CZerwiec '14 w GP

[boochos]

Początek czerwca w całej Polsce upłynął pod znakiem Toporni, Grupa Podlaska nie była wyjątkiem... Na szczęście przedstawicie GP byli również obecni.

Niestety, nie dane mi było uczestniczyc w spotkaniu, mało tego, z kierownika - stałem się PASAŻEREM (mam nadzieję, że kolegi 4setki ). Mój skuter zmienił właściciela, na szczęście pozostał w regionie GP. Nie koniec wieści z weekendu - coś czerwonego na 2 kołach wjechało do Suwałk... Mam nadzieję, że nowi właściciele wkrótce sami pochwalą się nowymi nabytkami i wkleją jakieś fotki

[jaro_4setka]

  W dniu 10.06.2014 o 20:34, boochos napisał(a):

Niestety, nie dane mi było uczestniczyc w spotkaniu, mało tego, z kierownika - stałem się PASAŻEREM (mam nadzieję, że kolegi 4setki ). Mój skuter zmienił właściciela, na szczęście pozostał w regionie GP.

może nowy właściciel będzie Ci pożyczał skuter do przejażdżek

[czaro69]

Czyżby Roman stał się nowym posiadaczem Twojego burgmana? To jakie moto masz teraz Szymku w planach?

[rudy_56]

Taka tam Gp800 pojawila sie w garazu

[boochos]

ja tam nie wiem kto... hehe, a pomysłów na nowy nabytek jest wiele- od 50 do 650!!! póki co-czuję więź. silną. z 2 pedałami )

Jaro-nowy właściciel nie chce zsiąść z nowego nabytku-mam nadzieję, hehe

Rudy56-jakieś fotki może? lub nawet live...

[MAKI]

Chyba muszę się przejechać na prześpiegi do Suwałk - bo te pany z Suwaliszek jakieś takie ostatnio tajemnicze .

Mnie tak ciekawość zżera że aż.........!!!!!!!

[boochos]

Zapraszam, zapraszam Krzysiu, musowo kolegę, w smutku pogrążonego-znaczy mnie , odwiedzić. Sam posłucham Twych planów, bo różne tu wróble wiadomości noszą...

[jaro_4setka]

  W dniu 11.06.2014 o 09:41, boochos napisał(a):

Zapraszam, zapraszam Krzysiu, musowo kolegę, w smutku pogrążonego-znaczy mnie , odwiedzić. Sam posłucham Twych planów, bo różne tu wróble wiadomości noszą...

kolega w smutku, to nawet telefonu nie odbiera,a mogłeś dzisiaj mieć zlotowe gadżety, a tak to jeszcze trochę poczekasz...

[Roman]

Masz racje Szymon ,tak się wpasowałem w 650 że trudno mi zejść .

Krzychu może na ten mały odpoczynek wpadniesz http://www.forum.burgmania.net/topic/20056-augustowskie-moto-noce/ .

[CZARO]

Roman gratki nowego nabytu i zbyciu starego pojazdu..Szymon tobie na razie gratki za zbycie pojazdu i czekam z ciekawością na nowe wozidełko...

[Roman]

Dzięki Czaro .

[czaro69]

Gratulację dla Wszystkich co sprzedali i kupili

[boochos]

Dzięki za życzenia z okazji sprzedania... nie mogę powiedziec, że żałuję, bo to nie ładnie by było, ale kiedy patrzę no poniższe zdjęcie:

które zrobione było tuż po transakcji, to łza się w oku kręci

Niech się dobrze sprawuje !!!!

Niestety mam też dośc przykrą wiadomośc do przekazania, właściwie to do opowiedzenia, właściwie - do spytania o radę...

W weekend, kiedy bawiliście się na Burgmanii, zostałem w przepięknych Suwałkach, ale nie to było przykre.

