Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Niespieszna wycieczka niedzielna


Joasia70

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

Piękna letnia niedziela, zaplanowałam więc przejażdżkę skuterową

https://www.google.p...d50.1021742!3e0

ale, że to niedziela więc lenistwo mnie ogarnęło i przejażdżka zamarzyła mi się niespieszna ;) a więc C1 :)

Jednak, że upalny dzień zapowiadali to nie znalazłam chętnych do wyjazdu jedni stwierdzili, że wolą nad wodą poleżeć, inni, że cienia poszukają ... więc ruszyłam sama :)

P1060832.JPG

Wiatr we włosach a w uszach Dżem :) Na taki upalny dzień Jedyneczka wymarzona :) Bez kasku, bez kurtki ... bajka :)

Moim celem była kawa mrożona w Lanckoronie, ale najpierw pojechałam do Kalwarii Zebrzydowskiej gdzie znajduje się Sanktuarium pasyjno-maryjnie oo. Bernardynów nazywane często Polską Jerozolimą. W 1999 sanktuarium wpisane zostało na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a 17 listopada 2000 roku obiekt uznany został za Pomnik historii Polski. Bazylika jest budowlą późnobarokową z elementami rokoka . Wnętrze ozdobione jest polichromią, zabytkowymi stallami, bogato inkrustowanym wyposażeniem oraz licznymi obrazami.

P1060836.JPG

P1060838.JPG

P1060841.JPG

P1060853.JPG

P1060854.JPG

P1060857.JPG

Po zwiedzeniu tej pięknej bazyliki i odmówieniu kilku zdrowasiek za pomyślność i zdrowie ruszam do Lanckorony.

Lanckorona to malownicza wieś oddalona zaledwie o 36 km od Krakowa i 7 km od Kalwarii Zebrzydowskiej. Położona na najwyższym wzniesieniu w okolicy - Górze Lanckorońskiej ( 550 m npm ) oferuje widoki na Tatry i Babią Górę. Lanckorona była niegdyś ulubionym miejscem wypoczynku malarzy, pisarzy i artystów, którzy szukali natchnienia wśród pięknych krajobrazów i urokliwych drewnianych domków. Do dziś jest jedną na najpiękniejszych wsi w Małopolsce. Można odpocząć na ławeczkach lanckorońskiego rynku, w otoczeniu zabytkowych drewnianych domów albo wypić kawę w urokliwych kawiarenach/galeriach.

P1060858.JPG

P1060860.JPG

P1060861.JPG

P1060863.JPG

P1060869.JPG

Czas wracać do domu. Powrót zaplanowałam przez górki - Szczyrk i Wisła. Jedyneczka na winkalach sprawuje się rewelacyjnie. Mimo znacznych wzniesień daje super radę. Jazda to czysta przyjemność.

P1060874.JPG

P1060878.JPG

Razem za mną jedzie futrzak, który na oblewaniu dostał się Jedyneczce :)

P1060881.JPG

Ostatni pstryk i ruszamy do domu ... bardzo udany niedzielny niespieszny wypad :)

P1060883.JPG

Przejechane ok. 280 km, spalanie 3,2 , prędkość max. 90-100 km/h.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

A jak dzisiejszy upał odbierałaś w C1. Czy chłodzi choć trochę wiatr i czy daje trochę cienia, czyli jakie wrażenia z jazdy w upale.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Patryk, upału nie odczuwa się zupełnie, wiatr przyjemnie chłodzi, głowa w cieniu, ręce posmarowane przed wyjazdem kremem z dużym UV więc bez nieprzyjemnych konsekwencji poparzeniowych,

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

C1 bardzo fajna na takie upały.. i nawet klima niepotrzebna ;)

Sympatyczna wycieczka... no i te selfie też niczego sobie ;)

Jedyneczka na winkalach sprawuje się rewelacyjnie. Mimo znacznych wzniesień daje super radę. Jazda to czysta przyjemność.

Cieszę się, że jesteś zadowolona z egzemplarza :)

Moje odczucia były bardzo podobne.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Asiu "Nasza wędrowniczko" :) jak zwykle podziwiam Twoje wojaże :clapping: i wytrwałość w reazlizacji planów, ten kościół z zewnatrz podobny jest do kościołów św. Lipka k. Mrągowa i Krosno k. Ornety (w ostanim kręcony był film z Piotrem Fronczewskim :"Siła wyżższa" :)

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Miło czytać i oglądać super fotki. Ja też dodam od siebie, że C1 jest "stworzona" na upały. Ten wiaterek raz z lewa, raz z prawa i ciągłe chłodzenie karku ;).

to jest to. No i brak skorupy na głowie czyni jazdę w upalne dni bardzo przyjemną.

PS. Musisz Asiu namówić Lupaka na wspólne c jedynkowanie ;)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Lupak gdzieś się schował i nie ujawnia się w "śląskim życiu"

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Wczoraj w Katowicach dwa razy widziałem C1 w kolorze czerwonym. Sądziłem że może to Lupak ale chyba to nie on. Czyżby nowa moda na Śląsku?

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Na zdjęciach C1 Lupaka w kolorach mojej C1 .... ha ! cejedynki rosną w siłę na śląsku, szkoda tylko, że się nie ujawniają

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...