Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Maroko- kwiecień 2013


mrzysty

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Start planowany jest na 2 kwietnia, do przejechania ok 12000 km z czego ok 9000 po Europie. Czas trwania 3 tygodnie. Mam nowy skuter więc należało by troche go sprawdzić. Wyjazd nisko budżetowy, czyli namiot, może w Maroku jakieś hoteliki, kuchenka gazowa. Prędkosci max jednak małe, więc raczej motocykle o małych pojemnosciach, lub naprawde spokojni kierowcy, gdyz jade z kolegą który ma motocykl 125ccm. Jeśli są chętni podaje nr.793-303-381. Oczywiscie Ci którzy nie chca telepać się 90 km/h po autostradzie mogą wyjechać np. dzień później i wtedy spotkamy sie na miejscu lub np.w Barcelonie. Koszty łątwo obliczyć, kazdy zna spalanie swojego sprzęta, dodać pare groszy na autostrady i z 500 pln na prom ( dokładnych cen nie sprawdzałem)+jedzenie+pamiątki. Doswiadczenie jako takie mam, na motocyklu byłem na Bałkanach oraz 2 lata temu objechałem Polske wzdłuż granic. W przygotowaniu jest strona internetowa.

Opublikowano

przydałoby się więcej szczegółów

ile dni ma trwać wyjazd

jakiś zarys trasy

Opublikowano

We wrzesniu 2003 objechalem Maroko samochodem wynajetym w Tangerze na trasie Tanger-Rabat-Casablanca-Marakesz-Quarzazate-Errachidia-Meknes-Tanger. 6 dni. Noclegi w Tangerze, Casablance, Marakeszu, i jeszcze gdzies ale nie pamietam. Generalnie bardzo ciekawy kraj no i kwiecien dobrze rokuje jesli chodzi o temperatury na dwoch kolkach. Tanger raczej slabo, Casablanka fajny meczet i medina, Marakesz najlepszy bo i starowka francuska fajna i jedzenie ekstra. Po drugiej stronie Atlasu juz Sahara wiec dobowe amplitudy ogromne, bedzie zimno w namiocie w nocy - ale tam najfajniej bo egzotycznie. Do Arabow trzeba sie przyzwyczaic, potrafia chodzic za turystami w miescie, dzieci na wsi jak szarancza:) Asfalt bardzo ostry,zuzycie opon bedzie spore no i widze problem zasiegu bez kanistra, stacje po drugiej stronie Atlasu juz rzadziej. jak podasz meila wysle fotki.pozdro.Pollacco

Opublikowano

no właśnie skuter to nie moto a bezpieczny zasięg Aprilli to 300-350 km. to już na oparach, 12000km. czyli w połowie drogi przegłąd z wymianą oleju, tylna opona może nie wytrzymać takiej trasy, nawet jak będzie nowa.

Opublikowano

Pollacco mój @ mrzysty@wp.pl podaj mi kilka orientacyjnych cen

Maciekrom, zastanawiałem się nad oponą, ale myslę, że ewentualny zakup opony w Hiszpanii, Francji lub we Włoszech nie bedzie trudny, w końcu to królestwo skuterów.Dodatkowy karnister pewnie wezmę, ale musze jeszcze pomysleć nad mocowaniem, kufer centralny juz zamówiony, co prawda Awina, ale juz wcześniej go uzywałem i poddał sie dopiero przy dobrej glebie)

Niestety szczegółów za wiele nie mam poza czasem trwania ok 3 tygodnie. Trasa zupełny spontan, jest tylko kilka punktów które chce zaliczyć min. może Grossklockner, Barcelona, Marrakesz, dolina Dades, wodospady ouzoud, powrót wybrzeżem czyli Casablanca, Rabat, ale specjalnie sie nie napinam, napewno droga przyniesie swoje rozwiązania.

  • Klubowicze
Opublikowano

Mrzysty koncepcja wyjazdu fajna,że spontan to też może być fajnie ale napisałeś że twój partner w podróży ma jechać na 125 i tu się zaczynają moje obawy co do powodzenia tej wyprawy

Opublikowano

lepiej dolec na miejsce samolotem albo pociagiem (tez przygoda:) a na miejscu wypozycz sobie motorek do objechania kraju:)

http://www.loc2roues.com/motos.php

bo skuterkiem po tych autostradach fajnie ale w takiej pojemnosci to ladnych kilka dni (w jedna i druga strone) nudy (niemcy, francja, hiszpania), jak masz 3 tygodnie lepiej chyba na miejscu sie pokrecic a nie ze 8 dni jedziesz a zwiedzasz 13:), jeszcze jeden problem widze oprocz zasiegu na baku, tam asfalt jest dobry ale tylko na glownej drodze albo w centrach miast - kazdy zjazd w bok to szuter i piach a wiekszosc atrakcji jak jedziesz afryka to raczej przyroda, jakies jeziora, wydmy i te sprawy czyli na malych kolach tego nie zrobisz, no chyba ze chcesz smignac dookola glowna droga, popic sobie herbatke z Arabami wieczorami pod hotelem/klepiskiem gdzie rozbijesz namiot i po tygodniu byc po zwiedzaniu:)

cen nie pamietam, nie bylo drogo.pozdr.pollacco

Opublikowano

Dzięki Pollacco za foty, najbardziej podoba mi się niebo, u nas takiego niema, a na fotkach przeważnie wychodzi szare i żadne filtry na obiektywie nie są w stanie tego zmienić. Samolot był brany pod uwagę, no ale Jennifer juz zakupiona więc trzeba ją przetestować na wydmach, pociągiem natomiast juz byłem w Hiszpanii, męcząca, ale fajna przygoda.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Start planowany jest na 2 kwietnia, do przejechania ok 12000 km z czego ok 9000 po Europie. Czas trwania 3 tygodnie.

