Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobrze Panowie, ponieważ mam lekki problem z ustaleniem wolnego czasu, zrobimy tak.

Konkretnie: wyjazd 12:15 z Bramy Portowej razem z Grzesiem (grota10), a ja .... albo mi się uda wybrać z Wami, albo się nie uda i już. AMEN.

Namieszales Krzysiu ... :) ... nie powiem czyim wzorem ...

Chłopaki z Grupy Zachodniopomorskiej, bardzo fajną miejscówkę znaleźliście na tym ostatnim spocie. Bardzo mi się podoba.

Myślę, że warto wziąć pod uwagę przede wszystkim miejsce do zaparkowania kilkunastu maxi oraz możliwość posadzenia członków Grupy Zachodnioporskiej przy stolikach i pod zadaszeniem albo wewnątrz lokalu, oferującego coś do picia i np. zjedzenia.

Mi tez ta miejscówka sie podoba ... Chociaż póki co wyłączony jestem pomimo iż prawa głosu nie straciłem ... :)

  • Odpowiedzi 499
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Elvis

    48

  • ArtCho

    39

  • Urbi

    37

  • KriSSo

    33

Top użytkownicy w tym temacie

  • Klubowicze
Opublikowano

A dziś pod wieczór sobie trochę pojeździłem :)

Odkryłem zamek Bröllin, blisko nas.

b9e84a39fa02a01fb2505c1ebce3d344.jpg

No, a teraz podziwiajcie:

47354273797dbc984b21cfbea61ee327.jpg

a92688423f94d199c6e7064b1c0e3d13.jpg

2f8f3ad1170f9dc8bf2b106b59d3aa29.jpg

fbc6e9c7ab125547bfc32d67d9226f1b.jpg

Krucabomba mało mocy... Nie chodzi, żeby gnać 160, ale żeby choć trochę przyspieszał... Plus jest taki, że wspaniałe się jeździ po wertepach: dziś zrobiłem kilka km trasami "enduro", a więc szuter i kocie łby - poezja. Duże koła robią swoje. :)

Opublikowano

Jako szczęśliwy posiadacz ciut ciut większego Varadero potwierdzam słowa ArtCho duże koła dają frajdę. Pozdrowienia dla Wszystkich i zdrowia dla upolowanych przez 400!

  • Klubowicze
Opublikowano

Rzelu, jesteś jedynym przyjacielem wśród tej zgrai szyderców! ;)

Bo go tam nie było...

A tak na poważnie, kto to jechał dzisiaj na ul. Nehringa parę minut po 15-tej.

Opublikowano

co do nowej miejscówki - są 2 metody:

a) głosowanie

B) poderżnięcie gardeł opozycji

Artur - są pewne granice perwersji, w kulturalnym towarzystwie nie używa się słowa "szuter"!

  • Sympatycy
Opublikowano

Artur, Twój nowy "skuter" ma ładną i wąską talię i zgrabną sylwetkę. Prezentuje się ładnie jak na 125 i ma zachwiane fajnie proporcje, zupełnie odmiennie niż inne motocykle z grupy 125, w większości na cienkich i wąskich kółkach. Powiem więcej, Twoja Varadero wygląda jak młody ogier wśród stada naszych krótkonogich osiołków

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Hm Wojtek wolę być jednak brzuchatym biznesmenem a nie krótkonogim osiołkiem, Myślę, że Artur może po przyjażni też wymieni młodego ogiera na umięśnionego atletę czy jakoś tam było, ale co tam- młodym ogierem też może być, bylebym nie został krótkonogim osiołkiem- proszę. Wiem, że akcja pocieszania Artura trwa. Nie mam nic przeciwko temu, Arturze- młody ogierze, umięśniony atleto itd, ale litości- nie muszę być zaraz osiołkiem.

  • Klubowicze
Opublikowano

Hm Wojtek wolę być jednak brzuchatym biznesmenem a nie krótkonogim osiołkiem, Myślę, że Artur może po przyjażni też wymieni młodego ogiera na umięśnionego atletę czy jakoś tam było, ale co tam- młodym ogierem też może być, bylebym nie został krótkonogim osiołkiem- proszę. Wiem, że akcja pocieszania Artura trwa. Nie mam nic przeciwko temu, Arturze- młody ogierze, umięśniony atleto itd, ale litości- nie muszę być zaraz osiołkiem.

