Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Osiągi Downtown 300i vs People GT300i vs J300


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Założyłem ten temat, bo bałagan panujący w internecie odnośnie osiągów tych trzech skuterów powoduje kompletną dezinformację.

Zacznę od Downtowna. W sieci można znaleźć informacje o tym, że seryjny Downtown ma około 7,5 sek do setki, są też informacje o 9 sekundach a nawet jedenastu i to licznikowo. Kawasaki J-300 według testu Motogenu jest zauważalnie szybsze od Downtowna, bo do setki licznikowej idzie niecałe 10 sekund wobec dwunastu! sekund Downtowna(cały czas licznikowo). Tymczasem można znaleźć filmiki, gdzie seryjny J-300 idzie do setki w lekko ponad 7 sekund. Do tego całego zamieszania dochodzi GT300i, gdzie według Motogenu GT 300i jest odczuwalnie słabszy od downtowna.

Tymczasem jeśli chodzi o GT300i wszelakie filmiki z różnych źródeł podają przyspieszenie do licznikowej setki między 9,5 a 10 sekund. Znalazłem też w innych miejscach informacje, że GT300i jest jednak w zakresie prędkości miejskich żwawszy od Downtowna....

Dane techniczne Downtowna znalazłem w przynajmniej 3 wersjach:

1. 33 KM 24 Nm

2. 30 KM 24 Nm

3. 30 KM 30 Nm (obecna wersja)

Jeśli chodzi o kawasaki to wszędzie podają 28 KM, 30 Nm, podobnie People GT 300i 29 KM 30 Nm.

Skąd te spore rozbieżności - 7,5 sekundy a 12 sekund do setki licznikowej to różnica 4,5 sekundy!

Czyżby różne wersje Downtowna miały aż tak różniące się osiągi?

Od kilku dni ujeżdżam GT300i, ale póki co żadnych pomiarów nie robiłem, bo sprzęta docieram.

Może wspólnymi siłami uda się uporządkować informacje o osiągach tych skuterów.

Pozdro

Opublikowano

Ja to wszystko czytałem, chodzi mi bardziej o opinię osoby, która jeździła tymi trzema skuterami. Testy testami, a rzeczywistość swoją drogą :)

Najbardziej ciekawi mnie rozbieżność osiągów w różnych egzemplarzach downtownów (różne roczniki, różne wersje mocy?).

Pozdro

Opublikowano

Do do GTI i J300 się nie wypowiem, DT masz 3 różne warianty bo do 2010 r. silnik miał 32 KM, potem zmianie uległy mapy i w efekcie od tego momentu DT ma 30 KM i 24 Nm. 30KM i 30 Nm to jest nowy model DT350i.

Jeśli chodzi o przyśpiezeni wiele zależy - od wag kierownika, od napędu, itp. Mój DT z 2010 r. 32 K na rolkach Dr. Pulley 14g przy wadze kierowika w granicac 80-85 KM 0-100 licznikowe robi ~7,5 s.

12 s to raczej w dwie ciężkie osoby, bo każdy przeciętny kompakt rozpędza się w takim mniej więcej czasie a jednak puszki raczej na światłach zostają.

Opublikowano

Ja mam DT300 i Pulleye (obecnie 15 zamiast 14g) i mimo zrywnego sprzętu twierdzę, że 7.5s do 100kmh jest nierealne.

Spróbuję sprawdzić w najbliższych dniach Racelogikiem (Driftbox), który pozwoli na miarodajny wynik.

Pamiętajmy że skuter rusza szybciej spod świateł, bo my 'odkrecamy' odpowiednio, puszki zwykle leniwie ruszają. Malo kto puszka z 4-5tys obr rusza (benzyna, N/A), aby uzyskać katalogowe przyspieszenie.

Opublikowano

12 s to raczej w dwie ciężkie osoby, bo każdy przeciętny kompakt rozpędza się w takim mniej więcej czasie a jednak puszki raczej na światłach zostają.