Szczerzę ci życzę powodzenia tych bardzo ambitnych planach.

Trzymam kciuki za powodzenie tej wyprawy. zwyciestwo.gif

Będę cię obserwował, i z niecierpliwością już czekam na relację i foty w trakcje, i po podróży.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wstępna trasa:

Piastów-Wrocław-Praga-monachium-mediolan-monako-barcelona-gibraltar-fez-marakesz

powrót byc moze przez Madryt i Paryż ale bedzie to zalezne od gotówki i czasu. ( chętnie Portugalia- ale chyba bedzie juz poza zasięgiem)

Znając jednak siebie wiem, że ulegnie ona sporym modyfikacjom podczas podróży. Podaje głównie dla zainteresowanych którzy maja chęć przyłączyc sie przynajmniej na Polski odcinek. Pierwszy nocleg na odcinku Wrocław-Kudowa najchętniej w okolicy drogi 100 zakrętów chyba, że ktoś mnie przygarnie, jeśli nie, bedzie to najprawdopodobniej wieś Pasterka u podnóży Sczelińca Wielkiego.

Opublikowano

Obawiam sie ze kolega na 125ce moze miec problemy zeby wjechac na autostrade .Np w Chorwacji ,Wloszech na autostrade mozna wjechac 2oo od pojemnosc 250

Opublikowano

Nie wiedziałem o takich ograniczeniach, co do pojemnosci silnika na autostradach, muszę to sprawdzić, z tego co sie orientuje sprawa dotyczy jedynie minimalnej prędkości, musze chyba popytać w szkole jazdy.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

do startu zostały 34 dni, nabawiłem sie jakiegos urazu kręgosłupa, ale lekarz obiecał naprawić mnie do czasu wyjazdu.

Opublikowano

To chyba coś w piastowskim powietrzu, sąsiedzie. Mnie też rwie od L2 do L4.

Opublikowano

Mrzysty, obserwuje ten temat i tak jak ty nie mogę się już doczekać dnia twojego wyjazdu. Masz jaja chłopie 0clapping.gif

Nie to żebym wątpił w Twoją wytrzymałość, ale ta 125-tka będzie długo pamiętać gorący piasek pustyni. radosne-sloneczko.gif

Opublikowano

Mam do kupienia boczne kuferki, w super stanie, za stówke, szerokość ok 15 cm, więc dość wąskie, obawiam się tylko czy przy i tak szrokiej dupci Atlantica będzie wyglądało pokracznie

Opublikowano

mrzysty jak nie zamontujesz i nie sprawdzisz,to się nie dowiesz, mogę tylko dodać że sam ostatnio boczne kufry montowałem do swego buraska i jestem zadowolony sprawdz jak będą wyglądały u ciebie i podejmij decyzję :nono: powiem jeszcze że na pewno ci się przydadzą,w dalszych wyprawach.

Opublikowano

Jest nowy plan na Maroko, co niektórzy wiedzą, ze rajdy samochodowe to jedna z moich pasji, dzisiejsza wiadomość zespołu fabrycznego Citroena o podpisaniu umowy z Robertem Kubicą, bardzo mnie ucieszyła. Robert ma wziąść udział w raidzie Portugalii 11-14 Kwietnia może uda mi się troche pokibicować naszemu przyszłemu mistrzowi swiata. Będę musiał tylko nadrobić ,,pare" kilometrów. Więcej niebawem napisze na www.mrzysty.pl oraz http://www.facebook.com/MrzystyPodrozeMotocyklowe?ref=hl

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Startuje 9 kwietnia ok 17.00 mam 3 dni na dotarcie do Portugalii, tu zdecydowanie zwalniam, na trasie rajdu spędzam 2 dni i lece do Maroka. pokręce sie kilka dni i wracam przez Barcelone, gdzie zaprosił mnie kolega z forum motocyklistów. Jade cały czas wybrzeżem i docieram do Wenecji gdzie równiez spotykam się ze znajomym Pawłem, z forum Rometa.125. Potem gaz do oporu, bo w domu czeka rodzina z którą zaraz po moim powrocie jedziemy juz autem na weekend w Góry Stołowe.

Opublikowano

No to powodzenia.

Wrzuć kilka fotek z drogi.

Opublikowano

3mam kciuki !!! POWODZENIA w realizacji marzeń............

Opublikowano

Zazdraszczam.;) i oczywiscie powodzenia.

Opublikowano

Zawsze można dołączyć choćby na pierwszy odcinek Warszawa-Studzienno (Dolny Śląsk) znajomy ma tam ośrodek wyp. ,,Pod rogaczem"

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...