Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Pytania "nowego" o maxiskuter 125ccm, pomoc w doborze


Pytanie

Opublikowano

Witajcie Panowie

Jestem na forum nowy więc liczę na wyrozumiałość jeśli naruszę jakieś zasady. Dział chyba właściwy, no to jedziemy.

Posiadam obecnie motorower skuterka 50ccm z tajwanu. Z racji mojego wieku (ponad 3 dyszki) a także gabarytów (ponad 100kg i blisko 2m wzrostu) niezbyt mi na nim wygodnie. O mocy nie mówię a jak dojdzie pasażerka to już w ogóle ledwo dycha maleństwo :)

Prawka A na moto nie posiadam i robić nie zamierzam(bojkotuje piep%#ne WORDY, dla mnie to tylko zdziercy kasy, szkoda mi też nerwów) więc fantastyczną wieścią dla mnie jest udogodnienie które wprowadzić chce ustawodawca aby osoby posiadające min 3 lata prawko B mogły ujeżdżać motocykle do 125ccm (inne wymogi to automatyczna skrzynia, moc do 11KW i stosunek moc masa do 0,1KW/Kg) Ustawa jeszcze w trakcie prac więc cos sie może zmienić, może skrzynia na manual ale moc i pojemność zapewne zostaną.

Śmigam głównie miasto i ok 60-100km tygodniowo trasy pozamiejskie sprzęt dla mnie musi być duży, mieć wysoko kierownicę(jak jest nisko zawadzam w ciasnych skrętach o kolana, kilka razy ledwo uniknąłem gleby przez to), mieścić min 2 kaski + jak sie uda jeszcze siatę z zakupami i mieć spory zasięg, spalanie wszędzie w 4T 125 będzie podobne zapewne. Budżet ok 5-6tys zł

Wymarzyłem sobie burgmana 125ccm ale mam kilka wątpliwości:

1. czy to dobry wybór?

2. Co kupic? są różne roczniki, ale u mnie w Lublinie nie ma burgmanów, dostępny jest głównie złom z francji w komisie w Radomiu, raz że daleko, 2 że komisy to cwaniaki, trzy że sprzęty już na zdjęciach z daleka mają poważne wady. W Lublinie jest handlarz ale nie ma burgmana, ma peugeota satelis, hondę PCX, aprilię atlantic i Piaggio Xevo.

3.Co do burgmana - słyszałem że przed 2007 rokiem mają jakieś problemy z konstrukcją silnika i sie sypią silniki, czy to bzdura? A z kolei od 2007 czy 2008 już mają moc powyżej 11KW więc odpadają. Czy ktoś z forum ma wiedzę na ten temat??

4. Gdyby był to burgman to chciałbym mieć też spory kufer z tyłu, są dostępne stelaże do nich w miarę tanio?

to chyba tyle pytań na początek ale jeśli coś jest co powinienem wiedzieć proszę piszcie.

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

  • cat11

    13

  • Bad Method

    6

  • Barteq

    5

  • Monty

    5

Top użytkownicy dla tego pytania

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Wysłałem Ci wiadomość na priv ze szczegółami :)

wyślij i mnie, proszę.

  • 0
Opublikowano

Dzięki panowie

sporo mi rozjaśniliście, znalazłem sprzęcik który mógłby mnie zainteresować, kymco street dink 125i to maxi jest całkiem żwawe jak sie porówna z innymi wygląd taki sobie ale dla mnie ujdzie.

Niestety są z nim 2 problemy z tego co wyczytałem:

1. Na stronie http://www.justgottascoot.com/downtown300i.htm znalazłem opis, to chyba ten sam model z tego co widze (downtown= dink street?) i gość pisze że pozycja za kierownicą może być problemem szczególnie dla wysokich. Poza tym siedzisko jest nisko, ma 175cm i stawia całe stopy na luzie na ziemię, ja przy 20cm więcej bedę pewnie siedział za nisko. Inna sprawa że np burgman z tego co znalazłem ma niżej jeszcze, chyba też na tej stronie to podano, 2,5 cala niżej.

