22.06.2014 Wycieczka do Ojcowskiego Parku Narodowego

[pilot]

Dzięki za miłe spotkanie. Ja u nich byłem kawę wypiłam jedyny żal że byłem piszką. Tak im zazdrościłem że nie pomykam z nimi 200. Gratulacje za wytrwałość bo pogoda czasami mogła zniechęcić.

[Julo]

Jestesmy od kilku godzin na miejscu. Jezdzimy, lazimy, jemy i zwiedzamy.

[Volvo]

Gdzie wy tak długo się wałęsacie szybciutko mi tu wracać !placz1 .

[Anton]

Po dwunastu godzinach dotarłem caluteńki do domu.

Przed bramkami w Balicach korek na 5-7 km. Puściłem się na Kęty, Andrychów.

Ludzieeee - z Wami można przecież konie kraść! Fajna grupa, Jednorazowa! SUPER!

No - dobra! - Julo zjadł mi całe frytki! :) <Które mu zaproponowałem!!!!>

Atmosfera w grupie była dla najbardziej wymagających. Fajnie jest z tymi Łodzianami

Są też słabeusze i nie potrafią pokonać 70 metrów wysokości po schodach, ale przecież nie każdy musi potrafić to - co "dziadek" potrafi! hihihihihi

Przyznam się bez bicia - dało mi to w doope! Ale zaliczyłem HEJ!

Miła była rozmowa z pilotem. Teraz już wiem, jak Bieszczady w tym roku będą wyglądały (od poszewki). Bezpośrednio od organizatora. Nawet się przyznał, że w tym sezonie przejechał JUŻ 15-40 km. (Ja dzisiaj dobiłem do 5500).

Porobiłem parę fotek z wypadu.

Teraz czekam już na następne Wasze wyzwanie do wypadu. Bulba - jesteś kapitalnym liderem grupy!

PS.

VOLVO 673 - nie rycz! Następny wypad spasuje Tobie i Marzence również

[Julo]

Wycieczka zakończona, widoki i pstrąg nie do opisania. Szkoda, że tak krótko, bo atrakcji do obejrzenia minimum na tydzień. Dzięki wszystkim za mile spędzony czas. Anton, twoje frytki były po prostu lepsze od moich.

[Anton]

  W dniu 22.06.2014 o 19:00, Julo napisał(a):

.... Anton, twoje frytki były po prostu lepsze od moich.

Bo z sosem czosnkowym! - którego nie chciałeś

[Volvo]

Dziękuje Anton za dobre słowo już się troszkę uspokoiłem.

A reszcie ekipy też bardzo dziękuje z naciskiem na bardzo.

[jurczas]

Całej trójce łodziaków bardzo dziękuje za mniłe towarzystwo i wspólną jazdę Było maprawde bardzo miło i sympatycznie.

Anton Tobie za to że poświeciłeś całą niedzielę na spotkanie z cząstką grupy łodzkiej. Dużo o Tobie słyszałem a dziś miałem okazję osobiście przekonać sie jaki z Ciebie super gość. Raz jeszcze dziękuję wszystkim.

Pilot dzieki ze również nas zaszczyciłeś swoją obecnością. i kto wie czy nie spotkamy sie w Bieszczadach:-)

Ja niestety ostatnią część wycieczki zakończyłem na lawecie. Na rzgowskiej złapałem gumę

Zdjęcia z wycieczki

https://plus.google....853076814425809

[Bulba]

Wycieczka pierwsza klasa.

Ekipa doborowa !

Tutaj macie cos na oslode )

Potem podstawie jakas muzyczke

jurczas: normalnie pechozol

[RONIN]

Jurczas trzeba było dzwonić, bo to chyba koło mnie złapałeś, a w garażu mam przyczepę.

[jurczas]

No masz ci zapomniałem Ronin ze masz a wydałem 150 zł :-) Teraz będę pamiętał:-))))

[Marzena]

Kochani gratuluję wam super wycieczki.

Anton ja wiem nie od dziś ,że ty jako przewodnik i reprezentant Śląskiej grupy jesteś super.

Bulba, Aga mam nadzieję że zjedliście za nas pstrąga i lody.

Jurek ty się nie przejmuj że skończyłeś na lawecie,tradycja powrotu z dalekich wypraw, Łódzkiej grupy musi być.

Ps;szkoda że nas tam nie było.

[romarjo]

Szkoda że nie mogłem z wami jechać, piękna trasa, Bulba chyba byłeś na warsztatach w łódzkiej filmówce takie ujęcia,

[jurczas]

  W dniu 23.06.2014 o 05:01, Marzena napisał(a):

Jurek ty się nie przejmuj że skończyłeś na lawecie,tradycja powrotu z dalekich wypraw, Łódzkiej grupy musi być.

Ps;szkoda że nas tam nie było.

Marzenka wolę podtrzymywać inne tradycje łódzkiej grupy:-)