Spalanie w Xcitingu 500

[elqjp]

Witam Was,

Mam pytanie do posiadaczy Kymco Xcitinga 500. Ile kilometrów jeste?cie w stanie zrobić na jednym baku. Ja zauważyłem, że po 180 km wskazówka prawie schodzi do zera(komornik się nie zapala) przy jexdzie mieszanej(miasto i poza).

[pablos]

Witaj ... najniższe spalanie jakie udało mi się osi?gn?ć to wynik 4,6 litra /100 km oczywi?cie na trasie , natomiast jazda miejska to wyniki pomiędzy 5,5 do 6,5 litra /100km niestety xcitingi s? paliwożerne .

Wszystko też zależy od twojej nogi -upss ręki i jak traktujesz manetkę gazu.

Pozdrawiam

[Maciek]

Dokładnie tak jak i Umnie ale niestety swoje musi wypić Xciting.

[elqjp]

No to, na to wygl?da że kupiłem kawał pijaka ale za to jakiego ładnego )) No nic trzeba się przyzwyczajać i lać mu do gardła.

[Pleban]

No to, na to wygl?da że kupiłem kawał pijaka.....

W naszym klubie niewielu abstynentów można się doliczyć, więc sam rozumiesz.

Lgn? te skutery do nas jak muchy do lepu

[wojna79]

hej

odswieze troszke temat...domyslam sie ze powyzsze posty dotyczyly wersji gaznikowej czy moze ktos napisac jak spalanie wygląda u niego w wersji z wtryskiem?

ile na baku w trasie ile w miescie przy ilu litrach zaswieca sie kontrolka rezerwy?

[tomekmajesty]

Miałem takiego paskuda

Ale powiem ciekawostkę

Palił mi między 5,5 a 6,5, ale jak przeszedłem na 98 to prawie litr mniej

Wersja gaźnikowa po lifcie, ja raczej lubiłem od świateł do świateł wiecie jak

[wooferai]

Z moich ostatnich notatek(jesień 2011) wynika - spalanie min.4,98 litra do max.5,79 litra na 100 km.

Niestety nie podam kiedy to miasto, trasa czy też cykl mieszany.

Jazda w mieście raczej w stylu szlifierkowym. To pewnie te ponad 5 litrów na sto.

Na trasie w górnym zakresie obrotów.

Ale z tego co kojarzę to właśnie wtedy mam spalanie poniżej 5 litrów na 100 km.

Jak nie zapomnę i poszukam starszych zapisów excelowych to zdaje się, !YES że było nawet lepsze minimum.

Coś koło 4,6 ???

[Bierut]

Ja co prawda mam gaźnikowy z początku produkcji (2006) i pali w mieście (Wawa) pomiędzy 4.9-5,2 przy normalnej w miarę spokojnej jeździe. W trasie średnio 4,2. Myślę, że różnica w spalaniu ok. 1 ltr pomiędzy Pb 95 i 98 to jakaś anomalia. Różnica jest niezauważalna, a lanie tej droższej mija się z celem. Te silniki nie są na tyle wysilone.

[Jack]

Ludzie, o czym tu dyskutować?! Każdy inaczej jeździ, każdemu inaczej spali. Poniżej 4 litrów nikt nie zejdzie (chyba z górki i na żaglach), ale tak 4,5 można utrzymać przy ekonomicznej jeździe w trasie. Ja po mieście nigdy dokładnie nie mierzyłem. Na pewno wychodzi sporo powyżej 5 l, może nawet 6. W trasie raz mierzyłem przy spokojnej jeździe, wyszło 4,6.

Reasumując - styl jazdy może wpłynąć na różnicę w spalaniu rzędu ok. 1,5 l. Czyli przy dzisiejszych cenach, jakieś 8-9 zł na 100km.

Myślę, że te wielkości dotyczą większości maxiskuterów o pojemności pow.400ccm, nie tylko Xcitinga.

OT. Odkąd znacznie wzrosły ceny paliw, mój styl jazdy, zarówno 2oo, jak i 4oo, wyraźnie złagodniał...