Skuterem praktycznie zawsze ruszasz z jego maksymalnmi osiągami, po odkręceniu manetki odrazu silnik wkręca się na ok 6-7tys obr/min, w przeciętnym kompakcie aby osiągnąć jak mówisz 12s. przyspieszenie do 100km/h trzeba ruszyć odrazu z wyższych obrotów i na dodatek kręcić silnik do odcięcia na minimum pierwszych dwóch biegach, mało kto ma taki styl jazdy na codzień więc dlatego wszyscy zostają w tyle, zaufaj mi, że gdyby ktoś chciał Ci dotrzymać kroku nie miał by z tym większych problemów, zwłaszcza jakimś ciut mocniejszym samochodem niż przeciętny kompakt.

Opublikowano

Wierz mi, że nie zawsze rusza się z pełnym przyśpieszeniem. U mnie wręcz jest to rzadkość, z reguły tak na 3/4. To tak jak się każdemu wydaje, że jak ktoś ma ferrari to z pod każdych świateł się rozpędza do 100 w 3,5 s. Wiadomo, że jak się rusza z WOT to żeby porównać osiągi z puszką tam też by ktoś musiał cisnąć do odcięcia.

Ja nie mierzyłem GPS - tylko prędkość licznikową. Niemniej ostatnio porównywaliśmy z kolegą i jego passat 2.0 TDI (wersja 177 KM z DSG) do 80 km/h na godzinę zostawał w tyle. Po 80 zaczyna odrabiać odrabiać by przy 110 już śmignąć obok. Podobno kiedyś go mierzył i robi 8,4 do 100 wg. GPS

Opublikowano

Wierz mi, że nie zawsze rusza się z pełnym przyśpieszeniem. U mnie wręcz jest to rzadkość, z reguły tak na 3/4. To tak jak się każdemu wydaje, że jak ktoś ma ferrari to z pod każdych świateł się rozpędza do 100 w 3,5 s. Wiadomo, że jak się rusza z WOT to żeby porównać osiągi z puszką tam też by ktoś musiał cisnąć do odcięcia.

No właśnie, nawet odkręcając 3/4 manetki wykorzystujesz prawie maksymalne osiągi skutera bo i tak wkręca Ci się na obroty blisko maksymalnej mocy i w okolicach maksymalnego momentu. Dzięki CVT utrzymuje cały czas tą wartość dzięki czemu skuterem bardzo łatwo jest ruszać z jego maksymalnym przyspieszeniem. W smaochodzie tak nie jest i dlatego nikt komu akurat się wybitnie nie spieszy, albo nie jest fanem ciśnięcia do odcięcia na każdych światłach nie wykorzystuje najlepszych przyspieszeń samochodu, dlatego dla mnie stwierdzenie, że mam jakąś tam wartość przyspieszenie, bo wszyskie puszki zostają w tyle jest śmieszne, bo byle jaka puszka jak przyciśnie to śmignie koło Ciebie przy 70-80km/h. Jeźdzę bardzo dużo i skuterem i różnymi samochodami więc naprawdę wiem co mówię. Mimo że wszystkie moje samochody mają dużo lepsze przyspieszenie od mojego skutera to zdecydowanie najszybciej ruszam skuterem, z powodu jaki opisałem na początku. Autem cieszę się z prędkości dużo powyżej 100km/h a skuterem do 100km/h :)

  • Sympatycy
Opublikowano

Zgadzam się z Tobą Cairo. Sądziłem, że mam bardzo szybki skuter i każdego objadę na światłach, ewentualnie dostanę baty powyżej 100 km/h, nie wcześniej. Życie szybko zweryfikowało ten pogląd, dlatego czekam, aż Honda wypuści na rynek SW-T o pojemności powyżej "litra" :D.

Opublikowano

No nie wiem, ja nadal śmiem twierdzić że standardowa puszka, tj. golf / passat / mondeo / insygnia itp. w dieslu o mocy +-140 na jednak zostają, nawet jak kierownik ma ambicje ściganta, bo i tacy się zdążają. Nie mówię o autach pokroju 200 konnych GTI bo tu sprawa jest jasna. Mówię natomiast o przeciętnym samochodzie na naszych drogach.

3/4 metki nie odkręcam. Odkręcam albo całą w uzasadnionych przypadkach albo poniżej połówki (u mnie t jakieś 5k rmp) co pozwala ruszyć trochę żwawiej od normalnie ruszających aut.

