Ognisko

[Cormoran]

Krzychu, Aga, i inni damy radę

Myślałem o tych co chcieli by sobie cuś łyknąć . co by mogli sobie w niedzielę odsapnąć po imprezie.

Ale generalnie nie widzę przeciw wskazań jeśli chodzi o niedzielę.

Poproszę więc o sygnały jak wolicie SOBOTA czy NIEDZIELA ?

Dopasujemy się do większości i już. I temperatura w niedzielę ma być wyższa ( troszkę )

http://www.weatheronline.pl/Polska/Warszawa.htm

[PIN]

No dobra, to ja przyjade w sobotę, zajmę wiate i poczekam na was do niedzieli

[Gość]

W niedzielę to ja mam inne ognisko. W Londynie, zresztą.

[sonor]

To Ja przyjade do Ciebie,co by dotrzymac Ci towarzystwa bracie... posiedzimy przy ognisku,pogadamy...

[Domel]

Wszystkie okoliczności zmuszają mnie do skłonienia sie jednak ku niedzieli - może być w Londynie

[T0MEK]

Sobotę preferuje.

(Ognisko w Londynie odpada - nie dam rady dojechać ).

[Cormoran]

No to tera to zgłupiałem nie wiem co robić i kiedy przyjechać.

PS

może chłopaki mają racę na dwa dni hehe

[krzytro]

Tak było. Relacja w skrócie;

https://lh4.googleus...nisko.jpg?gl=PL

[xmarcinx]

C:\Users\krzytro\Pictures\Picasa\Kolaże\2012-11-12 Ognisko.jpg

Dlaczego to nie działa? Przecież powinno!

[krzytro]

teraz działa tylko jakieś małe https://picasaweb.google.com/lh/photo/v0cmr9b9Zl3iZuusT_PjAZhfgGq9kR-Unu_vfR96W5U?feat=directlink

[Cormoran]

OK więc tak:

Po dzisiejszym zgromadzeniu w C66 ustalono że ponad 80 % woli i może być na ognisku w niedzielę.

Niektórzy w sobotę pracują lub mają imprezy rodzinne więc nie mogą i to jest ta większość.

Ustalamy więc ostatecznie że ognisko odbędzie w niedzielę w tym samym miejscu co w zeszłą niedzielę czyli Żabieniec.

Jeśli ktoś sobie życzy spotykamy się na statcj Lukoil przy Decathlonie w Piasecznie ul. Puławska o godzinie 11.45. ruszamy o 12.00.

PS

Prowiant i napoje zabieramy co kto chce

[Gość]

W takim razie, żegnajcie.

[przemas]

No to ja znowu nie dam rady... W niedzielę lecę trochę za Flymanem a potem odbijam daleko na południe...

Miłej zabawy!

[Wrzonio]

W takim razie, żegnajcie.

I kto nam będzie śpiewał sprośne piosenki.

[Jack]

Eeeej! A w ogóle będzie ktoś, co będzie "mógł". Czy nie będzie? Bo jak nie będzie, to co...? Ja sam będę...? Proszę o info, kto będzie mógł, bo jak nikt nie będzie, to ja też nie będę.

No! Chyba jasno się wyraziłem...

Edit

Koleeedzy, qurde! Przez ponad 2 godziny zero odzewu

Edit2

Nie, to nie Jadę wypełniać swoje rodzicielskie obowiązki. Bawcie się dobrze i grzecznie.

[Cormoran]

Jest Po wyżej 5 stopni. Jadę Dziś ?

[Domel]

No to bedziemy.

[Cormoran]

Ja już zjechałem na bazę. Na ognicho w końcu pojechałem motorkiem, była nas całkiem sporo, kiełba była super i ogóreczki również, pogoda nam dopisała.

Dzięki za miły dzień. Zawsze to spędzony na świeżym powietrzu a nie w murach

Do następnego.

PS

Jak ma ktoś jakieś fotki to poprosimy.

[pgizi]

Też już chwilę jestem w domciu.

Wszystkim obecnym bardzo dziękuję za miłe popołudnie.

Fotek nie mam, filmik (krótki!) się robi.

[PIN]

Dojechałem, z młodym odbębniłem za wychodne i teraz dziękuje za fajne 180 min spedzone w doborowym towrzystwie. Serio serio, fajnie było zobaczyć wasze mordki

uciekaj młody uciekaj ))))

[pgizi]

Zjednoczeni w Burgmanii!

Zgodnie w wcześniejszą zapowiedzią publikuję zapis video z dzisiejszego ogniska:

[Jack]

Roberto, pewnie, że ciepło było. Ja wczoraj śmignąłem skuterem na Ostrołękę.

Na ognisku siwy dym, ale widzę, że wszyscy się bawili grzecznie. Tylko nie wiem, czemu na filmie Paweł dał motyw muzyczny z Seksmisji...

[Wrzonio]

Dobrze, że mieliście Strażaka ze sobą bo nadymiliście okrutnie.

Niestety nie mogliśmy się dzisiaj wyrwać z domku.

[Domel]

Ja, Aga i Jachu meldujemy powrót do domku po wypalenie z Radim drzewa z całej okolicy. Nasze ognisko wygasło ostatnie już po zapadnięciu zmroku. Dzięki wszystkim za miłe spotkanie i mam nadzieje że nie było ono ostatnim w tym miejscu. Pozdrawiam i do zobaczenia.

[pgizi]

..Tylko nie wiem, czemu na filmie Paweł dał motyw muzyczny z Seksmisji...

Oj, nie ma tu żadnego podtekstu. Po prostu, pasował mi temat ucieczki jak Roberto wystartował a potem to już poszło dalej.

Poza tym to takie wpadające w ucho kawałki...