[wojna79]

tak masz rację mój też mocno złagodniał

zastanawia mnie tez czy instalacja wtrysku miała jakis drastyczny wpływ na spalanie i osiągi?

nie miałem okazji jeżdzić gażnikiem ale z różnych żródeł słyszałem różne opinie

[kaktus83]

Mój średnio po mieści pali 5,2. Najmniejsze spalanie przy predkości przelotowej 80-100 na trasie 400 km wyszło mi 3,75

[Bierut]

Pojazdy gaźnikowe ze względu na niedoskonałość systemu zasilania mogą mieć znaczne różnice w spalaniu. Przy wtrysku dawka paliwa jest precyzyjniejsza. Należy zakładać, że spalanie w tych nowszych może być mniejsze o ok. 0,5 ltr. Generalnie. Ale w praktyce np. przy jeździe na bardzo krótkich dystansach, na niedogrzanym silniku to właśnie układ wtryskowy może generować większe spalanie. Przy gaźniku ssanie wyłącza się dosyć szybko.

Jakby mój w mieście palił aż 6 ltr to sprawdziłbym czy czasem układ hamulcowy nie blokuje kół, zastanowił bym się nad rodzajem opon i ciśnienim powietrza no i przede wszystkim nad techniką jazdy. W lecie jak jeżdżę to bardzo często w mieście schodzę poniżej 5 ltr. I nie chodzi tylko o prędkość, bo bardzo często jest to 100 km/h tylko przewidywalność i płynność. No i nie marnowanie zasobów na stanie w korkach. Bo przecież do tego służy jednoślad

[wojna79]

Mój średnio po mieści pali 5,2. Najmniejsze spalanie przy predkości przelotowej 80-100 na trasie 400 km wyszło mi 3,75

wynik naprawde dobry!

piszesz ze w trasie 400 km mozesz powiedziec czy w dwie osoby ? czy obładowany? czy masz kufer?

domyslam sie ze wszystkie te rzeczy mają na ten wynik wpływ

[Geddy]

Mój w lecie po mieście zamyka się w 5 litrach a na trasie przeważnie 4,5.

[@ndrzej]

mój xciting pali na mieście 5,5 a na trasie nie udało mi się zejść poniżej 4,5 (jazda bez szaleństw).

natomiast xciting ma jeden problem - prędkościomierz mocno przekłamuje (był o tym kiedys wątek na forum burgmanii). U mnie różnica jest istotna - prawie 20km/h więcej niż pokazuje GPS. nie sprawdzałem czy to się przekłada na odczyt odległości, ale na chłopski rozum raczej tak, co może oznaczać, że nasze sprzęty palą więcej.

w każdym razie jestem przygotowany, że co 200km muszę kupić paliwo.

PS. nie liczę ile pali, bo przyjemnośc z jazdy jest bezcenna !vampire

[Geddy]

Jeśli chodzi o v-max to u mnie 160 km/h i ani grama więcej ,przekłamanie max wychodzi 10 km/h

[wojna79]

Jeśli chodzi o v-max to u mnie 160 km/h i ani grama więcej ,przekłamanie max wychodzi 10 km/h

wczoraj tez sprawdziłem na co go stać !scooter i masz racę 160 max ale mam kufer i wiatr też mi nie spzyjał nie wiem na ile to prawdziwa prędkość ale miło spojrzeć na licznik

pierwsze tankowanie po 150km dało wynik 6,66 shell v-power 95 prędkość przelotowa 100-120 !TOMCAT

jedna rzecz która mnie strasznie drażni to że podczas tankowania paliwo pryska na zewnątrz...nie podejrzewam że to moja nieumiejętność

[kaktus83]

wynik naprawde dobry!

piszesz ze w trasie 400 km mozesz powiedziec czy w dwie osoby ? czy obładowany? czy masz kufer?

domyslam sie ze wszystkie te rzeczy mają na ten wynik wpływ

Jazda była w pojedynkę. Ja waże 85 kg, kufer był ale puściutki i w skuterze też nie było żadnych tobołków. Paliwo zawsze leje pod sam korek, więc pomiar był raczej bardzo dokładny. Wiekszość trasy to prędkości w granicach 80 km na godzine, ale zdażało się jechać i 130-140. Jeden z kolegów, który jechał wtedy burkiem 400 jak dobrze pamiętam miał wtedy spalanie 3,8.

Paliwo faktycznie lubi pryskać , ale to kwestia przyzwyczajenia 2-3 razy się zdażyło później już zacząłem na to uważać i jest ok. Jeśli chodzi o przekłamanie licznika to przy licznikowym 100 gps pokazywał 86-88. Przypuszczam, że przy większej prędkości różnica się powiększa.

Natomiast km liczy dobrze i prędkość z licznika okazuje się, że nie ma tu nic do rzeczy.