Maj 2014.

[LWfilip]

Witajcie Burgmaniacy! Tegoroczny sezon już w pełni i nic tego nie zmieni. W tym miesiącu, będzie działo się wiele. Ja, dziś śmigam nad Zalew Wiślany. Po drodze, odwiedzę Malbork bo mam tam do załatwienia pewną sprawę ( tak już minął rok) Za dwa tygodnie pojedziemy z CUSIEM . O spontanicznych kulankach nie wspomnę. Ten miesiąc, jak żaden inny, sprzyja spotkaniom, więc trzeba się spotykać. Śmigajmy ile się da i cieszmy się, że można. Pozdrawiam

[maciejsr50]

Filip ma rację śmigać ile się da i cało wracać do domu.

[Arkadiusz]

Po drodze, odwiedzę Malbork bo mam tam do załatwienia pewną sprawę ( tak już minął rok)

LWfilip Ty z Tym Malborkiem to ostrożnie, bo to nie jest bezpieczne dla Ciebie !!!! Z tego co pamiętam !!!!

Pozdrowienia dla Wszystkich !!!

[robson]

Witam w maju . Arek - a jednak żyjesz .

[Bobas]

Arek, gdzie Ty się podziewałeś ?

Szukaliśmy Cie od dłuższego czasu.

Najważniejsze, że się znalazłeś .

[upiór]

Witajcie ale ten czas za p.... myk myk i lato będzie .

P.S.

A ten z wiadomej mieściny niech ja cię spotkam , to sobie pogadamy .

Gość z nad nogatu pomału się naprawia , ale ciężki z niego gosć mam problemy ale to jest tylko kwestia czasu bmw poleci do ludzi hi hi hi .

[LWfilip]

No i po Malborku Dalim radę, tym razem to wjechałem im aż pod zamek. Niech se nie myślą. Tak w ogóle to świetna wycieczka wyszła. Zalew Wiślany, oblatany z wszystkich stron. Oczywiście, zostawiłem sobie coś na następne razy. Pogoda poprawna. Zimno (bardzo mocny wiatr ) ale sucho. Mimo zapowiedzi, żadnego deszczu.

I jeszcze jedna fotka. Tym razem z granicy z FR. Południowo wschodni rejom Mierzei Wiślanej.

[Bobas]

No to wszyscy mieli udane bezdeszczowe wypady.

Ja dziś rano chciałem zdjąć obudowę od przekładni, żeby sprawdzić jej stan.

Poddałem się.

Sam nie dam rady bez ściągacza do obudowy lub dodatkowej pary rąk.

[Arkadiusz]

Jestem, jestem, zabiegany, zapracowany, ale wrócę na płozy, spokojnie, to tylko kwestia czasu!!!

[arturo-bb]

I taka informacja cieszy

[upiór]

Jestem, jestem, zabiegany, zapracowany, ale wrócę na płozy, spokojnie, to tylko kwestia czasu!!!

No proszę jak szybka reakcja .

Pozdrowienia dla Pani i całej rodzinki .

p.s.

Filip czy ty z nim śmigałeś ? .

[Arkadiusz]

Ty mnie tu nie Filipuj !!!!! i tak jak wrócę, to na B650 Ex !!!!

[LWfilip]

p.s.

Filip czy ty z nim śmigałeś ? .

Nie! Ja z tym Panem nie miałem nic wspólnego. Dawno go tu, u nas nie było, to fakt, ale co robił to nie wiem. Mieszka dość daleko, może nie miał internetu, może sprzedał i bał się przyznać??? A teraz się odgraża, że królika se kupi. No nie wiem. To już, chyba ja z moim biegowcem, bardziej pasuję Pozdrawiamy Arkadiusza

[szamot]

No widzicie, niea to jak krótki urlop od 200 i po takim urlopie odrazu słuszne decyzję :-).

Najważniejsze że wracasz na plozy i do nas

[Bobas]

Pany,

mam do wydania za free moje stare buty motocyklowe w rozmiarze 45.

Nie są zniszczone, mają popękane tylko odblaski na pietach.

Czy ktoś ma na nie ochotnika ?

[LWfilip]

Dla mnie za duże, szkoda

[upiór]

Ty mnie tu nie Filipuj !!!!! i tak jak wrócę, to na B650 Ex !!!!

Oj człowieku te cv i paski łożyska no ele jak po wiadają po deszczu słoneczko wychodzi .

p.s .

Ciekawe co za gość tak ci namieszał , domyślam się kolega B. hi hi hi

[Bobas]

Ja dolałem dziś do akumulatora pół litra wody destylowanej.

Być może taki stan akumulatora był przyczyną świecącej się kontrolki.

Teraz ładowanko i próba .

[LWfilip]

Coś, chyba, trochę kłopotliwy ten początek śmigania na "nowym" sprzęcie?? Same pierdoły, ale co chwilę coś się pojawia. Mam nadzieję, że to opanujesz i będzie bez stresu na dalszą część sezonu. Najważniejsze, że silnik działa bez problemów.

[Bobas]

Z doswiadczenia juz wiem, że sprowadzony sprzęt zawsze wymaga gruntownego przeglądu.

Akumulator jest do wymiany w 9 przypadkach na 10.

Jak był wymieniony na nowy to sprzęt leżał i jest niedawno malowany, bo nikt przed planowaną sprzedażą nie kupi nowego aku.

Ach, szkoda gadać.

Gdyby była kasa to wszystkie problemy usuwasz w kilka godzin w ASO i jedziesz do domu, a tak trzeba kombinować.....

[tuczis]

wybrniesz w końcu, bo zapału można ci pozazdrościć.

coś na poprawę humoru:

http://motormania.com.pl/newsy/swiat/skuter-kontra-litry-na-torze-kartingowym-kto-wygra/

[Bobas]

.... ale skuterek dał czadu !!!!!!!

Aku naładowane, ale diabelna kontrolka pali sie dalej .

Tomek, jak wpadniecie w sobotę to weź proszę ze sobą urządzenie do sprawdzania ładowania.

Może akumulator ma w środku jakieś zwarcie ?

Pojeżdżę jutro i zobaczę, czy się nie rozładuje

No i swoją drogą dzięki za miłą wizytację .

[PIN]

Oj oj oj trzymam kciuki będzie ok.

[Bobas]

Chłopaki, trzymaja mnie !!!!

Sam naprawiłem kontrolkę .

... ale jestem szczęśliwy !!!

Do wymiany był regulator napięcia, który w zapasie miałem w garażu.

Ładowanie jest idealne, a na wysokich obrotach było na poziomie 19V.

Kontrolka dlatego paliła się na wysokich obrotach , bo instalacja była przeładowywana tymi 19 Voltami.

Przez to wygotowała się woda w akumulatorze.

Akumulator po uzupełnieniu wody i 24 godzinnym ładowaniu też jest w bdb kondycji. Trzyma 13,1 V.

No to teraz tylko śmigać .

[PIN]

O no i znowu moje kciuki komuś pomogły już sobie wyobrażam jaką masz ulgę i radochę szkoda, że nie jestem u Ciebie to byśmy coś ...... z tej okazji.