Problem z Geopolisem po umyciu silnika

[blaz]

Witam

Mam Geopolisa 125, skuterek chodził idealnie, ładnie zapalał, idealnie pracował- przyspieszał, pokusiło mnie umyć silnik z brudu.. Popsikałem od spodu i od góry preparatem do mycia silnika, poczekałem i polałem woda ze "szlaucha". Skuter postał w słońcu, próbuje odpalić a on odpala, gaśnie nie chce znów zapalić. Jak kręce i dodam trochę gazu do jakby strzela w filtr powietrza. Czasem odpali i trzeba go trzymać na wyższych obrotach żeby nie zgasł, ale w końcu i tak gaśnie i nie chce zapalić. Wszystkie kostki i wtyczki wysuszone i popsikane preparatem poprawiającym kontakt. Żeby go odpalić musiałem podłączyć do akumulatora samochodu, bo małe motocyklowe nie dawały rady.. nie mam pojęcia co się mogło stać, może ktoś coś poradzi? Paliwo pryska z wtrysku i iskra jest normalnie na świecy. Poniżej filmik poglądowy

[pawelneos]

Wygląda na to że elektryka jest Ok . Moje podejrzenie jest coś z paliwem lub jego nie domaganie Powodzenia z odkryciem problemu Daj znać

[vqsoft]

sprawdź filtr powietrza ... czy nie mokry od wody,

[blaz]

filtr suchy, bardziej coś z zapłonem,bo bywa po długim kręceniu śwuieca zalana, ale iskra jest ładna.. a szlag, piaggio leadera sie myło i nawet nie pierdnął, a tu od razu silnik kaput:(

[szakal]

Jezeli iskra jest to moduł ok zalewa świecę paliwo ok pozostaje zgranie obu elementów układanki stawiam na czujnik położenia wału