sym 400

[zygmek68]

Pierwsze kilometry w ktorych poznaje sie nowy sprzet mam za soba.Tak jak obiecalem opisze pojazd po dotarciu ,ale skoro juz ujawnil sie problem to wam to przekazuje.Pierwszy przeglad po przejechaniu ponad 300 km opiewa na kwote 200 pln.Tak naprzwde to jest to tylko wymiana oleju.Niestety okazalo sie ze oparcie siedziska jest juz cofniete na maxa,wiece troche jestem rozgoryczony.Kolejne kilometry powoduja ze wibracje sa mniej odczuwalne co mnie cieszy,niestety po przejechaniu 800 km przestal dzialac licznik kilometrow i predkosciomierz,to dziwna uterka poniewaz przed uruchomieniem silnika nastepuje funkcja testu i wtedy predkosciomierz wykonuje pelny ruch od zera do maxa.No coz bedzie okazja sprawdzic jak dziala serwis i gwarancja.

[@ndrzej]

Fajny ten Sym. A problemy, które opisujesz to duperele.

Jak latasz po Krakowie, to może będzie okazja poglądać na żywo jakość wykonania tajwanskiej i niemieckiej myśli technicznej

[GrzechoCnik]

Sam kiedyś przymierzałem się do Sym-a. Mam nadzieję że zdążyłeś zapamiętać jakie prędkości są przy jakich obrotach to i na obrotomierzu można pojeździć chwilę, aż naprawią.

Trzymam kciuki, żeby więcej usterek nie było. Dawaj znać co jakiś czas jak ta eksploatacja przebiega.

[zygmek68]

Zbliża sie poczatek sezonu wiec postanowilem zaczac przygotowania do niego.Skuter odpalil po 2 miesiacach za pierwszym razem,zobilem kilkaset metrow a ty zaskoczenie -licznik sie naprawił sam. Przebieg dochodzi do 900 km,wiec dzwonie do serwisu aby sprawdzic jak z terminem,a tu" zonk" filtr oleju na zamowienie,czas oczekiwania ok 2 tygodnie.Zobaczymy kiedy bedzie na półce w serwisie.Kolejny maly zgrzyt to zauwazylem dopiero teraz,importer do maxsyma 400 daje karte gwarancyjna wydrukowana do Citycoma 300 ,wiec okresy wskazane w ksiazce nie odpowiadaja zaleceniom producenta(sa krotsze).Te sprawe wyjasnie w wolnym czasie poniewaz nie mam ochoty placic za przeglady wiecej niz jest to wymagane. A jako ze jestem uzytkownikiem bardzo przestrzegajacym zalecen producenta i czytam uwaznie jego zalecenia to mam jeszcze jedna kwestie do wyjasnienia.W polskiej instrukcji Citycoma jest podany rodzaj oleju do przekladni inny niz podaje prodducent .Jako ze serwis stosuje sie do tych zalecen to sugeruje abym wymienil olej taki jak do Citycoma,natomiast olej do Maxsyma ma podane inne parametry.A serwis nie posiada na stanie oleju o podanych parametrach.Pewnie z olejem bedzie tak ze kupie sobie osobiscie 1 litr i dostarcze do serwisu aby byc pewnym ze zalali tym co powinni.A teraz to juz czekam na ta wiosne bo mnie skreca bez wiatru we wlosach.

[zygmek68]

Filtr oleju serwis zalatwil w ciagu kilku dni,powiedzieli ze jest taki sam jak do Burgmana i nie beda czekac jak orginal importer sprowadzi z Niemiec.A olej zmienilem sam w garazu.Nie ukrywam zdziwienia z powodu tego co wypłyneło z przekładni,nie wygladało to jak ojej tylko gesty miód spieniony i nieprzezroczysty( przepracowany Hipol? ).To wyglada tak jakby producent chciał wyciszyc przekladnie.Czas pokaze jak bedzie dzialac na Castrol Syntrax.

[STRAŻAK]

Kiedyś miałem SYM GTS250i , po zakończeniu gwarancji sam zabrałem sie za wymiane płynów eksploatacyjnych i moje zdziwienie było wielkie kiedy wymieniałem olej z przekładni, wyglądal jak mleko ,ilość nie odpowiadała zaleceniom serwisówki , więc zapewne serwis nie wymieniał oleju,zalałem ELF 75W90 , nie było żadnych problemów , wiec sądze że i u Ciebie nie będzie.

