrzyżowanie lub plac, na których obowiązuje ruch okrężny. Do poczytania zwłaszcza punkt 1, bo chłop, podobnie jak Kolega VRx, operuje podstawą prawną niemal bez przerwy. 1. POLICJA W SZCZECINIE 2. Wjeżdżanie na rondo I jeszcze znakomicie przestawiająca problem prezentacja. Tylko nie wiem, czy będzie czytelna dla wszystkich OBOWIĄZUJĄCY RUCH OKRĘŻNY
dziadzia Opublikowano 22 Czerwca 2016 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2016 KriSSo i wszystko jasne jak słoneczko I finito.
Szagal Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 To i ja dopytam/obronie kolegę Pamiętam jak rozmawiałem o tym ze znajomym instruktorem i potwierdził moją opinie że mruganie w lewo ma sens, ale tylko na "dużych" rondach. Mruganie w lewo na rondzie z 1 czy 2 pasami jest bez sensu, wprowadza w błąd i ogólnie "jest zakazane" - "małe" ronda pokazał KriSSo. Owe mruganie ma sens jak na rondzie są wydzielone pasy. Przykład takiego ronda Otóż ze środkowego pasa (prawa strona obrazka) można jechać na wprost lub w lewo. Czyli stojąc na środkowym pasie mruganie w lewo ma sens bo sygnalizujesz innym (szczególnie temu za tobą) że będziesz jechał w lewo, a nie na wprost. Jak na mój "chłopski rozum" na to sens, ale jak się mają do tego przepisy?
VRx Opublikowano 22 Czerwca 2016 Opublikowano 22 Czerwca 2016 KriSSo i EndriuBis - ignorujcie... szkoda Waszego czasu. Ten gościu jest jak Chuck Norris - ma rację nawet jak nie ma racji.. Problem w tym, że ja nie napisałem że mam rację i już, wskazałem podstawę prawną swojego stwierdzenia, że obowiązkiem kierującego jest sygnalizować manewr przed jego rozpoczęciem. Jeśli jest inaczej słucham, czekam na argument poparty przepisem dot. ruchu drogowego. Zapisem ustawodawcy, a nie interpretacją własną jakiegoś kowalskiego w dodatku mocno okrętną.... Tu nie ma żadnej jazdy w lewo, właśnie w tym problem Kolego. Dlatego zadałem Ci pytanie. Zamiast odpowiedzieć, kpisz sobie ze mnie. Przypominam, że to ja zadałem pytanie, a to Ty próbowałeś uniknąć odpowiedzi. Skrzyżowania dróg z wyspą lub w formie placu, w tym typu rondo Nie wiem co to jest skrzyżowanie dróg z wyspią lub w formie placu typu rondo.... Skrzyżowanie to skrzyżowanie Tak teraz sobie troszkę kpię bo usilnie próbujesz nieudolnie udowodnić że rondo to nie skrzyżowanie. może mieć nakazaną znakiem C-12 organizacje ruchu RUCH OKRĘŻNY - tego dotyczy nasza dyskusja. Znak drogowy C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu I na tym cytacie mógłbym zakończyć swoją wypowiedź: Znak drogowy C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu Czyli mamy skrzyżowanie, opis tego znaku w rozporządzeniu mówi o tym że to nadal jest skrzyżowanie. Teraz poszukaj co przepisy mówią o zachowaniu kierującego na skrzyżowaniu!!! ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku (Dz. U. z 2002 r. Nr 170, poz. 1393 § 36. 1.). Na "SKRZYŻOWANIU O RUCHU OKRĘŻNYM w rozumieniu znaku C-12" nie ma strzałek kierunkowych (oznakowanie poziome) na wlotach bo ruch okrężny jest bezkierunkowy Teraz kłamiesz w żywe litery. Pomijając sygnalizację świetlną (obrazek przykładowy), rozumiem że te strzałki na jezdni nic nie znaczą, ruch jest bezkierunkowy? Czyli kierunek prosto też nic nie znaczy? Bo jest bezkierunkowy? Ciekawe rozumowanie. To ciekaw jestem co byś zrobił jak egzaminator wyda Ci polecenie przed wjazdem na rondo "proszę na skrzyżowaniu skręcić w lewo". Rozumiem, że powiesz mu że jest to niewykonalne Poważnie? - jadąc okrężnie biegnącymi pasami ruchu nie zmienia się kierunku jazdy. W związku z tym, nie ma na nim skrętów w lewo a wszystkie zjazdy to skręty w prawo. Jasne, czyli wjeżdżając na rondo (skrzyżowanie o ruchu okrężnym) jedziesz cały czas prosto i skręcasz tylko w prawo. Mhm ok. Ale jak w prawo skręcasz jak