@ndrzej Opublikowano 27 Października 2012 Opublikowano 27 Października 2012 Udało się odebrać maszynę Dzisiaj zasuwałem z Bielska do Krakowa nowiutką c600 . warunki okropne - deszcz bez przerwy, temperatura ok. 5 st. ale dałem radę i teraz wygrzewam się w domciu. Jakie mam wrażenia? zrobiłem dzisiaj 100km w trudnych warunkach i jestem bardzo zadowolony. Pozycja superwygodna - po ponad dwóch godzinach toczenia się, nie czułem zmęczenia. Można wyprostowac nogi lub przesunąć się nieco do przodu i siedzieć trochę jak na krzesełku - bardzo wygodnie. Dużym plusem dla mnie jest wysoka pozycja za kierownicą (bardzo dobra widoczność, ponad dachami puszek) - mam 185 cm wzrostu i przy zatrzymaniu musiałem się nieco przesuwać do przodu, żeby się stabilnie podeprzeć. Komputer pokładowy to niezły gadżet - prędkość średnia, spalanie średnie, temp. zewnętrzna, ciśnienie w kołach, dodatkowy automatyczny licznik przebiegu dziennego (kasuje się przy zmianie dnia, co powoduje, że zawsze wiem ile km zrobiłem danego dnia). Trochę brakuje mi tradycyjnego wskaźnika temperatury a "nowoczesny" obrotomierz słupkowy mi nie bardzo pasuje. Za to efektowne są ledy do jazdy dziennej i ledowe kierunkowskazy. Osłona przed wiatrem i deszczem - bez szału. W moim starym kymkaczu było podobnie, a spodziewałem się, że podnoszona szyba będzie miała nieco lepszy efekt niż standardowa w xcitingu. Dobrą stroną jest to, że wiatr nie wali prosto w oczy, co powoduje, że można jechać z małymi prędkościami bez przyłbicy. Nogi miałem mokre po bokach i na udach (od kapiącej wody z kasku. acha, mój kask to porażka na taka pogodę. nie mam pinlocka i całą drogę walczyłem z parującą szybką w N43 Air). Hamulce super! nie mam żadnych zastrzeżeń. Zastanawia mnie jedynie fakt, iż ABS włączał się zdecydowanie wcześniej na tylnim kole niż przednim. Ale w sumie nie przeszkadzało mi to specjalnie, wręcz pomagało zwiększając czujność na szczególnie śliskich odcinkach. Zawiecha twarda, czułem nierówności (a jechałem jakimiś powiatówkami o marnej jakości - policja z powodu wypadku kierowała na objazdy) ale cały czas miałem wrażenie, że koła nie odrywają się od nawierzchni. Generalnie bardzo dobrze oceniam prowadzenie, pomimo że jechałem wolno i bardzo ostrożnie. Cały czas czułem się pewnie a skuter jechał tam, gdzie chciałem. Duża zaleta - wsiadłem na sprzęt dość spięty a po dwóch kilmetrach byłem zupełnie spokojny. Silnik to prawdziwa rakieta!! odkręcenie manetki dawało tak mocnego kopa, że bałem się uślizgów. Moment, i na budziku było 120 - prędkość ta jednak nie jest tak mocno odczuwalna. Przepustnica działa bardzo agresywnie - lekkie odkręcenie a silnik reaguje bardzo narowiście (w tmaxie było znacznie łagodniej). Nie przeszkadza to jednak w jeździe w korku. Pomimo dość wysokiej pozycji za kierownicą, bardzo łatwo jest manewrować przy małych prędkościach. Komputer pokazał średnie spalanie 5,2 l/100 km. I teraz dźwięk tłumika - tak szczerze, to doopy nie urywa . dość ładny dźwięk, ale tmax mi bardziej pasował. długo myślałem, jak go opisać, i chyba najbliżej będzie coś takiego: c600 generuje dźwięk jak wysokoobrotowy silnik, w którym nie da się wyodrębnić poszczególnych dźwięków - dość głośny szum mechaniczny, na szczęście niski, z basowymi wstawkami przy odkręcaniu manetki. nie jest to uciążliwe i przy opuszczonej szybce w kasku zupełnie tego nie słyszałem, jednak przy podniesieniu szybki, dźwięk był dość wyraźny - zaznaczam, że nie jest to uciążliwe zjawisko. a teraz łyżka dziegciu w tej beczce miodu - beemka nie ma żadnego błotnika na tylnim kole. Powoduje to, że cały syf oblepia silnik, tłumik, osłonę napędu i co gorsza zapycha zamek od kanapy. piasek był wszędzie, co spowodowało skrzypienie hamulców i trudności w zatrzaśnięciu kanapy a wynalazek zwalny flexicase nie jest tak szczelny jak być powinien. W środku nie było wprawdzie wody, ale kilka dużych kropel się przedarło. Druga dziwna rzecz, to wibracje jak moim starym singlu od xicitnga - są one dość wyraźne zaraz po odkręceniu manetki ale na szczęście dość szybko ustają. to tyle z pierwszego dnia eksploatacji - jak będę miał więcej doświadczeń, to się odezwę.