Proponuje zwrócić uwage po serwisie czy było coś robione( sprawdzenie ) bo różnie to bywa , serwis serwisowi nie równy ,ja reklamowałem po przedlądzie łożysko główki ramy bo sie zacinało ( czyszczenie , smarowanie,regulacja )

Ale ogólnie złego słowa nie mogłem powiedzieć ,marka może mało znana w Polsce ale skuter OK

[Coval]

Ciekawe jakby wypadł w porównaniu z Burgmanem 400? Też jeden cylinder, praktycznie identyczna moc i masa, podobne wymiary, wygląd i przeznaczenie.

[GrzechoCnik]

@zygmek68: Z tymi okresami przeglądów to może być różnie. Przeczytaj ten post TUTAJ , odpowiedź serwisu Kymco była zaskakująca - w negatywnym sensie.

Powinieneś przygotować się na podobną.

[zygmek68]

Wracam do tematu w ktorym pisalem o nieprawidlowej ksiażce OT jaka otrzymalem przy kupnie skuta.GrzechoCnik radzi abym sie przygotowal na negatywna odpowiedz,a tu niespodzianka.Firma ALL RIDE MOTO w Warszawie a dokladnie osoba z ktora rozmawialem telefonicznie poprosila abym przedstawil problem osobie odpowiedzialnej za takie sprawy,a dokladnie chodzi o pana M.T. do ktorego skierowalem stosowna prosbe w mailu.Tą niespodzianka jest kompletny brak jakiejkolwiek reakcji.Wynika z tego ze firma Kymco miala przynajmniej chec odpowiedziec,jak pokazuje sytuacja All Ride Moto nie jest partnerem w interesie traktujac klienta w taki olewajacy sposob.Aby nie bylo niejasnosci to powiem ze w mailu zawarlem prosbe o mozliwosc zakupu ksiazki serwisowej jezeli firma nie moze przekazac jej bezplatnie.Dlatego wszystkim potencjalnym kupujacym radze aby przy kupnie produktow od tego importera domagali sie kompletu dokumentow dedykowanych do kupo

wanego modelu,chyba ze posiadanie takowej dokumentacji nie jest problemem,ale to juz indywidualna sprawa.Ta informacja nie jest przestroga jesli chodzi o produkty marki SYM,bo te chyba sa OK,lecz informacja na temat importera.

[power_777]

Wg mnie te wszystkie formalności powinien za Ciebie załatwić podmiot, który Ci sprzedał sprzęt i jemu trułbym głowę.

[zygmek68]

Sugestia przedstawiona przez kolege "power_777" zainspirowala mnie do odwiedzenia sprzedawcy i przedstawienia problemu.Odpowiedz po kilku dniach ktora otrzymał serwis brzmi:obecnie nie posiadamy ksiazek serwisowych do tego modelu (maxsym 400),zostały zamowione i w ciagu kilku tygodni powinny byc.Moim zdaniem to nigdy ich nie mieli i pewnie ja tez jej nie załatwie do swojego skuta. To jest dowod na podejscie importera do klienta,Sprzedaja skuter za 21.000pln bez odpowiedniej ksiazki serwisowej bo takowej na dzis dzien nie mają.Żenada!

[Walter44]

I takie historie mnie przekonują, że trzeba liczyć na siebie i zdrowy rozsądek. Serwisówkę poszukać w sieci, oleje stosować podobne we wszystkich modelach skuterów, wymianę co 4-5 tysięcy niezależnie od marki. To wszystko jest do siebie podobne. Do mojego SYMA mam polską instrukcję i angielską serwisówkę z sieci. Jedno podaje olej 10W30 co jeden tysiąc kilometrów, drugie 10W40 co trzy tysiące. Bedę stosował 10W40 co 4 tysiące, tak jak to robiłem w hondzie dylan 150 przez 6 lat i było ok. Odpuszczę sobie przeglądy gwarancyjne a za oszczędzone pieniądze kupię sobie stelaż i duży kufer

[maro99]

Osobiście wyznaję zasadę, że do zaleceń wynikajacych z książki serwsowej nalezy się stosować. Sam skorzystałem z autoryzowanego serwisu przy przeglądzie po 300 km podczas którego: sprawdzono wszystkie połączenia, przeprowadzono regulację zaworów, wymieniono olej w silniku ( Elf 10 W40 - 1,2l - 40 zł ), przekładni ( Castrol 75W140 - 0,18 ltr - 10 zł ). Koszt przeglądu to 250 zł + koszt olejów. Moze to i sporo, ale następny przegląd po 1000 km ma kosztowac 60 zł i polegać na sprawdzeniu połączeń i wymianie oleju w silniku. Fakt zapewne sam bym ten przegląd w dużej części wykonał być może lepiej i dokładniej, ale niestety wpisu w KG bym nie uzyskał. A wiem, że czasem taki wpis warto mieć, podobnie jak ubezpieczenie.

