Gość Buzby Opublikowano 31 Maja 2006 Opublikowano 31 Maja 2006 Cze?ć, Ostatnio przyszło mi jechać moim burgiem godzinę w ulewnym deszczu. I poczyniłem pewne niewesołe spostrzeżenia dotycz?ce kanapy tegoż. Otóż kanapa, jak wiemy jest do?ć miękka i przyjemnie się zapada, gdy się na niej siada. Jest fajnie, ale tylko dopóki jest sucho. W ulewie, w której musiałem jechać, we wgłębieniu pod dup? zaczęła się zbierać woda. W efekcie siedziałem cały czas dup? w kałuży. Oczywi?cie miałem nieprzemakalne, teoretycznie, spodnie, ale choćby spodnie były, nie wiem jak, nieprzemakalne, to musz? w końcu przemiękn?ć, je?li s? cały czas zanurzone w wodzie i tarte (z jednej strony o kanapę a z drugiej o spodnie wewnętrzne). Moje przemiękły po około 40 minutach i odt?d się czułem jakbym siedział goł? dup? w zimnej kałuży . Ciekaw jestem, czy inny burgmaniacy maj? podobnie przykre do?wiadczenia w czasie deszczu. Jak można sobie z tym poradzić?
Administrator Artix Opublikowano 31 Maja 2006 Administrator Opublikowano 31 Maja 2006 No to normalne zjawisko Mozna oczywiscie zalozyc spodnie ktore nie przemakaja np. gumowego kondoma. To zebys nawet siedzial miesiac w wodzie nie przemoknie. Mozna tez jeszcze kupic C1 efekt jest taki sam jak w kondomie tyle ze jedziemy w jeansach tudziez garniturze
Sympatycy pawel883 Opublikowano 31 Maja 2006 Sympatycy Opublikowano 31 Maja 2006 Cze?c ...wiele razy zdarzało mi się jechać w dobrej ulewie ale dupsko zawsze miałem suche .Może masz chudsz? i ko?cist? dlatego woda ci się zbiera (Artix do wypasionych nie należy dlatego ma podobne spostrzeżenia) pozdrawiam z such? dupk? pawel883
Gość Svempas Opublikowano 31 Maja 2006 Opublikowano 31 Maja 2006 Jedyny sposób- Stań się bardziej wypasiony i problem znika... !tut !OK
Gość Buzby Opublikowano 1 Czerwca 2006 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Dzięki za porady... !OK Otóż te spodnie to był gumowany kondom z klejonymi szwami (bo między nogami szwów nie brakuje ) a tak pu?cił wodę. Może faktycznie mam za chud? dupę i nacisk na jednostkę powierzchni jest zbyt duży? . Chyba będę musiał z tym żyć. Najbardziej podoba mi się pomysł z C1. Ciekawe, najpierw wszyscy podchodzili do tego dziwactwa jak pies do jeża, a od kiedy ojciec -dyrektor sobie takiego sprawił, wszyscy s? zachwyceni. Ale może to i dobry pomysł... !tut
Sympatycy Kubo Opublikowano 1 Czerwca 2006 Sympatycy Opublikowano 1 Czerwca 2006 Ja tam nigdy nie odczułem takiego dyskomfortu o którym opowiadasz... Tzn. nigdy nie jechałem burgiem o mokrym tyłku !OK . Nie jestem ani ko?cisty, ani grubokostny... Wiadomo, miałem K2, ale z tego co wiem to Nasze kanapy róniły sie jedynie materiałem(a może tu leży problem). Jedyny bubel jaki zauwazyłęm podczas deszczu, to dziwne zawirowania z bodajże lewej strony na przekroku... Dzieki czemu ZAWSZE po jeĽdzie w deszczu widac było uwalony z wiruj?cych tam kropli deszczu przekrok po lewej stronie. Prawa nie naruszona... Dowiedziałem się o tym, kiedy wspólnie z kolega Mento pojechali?my na wycieczkę w deszczu(niestety) i na parkingu mieli?my w IDENTYCZNYM miejscu brud na przekroku... Przyd?