kaktus83 Opublikowano 27 Października 2012 Opublikowano 27 Października 2012 Miałem okazję posiedzieć 5 dni temu na twojej beemce w bielsku . Sprzedawca mówił, że już zamówiona, to chyba przez ciebie.
Ghandi Opublikowano 27 Października 2012 Opublikowano 27 Października 2012 To normalne że abs wcześniej zadziała na tylnym kole.
@ndrzej Opublikowano 28 Października 2012 Autor Opublikowano 28 Października 2012 dzięki za miłe słowa! dzisiaj byłem w garażu juz kilka razy i na sucho siedziałem na sprzęcie ten cholerny śnieg troche mi pomieszał w planach, ale cóż - podobno we środe ma być przyzwoicie, więc już nie moge się doczekać (żona mi powtarza, że jestem jak mały chłopiec). postaram się dorzucić kilka fotek, jak tylko je zrobię. PS. Kaktus83 - siedziałeś właśnie na moim skucie:)
dr.big Opublikowano 29 Października 2012 Opublikowano 29 Października 2012 Bardzo fajny opis, czekamy na fotki . PS. Przypominam, że do gratulacji mamy odpowiedni temat i robimy to w serdecznościach- posty zostały tam przeniesione, a wszystkie następne gratulacje będą usuwane.
@ndrzej Opublikowano 30 Października 2012 Autor Opublikowano 30 Października 2012 dzisiaj nie wytrzymałem i polatałem troche po mieście. a że w Krakowie po południu były gigantyczne korki, miałem okazję sprawdzić beemkę w akcji. musze przyznać, że wyjątkowo łatwo mijałem puszki. początkowo trochę się obawiałem że będzie trudno, ale wysokie lusterka i dość smukła sylwetka pozwoliły na swobodny przejazd. sprzęt jest chyba dobrze wyważony, bo łatwo się jeździ przy małych prędkościach i to bez specjalnego manewrowania kierownicą! przegoniłem go trochę na prostych odcinkach i musze przyznać, że przyspieszenie ma przerażające! wydawało mi się, że xciting nieźle się zbiera, ale to co daje beemka, to rzeczywiście jest moc. zauważłem, że ledy do jazdy dziennej są rzeczywiście lepiej widoczne - 4oo znacznie częściej odsuwały mi się z drogi niż gdy jechałem na światłach mijania. a, światła mijania to jakaś tragedia! niby świecą mocnym i szerokim światłem, ale świecą tak krótko, że bałem jechac szybciej niż 80 km/h, bo nie widziałem drogi mam tylko nadzieję, że chociaz serwis coś na to poradzi. a dźwiek silnika coraz bardziej mi się podoba, tylko nie jestem pewien przyczyny: czy jest on rzeczywiście niezły, czy po prostu mój zdrowy rozsądek mówi mi, że skoro wydałem tyle kasy na skuter, to musi mi się podobać jak znajde kilka minut, to pstrykne kilka fotek - na razie to każdą wolną minutę wykorzystuję na jazdę - żona jeszcze nie narzeka
Marcino1 Opublikowano 30 Października 2012 Opublikowano 30 Października 2012 Cisz się, ciesz. Po to w końcu kupuje się między innymi skutery Zapewniam Cię, że dźwięk silnika i tłumika nie jest najgorszy i to bez względu na cenę skuterka Czekamy na fotki !
