Kamil Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Ciekawe czy uda się wskrzesić jedną z legend naszej motoryzacji? Moim zdaniem im więcej rodzimej produkcji tym lepiej. Oby był konkurencyjny z tanim chińskim badziewem. Artykuł o WSK w linku: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Legendarna-WSK-powroci-na-drogi-w-ciagu-3-lat-Ma-byc-nadal-produkowana-w-Swidniku-7278354.html Odnośnik do komentarza
Klubowicze pgizi Opublikowano 18 Września 2015 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Trzymam za nich kciuki. Dużym sentymentem darzę WSKi. Miałem 3-kę i 4-kę. Tą ostatnią co prawda nazywałem Suka, bo co sezon trzeba było jej robić remont silnika (nie było to duże wyzwanie) ale to chyba z mojej winy. Nieźle dostawała popalić. Ujeżdżałem ją chyba z 5 lat i w trasie nigdy mnie nie zawiodła a jeżeli już to drut, kombinerki i śrubokręt wystarczał żeby ją naprawić. Trochę ją przerobiłem, teraz to by się pewnie nazywała scrambler Sąsiadom się odrobinę nie podobał dźwięk tłumika... Odnośnik do komentarza
Sympatycy krys70 Opublikowano 18 Września 2015 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Ehh sentyment pozostaje na zawsze Oby tylko nie wyglądało to tak jak z "przywróceniem do zycia" marek równie rozpoznawalnych na naszym rynku jak "ROMET",czy też "Junak" Odnośnik do komentarza
Geni Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Albo tak, jak to wyglądało ze wskrzeszeniem WFM. Bo oklejanie białoruskiego Mińska naklejkami WFM też nie wyszło. Odnośnik do komentarza
LWfilip Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 A co tu wskrzeszać?? Nie wiem jak Koledzy, ale ja ciągle widzę na drogach pełno WueSeK A jak się pojedzie na jakiś zlot motocyklowy to się można zdziwić ile tego śmiga bez papierów bo stały w stodole. Czy to się uda?? Myślę, że nie! Nawet jak uda się "coś" wykonać to jakie będą i kto pokryje koszty produkcji? To ma być pojazd dla zwykłych ludzi ( bo taki był plan) a zrobi się z tego ekskluzywny motocykl. Na targach w Poznaniu też widziałem kilka "propozycji" na polski motocykl. Oczywiście popieram takie budownictwo, ale po za szumem nic z tego nie będzie. Sorki. Odnośnik do komentarza
Maly Książe Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Też miałem czwórkę, miło wspominam jazdę tym motocyklem. Wiele miłych chwil przeżyłem;) dostałem także lekcję pokory gdzie miesiąc wakacji byłem w gipsie... i te problemy z ładowaniem... u mnie akurat doszukałem się pękniętego kabelka w w nawijanej cewce ale nie wierzę w skuteczne wskrzeszenie tej marki i produkcji seryjnej. Trzeba stworzyć praktycznie motocykl od nowa, silnik od nowa, wszystko w zgodzie z prawami patentowymi na pewne rozwiązania, spełnić normy środowiska, być konkurencyjnym. Kto za granicą kupi wueskę? a u nas jaki byłby ewentualny popyt? Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 Kto by nie chciał np. takiej Sarenki ? Odnośnik do komentarza
Sympatycy Worlan Opublikowano 19 Września 2015 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 Hmm, WSK z 1973 r. silnik Wiatr 175 cm. też mnie woziła 2 sezony. Skrzynia biegów naprawiana kilkakrotnie zniechęciła mnie to tego motocykla. Wymieniłem na MZTS 250. Trzymam kciuki za udaną reaktywację Wueski Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 Niestety obawiam się że ta reaktywacja to produkcja w Chinach a u nas tylko naklejka. Wdrożenie do produkcji od podstaw nowego modelu kosztowałby fortunę. Oczywiście można pokusić się o montaż np. silnika od markowego dostawcy, hamulców itp. Tylko kto to cudo kupi ? Sukces sprzedażowy Rometa to w 99 % niska cena. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się