ruch jest bezkierunkowy przecież. Tak sam napisałeś.... Weź sobie obejrzyj "rondo turbinowe", to nadal może być skrzyżowanie oznaczone znakiem C-12, jednak pasy na tym rondzie nie prowadzą okrężnie, ale mimo wszystko można na takim rondzie zawrócić, wymaga to zmiany pasa ruchu, tak więc nie da się okrężnie po tym rondzie poruszać wzdłuż biegnącego pasa ruchu bo ten pas nas z tego ronda wyprowadzi. Układ strzałek na znaku C12 pokazuje jego istotę, czyli "ruch okrężny", a groty strzałek kierunek jego rotacji, u nas odwrotny do ruchu wskazówek zegara. Znak C-12 to znak nakazu, jeśli było by tak jak twierdzisz, że ruch na tym skrzyżowaniu jest bezkierunkowy to idźmy dalej, nie można zjechać z ronda (!) Wow. Znak nakazu nakazuje nam jeździć w kółko. No bo przecież nakaz skrętu w lewo zabrania nam tym samym jazdy w prawo. No bo przecież strzałki na tych znakach wskazują jak jechać. Otóż nie, nadinterpretujesz ten znak. C-12 nakazuje kierunek okrążania wyspy, po to żeby jakiś baran nie próbował robić tego w drugą stronę bo powstał by niezły burdel. Skoro jadąc okrężnie nie zmienia się kierunku jazdy Jadąc okrężnie na skrzyżowaniu zmieniasz kierunek jazdy. No chyba że Ty myślisz że rondo to łuk drogi, albo zakręt To może tam powinien stać znak A-2? to na wlotach nie może być strzałek kierunkowych (oznakowanie poziomie I NIE MA ICH), gdyż kierujący może tylko kontynuować dotychczasową jazdę na wprost okrężnie dookoła wyspy lub placu bez zmiany kierunku. Z takiego Twojego podejścia należałoby wnioskować ze nie może zjechać z ronda, no bo jak sam napisałeś kierujący może kontynuować dotychczasową jazdę na wprost okrężnie dookoła wyspy bez zmiany kierunku No brawo Jasiu A tak na poważnie to dlaczego twierdzisz że nie ma oznakowania poziomego? To jak jest C-12 to nie może być oznakowania poziomego? Od kiedy? A rondo turbinowe? Czyli przepraszam wszystkie duże ronda w Polsce zostały stworzone z naruszeniem prawa i błędnym oznakowaniem? Tu trzeba zauważyć, że przy nakazanym RUCHU OKRĘŻNYM, skoro kierujący jadąc okrężnie nie zmienia kierunku jazdy, nigdzie nie skręca, więc wjazd i jazda okrężna nie wymagają zastosowania się do art. 22 ust. 2 i ust. 5. Ale zaraz zaraz, według Twojego rozumowania należy wziać pod uwagę fakt że jak wjeżdża na rondo to przecina linię przerywaną, np. wjeżdżając na wewnętrzny pas, więc zmienia pas, powinien sygnalizować czy nie? A jak wjeżdża na zewnętrzny pas? Czyli co jak jeździ w kółko to porusza się po drodze którą jechał przed rondem i nie zmienia kierunku mimo że skręca w lewo kierownicą, jak zjeżdża z ronda to musi sygnalizować bo zmienia kierunek i zaczyna się poruszać po innej drodze niż ta na rondzie i przed nim. Hmm tylko co jeśli zawróci? Wjedzie z drogi na którą zjedzie, a tak na prawdę nie zjedzie bo przecież na rondzie to ta sama droga co nią jechał, a poruszał sie według Ciebie na wprost cały czas. No błagam już takie farmazony sadzisz że kwiaty więdną. To już się spodziewałem teorii że rondo to inna ulica niże te które do ronda i od ronda odchodzą.... Ale takich wymysłów nie słyszałem. Według Ciebie na rondzie turbinowym zjeżdżając z ronda kiedy pas mnie z niego sprowadza zmieniam kierunek jazdy? Przecież poruszam się wzdłuż pasa biegnącego na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym. Hmm Kierujący musi to zrobić dopiero wtedy, gdy zechce zmienić kierunek jazdy Ale nie może, bo jak sam napisałeś znak mu nakazuje jazdę dookoła wyspy. opuszczając tak okrężnie zorganizowane skrzyżowanie A jakie zasady obowiązują na skrzyżowaniu, skoro jednak to skrzyżowanie....? 