Marcin S. Opublikowano 31 Października 2012 Opublikowano 31 Października 2012 światła mijania to jakaś tragedia! niby świecą mocnym i szerokim światłem, ale świecą tak krótko, że bałem jechac szybciej niż 80 km/h, bo nie widziałem drogi mam tylko nadzieję, że chociaz serwis coś na to poradzi. No, 80km/h na światłach mijania? To i samochodem bym się bał, nawet z HID-ami, jeśli nie ma oświetlenia... Pzdr. M.
@ndrzej Opublikowano 31 Października 2012 Autor Opublikowano 31 Października 2012 no faktycznie przesadziłem z tą prędkością chodziło mi raczej o to, że snop światła urywa się i zupełnie nie widać drogi poza nim. w starym xcitingu światła nie były oszałamiające, ale świeciły trochę wyżej i rozpraszały zmrok. jeszcze jednen komentarz z dzisiejszego poranka - super działa system przeciw uślizgom. kilka razy wjechałem kołem na tory tramwajowe i po lekkim dodaniu gazu, w momencie, gdy poczułem lekki uślizg koła, silnik się dławił i nie dodawał gazu. skuter natychmiast stabilizował tor jazdy. przytrafiło mi się również na mokrej studzience i zadziałało perfekcyjnie. zupełnie nie kapuję, dlaczego nigdzie (ani w instrukcji ani na ulotce) nie ma inforamcji o tym systemie.
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 31 Października 2012 Administrator Opublikowano 31 Października 2012 chodziło mi raczej o to, że snop światła urywa się i zupełnie nie widać drogi poza nim. w starym xcitingu światła nie były oszałamiające, ale świeciły trochę wyżej i rozpraszały zmrok. Podjedź na serwis i zacznij od regulacji. Podejrzewam, że masz źle ustawione światła. Fakt, że GT ma zupełnie inny reflektor ale światła miał rewelacyjne. jeszcze jednen komentarz z dzisiejszego poranka - super działa system przeciw uślizgom. kilka razy wjechałem kołem na tory tramwajowe i po lekkim dodaniu gazu, w momencie, gdy poczułem lekki uślizg koła, silnik się dławił i nie dodawał gazu. skuter natychmiast stabilizował tor jazdy. przytrafiło mi się również na mokrej studzience i zadziałało perfekcyjnie. zupełnie nie kapuję, dlaczego nigdzie (ani w instrukcji ani na ulotce) nie ma inforamcji o tym systemie. Wspominałem o tym jakiś czas temu i wywołało to spore "poruszenie". Niektórzy podejrzewali mnie nawet o to, że chyba poniosła fantazja Fakt, że ów system jest i może być w wielu sytuacjach zbawienny. Sprawdzałem to w GT 650 przy różnych prędkościach (np. przy 80 km/h) i działało jak należy. Mnie też dziwi, że ani BMW Motorrad DE o tym nie wspomina... a jak pytałem dealera to patrzył na mnie, tak jakoś... z niedowierzaniem Wygląda na to @ndrzej, że odkryliśmy to jako jedni z pierwszych w EU A tak w ogóle to gratulacje z pierwszej na forum C600 Sport. Po Wawie jeżdżą (poza testówką) dwie 650GT. Jeden user może zawita wkrótce na nasze forum
Radiolog Opublikowano 1 Listopada 2012 Opublikowano 1 Listopada 2012 No @ndrzej to się chyba rozmineliśmy na spociku w środę, trzeba było skoczyć w sobotę do Kurozwęk, byłaby mała sensacja pośród GS-ów. To jak z Bielska to pewnie omiawiałeś warunki z Tomkiem S
@ndrzej Opublikowano 2 Listopada 2012 Autor Opublikowano 2 Listopada 2012 No @ndrzej to się chyba rozmineliśmy na spociku w środę, trzeba było skoczyć w sobotę do Kurozwęk, byłaby mała sensacja pośród GS-ów. To jak z Bielska to pewnie omiawiałeś warunki z Tomkiem S w sobotę, to odnierałem maszynę i z powodu gęstego deszczu myslałem tylko jak dojadę do Krakowa. może następnym razem wybiore sie na spot bmw... a szczegóły zakupu omawiałem właśnie z Tomkiem. Mariusz, myślę, że skoro oni sami tego nie wiedzą, powinnismy zgłosić się do BMW i porposić o jakąś nagrodę za nasze odkrycie
SimonWarka Opublikowano 2 Listopada 2012 Opublikowano 2 Listopada 2012 Może warto wystosować oficjalne pismo z prośbą o wyjaśnienie?