Gorzej jak zostanę krótkonogim OSIŁKIEM :)

Już mnie proszę nie pocieszać. Skoro żona powiedziała, że teraz jest zdecydowany powód, żeby w końcu znaleźć pracę, to znaczy jest dobrze. Wybór potencjalnych skuterów jest spory, a i jak się uprę, to i swoją SW-T odkupię!

PS

Czyli jadę dzisiaj sam... Wstydzo sie ze mno jeździć! ;) Bojo sie, że będziemy pyrkać 20 na godzinę!

  • Sympatycy
Opublikowano

Arturze, ja bym z Tobą poleciał z ogromną przyjemnością, ale nie mogę do Germanii póki co, wiesz o co chodzi - mam nadzieję, że za tydzień to się zmieni, ale jeszcze nie dziś. Zatem, może masz ochotę jednak polecieć z nami (grotą, kuniszem) do Ińska koło 12;00 i wrócisz na 16:00 16:30 do domku na obiad?

Opublikowano

Co Ty się przejmujesz :D ? Ja zaraz pakuję nowe aku w mojej stodwudziestcepiątce i śmigam w miejsce spotkań 2oo :) ...

  • Administrator
Opublikowano

ArtCho, nie przejmuj się... teraz taki trend ;)

Ja dziś też za moment wsiadam na ciekawą stodwudziestkępiątkę i zamierzam nią nawet kawałek traski zaliczyć. Fakt, że po przesiadce z dwucylindrówki pojawia się, pewnego rodzaju odczucie "more power" ale taki miękki RESET czasem dobrze robi ;)

Opublikowano

Bo go tam nie było...

A tak na poważnie, kto to jechał dzisiaj na ul. Nehringa parę minut po 15-tej.

Marek, to pewnie ja, na działkę kosić trawę jechałem, jeszcze starym sprzętem, a o 18-tej już nowym w przeciwnym kierunku :-)

  • Klubowicze
Opublikowano

Marek, to pewnie ja, na działkę kosić trawę jechałem, jeszcze starym sprzętem, a o 18-tej już nowym w przeciwnym kierunku :-)

Następnym razem przed 15-tą zapraszam na boisko na Nehringa

  • Klubowicze
Opublikowano

Arturze, ja bym z Tobą poleciał z ogromną przyjemnością, ale nie mogę do Germanii póki co, wiesz o co chodzi - mam nadzieję, że za tydzień to się zmieni, ale jeszcze nie dziś. Zatem, może masz ochotę jednak polecieć z nami (grotą, kuniszem) do Ińska koło 12;00 i wrócisz na 16:00 16:30 do domku na obiad?

Krisso, rozumiem. Co do Ińska - muszę być w domu z powrotem koło 14-15, więc nic z tego...

Co Ty się przejmujesz :D ? Ja zaraz pakuję nowe aku w mojej stodwudziestcepiątce i śmigam w miejsce spotkań 2oo :) ...

Nie przejmuję się! :) Wkrótce doczepię kufry i będę wyglądał jak rasowy turystyk :D (ale z 10 koni ubędzie...)

ArtCho, nie przejmuj się... teraz taki trend ;)

Ja dziś też za moment wsiadam na ciekawą stodwudziestkępiątkę i zamierzam nią nawet kawałek traski zaliczyć. Fakt, że po przesiadce z dwucylindrówki pojawia się, pewnego rodzaju odczucie "more power" ale taki miękki RESET czasem dobrze robi ;)

No właśnie "more power", to największy problem. Rozpędzam się do 60 (ha ha: rozpędzam), a potem to już słabiutko. A wyprzedzanie tira, to dopiero wyzwanie... Pod górkę za miastem mam uczucie jakbym jechał pięćdziesiątką - samochody za mną się ustawiają w sznurku. Choć dwa cylindry! Ale się da. To ten egzemplarz, na którym moj synuś razem ze mną w 2013r. pojechał w Alpy. Relacja jest na Burgmanii i YouTube

