Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

W miarę duży i wygodny maxi 125


Pytanie

Opublikowano

cześć

na nadchodzący sezon przymierzam się do kupna maxi skutera, w 99% będzie używany na trasach - około 60km.

Najważniejsze dla mnie to żeby był jak w temacie "w miarę duży i wygodny", mam 180cm i 90kg

Następny i chyba najważniejszy dla mnie parametr to żeby był ekonomiczny - chciałbym żeby w okolicach tych 3l na 100km brał

Nie interesuje mnie aż tak grzanie i odkręcanie manetki na full, cenie sobie bardziej spokojną jazdę ;)

Z tego co wiem na Kat B można maxymalnie śmigać o mocy do 15 koników, i dlatego w tej granicy chciałbym coś znaleźć, skutery o mocy np 8km z miejsca odrzucam

Kwota jaką mogę przeznaczyć to około 7 tys zł za używany, ale... w tej kwocie można już kupić Rometa Maxi 125 nowego, ale czy warto? czy lepiej coś bardziej "markowego" ale używanego?

Nie boję się używanego ponieważ nie kupuję na już, tylko będę się rozglądał dosyć długo i uważnie

proszę o opinie :)

pozdro

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

190 cm/90kg. Piaggio Xevo (to samo co X8).

Wygodnie - nawet w dłuższe trasy, zrywne i fajnie się prowadzi.

Budżetowo mieścisz się idealnie aby zakupić fajny i nie styrany życiowymi doświadczeniami egzemplarz.

możesz też rozglądać się za Hondą lub Aprilką Atlantic (największa w klasie 125)- ale tu pewnie trochę inne pieniądze

Rometa raczej odradzam - nawet nowego - pomimo że teoretycznie się przykładają do wykonania (miałem Junaka) - to niestety z jakością do końca nie jest fajnie.

Każdy markowy (mimo że używany skuter maxi) - ma o wiele lepsze plastiki, spasowanie i kompletnie inaczej się prowadzi..

teraz dodatkowo masz najlepszy czas na zakup - od lutego ceny pujdą w górę - jak to zwykle ma miejsce tuż przed sezonam.

Powodzenia w poszukiwaniach ;-)

  • 0
Opublikowano

dzięki za szybką odpowiedź

niedaleko mnie (Zabrze) http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=3862497

widzę że ma dużo sprzętu do wyboru i fajnie się prezentują na zdjęciach, trzeba podjechać i się poprzymierzać

tak właśnie myślałem odnośnie Rometa..

  • 0
Opublikowano

porównaj sobie Xmaxa i Xevo.

podobne wielkością.

Na pewno xmax - super silnikowo - za to troszkę inna pozycja za kierownicą i odrobinkę mniej miejsca na nogi (przynajmniej dla mnie).

na Xevo powinieneś spokojnie wyprostować nogi ;-)

  • 0
Opublikowano

Ja jeżdżę Malaguti Madisonem 125. Ładny włoski styl a serducho yamaha majesty. Mój wzrost 180 cm, a ważę ponad setkę. I nie wyglądam na nim jak na psie. Polecam. Jazda bardzo przyjemna. A no i w zakupie nie drogi.

  • 0
Opublikowano

witam, jak moge dorzucic moje zdanie to mialem i jezdzilem yamaha x-max 125 z roku 2011 a mam 185 wzrostu 90 kg i moge napisac ze jest to skuter warty polecenia ale w moim przypadku mial jeden minus,jak dla mnie ma on troche mało miejsca na nogi. tak do 100km bylo ok ale jak jezdzilem ze znajomymi po 200-300km to bolał mni ekregosłup. Ale co do skutera to naprawde moge polecic, nie mialem z nim zadnego problemu,przyspieszenie i predkosc przelotowa 80-100 spalanie najwiecej wyszlo 3,2 a ogolnie to tak 2,8 na setke. Wiec jezeli chcesz kupic cos zeby smigac po 60 km na dzien to warto sie nad x-maxem zastanowic. pozdrawiam

  • 0
Opublikowano

.

możesz też rozglądać się za Hondą lub Aprilką Atlantic (największa w klasie 125)-

z tym , że Aprila Atlantic jest największa w klasie 125 bym się nie zgodził. Może jest najcięższa, ale jednak Peugeot Satelis jest dłuższy....rozstaw osi też ma większy.