Opublikowano

Też jestem tego zdania, że przeciętne auta mocy 120KM i trochę więcej (ale tu też rolę odgrywa ich własna masa) nawet jeśli cisną to nie dają rady. Spotkałem się tym wiele razy. Przeciskając się na pole position na światłach wielu puszczkarzom się to nie podoba, czego skutkiem jest pałowanie 4oo i ich porażka. Na następnych światłach już nie próbują :)

Ja jestem z tych szczupłych (70kg wagi), więc tym bardziej, mało kto może się mierzyć.

Ale widzę, że trochę odbiegamy od tematu :) Przepraszam!

Opublikowano

Trochę zboczyliście z tematu, ale skuter vs puszka też jest tematem ciekawym. Póki co korzystając z aplikacji car performance free z ustawieniami GPS na high zmierzyłem orientacyjnie przyspieszenie mojego People GT 300i ABS full seria jeszcze nie całkiem dotarty(400km). Pomiar był w warunkach niesprzyjających(silny wiatr od przodu), ale jakie takie pojęcie na temat osiągów mam. Do setki idzie średnio, bo w 12,4 s (GPS), ale do 50 w 3,5s a do 60 w 4,5s. Pomiary podkreślam GPS. W porównaniu do standardowych puszek są to wartości pozwalające na znaczny odjazd ze startu zatrzymanego. Mierzyłem niejednokrotnie lekkie samochody o mocach około 90 KM tym programem i do 60 km/h pod warunkiem dobrego startu były to czasy gorsze o około 1-2 sekundy(to jest dużo).

Czyli skuter 300 vs standardowa puszka do około 80 km/h wygrywa skuter, później już różnie(zależy jak mocny samochód). W dalszym ciągu nie wiem jednak jakie są różnice między trzema skuterami jak w temacie.

Opublikowano

TU pomiary od najszybszych dla 0-100m (zapewne zebrane z netu):

Kawasaki J300 (2014) – 0-100m: 6,8seg / Vel. Máxima Real: 145Km/h

Kymco G-Dink 300 (2012) – 0-100m: 7,0seg / Vel. Máxima Real: 130Km/h

Kymco People GT 300i (2011) – 0-100m: 7,1seg / Vel. Máxima Real: 143Km/h

Kymco DownTown 350 (2015) – 0-100m: 7,2seg / Vel. Máxima Real: 145Km/h

Kymco DownTown 300i (2010) – 0-100m: 7,6seg / Vel. Máxima Real: 135Km/h

Dla porownania:

Yamaha X-Max 250 (novo mod. 2014) – 0-100m: 7,8seg / Vel. Máxima Real: 130Km/h

Vespa GTS 300 Super Sport (2010) – 0-100m: 7,0seg / Vel. Máxima Real: 126Km/h

Honda SH 300i (2011) – 0-100m: 7,1seg / Vel. Máxima Real: 140Km/h

Honda Forza 300 (2013) – 0-100m: 7,4seg / Vel. Máxima Real: 135Km/h

Yamaha X-Max 400 (2013) – 0-100m: 6,9seg / Vel. Máxima Real: 150Km/h

Kymco Xciting 400 (2013) – 0-100m: 7,0seg / Vel. Máxima Real: 150Km/h

Honda SW-T400 (2009) – 0-100m: 7,3seg / Vel. Máxima Real: 152Km/h

Yamaha Magesty 400 (2009) – 0-100m: 7,4seg / Vel. Máxima Real: 150Km/h

Suzuki Burgman 400 (2010) – 0-100m: 7,8seg / Vel. Máxima Real: 148Km/h

SYM MaxSym 400 (2013) – 0-100m: 7,9seg / Vel. Máxima Real: 145Km/h

Honda Integra 750 (2014) – 0-100m: inferior a 6seg / Vel. Máxima Real: +170Km/h

BMW C650GT (2012) – 0-100m: 6,5seg / Vel. Máxima Real: 180Km/h

Yamaha T-Max 500 White Max ABS (2012) – 0-100m: 6,5seg / Vel. Máxima Real: 163Km/h