Wszystko zaczęło się od tego, że mój kolega, niezwiązany zupełnie z burgmanią, chciał mnie pocieszyc

i nawet mu się to udało, ale do pewnego momentu - do momentu kiedy nie przypomniał sobie, że lubi wędkowanie - a skoro ja już "pozbyłem się" swojego hobby, to może znajdę sobie nowe - czyli może zacznę z nim wędkowanie ,

zaczął opowieści typu, że to ucieczka od problemów, a jednocześnie nie trzeba daleko wyjeżdżac z domu, ba można w ogóle nie opuszczac pokoju:

że to odpoczynek na łonie przyrody, który pozwala na chwilę zadumy i przemyślenie wielu ważnych problemów

Mało tego, kolega mówił, że jego hobby wciągnęło nawet jego żonę, która od kilku już miesięcy, zawsze, kiedy ma tylko wolną chwilkę, bierze swoją wędkę w dłonie:

W sumie, to nawet mnie kolega zachęcił, umówiliśmy się na jutro rano nad jeziorem, ale pod jednym warunkiem - na dziś już koniec "pocieszania", a do łódki wchodzimy po wydmuchaniu ZERA!

Skoro świt ruszyłem nad jezioro (dwa koła, ale bez silnika )

z nadzieją, że spędzę miło czas... Jakież było jednak moje zdziwienie, na brzegu ujrzałem taki oto obrazek:

okazało się, że kolega, pomimo, że nie odparował po wczorajszym wsiadł sam do łódki i zaczął wędkowanie, skoro jednak miał we krwi jeszcze dobre 0,7 promila to zaczepił haczykiem o palec:

i w wyniku głębokiego stresu - stracił równowagę i wpadł do wody.

Na szczęście policja wodna, którą wcześniej już wezwała jego żona (ostrzegała go rzekomo, że to zrobi, jeśli on wsiądzie do łódki "pod wpływem") wyciągnęła kolegę z wody - niby życie uratowane , ale karta wędkarska (zdana rok temu z wyróżnieniem) - utracona .Kolega jest teraz zły na żonę -można powiedziec, że ich małżeństwo zawisło na żyłce wędkarskiej:

- żona jego, z kolei, tłumaczy się, że chciała nawet zabrac mu wędki i tym samym nie dopuścic do przestępstwa, a on obiecał jej, że zaczeka aż ona wróci ze sklepu - gdzie pojechała po świeżą przynętę (czy zanętę - coś takiego, ja nie rozróżniam), jednak stało się jak się stało

Ja wiem jedno - wędkarstwo jest nie dla mnie - za duży stres jednak. , aczkolwiek - sama jazda rowerem jest nawet fajna...

Na koniec moje pytanie: lepiej wracac na skuter czy zostac przy pedałach???

[RONIN]

Ale się uśmiałem, stary nie pytaj tylko wracaj!!!!!!!!!

[Jurek_mwo]

Nie wytrzymam!! Jesteś wielki chłopaku hiii

Wskakuj z powrotem na Króla..

[jaro_4setka]

już gdzieś słyszałem podobną historię,tylko nie było to na rybach,co za zbieg okoliczności...

[czaro69]

Szymek, masz reputka....do odbioru na najbliższym spotkaniu

[MAKI]

A co z kolegą który był z kompanem w czasie biesiadowania ? dlaczego nie umiał zapobiec tej całej sytuacji ? Aaaa nie chciał być podpi....em . Kuumam - Nie nie Kumam

No tak kumpel to kompan a żona to nie rodzina . hi, hi

[Mateo28]

Zobacz, zobacz, tak się zbierałeś że Suwałki przyjechały z prześpiegami do Ciebie;)

[Doktorek]

Szymon wiem jaki to ból nie mieć Maxi skutera dla tego nie zastanawiaj się i wracaj na 2oo, nie którzy koledzy przesiadają się na motocykle ale sam wiesz jaką przyjemność miałeś jeżdżąc Królem

[jaro_4setka]

Szymon,może chcesz ode mnie kupić burka?,kolor ten sam rocznik też, przebieg trochę mniejszy niż był u Ciebie... Co Ty na to? :-)

[boochos]

Przemo, masz rację , jazda skuterem ty duża przyjemność.

Jaro, tak jak pisałem na PW ,o ile możesz zejść z ceny?

[jaro_4setka]

Szymon na pw.nic nie dostałem, na viber też nie mam,z ceny dużo nie zejdę,wiesz sprzęt zadbany,od formuowicza... :-)