2. Znalazłem informacje o tym że jest tragedia z częściami do nich, wprawdzie to na jakimś forum z przed 3 lat ale wydaje się nadal aktualna bo na allegro nie znalazłem ani 1 lampy, na niemieckim ebayu także.

Możecie koledzy się do tego odnieść i sprostować jeśli się mylę lub poprzeć jeśli to prawda?(może nie ma co sie ładować w taką minę bo byle dzwonek i będzie cały sezon szukania części zamiast jazdy).

  • 0
Opublikowano

Kolego- szukasz od niewłaściwej strony. Jest pewnego rodzaju metodyka poszukiwań swojego nowego sprzętu

1- pieniądze (ile ich mam na zakup i ewentualne wyposażenie- wchodzi to koszt zakupu skutera, jego doposażenie (zakup kufra, płyty pod kufer itd), doposażenie siebie- (z reguły koledzy na 50-tkach jeżdżą bez kurtek etc). Skreślasz rzeczy tobie niepotrzebne ew do kupienia w następnym sezonie i masz kwotę na zakup skutera co powoduje odrzucenie wielu roczników i skuterów.

2- do czego potrzebuję? tak na poważnie i uczciwie przed sobą- co będę w nim woził, może małe wycieczki czy tylko przecinak do miasta.

3 Odrzucasz każde wynalazki - rynek polski jest mały- najlepiej ustalić sobie 5-10 najczęściej sprzedawanych 125 na rynku- np włoskim czy francuskim (bo stamtąd najczęściej 125 są ściągane- proszę nie będę taki -ogólna lista za bodajże 2011 we Włoszech http://scootercommun...060/127473.aspx

4 Zadajesz sobie pytanie - czy i kto mi naprawi/wymieni i z ile wymieniając określone- zgodne z książką serwisową czynności na przestrzeni tylu kilometrów, ile zakładamy przejechać. Okazuje się często, że oszczędność 1000,00 zł na kupnie mści się częstotliwością przeglądów, ich kosztem, ceną i dostępnością do dobrego serwisu i części

5. - po tym korzystasz z pomocy kolegów technicznie zaawansowanych i szukasz sprzętu pamiętając o koniecznym przeglądzie i jego cenie wcześniej chodząc w lublinie na spotkania miejscowej Burgmanii próbując się zakumplować, poznać i przymierzyć do różnych sprzętów

rynek we Francji 2013

http://advrider.com/...ad.php?t=947232

i z tego co wyjdzie wybierasz ten, który Tobie się podoba

  • 0
Opublikowano

Pasek w maxi jest do wymiany zwykle co 20tyś km (plus-minus)

Co do Agility City ostatnio miałem okazję oglądać i siedzieć (mam 180cm). Strasznie jest wąski (jeśli chodzi o czaszę przednie i przekrok), kierownica ma nie wiele więcej centymetrów.

A co do wytrzymałości to "jak dbasz tak masz" ale po tym co widzę wśród znajomych ok. 50-60 tyś powinieneś zrobić (widziałem chiński skuter 4T na serwisie, Dominium Pizza,jakiś Barton, przebieg licznikowy 88tyś km) i przyjechał na wymianę rolek...

Wiadomo jak pizza-boy'e szanuję sprzęt :)

Więc tym bardziej markowa maszyna przy odpowiednim traktowaniu powinna przejechać zdecydowanie więcej.

  • 0
Opublikowano

Potrzebuje rady , na skuter chciałbym przeznaczyć okolo 6 max 7 tys . Mam pewien dylemat czy używka w idealnym stanie np honda dylan , sh , ewentualnie inne sugestie mile widziane , czy nowe kymco . Nie chce kanapowca typu s wing , burgman tylko cos zwinnego z wygladu przypominajacego 50 .