Suzuki Burgman 650 (novo mod. 2013) – 0-100m: 6,6seg / Vel. Máxima Real: 170Km/h

Yamaha T-Max 530 (2012) – 0-100m: 6,8seg / Vel. Máxima Real: +170Km/h

Honda SW-T600 (2011) – 0-100m: 7,0seg / Vel. Máxima Real: 165Km/h

Kymco Xciting 500 Ri (2010) – 0-100m: 7,8seg / Vel. Máxima Real: 147Km/h

Opublikowano

150konna honda accord z czasem do setki 8,47 sek ma

0-100m w 6,87 sek i ma wtedy na budziku około 87,7km/h

Facik Seicento 1.1 ma 14,04 sek do setki

0-100m w 7,66 sek i na budziku 75km/h

Daewoo lanos 1.5 ma 11,85 sek do setki

0-100m w 7,41 sek i na budziku 77,16km/h

Passat 1.9 TDI '96 ma 10 sekund do setki

0-100m w 7,03 sek i na budziku 80,62km/h

Polo 1.2 2001 ma 12 do setki

0-100m w 7,47 sek i 79,45km/h

  • Sympatycy
Opublikowano

No więc właśnie - czyli taki Lanos spokojnie dotrzymuje kroku, czy nawet lekko wysuwa się na prowadzenie w sprincie do 100 m, w porównaniu do DT300i. Cóż…..

Opublikowano

Jeszcze aspekt - ilu kierowcow 4oo tak sprawnie zmienia biegi co skrzyzowanie i nie martwi sie o spalanie i stan aut ;)

Opublikowano

Moja skoda fabia 1.4 16V ma 85KM, do setki idzie katalogowo 12.2s, do 50 3,8s. Wiele razy mierzyłem przyspieszenia a to licznikowo, a to przy pomocy wspomnianego programu i powiem, że tylko raz zbliżyłem się do tych wartości. Po pierwsze trzeba wyłączyć asr, bo zdusi na starcie, po drugie trzeba uważać, żeby nie zapiszczały koła, po trzecie trzeba wyjątkowo dobrze i szybko zmieniać biegi, bo pomyłka o 500 obr/min i już sekunda w plecy...

Reasumując w teorii skoda idzie równo lub nawet lepiej od skutera, ale w praktyce na pierwszych 100m jest zazwyczaj wolniejsza o 1sekundę.

Mój poprzedni skuter Agility City po tuningu na 150, osiągi miał przeciętne(około 8,5 sekundy 0-100m), ale w praktyce ze startu zatrzymanego ciężko go było wyprzedzić byle jakim autem. Tyle w sprawie porównania puszka/skuter.

Co do porównania skuterów dziękuję za to zestawienie, sporo mi się wyjaśniło i pewne przypuszczenia się potwierdziły.

Jeszcze tylko jeden mały offtop: zwróćcie uwagę na osiągi Agility City 125 z rocznika 2008 (produkcja Tajwan) i rocznik 2014 (produkcja Chiny). To wyjaśnia jeden z popularniejszych wątków na tym forum o tym skuterku.

Opublikowano

Jerry, jeśli dobrze czytam to zestawienie (bo pewnie nie), to seicento i Downtown pokonują pierwsze 100 m w mniej więcej tym samym czasie (7,66 s VS 7,7). Jeśli tak to to zestawienie to jakaś bzdura bo nikt mi nie powie że te dwa pojazdy o de facto zbliżonej mocy ale ze skrajnie różną masą mają podobne przyśpieszenia.

P.

  • Sympatycy
Opublikowano

Jak to zbliżonej mocy. Przecież Sej 1.1 ma 55 km, czyli tyle, co Integra, wiec skąd ta zbliżona moc do DT300? To jest niemal dwukrotnie większa moc i moment i kto wie, może to wystarczy, aby pomimo większej masy dotrzymać kroku DT300?Tzn, mi tez się nie chce wierzyć (żeby sprawa była jasna), jakkolwiek możemy się mylić i Sei da radę? :)

Ja osobiście nabrałem pokory do puszek, gdy objechał mnie bez problemu saab 95 2.0T, Insignia CDTI, passat B8, Octavia 1.8 TSI ale najgorsze, że rownież Xciting 400!!! - to mnie dobiło najbardziej i teraz juz jeżdzę grzecznie i nie fikam na światłach :/. Trzeba kupić litrowy skuter, bo inaczej bieda :D