Opublikowano

No właśnie "more power", to największy problem. Rozpędzam się do 60 (ha ha: rozpędzam), a potem to już słabiutko. A wyprzedzanie tira, to dopiero wyzwanie... Pod górkę za miastem mam uczucie jakbym jechał pięćdziesiątką - samochody za mną się ustawiają w sznurku. Choć dwa cylindry! Ale się da. To ten egzemplarz, na którym moj synuś razem ze mną w 2013r. pojechał w Alpy. Relacja jest na Burgmanii i YouTube

pozazdrościć wycieczki piękna sprawa

Opublikowano

Już wychodzę z pracy

  • Sympatycy
Opublikowano

My czekamy parking na rogu Wyszyńskiego i Herberta

  • Klubowicze
Opublikowano

Dziś zrobiłem koło 200 km. Na autostradzie wyprzedzały mnie TIRy :D Ale nie było źle.

Ktoś musi zastąpić Elvisa w publikowaniu zdjęć swojej maszyny, więc postanowiłem, że to będę ja :)

1f7df2e23ed984e9c158ebce4fb9567a.jpg

e3d5eb15e4a63f6e4188835dc3ffec6b.jpg

9ec5f65aedd8d2b87e0398e8048b6d25.jpg

e8653d5091f8e44aef30f619354cb1c6.jpg

9134eae7b72fe496e891aea8caad04ce.jpg

bc44ea5b837ddeed246e0adc739dc843.jpg

cc35bd48fc27127de8655149b805c78e.jpg

I SZUTERRRR! :D

d7749fdbcc10fc71428838b45c5c8b46.jpg

  • Klubowicze
Opublikowano

Piękne widoki... a ja w robocie i w dodatku się chmurzy... Będzie chyba pompa wieczorem...

Opublikowano

My z krissem też wróciliśmy z super wycieczki,na którą nas zabrał kunisz. W drodze powrotnej w Reczu dołączył do nas urbi. Pogoda piękna,trasa długa i kreta "miejscami". Po drodze oczywiście zarcie. Miło spędzony czas. Zdjęć nie będzie

Opublikowano

A ja chciałbym podziękować za odwiedziny Piotrowi - minimi1 ...

Pogadalismy o pierdołach a zwłaszcza o skuterach ... :) ... no i miska sie cieszyła ...

  • Sympatycy
Opublikowano
Hm Wojtek wolę być jednak brzuchatym biznesmenem a nie krótkonogim osiołkiem, Myślę, że Artur może po przyjażni też wymieni młodego ogiera na umięśnionego atletę czy jakoś tam było, ale co tam- młodym ogierem też może być, bylebym nie został krótkonogim osiołkiem- proszę. Wiem, że akcja pocieszania Artura trwa. Nie mam nic przeciwko temu, Arturze- młody ogierze, umięśniony atleto itd, ale litości- nie muszę być zaraz osiołkiem.

Piotr, bądź biznesmenem, atletycznym lub brzuchatym, którym wolisz albo jak Tobie wygodnie czy do którego typu sylwetki Ci bliżej.

Określenia "krótkonogie osiołki" użyłem przecież nie dla osób - kierowników, tylko w ten sposób zdefiniowałem nasze maxi skutery.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kunisz, grota10 i KriSSo, przepraszam że musieliście trochę zmienić plany wycieczki i trasę powrotu.... Bardzo dziękuje, że poczekaliście na mnie w Reczu (od Piły poganiałem mojego krótkonogiego osiołka ile mogłem, żebyście nie musieli za długo czekać) i że po pokonanych już 300 km, ostatnie 70 km mogłem przejechać w Waszym towarzystwie.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za wspólną przejażdżkę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Sympatycy
Opublikowano

Dzięki Koledzy, to był bardzo fajny wspólny wyjazd, przy pięknej pogodzie i mój pierwszy na nowej maszynie. Cieszę się Urbi, że do nas dołączyłeś i wspólnie wróciliśmy razem. Pozdrowienia i do następnego razu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...