Klubowicze arturas Opublikowano 31 Lipca 2015 Klubowicze Opublikowano 31 Lipca 2015 Po drodze do Wiednia Rybnik przywitał nas piękną pogodą i przepyszną gościną szanownej Joasi Jakie mniam mniam oj oj Piootr w Wiedniu spisal się na medal.. recepcja nie miala wiele do powiedzenia A pozniej nie moglo sie nic dalej stac bez naszego Night w innym mieście. VIENNA by Night.. Katedra Sw. Szczepana I tradycyjnie nocny Kebap... Wienner Kebap (dobry byl)
Mikołaj Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Ach Wieden, bardzo lubie to miasto. Lacza mnie z Wiedniem wiezy rodzinne i wiele, wiele fantastycznych wspomnien. Ostatni raz bylem tam w zeszlym roku i nigdy nie mam dosc. Szerokosci i bezpiecznej jazdy!!
Larwa Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 chłopaki powodzenia i super zabawy, Wiednia zazdroszczę a potem pewnie bedzie jeszcze ciekawiej
Klubowicze Piootr Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Autor Klubowicze Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Meldujemy się u podnóża GrossGlockner w skladzie Piootr, Arturas, Irasko, Jaanek i nasza zguba Sobier. Maciek zrobił dziś 1200 km bezpośrednio z Warszawy. Teraz siedzimy i opowiadamy wrażenia.
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Pirenejczycy pozdrawiają Alpejczyków i życzymy udanej bezawaryjnej jazdy i cudnych widoków oraz niezapomnianych zakrętów
Klubowicze arturas Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Musze dodac ze z Sobierem zlapalismy sie 30km przed docelowym miejscem, a banan na jego twarzy niepowtarzalny
Dunaj Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Maciek szacun. Nie wiem czy dałbym radę.Respekt ホンダシルバーウイング600マキシスクーター
Klubowicze arturas Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Do naszego kolejnego miejsca spoczynku wybralismy trase "nie na skróty" nie autostradą, tylko boczne drogi w strone serca Alp.. Z Wiednia ponad 400km i kilkaset winkli, w gore i w dol, agrafka za agrafka, krotka prosta i znow gora i dol i agrafka za agrafką. Bajka I kazdy ma banana na twarzy i swoje przezycia, nowe doswiadczenia i przemyslenia. Po drodze zatrzymalismy sie na obiadek w malowniczym miejscu Krotki postoj w jednej z dolin.. Spotkalismy po drodze stuningowany traktor, ktory zasuwal ponad 60km/h, byl to dla mnie szok ze tak mozna Potem po krotkich telefonicznych ustaleniach spotkalismy Sobier a. Na austriackich drogach duza kultura jazdy. Motocyklisci sie pozdrawiaja, nie ma znaczenia czy czoper, scigacz, turystyk czy maxi, ale tutaj raczej my bylismy wyjatkiem, mimo tego odbieralismy szacun. Jechalismy w sobote, wiec tutaj tez weekend i ludzi na moto bardzo duzo.Nasz pensjonat przywital nas deszczykiem i przyjemna polska obsluga, bo wlascicielami sa Polacy Krotki rekonesans okolicy, kolacja i dlugie rozmowy Polakow.
Klubowicze Piootr Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Autor Klubowicze Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Wyprawa dzień 3. Góry przywiały nas w ten niedzielny poranek rzęsistym deszczem. Na razie śniadanko i ogólny chill out.
Klubowicze arturas Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Teraz robimy dalszy planning szczegolow wyprawy pod okiem bardziej doswiadczonych wyprawowiczow.
stachurski1970 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 POZDROWIENIA! Dla podróżników.ARTUR zakoś jakiś kawałek skałki na pamiątkę.P!!
Klubowicze arturas Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Dziekujemy za pozdrowienia i wszystkie dobre slowa. U nas od rana ciągle pada i czekamy na slonk i suchą nawierzchnie. Nasza pogodynka mowi ze dopiero po 17 - powiem męka, po pod nosem takie trasy Widok na nasz ogrodek.. .. i uwaga niespodzianka dla nas.. pod hotelem c600 na polskiej rejestracji. Przekazalismy zaproszenie na warszawskiego spota i zostalo cieplo przyjete, wiec za 2 tygodnie mozemy spodziewac sie BMW c600. Dla reprezentacji na austriackich winklach przekazalismy przyjacielski brand.