łby sie taki spoilerek jaki Mariusz testował na AN650... Jednak z twoja sprawa z kanap? niewiem co jest.... NIgdy czego? podobnego nie słyszałem i st?d jest to dziwne... A może za wolno jedziesz w deszczu . I nie przekraczaj?c 10-15km/h deszcz zalewa Ci kanape jak mówisz . Ciekawe czy da się to wyja?nić... Użytkownicy piszcie jak u Was jest z t? spraw?? Pozdrawiam, Kuba !tut
Gość Svempas Opublikowano 1 Czerwca 2006 Opublikowano 1 Czerwca 2006 To że macie mokre dupy to nic... ja wczoraj miałem w?tpliw? przyjemno?c jechać w ulewie. Na Majesty 125 s? takie zawirowania kropel deszczu, że większo?ć ?ciekaj?cej wody z szyby trafia prosto w krocze.... . Nie musze chyba mówić jak to wygl?da jak się zsi?dzie z moto !OK !tut
Administrator Artix Opublikowano 1 Czerwca 2006 Administrator Opublikowano 1 Czerwca 2006 Buzby jak bys dobrze poczytal forum a raczej archiwalne watki to zobaczyl bys ze wiekszosci C1 sie podobala. Sek w tym ze ja szukalem C1 juz od dawna, Mariusz tez, a ze akurat trafilo sie nam obu w tym samym roku, to chyba dobrze. Bo 2 C1 jadace obok siebie to w Warszawie takie samo zjawisko jak upal w styczniu.
Klubowicze MAXIMUS Opublikowano 1 Czerwca 2006 Klubowicze Opublikowano 1 Czerwca 2006 W czasie deszczu jedynym problemem s? nasze drogi z licznymi dziurami i koleinami(tylko Artix nie mów żeby?my jeĽdzili krajowymi bo mogę Ci dać 100 przykładów na koleiny !OK ) z których lec? niesamowite ilo?ci wody wychlapywane przez innych użytkowników dróg. Jeżeli chodzi o kanapę to chyba najwięcej wody leci z kasku ale nie wszystkim bo s? tacy (jam jest się nie chwal?c !tut ) którzy maj? "spoiler" przed sob? i leci im woda na niego a nie między nogi
Gość Buzby Opublikowano 1 Czerwca 2006 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Sk?dkolwiek ta woda się bierze, to nie zmienia to faktu, że zbiera się na kanapie między nogami, co prędzej czy póĽniej musi się skończyć przemoczeniem spodni. Płynie st?d dla mnie jedna nauka, żeby w deszczu unikać wycieczek dłuższych niż 40 min, bo tyle wytrzymuj? moje spodnie. Drugie wyj?cie to C1. Ale on też nie zabezpiecza przed wod? chlapan? z boków przez mijane katamarany, jak słusznie zauważył Maximus.
Gość Mat Opublikowano 18 Listopada 2006 Opublikowano 18 Listopada 2006 Witam forumowiczów !!! Mam niestety takie same problemy z moim K2, albo z moim ko?cistym dupskiem W deszczu moje "nieprzemakalne" spodnie wpuszczaj? tak? ilo?ć wody, że akurat kroczem wyczuwam temperaturę powietrza. Jedyna zaleta tego zjawiska jest taka, że trzeba często w knajpach się zatrzymywać, no i jak?? zupkę lub pierożki wsun?ć. Taki tryb jazdy działa na dwa sposoby - ciuszki się podsusz?, a dodatkowo można przytyć parę kilo i ko?cisto?ć dupy się zmniejsza. Tak poważniej to woda ?cieka po kurtce i l?duje akurat w kroczu, a tylny strzelec dokłada potoki wody ze swojej kurteczki i puszcza to wszystko na moje niżej położone stanowisko Pozdrawiam !!!