Tak jak piszą koledzy poprzymierzaj się ,obejrzyj, dotknij...Porównaj wykończenia, wykonanie itd.

  • 0
Opublikowano

naprawdę dzięki za tyle odpowiedzi

Panowie w poprzednim moim poście wyżej podałem link do gościa z Zabrza, co ma widzę dużo skuterów 125, powiedzcie co myślicie o jego skuterach bo na zdjęciach widać że są mega odpicowane

narazie najbardziej podoba mi się Yamaha Xmax..

  • 0
Opublikowano

Jest jeszcze jeden + Piaggio X-8 i X-evo - bardzo duży schowek pod kanapą gdzie można się dostać otwierając kanapę lub tylną klapę

Co do linku z ogłoszeniami- to coś mi tu śmierdzi wszystkie skutery nie mają najmniejszej ryski- czyli mogą być malowane (ja nie wierzę że podczas 5-8 letnim użytkowaniu skutera wygląda jak z fabryki)

  • 0
Opublikowano

Witam ja miałem nowego Kymco Downtown 125 i ma 190 cm i 110 żywej wagi co prawda go sprzedałem ale ukręciłem nim 5 tkm. Sprzęcik był lalka wygodny nowoczesny i mało palił wspominam go w samych superlatywach a przy Kymko nadal pozostaje bo mam zaufanie do tych 200

  • 0
Opublikowano

Kymco Downtown 125i mega wygodna kanapa rozstaw osi 1545mm większy od Atlantica polecam

  • 0
Opublikowano

przy zakupie (nie leicz na to że nie było kładzione na asfalcie) - ale popatrz na kilka podstawowych spraw :

- czy cały motocykl jest w osi - przód i tył się pokrywają (nie jest krzywy)

- czy lagi nie ciekną i są proste

- czy plastiki jako tako się trzymają (jeżeli nawet leżało to może są wymienione - żeby nie trzeszczało i nie latało)

- ew. luz na kołach, tarcze hamulcowe

- główka ramy - czy nie ma luzów na kręconej kierownicy !!! czy nic nie stuka nie puka

tak jak chłopaki piszą - fabryka to to nie będzie - ale staraj sie zminimalizować wydatki które i tak na początek będą Cię czekać. Ewentualnie jak coś znajdziesz i wiesz że dasz radę naprawić - to tnij cenę do oporu...

Powodzenia.

  • 0
Opublikowano

Kuras zauważ że tylko w przypadku sr-ki z 2014r. jest dopisek bezwypadkowy, reszta jest nie uszkodzona ? . Moim zdaniem wszystkie są naprawiane po jakiejś przygodzie. Pytanie tylko jak, ale to już stwierdzisz osobiście.

  • 0
Opublikowano

dołożę do propozycji SYM GTS lub EVO. Dużo miejsca na nogi, regulowane oparcie kierownika na kanapie, schowek (podświetlany) bije na głowę to co ma np aprilla atlantic 200, kanapa z siłownikiem otwierana do pionu bez żadnych przeróbek (kluczykiem i elektrycznie wiec nie trzeba gasic silnika lub wyciągać kluczyka żeby ją otworzyć), dodatkowe schowki w przekroku i koło kierownicy i pod kierownicą (z gniazem 12V), cylinder fabrycznie powlekany ceramiką w środku i strasznie trwały, regulowane amorki z tyłu, przewody hamulcowe seryjnie w stalowych oplotach, układ kombi-brake (CBS) w standardzie, seryjny dodatkowy wyłącznik zapłonu w schowku. Prędkość maksymalna około 110-115km/h (na budziku wtedy optymistyczne 125km/h). Bardzo stabilny i dobrze wyważony. Bardzo dobre światła mimo tylko jednego reflektora dla długich i jednego dla krótkich. Ale w każdym jest "pełnomocowe" H7 a nie te 35W H4 do motorków.

Wady ma dwie.