Co do okresów przegładów to wynikają one w dużej mierze z rodzaju stosowanego filtra oleju. Jeśli filtr jest wymienny jednorazowy to zmiana oleju jest co 5000-8000 km, jeśli jest siatkowy do czyszczenia to wymiana jest zalecana co 2000-4000 km.

Co do KG do Syma Maxsyma to impotrer się nie popisał. Byc może mało maszyn sprowadził i za późno pojął, że warto by nowe KG wydrukować. Złaszcza, że model ten ma inne zalecenia serwisowe w stosunku do pozostałych modeli. Tym bardziej to przykre, że dotyczy ich modelu flagowego, kosztującego nie tak małe pieniądze.

[asterix]

Importer na PL jest w Katowicach i już kiedyś opisywałem jak traktują klientów. Wszytko było dograne , kasa , data odbioru - wszystko oczywiście na przysłowiową gębę. Gdy pojechał z kasą by podpisać umowę i zadatkować skuter , który miał być na miejscu to po pierwsze skutera nie było , dopiero za 2-3 miesiące się pojawi a kolejna sprawa ze cena podskoczyła o 2000 zł. Pyskówka z pracownikiem skłoniła mnie do kontaktu z dyrektorem na PL bo właścicielem jest obcokrajowiec. Pan dyrektor uprzejmie na spokojnie powiedział ze pracownik jest tylko człowiekiem i przeprasza za niego ale nie może mi już sprzedać skutera i przeprasza za fatygę ale musi kończyć bo nie jest od takich rozmów, od tego są pracownicy. Wiec wkór....y wróciłem do domu z uszczuplonym portfelem o 200 zł na paliwo is traconym czasem oraz nerwami. Nidy więcej nie chcę mieć z SYM nic wspólnego.

[Coval]

Może się przydać https://docs.google.com/file/d/0BwmYWlzMWkPhamYzamRzWEVNOVk/edit?pli=1

[zygmek68]

Ksiazki serwisowej w dalszym ciagu nie zdobylem-czekam.Na dobicie opini na temat importera to zamowilem tarcze hamulcowa ok 20 kwietnia i ciagle jej nie ma!!!!!Zaczynam sie WQ.....Ć. Całe szczescie ze sprzet jest fajny i daje radosc z jazdy.

[maro99]

Tak jak wcześniej pisałem importer wyjątkowo beznadziejnie dba o swój wizerunek, a tym samym wizerunek marki. Marki nieco inaczej postrzeganej w wielu krajach Europy. Ja wlaśnie w Joymaxie dobiłem do 1000 km i po powrocie z delagacji niezwłocznie jadę na przegląd, który obejmuje wymianę oleju w silniku.

Ze skutera jestem zadowolony, spalanie ok.4 l/100 km, maksymalna uzyskana prędkość licznkowa -135 km/h. A jak wyglada spalnie w Maxymie? Czemy zamówiłeś tarczę hamulcową, czyżby już ma jakieś oznaki zuzycia...

[kmodzele]

Ciężko mi pojąć, jak ktoś, kto jest kierownikiem / właścicielem serwisu widzi swój biznes, skoro nie ma na stanie PODSTAWOWYCH części zamienych, jak klocki i tarcze hamulcowe, filtru oleju i dopiero po zgłoszeniu się Klienta, bierze się za zamawianie i każe czekać 2 tygodnie. To się we łbie nie mieści. Niektórzy klienci może i poczekają bez skutera 2 tygodnie w sezonie, ale Ci bardziej zdesperowani, kupią część gdzie indziej i zamontują ją gdzie indziej.