Koledzy, reasumując, to wszystko się sprowadza do tego, o czym napisał Cairo - nasza przewaga na skutach jest wynikiem przede wszystkim sposobu/stylu jazdy, a nie stricte osiągów. Wykorzystujemy to, że jest nam znacznie łatwiej uzyskać maksymalne lub submaksymalne osiągi skuta, niż kierownikom w puszkach. Jeśli trafi kosa na kamień, to różnica jest albo mała, albo nie ma żadnej, albo dostajemy w tyłek i tyle.

pawelecm3, miałeś kiedyś okazję spróbować się ze startu zatrzymanego z DT300i?

tu masz np porównanie DT300 vs J300 w kwestii m.in. osiągów

http://www.motogen.pl/Kawasaki-J300-vs-Kymco-Downtown-300-bratobojcze-starcie,21934.html

Opublikowano

Ja nawet na oczy nie widziałem DT300i. Mieszkam w takiej okolicy, że z jednośladów, to albo szlifierki, albo choppery, albo 50-tki.

Peoplem dopiero zaczynam jeździć i wrażenia są bardzo pozytywne, ale szukając w necie informacji między innymi o people natrafiłem na bardzo się różniące opisy osiągów downtowna. Podany przez Ciebie artykuł zwłaszcza mnie zaskoczył, bo według niego DT300i idzie do setki licznikowej 12 sekund, co by oznaczało, że do setki GPS jakieś 1,5 sekundy dłużej. Ci sami redaktorzy napisali , że People słabiej przyspiesza od DT300, więc się zastanawiałem, czy mój skut przypadkiem nie będzie robił setki w jakieś 15 sekund...Na szczęście nie jest tak źle. Niemniej szukam informacji od osoby jeżdżącej obydwoma skuterami, lub mającej za sobą konfrontację na starcie DT300i vs People GTi300. Oczywiście chodzi mi o uporządkowanie tego informacyjnego bałaganu.

Prawdopodobnie najlepiej przyspiesza Kawasaki w całym zakresie prędkości, natomiast People ma lepiej zestrojony napęd pod sprinty do 80 km/h, a Downtown lepiej przyspiesza powyżej 80 km/h. Takie informacje znalazłem na zagranicznych forach. Nie mam potwierdzenia z "realu" :)

Opublikowano

Krisso, to aż dziwne bo jeśli XCting 400 cię objeżdża to i ja cię na moim DT z pulleyami objadę (bo do setki objeżdżam Xcitingi i x-maxy 400,powyżej już słabiej).

Jeszcze jedna kwestia wykorzystywania mocy. Nie do końca macie rację. Bo max przyśpieszenie w skuterze uzyskuje się WYŁĄCZNIE przy odkręceniu manetki do oporu - wynika to ze sposobu przeniesienia napędu. Kiedy przy pełnym odkręceniu nasz skuter wchodzi załóżmy na 7k rpm, to przy 6k będzie przyśpieszał DUŻO słabiej (ale jakbyśmy zmienili na cięższe rolki to przy tych samych 6k rpm przyspieszał by lepiej).

To trochę tak jakby powiedzieć, że w samochodzie jadącym załóżmy 50 km/h wrzucamy bieg który wkręca silnik na 5k rpm (na 6k możliwe) po czym wciśniemy gaz do połowy i będziemy twierdzili że mamy maksymalną moc i przyśpieszenie. Co jest oczywistą nieprawdą.

Po prostu (w uproszczeniu) w aucie jest stałe przełożenie a na przyśpieszenie wpływa przyrost obrotów, zaś w skuterze są stałe obroty przyśpieszenie płynie z CVT i sama wysokość obrotów nie ma znaczenia, bo rolki zwiększają przełożenie wolniej (słabsza siła odśrodkowa) niż mógłby to utrzymać silnik nie tracąc obrotów.

Kończąc temat, nie kwestionuję niczyich obserwacji, ale z moich własnych: insygnia CDTi ruszająca ze świateł jak może przegania mnie (i to dynamicznie) gdzieś w okolicach 110 kmh.