Po pierwsze w swojej klasie nie jest mistrzem ekonomii - 4-4.2 litra wciąga (mój więcej ale ja jeżdżę jak walnięty). Po drugie fabryczne lusterka montowane na czaszy są chyba dla chudego koreańczyka - tzn jakby nie ustawiać w połowie każdego lusterka widzisz siebie żeby widzieć cokolwiek za sobą (a ja lubie widzieć nie tylko to z boku ale i to za mną). Ale ma miejsca żeby zamontować lusterka na kierownicy. Trzeba albo dokleić sferyczne albo nauczyć się z nich korzystać.

  • 0
Opublikowano

niestety takie spalanie dyskwalifikuje go na miejscu, chociaż ja bym jeździł bardo spokojnie i tylko trasy, więc i pewnie spalanie dużo mniejsze? dzięki za opinie

teraz właśnie patrze jest wyprzedaż Rometa 125 z 2014 roku za 4599zł...kusząca oferta

  • 0
Opublikowano
teraz właśnie patrze jest wyprzedaż Rometa 125 z 2014 roku za 4599zł...kusząca oferta

wydaje ci się:

http://www.jednoslad.pl/forums/topic/romet-maxi-125-czy-ktos-juz-tym-jezdzi

w skrócie:

Minusy no cóż. Wykonanie! Plastiki niedopasowane niestety nawet wielkością.... Trzeszczenia w czasie jazdy. Kuferek w karaserii to fajny pomysł prawda? Nie do końca-żaden normalny kask do niego nie wejdzie. Po większym deszczu jest on nieszczelny muszę wycierać szmatką. Akumulator...chyba wcisnęli mi badziew. W dodatku nie obowiązuje na niego gwarancja... Już raz mi się całkowicie rozładował. Ładowanie w skucie jest - 14,48, a wskaźnik pokazuje ciągle połowę naładowania. Montaż baterii też nie należy do przyjemnych- aku jest pod kątem!?!-kanapa przeszkadza przy przykręcaniu klem.Ciekawe jak to wpływa na jego żywotność-elektrolit pod kątem... Na nierównościach coś mi piszczy-podejrzewam tylny hamulec. Zegary słabo widoczne szczególnie gdy jest słońce-połowy prędkościomierza w ogóle nie widać.... Chyba wynika to z bezsensownego koloru podświetlenia-pomarańczowe. To tyle-na razie....
nie długo znowu jadę na przegląd do serwisu to Wam powiem czy to było mądre podejście..... Chce powalczyć o nowe aku no i zmusić ich do usunięcia "świergotów"
Nie napisałam jeszcze o spalaniu-bak starcza na ponad 200 km, z tym, że jeszcze go docieram i jeżdżę między 30-50 km/h. Dzisiaj zawiozłam "bestię" do serwisu po rozmowie wydaje mi się, że będzie wszystko zrobione. Za tydzień się dowiem...
Bez słowa dali mi nowy akumulator, poprawili prawą manetkę, niestety piski z przodu wróciły po 300 km, podejrzewam błotnik.
czy wiesz już co powoduje te cholerne piski? U mnie to chyba jest z tyłu. Parę dni po przeglądzie było ok teraz znowu.... . Akumulator kupiłam sama nowy i teraz jest ok. Te ich są po prostu zasiarczone /dwa miałam z serwisu dwa do d...., nie trzymały ładowania po trzech dniach postoju były całkowicie rozładowane/.
Wygląda na to że piszczą amortyzatory.
Z piskami dalej walczę można dostać szału, zaatakowałam Romet na facebooku, zobaczymy czy dotrzymają słowa i będą monitorować naprawę. Jadę do trzeciego serwisu-zostało mi 547... /bo mają w Polsce 550/.

Dwa lata gwarancji może zdążę..... Na razie dzięki Dzozefowi dowiedziałam się, że miałam niedokręconą jedną śrubę silniku. Ciekawe co jeszcze nie dokręcili..... . Nigdy więcej Rometa!

No nareszcie! Po 6 miesiącach wiadomo co świergoli w moim Maxie. Piszę na forum bo może ktoś jeszcze mieć taki problem, a to przyjemne nie jest mieć nowy sprzęt i ciągle się martwić co się z nim dzieje nie tak... Tulejki wahacza muszą być wymienione. Trudno się nie wkurzać, że dopiero trzeci serwis to znalazł... Mam nadzieję, że ten trzeci doprowadzi wreszcie moją maszynę do porządku-definitywnie!
Światełko w tunelu- wreszcie znalazłam serwis gdzie gość coś umie!