To, że takie sytuacjie są w jakimś SYM, to jeszcze można zrozumieć (nawet nie mają książek gwarancyjnych do sprzedawanych pojazdów, więc mogą i nie mieć części zamiennych). SYM jest tani, więc skądś ta niska cena się bierze. Gdyby jakosc produktu i obsługi była jak w Hondzie, to kosztowałby jak Honda. Ale miałem to samo z Yamahą! No przecież X-Max jest chyba lepiej ze sprzedajacych się pojazdów Yamahy. W Poslce. I jeśli powinni mieć klocki do jakiegoś motocykla, to akutrat do X-Maxa powinni mieć. I w ASO nie mieli tarcz i klocków..

Wiem, że w Poslce rynek 2oo jest mały i serwis / sklep nie może mieć wszystkiego pod ręką, bo by poszli z torbami. Listy części zamiennych do każdego modelu są bardzo długie. Ale klocki i tarcze do pojazdów z aktualnej oferty sklepu zza ściany, to chyba powinni mieć.

No nie da się prowadzić długofalowej sprzedaży, budując sobie opinię nieudaczników i popaprańców. A jak czytamy powyżej to i niegrzecznie się odzwyając do Klienta ("jestem Dyrektorem nie po to, żeby rozmawiac z Klientami"). Doprawdy nie wróżę sukcesu handlowego takiej marce.

Wiele juz widziałem, ale wciąz naiwnie wierzę, że jak się ktoś bierze za jakąś robotę, to powinien trochę serca, zaangażowania, ambicji i swego rodzaju "poczucia misji" mieć. I brzydzą mnie usługodawcy / handlowcy, którzy chyba z nienawiścią patrzą na swój produkt / usługę i Klienta. Czemu sie nie weźmie jeden z drugim za ziemniaki, tylko psuje krew pasjonatom dwóch kółek? Ziemniak nie musi mieć ksiażki gwarancyjnej i tarczy hamulcowej.

[Bobas]

No to sa rzeczywiscie wkurzajace sytuacje. Dlatego tez nigdy nie kupie nowego skutera.

[ciesu]

Masakra, człowiek zostawia ogromne pieniądze za zakup nowej maszyny, później serwis też wcale nie jest tani, a nawet bardzo drogi, w dodatku pierwsze przeglądy płatne już po kilkuset kilometrach, a traktują go jak intruza albo kogoś natarczywego, co im się narzuca i wymaga od nich niestworzonych rzeczy... Nieporozumienie ten dealer/serwis!!!

[Walter44]

zygmek, bardzo mnie intryguje dlaczego zamówiłeś tarczę. Co się stało?

[zygmek68]

Prawa przednia tarcza powoduje wibracje przy hamowaniu prawą klamką.Zjawisko to nie wystepuje przy hamowaniu lewą klamką,ktora uruhamia zaciski na przednim i tylnym kole.Powod powstania deformacji tarczy hamulcowej nie jest znany.Uszkodzenie zauwazylem przy przebiegu ponad 1000 km.Skuter myje osobiscie w garazy zawsze jak jest zimny,wiec nie powsatało to na wskutek polania rozgrzanej tarczy zimna wodą.Pewnie jakas wada fabryczna.Serwis uznał to jako naprawa gwarancyjna i całe szczescie,bo ciezko było by udowodnic ewentualne nie przyczynienie sie do powstania takiej usterki.Deformacja jest na tyle duza ze staram sie nie uzywac prawego hamulca ze wzgledu na znaczne drgania calego przedniego zawieszenia podczas hamowania.Dodam jeszcze ze nigdy w czasie jazdy nie wjechałem w zadna wode(kałuże),nie jechalem tez podczas pogody deszczowej(takiej unikam).

[zygmek68]

Tarcza dotarła dzisiaj,tj 39 dni od zamowienia.Na szczescie serwis jest ok i zaprosil na wymiane juz na piatek choc widziałem ze sa zawaleni robotą.

[maro99]

Swoją drogą ciekawe skąd tą tarczę sprowadzali, z jakiegoś składu w Europie, czy bezpośrednio z Taiwanu. A jak perypetie z książką gwarancyjną ? Masz ją w końcu ! Jeśli możesz to opisz jak sprawuje się Maxsym, chodzi mi o jazdę, spalanie, itp.?

[zygmek68]

Sadzac po okresie oczekiwania to tarcze sprowadzili prosto z fabryki.Spalanie o ktore pytasz wynosi po ostatnim pomiarze dokladnie 3.70 l/100,pomiar dotyczy 90% poza miastem i predkosci pomiedzy 60-90 km/h Przebieg calkowity 3500km.W sprawie ksiazki nic sie nie zmieniło(brak).