P

Opublikowano

Jeździłem DT 300 , Peoplem GT 300 i XC 400i. Robiłem pomiary jakimś programikiem na androida do pomiaru przyspieszenia . Na starcie zdecydowanie najszybszy jest People , DT i Xciting wolniejsze o niecała sekundę w okolicach 80 km/h. Sytuację poprawiają Pulleye w fabrycznej gramaturze ( są lżejsze od fabrycznych jakieś 0,3-0,5 gram) Start jest z wyższych obrotów ( w People ok 7000 rpm) i trudno jest odkręcić tak by nie wyrywał. V- max wzrósł minimalnie , jakieś 5 kmh. Podobnie było w DT ale tu reakcja na Pulleye nie była tak radykalna. Teraz kolega o zbliżonej masie na DT na Pulleyach startuje tak jak ja na XC (rolki seria) tylko, że ten ostatni idzie jak turbodiesel - nie da się ruszyć z wyższych obrotów niż 4000 rpm . Po wstawieniu Pulleyek myślę, że by się działo :) . Kusi mnie bardzo ale wiem , że spalanie , podobnie jak w moim poprzednim skucie czyli GT 300, poleci o ok. pół litra w górę a i hałas wzrośnie ( to ostatnie akurat nie musi być wadą , wydech w XC jest bardzo cichy ) . Z Kawasaki, niestety , nie mam żadnych doświadczeń.

Opublikowano
Po prostu (w uproszczeniu) w aucie jest stałe przełożenie a na przyśpieszenie wpływa przyrost obrotów, zaś w skuterze są stałe obroty przyśpieszenie płynie z CVT i sama wysokość obrotów nie ma znaczenia, bo rolki zwiększają przełożenie wolniej (słabsza siła odśrodkowa) niż mógłby to utrzymać silnik nie tracąc obrotów

Nie do końca wysokość obrotów nie ma znaczenia w skuterze. Przełożenie to tylko redukcja obrotów konwertująca moment obrotowy z silnika na moment obrotowy na kole.

I jeżeli ta redukcja to jest 1 do 2 (z czapy, dla przykładu) to lepiej redukować 8000 obr i 30nm niż 6500 obr i 22Nm.

Więc dla osiągów lepsze jest żeby duże przełożenie następowało przy wyższych obrotach niż przy niższych. Oczywiście musi być do tego odpowiednio mocny silnik.. a raczej wartość i sposób dobieranie przełożeń musi być dopasowany do charakterystyki silnika, masy pojazdu i sposobu eksploatacji.

Można zestroić napęd w skuterze ruszającym "normalnie" z 3200obr łagodnie na start z 6000obr z paleniem kapcia albo szarpnięciem i podnoszeniem przodu. Wystarczy utwardzić sprężyny sprzęgła, dodatkowo można zrobić lekko lżejsze rolki i mamy gwałtownie ruszającą wiertarkę - kosztem komfortu w mieście, spalania, hałasu i szybciej zużywającego się układu przeniesienia napędu.

Seryjnie zestrojony napęd nie jest nigdy zestrojony pod osiągi tylko pod komfort i ekonomię eksploatacji w najczęściej wykorzystywanym zakresie obciążeń (otwarć przepustnicy).

Albo wsadzić tylko ciut lżejsze rolki i przenieść wszystkie zjawiska tylko 500 obr wyżej. Jest wtedy ciut mocniejszy, pali tylko ciut więcej i napęd nie dostaje tak po zadzie.

To wszystko kwestia regulacji i potrzeb

Opublikowano

Wombat ja tylko chciałem zauważyć, że ruszenie z 3/4 obrotów nie przekłada się na 3/4 tempa przyśpieszania. Wynika to właśnie z zestrojenia napędu. Jak wsadzisz rolki zamiast 15 gram 5 gram (abstrakcja ale chodzi o teorię) to mimo maksymalnych obrotów (a więc i maksymalnej mocy) skuter będzie przyśpieszał w tempie spacerowym. Dla odmiany jak byś wsadził 25 gram to pewnie do momentu osiągnięcia max przełożenia miałbyś jakieś 3k rpm, a potem przyśpieszałby poprzez dalsze zwiększanie obrotów jak w zwykłej przekładni.

Ja po zmianie rolek na pulleye 14g (z 15,3 standard) nie zauważyłem wzrostu zużycia paliwa (obecnie spala mi w granicach 3,4-3,6 litra. Fakt że obroty wyższe, ale 90% trasy pokonuję z prędkościami 100+ więc tego nie odczuwam (najbardziej odczuwalne przy mniejszych prędkościach).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...