Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Pomorskie spontany


Nurider

Rekomendowane odpowiedzi

Ja, jakbyco, już normalnie do pracy śmigam.

Ale przyznam, ze do domu nigdy nie wracam najkrótszą drogą.

Rano: Wrzeszcz - Elbląska

po pracy: Elbląska - Wrzeszcz przez Kołobrzeską lub Oliwę.

Nie mogę się nacieszyć jazdą.

Może się gdzieś miniemy.....

Odnośnik do komentarza

Sprzęty mamy charakterystyczne więc łatwo się będzie obczaić :) Na jutro planuję coś dalej niż Trójmiasto , gdzieś na Kaszuby. Niektórzy z nas mają elastyczne godziny pracy dlatego rzuciłem hasło :)

Odnośnik do komentarza

Moje życie, jak moja praca. Typowa wynikówka. Niczego nie mogę zaplanować.

Oprócz godziny wyjścia do pracy.

Ale łatwo mnie zobaczyć.

50-tką jeździłem w odblaskowej kamizelce, jako zawalidroga.

Teraz jeżdżę w pomarańczowych odblaskowych "szelkach".

Kiedyś się spikniemy.

Doszedłem do wniosku, że skoro na drodze nie mogę wyróżnić się inteligencją, to może chociaż wyglądem....

Odnośnik do komentarza

Moje życie, jak moja praca. Typowa wynikówka. Niczego nie mogę zaplanować.

Oprócz godziny wyjścia do pracy.

Ale łatwo mnie zobaczyć.

50-tką jeździłem w odblaskowej kamizelce, jako zawalidroga.

Teraz jeżdżę w pomarańczowych odblaskowych "szelkach".

Kiedyś się spikniemy.

Doszedłem do wniosku, że skoro na drodze nie mogę wyróżnić się inteligencją, to może chociaż wyglądem....

Wyglądem, jak wyglądem, ale ja jeżdżąc teraz cichutką Gilerką dochodzę do wniosku że "jak cię nie słyszą to cię nie widzą"

Wcześniej jeździłem Aprilią SR 50/70 z tłumikiem yasuni carrera 16 i nie miałem "dziwnych zdarzeń", a od czasu przesiadki na Gilerę doświadczyłem dwóch prób zepchnięcia mnie na krawężnik.

I teraz coraz częściej zastanawiam się nad powrotem do Aprilki

Odnośnik do komentarza

Ja niestety nie mogę sobie zaplanować 12.30 ;-) Jutro co prawda oddaję jeden samochód do serwisu i planuję smigać cały dzionek na 2oo ale nie wiem o której bedę "wolny"

Odnośnik do komentarza

Ooooooo! ja bardzo chętnie. Oby tylko pogoda dopisała. Małżonka też nie może się doczekać . Ona jeszcze nie jechała tą maszyną, więc myślę, że tym bardziej da się coś zmontować.

A tak na marginesie.....

jakaś propozycja?

Odnośnik do komentarza

A byliście na zamku w Gniewie?

Fajna okolica, prom, któym można się za free przepłynąć, no i zamek, ze wspaniałym spektaklem "Wakacje z duchami".

Jest i restauracyjka, w której można co nieco przekąsić.

Byłem tam swoją pimdyrymką (50-tką).

Veni, Vidi, polecam.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj zrobiłem pierwsze km w tym sezonie. Pogoda jak na porę roku doskonała do jazdy. Z tym, że najlepsze warunki do jazdy mamy tak do 15. Co do celu trasy to dla mnie jest bez znaczenia. Ważna jest sama droga.

Sobota może być, o ile nie będzie padać.

Są chętni?

Odnośnik do komentarza

Ja oczywiście, ale muszę podjąć męską decyzję....

A męska decyzja to taka, która została zaakceptowana.

czyli muszę poczekać na akceptację organu nadrzędnego.

Ale bardzo bym chciał, choć powinienem właśnie wymienić oliwę i filterek.

Odnośnik do komentarza

Stator - po oddaniu mostu w Kwidzynie prom został zlikwidowany :( Zamek kombinuje by go odpalić jako atrakcję turystyczną ale tylko w sezonie . Ja w sobotę, niestety, odpadam-praca :surrender: . W niedzielę jeśli będzie ładnie - chętnie :) . Aha - w sobotę o 12-ej kolejarze blokują drogi dojazdowe do Kościerzyny więc ten kierunek delikatnie odradzam ....

Odnośnik do komentarza

No więc tak.....

Sprawa się rypła, bo żoneczka pracuje w sobotę do 15-tej. Pozostaje więc niedziela. Szkoda.

Bo ja bym chciał w sobotę i w niedzielę.

To ustawmy się wstępnie na niedzielę. Ale też bez zobowiązań. Wiecie, że kobiety potrafią zdezorganizować nasze wszystkie plany. I dla tego tak je kochamy.

Odnośnik do komentarza

Będę śledził temat, może w niedzielę coś się wykluje. Jest wstępna aprobata małżonki, ale póki nie odpalę silnika - nie będę pewien, że jedziemy.

Jutro zrobię sobie OT2.

Odnośnik do komentarza

U mnie to samo :-( aż żal patrzeć, za oknem 4oo piękne słońce i co rusz ktoś na 2oo pomyka. A ja nam dzień z głowy. Gorzej, że jutro nie będzie lepiej. No może z córką uda mi się wyrwać na chwilę.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj pokulałem się spokojnie z córką po Kaszubach. Ale niestety zrobiło się zimnawo i wycieczka się zakończyła przyspieszonym powrotem. Teraz popijamy malinową herbatkę w całkiem sympatycznej knajpie we Wrzeszczu, "Marmolada, chleb i kawa" Mogę polecić, jako fajne miejsce zarówno na śniadanie, obiad jak i kolację :-)

....A kulanko zakończyło się po 18.00 :wink32:

1393176246-807c4-219kb.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...