Teraz mam wymienione wszystkie tulejki wahacza i jest ogromna poprawa. Max jest sztywniejszy, "dzwonienie"bardzo rzadkie nawet na wybojach. Czekam kiedy wreszcie fabryka przyśle nowy wahacz i koniec moich problemów! Mechanik się śmieje, że po moim Maxie może naprawiać kolejne z zasłoniętymi oczami.

inny

Kupiłem go praktycznie zaraz po jego debiucie na rynku a kierowałem się przede wszystkim rozmiarem (mam 190 cm wzrostu) jak i ceną. Od tego czasu przejechałem ponad 4 tyś. km i zanotowałem kilka usterek. Na początku przy przebiegu ok. 500 km padł mi jeden ze wskaźników. Jak się okazało nie można było go indywidualnie wymienić więc serwis wymienił całą deskę rozdzielczą. Kolejna była usterka zapłonu, następnie wymieniłem akumulator. Ale to wszystko nic przy piskach i trzaskach dochodzących z tylnego zawieszenia – te diabelskie dźwięki doprowadzają mnie do rozpaczy. Po dokręceniu niektórych elementów w trakcie przeglądu piski i odgłosy nieco zmniejszyły swoją intensywność ale do końca problemu nie udało się zlikwidować. Mimo wszystko jestem zadowolony, po wymianie akumulatora pali na dotyk, silnik chodzi bez zarzutu

To tak w 6 miesięcy

No i pali grubo ponad 3 litry. Do 4,5 potrafi.

Czy już się odkochałeś?

Wg mnie od chinola można kupować tanie 50tki 2T do zabawy albo 4T do dojeżdżania po megatniości (o ile sie w nich nie dłubie a sprzęt było dobrze przygotowany w sklepie). Ale w klasie większych maszyn to co się pojawia u nas jako Romet to nie jest cos co wzbudza pożądanie (to najniżej pozycjonowana marka).. to już Junaki Jetmax (de facto chyba CF Moto) to wyższa jakościowo półka - ale to odnośnie opinii o CF Moto bo junaków JetMax to u nas jakiś promil jeździ - w życiu nie widziałem w naturze.

nawet 125 to już inne wagi, moce, prędkości - i tu bym w chinola w życiu nie szedł tak jak przy 50cm zrobiłem to bez mrugnięcia okiem.

  • 0
Opublikowano

Kymco Downtown 125 - jest "na oko" nieco większy niż moja 250-ka, bardzo wygodny, ekonomiczny i załapuje się na górną granicę mocy silnika który można prowadzić na kat. B. Są dwie wady: pierwsza to taka, że nie można wyciągnąć wygodnie nóg, konstrukcja podłogi zmusza do jazdy w pozycji krzesełkowej. Druga: oryginalna szyba jest tak ukształtowana, że mimo niewielkiego wzrostu moja żona narzeka na podmuchy wiatru prosto w szybę kasku. Drugi problem prosty do rozwiązania: szyba turystyczna.

  • 0
Opublikowano

Ja w Xevo przerobiłem opcję Deflektora (do ori szyby). Zdawało egzamin. Ale jednak dokładka to dokładka (trochę świszczy bo są spore szczeliny po montażu).

Teraz zakupiłem akcesoryjną szybę turystyczną GIVI D500ST i jest o niebo lepiej. Do tego dolna cześć jest poszerzona więc i po łapkach nie wieje.

Można wyciągnąć nogi (190 cm wzrostu), gratów do tego jest od groma i w fajnych pieniądzach. Tak więc może przemyśl zakup Włocha od Piaggio ;-)

SYM GTS stoi u mnie pod blokiem - trochę go oglądałem. Pewnie swoje lata ma bo szyba popękana i zżółkła, plastiki zmatowione i to dosyć mocno. Wielkościowo wygląda ok (nie przymierzałem się bo sam nie lubię jak ktoś bez pozwolenia siada na moim sprzęcie) - ale nogi, tak jak napisał kolega Olma - tylko krzesełkowo...

szukaj, oglądaj, przejedź się paroma modelami i wtedy sam zdecydujesz co Ci najlepiej pod dupskiem leży.