  • 0
Opublikowano

Może nie do końca podpowiem ale jako osoba najpierw śmigająca na 50 potem 125 (w budzie 50) i dalej mocniejszymi maszynami powiem Ci jedno.

Kierowcy samochodów nie traktują "poważnie" niczego co wygląda na 50ccm, zajeżdżają drogę, nie chcą wpuścić w korku itp. Z informacji od znajomego nawet on ma problemy dosiadając Aprilla Leonardo 250ccm (wygląda jak przeciętna 50).

Tak więc jeśli masz chęć na skuter polecam coś co "wygląda", wtedy każdy inaczej patrzy na "skuterowca" przez pryzmat motocyklisty.

Polecam Piaggio X9 125ccm, to już kawał skuter a mnóstwem miejsca pod kanapą i w kufrze ew. Yamaha X-max 125, w zależności od preferencji..

  • 0
Opublikowano

Polecam Piaggio X9 125ccm, to już kawał skuter a mnóstwem miejsca pod kanapą i w kufrze

A jak oceniasz osiągi (0-60kmh) tego skutera? Faktycznie to kawał sprzętu, jak to się odbija na przyspieszeniu w porównaniu

do innych 125 i odblokowanych 50 2t?

  • 0
Opublikowano

Szczerze, nie śmigałem 125ccm tylko 180ccm. Szału nie ma ale w mieście spokojnie da się jeździć. Zapewne jest podobnie ze 125ccm, są tam lżejsze rolki więc v-max jest niższy a przyspieszenie podobne.

Natomiast jeśli chodzi o gabaryty i pakowność - to jest "duże rodzinne kombi" wśród skuterów. Jeździłem tym na zakupy na cały tydzień wraz ze zgrzewką wody do bagażnika...

  • 0
Opublikowano

A zdolność do filtrowania na tym tle? Zwrotność i zwinność pomiędzy katamaranami w korku?

  • 0
Opublikowano

Cóż, przede wszystkim jazda nim wymaga przyzwyczajenia bo nie jak w większości maxi lusterka są na kierownicy a na czaszy. Nie da się "przekładać" swoich lusterek za pomocą kierownicy między puszkami. Natomiast nie traktuję tego jako niedogodność a jedynie ciekawostkę. W mieście i tak jeździło się fajnie a skuter tej wielkości kierowcy 4oo traktują już "z szacunkiem" niezależnie jaką prędkością jedziesz bo po prostu jest duży i wydaje się mocny.

Co do osiągów X9 180 a mieście bardzo fajnie dawał sobie radę, w trasie prędkość 90-100km/h podróżna była normalną nie obciążającą silnika. V-max dla mojego skutera wynosił ok. 125km/h (licznikowe). Czytałem że dla 125ccm jest to ok. 105km/h więc przelotowa będzie kształtować się ok. 80-90km/h aby nie kręcić wysokich obrotów i nie zwiększyć spalania.

  • 0
Opublikowano

Kolego- szukasz od niewłaściwej strony. Jest pewnego rodzaju metodyka poszukiwań swojego nowego sprzętu

1- pieniądze (ile ich mam na zakup i ewentualne wyposażenie- wchodzi to koszt zakupu skutera, jego doposażenie (zakup kufra, płyty pod kufer itd), doposażenie siebie- (z reguły koledzy na 50-tkach jeżdżą bez kurtek etc). Skreślasz rzeczy tobie niepotrzebne ew do kupienia w następnym sezonie i masz kwotę na zakup skutera co powoduje odrzucenie wielu roczników i skuterów.

2- do czego potrzebuję? tak na poważnie i uczciwie przed sobą- co będę w nim woził, może małe wycieczki czy tylko przecinak do miasta.