Klubowicze arturas Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Dzionek deszczowy minął. W oczekiwaniu na jutrzejsze "święto" ruszylismy na rekonesans okolicy. Górskie jezioro See i miejscowość Zell am See. Wodospad Sigmund Alm w Kaprun Podjechalismy pod bramy wjazdu na Gross - nie mozemy sie juz doczekac a teraz wspominamy najciekawsze chwile wyjazdu...
Klubowicze Piootr Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Autor Klubowicze Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Dziś w godzinach popołudniowych odbyły się zajęcia praktyczne przed jutrzejszym "daniem głównym". https://vimeo.com/135198488 P.S. Zapomniałem napisać, że filmik produkcji Jaanek Film Design
Klubowicze arturas Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Dzisiejszy dzionek ciekawy, bardzo miod malina dla milosnika 2oo. Rano sniadanko, kawusia.. Omowienie planu dnia i kupiony wnazd na Grossa I w droge, Zaliczone pierwsze winkle. Od razu banan na twarzy Widoki przepiekne!!! Motocyklistow na trasie wielu i to na roznych sprzetach, ale maxi tyle co kot naplakal. My wzbudzalismy na przejezdzie duze zainteresowanie i podziw.
Klubowicze Piootr Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Autor Klubowicze Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Dodam jeszcze, że po bardzo dobrym alpejskim obiadku Nasza pięcioosobowa grupa podzieliła sie na dwie ekipy. Jedna pojechała na ... GrossGlockner, a druga do miejscowości Hinterglemm na ludowy festyn. Oto dowód https://vimeo.com/135299324 A tera pytanie. Kto gdzie pojechał ? Pierwsza osoba trafnie wytypujaca prawidłowa odpowiedz otrzyma upominek.
Sysgone Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Piootr i ArturAs na górę, reszta się gościć
Klubowicze arturas Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Na trasie Grossglocknera jest sporo ciekawych miejsc widokowych, trasa nimi zachwyca Cel osiagnelismy ok. poludnia. Jestesmy bardzo zadowoleni. Godzina pobytu na gornej stacji odbila sie na nas opalenizna na "apacza" Slonce w gorach opala inaczej Chlopaki szukali swistakow i kurna nie bylo... Specjalne humory udzielaja sie caly czas. Kto jest tutaj swistakiem dnia? Zjazd zakonczylismy obiadkiem, ale dzien zakonczylismy ok. 100km kulankiem wykorzystujac dzienny bilet wjazdowy na Grossa. Zrobilismy jeszcze ...by night po okolicy, a po powrocie czekala nas goscina przy ognisku z grupa rodakow.
Sympatycy irasko Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Sympatycy Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Jutro ruszamy dalej, ale panorama Alp pozostanie na długo w pamięci. Widok z górnej stacji.
Sympatycy KriSSo Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Sympatycy Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Ależ Wam zazdroszczę, wspaniała wyprawa i niesamowite widoki. Uwzględniając załączone foto, dla mnie osobiście Świstakiem Dnia został Maciej SOBIER i jemu należy się główna nagroda .
Tatko Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 No cóż trza Małolatowi zmienić nik z Sobiera na Świstak pozdrawiam Was Wszystkich, uważajcie na Siebie i do zobaczenia,szerokości. Pozdrawiam.
Użytkownicy Długi 1973 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Użytkownicy Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Ja to bym zmienił na Super Chart- Świstak 1200 "za strzałem" .....
Klubowicze arturas Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Grupa "Praska" melduje sie w Pradze. Przejechalismy ponad 500km jadac bocznymi drogami i ladujac mentalne baterie pieknymi widokami. Dzis mielismy ostre slonko i ok 34st w cieniu. Jestesmy glodni goryczkowych smakow, a przed nami rekonesans Starowki i mostu Karola. A jutro w strone domu niestety. Kilka naszych dzisiejszych fotek z dzisiejszego dnia Pamiatkowy wpis w pensjonacie, sniadanko i wyjazd Skocznia, latem wyglada nieco inaczej - moze ktos zgadnie gdzie? Alpejskie jeziora na trasie przejazdu - PIĘKNE!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się