Gość Dragon Opublikowano 18 Listopada 2006 Opublikowano 18 Listopada 2006 Widzę, że temat generalnie stary jak ?wiat. Z moich do?wiadczeń wynika, że choćby nie wiem z czego bedziemy mieli ubranie, jeżeli nie bedzie gumowane to wcze?niej czy póĽniej przemoknie. Wiekszo?ć z Was wie, że jeżdżę w kondonie dzięki czemu pewna podróż z Lublina do Bydgoszczy która odbyla się w warunkach ci?głych opadów od kapania do zlewy skończyła się such? dup? i nie tylko. Problem w kondonie jest inny... tak samo jak nie wpuszcza powietrza tak samo nie wypuszcza... trzeba stan?ć od czasu do czasu i się przewietrzyć zdejmuj?c z siebie gumę...
dr.big Opublikowano 18 Listopada 2006 Opublikowano 18 Listopada 2006 Problem w kondonie jest inny... tak samo jak nie wpuszcza powietrza tak samo nie wypuszcza... trzeba stan?ć od czasu do czasu i się przewietrzyć zdejmuj?c z siebie gumę... Mozesz przeciez kupic membranowy !OKK ... PS. Np. 50 euro za firme FLM: Albo kurtka FLM 40 euro: spodnie FLM 30 euro:
jagroski Opublikowano 18 Listopada 2006 Opublikowano 18 Listopada 2006 Mogę zrozumieć, że w deszczu bywa trochę slisko, ale żeby od razu mieć mokr? pupę i się zsikać !tut . Oj nie dobrze w narodzie dię robi, że taki płochliwy. PS Na krocze to pięknie woda spływa po kurtce, a mokra dupa, to ????? !OKK
Gość Dragon Opublikowano 18 Listopada 2006 Opublikowano 18 Listopada 2006 Problem w kondonie jest inny... tak samo jak nie wpuszcza powietrza tak samo nie wypuszcza... trzeba stan?ć od czasu do czasu i się przewietrzyć zdejmuj?c z siebie gumę... Mozesz przeciez kupic membranowy ... PS. Np. 50 euro za firme FLM: Albo kurtka FLM 40 euro: spodnie FLM 30 euro: Big'u. Problem polega na tym, że tylko w Sokole miałem zamówione ze trzy kurtki w rozmiarze niby odpowiednim dla mnie... żadnej nie kupiłem !OKK . Potem próbowałem szczę?cia w Inter Cars... tam też lipa... !tut niestety z rozmiarami dla mnie jest krucho... Teraz wypróbuję Kiełpin - Łomianki... na wymiar!!!! S?dzę, że za dwa do trzech tygodni co? napiszę o tym ubraniu...
Gość Melon Opublikowano 19 Listopada 2006 Opublikowano 19 Listopada 2006 Witam, Gdzie takie cudo można zakupić? A najlepiej gdzie przymierzyć a poĽniej dokonać zakupu?
wentyl Opublikowano 19 Listopada 2006 Opublikowano 19 Listopada 2006 Obawiam się,że za takie ilo?ci Euro nie s? to ubranka membranowe.. Tak więc bez emocji.. Mgła dzi? okrutna.. Wentyl
dr.big Opublikowano 19 Listopada 2006 Opublikowano 19 Listopada 2006 Obawiam się,że za takie ilo?ci Euro nie s? to ubranka membranowe..Tak więc bez emocji.. Mgła dzi? okrutna.. Wentyl Mozliwe , ja jednak powolam sie na wiadomosci z katalogu POLO. Skoro podane membranowe, to czemu mieliby oszukiwac? Sam zmienilbym na membrane, ale za bardzo podoba mi sie nadruk na plecach mojego ortalionu . Edit: Zawsze pozostaje ten za 4,95 :
wentyl Opublikowano 19 Listopada 2006 Opublikowano 19 Listopada 2006 Może i to membrana.. w zasadzie wszystko ni? jest.. Tylko te parametry.., ale tak naprawdę wystarczy niezła nieprzemakalno?ć a oddychalno?ć nie musi być taka jak w GTX XCR czy EVENCIE Vaude.. Poza tym ubranka sa ładne. a 4,95 mnie powaliło..
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się