1. POLICJA W SZCZECINIE No następny intelignetny. Pan próbuje udowodnić jak Ty że przejazd przez skrzyżowanie o ruchu okręznym to tylko i wyłącznie skręt w prawo, w związkuz taką interpretacją należałoby karać wszystkich którzy wjeżdżają na takie skrzyżowanie lewym pasem, gdyż skoro skręcić mogą tylko w prawo to powinni przed skrzyżowaniem zająć pas jak najbliższy prawej krawędzi jezdni, bo przecież tu przepis stanowi jasno, przed skrzyżowaniem masz zająć pas, a skoro skrzyżowanie o ruchu okrężnym to nadal skrzyżowanie to pas też należy zajmować przed wjazdem, a skoro skręt jest możliwy tylko w prawo to tylko z prawego pasa, ale zajętego przed skrzyżowaniem (sic!). 2. Wjeżdżanie na rondo Następny interpretator, cytuję z linka: "5. W przypadku zmiany pasa ruchu (ronda o kilku pasach) pierwszeństwo ma ten kierujący, który jedzie swoim pasem, a więc go nie zmienia." Prosze czytać pogrubione żeby było jasno widać jakie głupoty autor wypisuje. Albo zmienia albo nie zmiania i ma pierwszeństwo, nosz kur&*# błagam.... To ma być ten co umie zinterpretować przepis? Poza tym powołuje się na kodeksy z komentarzem różnych autorów, a jednego nie można było? Hmmm bo tak było wygodniej na poparcie swojej tezy, to i ja widziałem komentarz który mówi, że na motocyklu dziecko trzeba przewozić w foteliku, litości. I jeszcze znakomicie przestawiająca problem prezentacja. Tylko nie wiem, czy będzie czytelna dla wszystkich OBOWIĄZUJĄCY RUCH OKRĘŻNY Kolejny.... Tam jest fajny zapis "Okrężnie biegnąca jezdnia to sens i istota “Ruchu okrężnego”" Czyli wjeżdżając na rondo trzeba sygnalizować zmianę kierunku jazdy bo wjeżdżamy na jezdnię biegnącą okrężnie w okół placu, a wjeżdżamy na nią albo z drogi podporządkowanej jeśli jest znak A-7 wraz z C-12, a znak C-12 nakazuje nam określony kierunek poruszania się. Czy też jeśli nie ma A-7 a jest tylko C-12 to mamy przecięcie się dróg równorzędnych. Wniosek jest prosty, skoro jest z tym tyle kontrowersji bo jak widzisz interpretacji zarówno przez komentarze do kodeksów, instruktorów, egzaminatorów i Policję są tak rozbieżne to nie jest to też tak oczywiste jak Tobie się wydawało. Idąc dalej najprostsze rozwiązania są najlepsze, rondo to skrzyżowanie, a na skrzyżowaniu masz sygnalizować manewr, jak włączysz lewy to jest to dla wszystkich myślących kierowców jasna informacja, jakie są możliwości Twojego dalszego toru jazdy, do którego zjazdu będziesz się poruszał i na którym nie zamierzasz zjechać (np. pierwszy), dodatkowo używając prawego kierunkowskazu przed zjazdem w który zamierzasz zjechać jest to już kompletna informacja dla osób oczekujących na wjazd. I najgorsze w tej sytuacji jest nieużywanie żadnej sygnalizacji manewru, wprowadza najwięcej dezinformacji dla innych kierujących. Włączanie lewego i prawego dostarcza komplet informacji, jasno sygnalizujesz innym kierującym co zamierzasz zrobić. A to jest najbezpieczniejsze szczególnie dla Ciebie jako kierującego motocyklem.
Gość Robert JAPAN Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 testy zaliczone 74/74 teraz wyjezdzic swoje i praktyka
dziadzia Opublikowano 15 Lipca 2016 Autor Opublikowano 15 Lipca 2016 No to gratki, teraz faktycznie trening czyni mistrza.
Gość Robert JAPAN Opublikowano 16 Września 2016 Opublikowano 16 Września 2016 no i zdane z 6 osob tylko 2
stator Opublikowano 16 Listopada 2016 Opublikowano 16 Listopada 2016 Ja pamiętam doskonale swój egzamin. W końcu to nie całe trzy lata temu. Po wejściu na salę komputerową, egzaminator zapytał: Kto z Państwa po raz pierwszy? Podniosłem rękę ja i jeszcze trzy osoby. Na 15 obecnych na sali. Pomyślałem: No to ku....a ładnie....co ja tu robię... Po egzaminie, egzaminator po zablokowaniu komputerów: Sześciu osobom gratuluję, pozostałym życzę powodzenia następnym razem. Ja miałem 73/74. I tak bardzo chciałem zapamiętać pytania egzaminacyjne.......efekt? ani jednego.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się