Radiolog Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 w sobotę, to odnierałem maszynę i z powodu gęstego deszczu myslałem tylko jak dojadę do Krakowa. może następnym razem wybiore sie na spot bmw... a szczegóły zakupu omawiałem właśnie z Tomkiem. co tam deszcz, w niedzielę był śnieg i też trzeba było jechać Obawiam się, że spoty BWM to w Krakowie i ogólnie rzadkość, ale burgmania spotyka się co drugą środę i jest tam dość liczna reprezentacja BMW, ale nie skuterowa. Szczegóły w grupie małopolska.
Gość Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 Wygląda na to @ndrzej, że odkryliśmy to jako jedni z pierwszych w EU Panowie, może to usterka, nie opcja? Ciekawe na jakiej zasadzie działa? Porównuje prędkości kątowe koła przedniego i tylnego? A da się zrobić przygazówkę na centralce?
@ndrzej Opublikowano 4 Listopada 2012 Autor Opublikowano 4 Listopada 2012 Panowie, może to usterka, nie opcja? Ciekawe na jakiej zasadzie działa? Porównuje prędkości kątowe koła przedniego i tylnego? A da się zrobić przygazówkę na centralce? Przed chwila sprawdziłem czy da się zrobić przegazówkę na centralce. Nie da się, silnik dławi obroty - chyba to oznacza, ze komputer porównuje prędkość przedniego i tylnego koła. Aż mi cukier skoczył, jak usłyszałem o usterce
helmutek76 Opublikowano 4 Listopada 2012 Opublikowano 4 Listopada 2012 @ndrzej: Czy Twoja wersja jest wyposarzona w podgrzewane siedzenie? Jeśli tak, to jak to się sprawdza w chłodniejsze dni ? Potwierdzam Twoje odczucia co do pracy silnika i mocy silnika - odejcie jest tak mocne po okreceniu manetki, ze trzeba sie mocno 3mac aby nie zabralo z siedzenia. Manewrowanie miedzy pojazdami i start z pod świateł to rownież rewelacja ... wszyscy zostają z tyłu... Przyznam, że pojazd sam się prowadzi.... Dla mnie jednak miał sporo innych minusów, o których nie będę się rozpisywał....
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 4 Listopada 2012 Administrator Opublikowano 4 Listopada 2012 Panowie, może to usterka, nie opcja? Ciekawe na jakiej zasadzie działa? Porównuje prędkości kątowe koła przedniego i tylnego? System jest w sumie dość prosty. BMW stosuje go od bardzo dawna (od E32) w swoich 4oo i nazywa się ASC. Zasada jest prosta... koło traci kontakt z podłożem, komputer analizuje prędkość/ przyśpieszenie i system odcina dopływ powietrza w przepustnicy co skutkuje zdławieniem motoru i nie dopuszczeniem do uślizgu koła.