3 Odrzucasz każde wynalazki - rynek polski jest mały- najlepiej ustalić sobie 5-10 najczęściej sprzedawanych 125 na rynku- np włoskim czy francuskim (bo stamtąd najczęściej 125 są ściągane- proszę nie będę taki -ogólna lista za bodajże 2011 we Włoszech http://scootercommun...060/127473.aspx

4 Zadajesz sobie pytanie - czy i kto mi naprawi/wymieni i z ile wymieniając określone- zgodne z książką serwisową czynności na przestrzeni tylu kilometrów, ile zakładamy przejechać. Okazuje się często, że oszczędność 1000,00 zł na kupnie mści się częstotliwością przeglądów, ich kosztem, ceną i dostępnością do dobrego serwisu i części

5. - po tym korzystasz z pomocy kolegów technicznie zaawansowanych i szukasz sprzętu pamiętając o koniecznym przeglądzie i jego cenie wcześniej chodząc w lublinie na spotkania miejscowej Burgmanii próbując się zakumplować, poznać i przymierzyć do różnych sprzętów

rynek we Francji 2013

http://advrider.com/...ad.php?t=947232

i z tego co wyjdzie wybierasz ten, który Tobie się podoba

Dziękuję, sposób dobry i staram się wg podobnych zasad wybierać. Zadanie mam o tyle ułatwione że większość rzeczy mam. Ciuchy, może troche nie do koloru bo z łapanki ale są, kufer także mam w 50tce, jest solidny łańcuch z dobrą kłódką, także w zasadzie cały budżet idzie na skuter :)

Na spotkaniu się pojawię zapewne, za jakiś czas, jak pogoda pozwoli bo okazja by się przymierzyć jest bezcenna.

  • 0
Opublikowano

Widze że masz podobny problem jak ja , ciężko sie zdecydować czy nowka kymco czy używka markówka . Wszystko jednak przemawia za tym aby nabyć nówkę , my faceci lubimy dziewice ;-) .

  • 0
Opublikowano

Właśnie byłem oglądać bugmana 125 2009 rok

Sprzęt niby ma niski przebieg, wręcz śmiesznie niski(2500km) ale po obejrzeniu nie wierzę w to, moim zdaniem ma z 15 tys, co jednak nie jest problemem żadnym, może poza tym że sprzedający (a może się mylę) chyba wprowadza mnie w błąd co rodzi kolejne problemy i wątpliwości.

W każdym razie, ma sporo takich drobnych wad które pokazują że był śmigany, moim zdaniem sprzęt z takim przebiegiem nie ma prawa mieć takiej ilości zadrapań, np luźnych plastików obudowy kierownicy, zadrapań pod zegarami itd itd

To jednak przeboleje, moje wątpliwości budzi fakt że pod siedzeniem w zestawie narzędziowym znalazłem 2 zapasowe świece, wg właściciela po odpaleniu wg nie powinno sie go gasić zanim świeca się wygrzeje bo ją zalewa. Niestety sprowokowałem taki wypadek i zgasiłem niechący silnik otwierając kufer. Gość przekładał świecę, potem zapalił dobrze, po zagrzaniu pali na dotyk.

Pytanie moje - czy to normalne? W moim SYMie 50ccm -notabene skrytykowanym za jakość przez sprzedawcę - nigdy nie spotkałem tego problemu a zrobiłem już 5tys km, zawsze pali na dotyk, jak zgaśnie lub go wyłącze po prostu naciskam guzik rozrusznika i działa znów od ręki. Troche mi sie śmiać chciało jak gość stwierdził o SYMie "jaka cena taka jakość" ale w związku z tą uszczypliwością poinformowałem go że mi ten problem jest obcy i nie wożę zapasowych świec jak on więc nie wiem o co mu chodzi :) W każdym razie, też tak miewacie czy to jakiś szrot?

  • 0
Opublikowano

Cat11, to nie jest normalny objaw. Na swoim Burgmanie 125 zrobilem 3 tys. km i nigdy nie mialem takich historii. Moim zdaniem nalezy odpuscic sobie ta oferte. Przy tak niskim przebiegu sprzet powinien byc wizualnie w lepszym stanie. To moze byc jakis skladak.