  • 0
Opublikowano

ja na GTS przy 177cm wzrostu i 90kg - i nie są to na maxa wyciągniete nogi i na maxa cofniete oparcie kierowcy

vlcsnap-2015-12-16-10h01m23s646.png

  • 0
Opublikowano

Zapomniałem dodać że ten co koło mnie stoi ma dopisek EVO na czerwono - ale pewnie modelowo praktycznie to samo (taka wersja sport ;-) )

  • 0
Opublikowano

Z racji posiadania takowego proponuję XEvo: duży (dla mnie bardzo - mam 170cm), wygodny (przymierzałem się do innych), bezawaryjny (przynajmniej mój). U mnie spalanie w granicach 4l , ale to 400i. Ze swoim budżetem spokojnie możesz szukac ładnych 2oo. Powodzenia i do zobaczenia na ORS.

  • 0
Opublikowano

SYM GTS stoi u mnie pod blokiem (...) Wielkościowo wygląda ok (nie przymierzałem się bo sam nie lubię jak ktoś bez pozwolenia siada na moim sprzęcie) - ale nogi, tak jak napisał kolega Olma - tylko krzesełkowo...

Nie wiem o jakim sprzęci pisał Olma, ale w kwestii SYMa się nie zgodzę. Przy wzroście 193 cm jestem w stanie wyciągnąć nogi (oczywiście nie są wyprostowane na maksa, ale do wygodnej jazdy wystarczająco)

  • 0
Opublikowano

Zwracam honor - oczywiście kolega pisał o Kymco.

Jak wcześniej wspomniałem - nie przymierzałem się osobiście do GTS-a - poza tym to jakaś starsza wersja - może były modyfikacje....

Miłego latania ;-)

  • 0
Opublikowano

starszy i nowszy GTS/EVO różni się tylko plastikami (ich wyglądem). Sam mam bude/rame 2011 obłożoną plastikami 2006-2009 (ładniejszymi).

i silnikami na wtrysku po 2011 roku - też to jest PnP przekładalne. Natomiast gabaryty, rozmiary, przestrzenie - są identyko. To odgrzany stary, dobry kotlet :)

to tak na marginesie bo jak wiadomo w tym wypadku dyskwalifikuje go spalanie. Dla mnie zejście poniżej 4L jest awykonalne. Chyba że bym rolki zmienił na dr pulley i kręcił go do 5500 -to może.

  • 0
Opublikowano

To może jeszcze raz napiszę, bo widzę że narobiłem nieco bałaganu: jeśli chodzi o brak możliwości wygodnego wyciągnięcia nóg pisałem o żony Kymco Downtown 125, bo tej pojemności silnika dotyczyło pytanie. O moim kucyku nic nie pisałem, bo pytanie dotyczyło skuterów na prawo jazdy B, ale skoro temat został poruszony to potwierdzam: w Sym GTS250i można wygodnie wyciągnąć kopytka, z czego z radością cały czas korzystam i tego najbardziej mi brakuje mi w DT125 gdy pożyczę skuter od żony. SYM GTS125 ma tą samą budę co GTS250, więc na pewno będzie równie wygodny.

  • 0
Opublikowano

Witam. Jak jest możliwość polecam sprawdzić GILERA 125 nexus. Co prawda na wyprostowanie nóg jest chyba za mało miejsca, ale można ustawić je w trzech pozycjach i po prostu zmieniać w czasie jazdy...tak robię. Niższym niż 180cm nie polecam bo może braknąć nóg na światłach w KOLEINACH! i gleba... choć to kwestia sprytu bo dziewczyna 169cm daje radę.Zgrabny w miarę wygodny nieźle wykonany,duży schowek 35L,dosyć wysoka szyba.Spalania nie znam ale w moim nexusie 300i od 2,8 do 3,1L więc pewnie będzie podobnie a buda 125-250-300-500 jest TAKA SAMA po prosu fajna... Powodzenia.Pawel

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...