Gość Opublikowano 4 Listopada 2012 Opublikowano 4 Listopada 2012 Andrzeju, jeżeli nie możesz zrobić przygazowania na centralce, to raczej jest jakiś układ bezwładnościowy, który wyczuwa nagłe przyśpieszenie i jednocześnie zbyt mały opór na tylnej osi. Z jednej strony to fajnie, że tak działa, ale mogą być z tym też problemy. Nie chciałbym być w dość ostrym skręcie z lekko ślizgającym się tylnym kołem i żeby mi nagle silnik zdusiło i wyprostowało maszynę. Miałem taki przypadek niedawno, że czułem uślizgi na wilgotnej podwójnej ciągłej, ale dzięki temu, że utrzymałem tor jazdy, pozostałem na swoim pasie. Może poszperaj dogłębniej, bo taka pomoc techniczna wydaje mi się troszkę niebezpieczna. Edit: Aha, Mariusz już wyjaśnił. Tak czy siak, uślizg jest niebezpieczny, ale do posiadania takiego systemu trzeba mieć sporo dystansu, bo może zrobić kuku.
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 4 Listopada 2012 Administrator Opublikowano 4 Listopada 2012 Flyman... bawiłem się tym "systemem" w GT (różne głupie próby, żwir, piasek, różne V) i w moim odczuciu na 100 awaryjnych sytuacji w 99 przypadkach będzie zbawienny. Ten 1 przypadek zostawiam na sytuację, kiedy kierowca po "odcięciu" wystraszy się i wykona histeryczny, destrukcyjny ruch. To tak samo jak Air Bag'i czy pasy bezpieczeństwa... jednak statystycznie ratują życie.
@ndrzej Opublikowano 4 Listopada 2012 Autor Opublikowano 4 Listopada 2012 to juz przynajmniej wiem że ten system faktycznie działa w każdym razie jak do tej pory kilka razy skontrował zbyt mocno odkręconą manetkę. dzisiaj dorobiłem kilka kilometrów (na budziku mam już ponad 400) i wciąż jestem bardzo zadowolony. przejechałem się na trasie z Pieskowej Skały do Olkusza (ten, kto z okolic Krakowa pewnie wie o co chodzi ) łuk za łukiem i nowiutka nawierzchnia pozwoliła sprawdzić możliwości. faktycznie sprzęt prowadzi się jak po sznurku!! wprawdzie temperatura była dość wysoka, ale jednak dało się odczuć jesienny chłodek. włączyłem podgrzewane manetki i siedzenie i muszę przyznać, że działa rewelacyjnie. ciepełko jest wyraźnie odczuwalne i rzeczywiście pomaga! jak włączyłem 2 stopień, to było za gorąco. najbardziej z tego gadżetu jest zadowolona moja żona - zawsze narzekała, że jej zimno a teraz nie chce schodzić ze skutera ogrzewanie jest wyraźnie odczuwalne pomimo grubych spodni motocyklowych i grubych rękawic "zimowych". włącznenie pełej mocy (manetki+moja kanapa+kanapa pasażera) nie powoduje przygasania świateł ani żadnych zawirowań w prędkości obrotowej silnika. jak na razie znalazłem spory mankament - sprawdzenie poziomu oleju wymaga: ciepłego silnika, dwóch kluczy, odkręcenia 5 śrub, zdjęcia 2 elementów obudowy i po sprawdzeniu powtóka czynności w odwrotnej kolejności. łącznie ta zabawa zajęła mi 15 minut (bałem się, żeby czegoś nie połamać). najchętniej kazałbym temu, kto to wymyślił sprawdzać olej trzy razy dziennie. niby jest czujnik ilosci oleju, ale ja tam wolę stare, sprawdzone metody kontroli. do doopy jest też brak wskaźnika temperatury - nie wiem kiedy silnik się nagrzał oraz czy w bardzo zimne dni w ogóle się nagrzewa. pozdrawiam