  • 0
Opublikowano

Gościom, którzy wożą w schowku zapasowe świece potrzebne do wymiany zalanej, mówimy stanowczo NIE. Daj sobie spokój z niesprawnym wrakiem.

Edit: Lucek, ale przecież nie trzeba wymieniać świecy po zgaszeniu skuta w ciągu 10 sekund. Nie róbmy komedii z zalewania świec oraz z tego, gdzie go nie powinno W ZADNYM wypadku być :D ...

ZDROWY SPRZET NIE ZALEWA SWIEC!!! Ani po 5 sek. pracy, ani po 20 sek. , ani po 60 sek, ani po 2 minutach :D ... Nie robi tego nigdy.

  • 0
Opublikowano

Temat ze świecą to 100 % prawda - oczywiście abstrachując od tego skutera o którym piszesz. Zawsze nową świecę należy "wygrzać" bo inaczej nie działa prawidłowo i skuter gaśnie - przerobiłem to na sobie dopiero mechanik mnie uświadomił. Niestety parę złotych poszło do kubła.

  • 0
Opublikowano

Cat11, to nie jest normalny objaw. Na swoim Burgmanie 125 zrobilem 3 tys. km i nigdy nie mialem takich historii. Moim zdaniem nalezy odpuscic sobie ta oferte. Przy tak niskim przebiegu sprzet powinien byc wizualnie w lepszym stanie. To moze byc jakis skladak.

Gadałem własnie z serwisantem od mojego SYMa, bardzo fajny gość nawiasem mówiąc - powiedział dokładnie to samo, to nie normalny objaw, lepiej się nie pchać bo może to być drobiazg ale jego wykrycie i naprawa może być drogie.

Wiesz sprzęt po ilości drobnych uszkodzeń wyglądał mi na 50 tys, nie wydawał sie zajechany, reszta rzeczy wydawała sie ok(wskazywała na mały przebieg) ale cały powinien być ok a wygląda jakby jakis chinol na nim spał przez te 5 lat. Plastiki na kierownicy luźne, czemu??

Gość sie przyznał sam że malował czachę bo była rozbita, widać nawet w deszczu było że malowana, niemniej jednak z uwagi na tą świecę daję spokój. Nie wydam 5 kafli na to żeby sobie kupić kłopot.

Lucjan- oczywiście ale świece nie były nowe, skuter nie był palony podobno więc na zimno niby tak jest, ale zawsze? Troche mi sie to wydaje śmieszne że tajwańczycy czy nawet chińczyki mogą zrobić coś co nie zalewa świecy a japońce nie mogą? Jak wspomniałem nie znam się więc liczę na radę was - bardziej obytych kolegów ale na moje oko to mina.

Jeszcze jedno co wzbudziło moje podejrzenia, niby drobiazg - Pan właściciel mówił że kupił dla siebie, jeździł ale mało itp ale na kluczyku miał tasiemkę z napisem "burgman 125". Który właściciel skutera tak opisuje swoje kluczyki? Handlarz na moje oko.

  • 0
Opublikowano

Niestety wygląda to na minę, dość znaczną po Twoich opowieściach na temat tej maszyny :(

A jako ciekawostka - widziałem dziś na mieście Burgmana 250 na małej tablicy z 50-tki... Tak ludzie kombinują, że nie zdziwi mnie już nawet chyba T-Max na małej "blaszce".