@ndrzej Opublikowano 18 Listopada 2012 Autor Opublikowano 18 Listopada 2012 próba wstawienia zdjęć - przepraszam za ewentulane błędy śmignąłem juz 950 km http://imageshack.us/photo/my-images/831/p1090450r.jpg/ http://imageshack.us...7/p1090439.jpg/ pogoda jest wprawdzie do niczego, ale ciepło ubrany, z podgrzewanym tyłkiem oraz manetkami latam po mieście. dodatkowo zakupiłem kocyk: http://imageshack.us.../p1090442b.jpg/ http://imageshack.us.../p1090443f.jpg/ http://imageshack.us.../p1090445m.jpg/ troche jestem nim zawiedziony, bo wygląda jak plandeka od Żuka, ale spełnia swoją rolę i zupełnie nie krępuje nóg. materiał jest usztywniony i zaczyna łopotać przy prędkości powyżej 80 km/h - na trasę sie raczej nie nadaje. drugą wadą jest sposób mocowania - aby to zrobić, serwis męczył się przez 2 godziny praktycznie zdejmując wszystkie plastiki. dopiero wtedy udało się przykręcić spinki. nie jest to szczyt marzań, wygladają nienajlepiej, ale sam koc jest ok. http://imageshack.us...5/p1090438.jpg/ niestety pojawił się również problem - obudowa łańcucha zaczęła się "pocić": http://imageshack.us...6/p1090446.jpg/ na gwarancji ma byc wyjmieniona uszczelka. podobno 2 śruby były niedokręcone. zobaczymy jak sprawa będzie wyglądała po przeglądzie 1000km.
Sympatycy zdun13m Opublikowano 19 Listopada 2012 Sympatycy Opublikowano 19 Listopada 2012 Przypominam sobie jak z Paździochem oglądaliśmy ten model i też zwróciliśmy uwagę na zapoconą obudowę łańcucha. Oby to nie była pierwsza usterka wieku dziecięcego.
@ndrzej Opublikowano 27 Listopada 2012 Autor Opublikowano 27 Listopada 2012 Już minęło 1100 km i pierwszy przegląd. Uszczelkę obudowy łańcucha wymienili i czekam na efekt. Koszt przeglądu to 450 zł. Reszta w porządku. Nic nie skrzypi, nie trzeszczy, silnik pracuje równo. Wracając z serwisu rozbujalem się do 180 km/h ale wyraźnie czuć te prędkość. Wygodnie jechało się w okolicach 140-150 km/h. Byłoby lepiej, gdyby szyba była 5 cm wyższa - już znalazłem akcesoryjny model Givi, ale muszę na niego poczekać. Te 5 cm za nisko powoduje, ze przy dużych prędkościach szum uniemożliwia słuchanie muzy (do 100 km/h nie ma z tym większego problemu). Skuter śmiga aż miło. Zakręty, przyspieszenie, hamowanie to prawdziwa bajka. Wiem, wiem, przesiadlem się z xcitinga i może stąd te moje zachwyty, ale bardzo wysoko oceniam te zabawkę. Dwie wady: plecaczek narzeka, ze siedzi się niewygodne z powodu "wybrzuszonej" obudowy (ta część, na której jest napis C600 sport).tak się składa, ze uwiera ona w łydki mojej żoneczki. Mam tu swoją teorie, ze powodem jest bardzo drobna postura mojej lepszej połówki. Może gdybym woził Dżołanę Krupę, takie problemy by nie występowały Druga wada dotyczy motokoca - bawarscy magicy niestety nie dopracowali jego konstrukcji i mimo, ze jest nieprzemakalny jak plandeka Żuka, szwy pociągają wodę i na udach robią się mokre plamy. Więc niby kocyk jest, wiatr nie wieje i generalnie jest sucho, ale ten szczegół mnie denerwuje. Szkoda, ze takie duperele są weryfikowane przez klientów.
Norbert Opublikowano 27 Listopada 2012 Opublikowano 27 Listopada 2012 Ja bym na Twoim miejsc u zareklamował kocyk- nie spełnia podstawowej funkcji, czyli jest niezgodny z umową. Przy tej cenie produktu mozna wymagać
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się