  • 0
Opublikowano

czyli odpuszczam definitywnie ten egzemplarz

na wszystko można małą blache założyć pewnie, tylko po co?

ludzie kombinują bo zdanie prawka graniczy z cudem (trzeba mieć sporo nerwów i samozaparcia) teraz ustawodawca się łaskawie ulitował więc korzystają, jak ja, niemniej jednak bał bym sie śmigać nielegalnie, już nawet nie chodzi o policję a o nieskuteczność OC w razie wypadku

  • 0
Opublikowano

Swojego Burgmana wlasnie sprzedalem, poszedl za 5 tys, a byl w bardzo dobrym stanie i swiec nie zalewal :)

  • 0
Opublikowano

why oh why :)

No to teraz skoro kupujący już odjechał możesz zupełnie otwarcie napisać jakie są bolączki tego sprzętu, co sie sypało, jak było z tym braniem oleju itp itd, przyda się mnie i potomnym

  • 0
Opublikowano

why oh why :)

No to teraz skoro kupujący już odjechał możesz zupełnie otwarcie napisać jakie są bolączki tego sprzętu, co sie sypało, jak było z tym braniem oleju itp itd, przyda się mnie i potomnym

mnie też, właśnie sonduję rynek i też chciałbym najbardziej Burgmana 125 do 5tys.

No i kiedy wejdzie prawo w życie? Na razie Sejm klepnął, pójdzie do Senatu, wróci do Sejmu i dopiero podpis Prezydenta? Przed wyborami samorządowymi na jesieni będzie się czym pochwalić a ja bym chciał już!

  • 0
Opublikowano

Gościom, którzy wożą w schowku zapasowe świece potrzebne do wymiany zalanej, mówimy stanowczo NIE. Daj sobie spokój z niesprawnym wrakiem.

Edit: Lucek, ale przecież nie trzeba wymieniać świecy po zgaszeniu skuta w ciągu 10 sekund. Nie róbmy komedii z zalewania świec oraz z tego, gdzie go nie powinno W ZADNYM wypadku być :D ...

ZDROWY SPRZET NIE ZALEWA SWIEC!!! Ani po 5 sek. pracy, ani po 20 sek. , ani po 60 sek, ani po 2 minutach :D ... Nie robi tego nigdy.

Robert zgoda, napisałem o montowaniu nowej świecy - musi być 'wygrzana" warto o tym przypominać bo potem świeca ląduje w kuble.

  • 0
Opublikowano

Witam

Mam dwa skutery Kimco agility city 125 2009 oraz burgman Uh 125 z 2009 r. Kimco przejechałem 10 000km suzuki narazie 2 000 km. Spalanie kimco przy ok 75 km/h 3,5 litra 100 km/h 4,2l . suzuki 95 - 105km/h 3,3 l. Przyspieszenie i V max zdecydowanie burgman. Kimco pozycja krzesełkowa po godzinie jazdy boli tyłek, niewygodne siedzenie, twarde zawieszenie ale niezawodny. Hamulce tarczowe trzeba uważać na przód, w mieście jest super krótki zwinny. Burgman dłuższy, inna pozycja za kierownicą w trasie lepszy, inny komfort jazdy na dłuższych odcinkach, przy 100 km/h bardziej stabilny, miękkie zawieszenie mniej mecząca jazda. Mam 175 cm wzrostu i niestety burgman mógłby mieć możliwość regulacji zadupka, trochę jest krótkie siedzenie i nie można wyprostować nóg. Cena burgmana 2 razy wyższa od kimco. Przeglądy kimco co 2 tyś burgman 4 tyś. W kimco jest zbiornik 5,8l zasieng 160km a w burku 11 l zasięg 350 km. Awaryjność kimco: 18 000km klocki i nic więcej. Burgman na razie opony, klocki ale były przy zakupie do wymiany ale jest już i pasek, rolki. Wszystkie burgmany z 2009 r po 5 000 zł przeważnie po dzwonie mój miał mieć 10000 km a po rozebraniu napędu ze 30 000km musisz się z tym liczyć. Moim zdaniem kimco kupisz krajowe bez dzwonu a buraka za dwa razy tyle z większym przebiegiem i po naprawach (zobacz po ile chodzą na www fracuskich) . ekonomia przemawia za kimco ale burgman to jest inna klasa sprzętu ale dużo droższa i więcej jest do naprawy. Opinie opieram na własnym doświadczeniu.

Pzdr

Leszek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...