Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Mandat bez dowodu czyli zdjęcia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

jak to jest? dostajemy na firmę zawiadomienie z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego o rzekomym popełnionym wykroczeniu przez firmowe auto (data, itp rzeczy) ale nie ma zdjęcia. skąd mamy mieć pewność że to na pewno jest to auto, te numery rejestracyjne czy zdjęcie pozwala to stwierdzić itp?

dodatkowo czytam http://motoryzacja.i...zepisow,1850381 , że zdjęcia mogą być równie dobrze wyrzucone do kosza gdyż nie ma przepisów o ich przechowywaniu itd.

chyba, że chodzi o wyrobienie "planu" budżetowego?...

aha, zdjęcie zobaczę jak pójdę do sądu wcześniej nie ma takiej możliwości.

co o tym wszystkim myślicie?

Opublikowano

Nie jestem prawnikiem, ale skoro o sądzie mowa to pewnie przyjdzie jakieś wezwanie do stawiennictwa dla konkretnej osoby a nie ogólnie na firmę.

Jeżeli osoba wezwana nie będzie tą na zdjęciu to i tak nie powinna przyjmować mandatu.

No i jeszcze jest kwestia dokumentacji floty w firmie, tzn czy jednoznacznie można określić kto wtedy jechał tym autem.

Opublikowano

Postepowanie jest przeciw osobie, a nie przeciw pojazdowi. Jak rozumiem ITD próbuje ustalić personalia osoby, która prowadziła pojazd. Jeżeli wskazane są dane pojazdu, czas i miejsce popełnienia wykroczenia to na podstawie art 70 ust. 4 PORD masz obowiązek podania danych kierującego (pracownika).

Art. 78. 4. Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Jeżeli nie wskażesz, to popełniasz wykroczenie z art. 96 par. 3

Art. 96. par. 1. Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza:

1) do prowadzenia pojazdu osobę niemającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym należyte prowadzenie pojazdu, (ciach)

podlega karze grzywny.

§ 3. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

Opublikowano

Wszystko fajnie, tylko, że co w sytuacji, gdy podczas jazdy kierowcy zmieniali się kilka razy ? Kto będzie pamiętał, który z nich kierował w danym miejscu ? Bez zdjęcia słabo to widzę.

Opublikowano

wszystko wszystkim tylko dla mnie dziwne jest to, że nie ma zdjęcia.

opcje jakie przychodzą wraz z pismem to:

- przyznać się kto jechał,

- wskazać kto jechał,

- nie wskazać nikogo ale przyjąć grzywnę (300 zł bez punktów) lub nie wskazać nikogo i wtedy sprawa do sądu i dopiero wtedy można zobaczyć zdjęcie... bez komentarza.

Opublikowano

Istnieje ryzyko, że sporo mandatów może być nielegalnych i będą musieli zwracać pieniądze. No więc się przestraszyli i teraz zdjęć nie wysyłają.

Trudno ocenić czy przepisy pozwalają wystawić obecnie mandat z fotoradaru :)

Opublikowano

Było coś w mediach na ten temat. Zdjęcia to dane osobowe. Podbno inspekcja nie ma procedur ich przechowywania i postępowania z nimi i właśnie jakiś tam rzecznik zaskarżył cały ten interes.

Opublikowano

Było coś w mediach na ten temat. Zdjęcia to dane osobowe.

Igor, daj coś więcej na ten temat, ciekawe to jest, zdjęcie i dane osobowe ? :) Przecież są sobowtóry? Czekam na rozwój dalszych wydarzeń.

Opublikowano

No wlaśnie to jest napisane w cytowanym linku. :)

A w weekend rzeczywiście o tym mówili w TV.

Opublikowano

Poklikajcie w googlach to się znajdzie. A najlepiej nie dać złapać. Pomimo, że w trase nie ruszam się bez CB to zawsze zwalniam jak jest puszka.

  • Klubowicze
Opublikowano

A w weekend rzeczywiście o tym mówili w TV.

Na jakim kanale to było ? to może coś będzie w historii w necie .

Opublikowano

Rzeczywiście PORD stanowi:

Art 129g ust. 4. Minister właściwy do spraw transportu określi, w drodze rozporządzenia, sposób, tryb oraz warunki techniczne gromadzenia, przetwarzania, udostępniania i usuwania przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego utrwalonych obrazów i danych, uwzględniając dokumentację i zakres czynności niezbędnych do przeprowadzenia postępowania w sprawach o wykroczenia, o których mowa w ust. 1, oraz konieczność ochrony zarejestrowanych danych przed nieuprawnioną ingerencją i ujawnieniem.

A projekt jest na etapie uzgodnień... http://legislacja.rcl.gov.pl/lista/504/projekt/47588/katalog/47595

To jeszcze dużo wody w Wiśle... Istotne jest w tytułe słowo "udostępniania". Pewnie dlatego boją się wysyłać zdjęcia. Brak podstawy prawnej. A w sądzie zaczyna działać kodeks postępowania karnego (lub kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia). Oba stanowią, że strona postepowania musi mieć dostęp do akt sprawy.

Opublikowano

Bałagan w tej Polsce... Nie wyobrażam sobie, że wskażę osobę, która prowadziła pojazd i popełniła wykroczenie, jeżeli nie mam pewności kto to mógł być (czytaj: nie mam zdjęcia)...

Przecież ITD zawali sądy tonami kwitów!!!

Mojemu bratu w zeszłym tygodniu przyszła do domu fotka z fotoradaru przenośnego - ale ten "śmietnik" należał do SM, także oni działają widać w miarę "logicznie" :-) Przynajmniej w Łodzi hehe

Pozdrawiam wszystkich!!!

Opublikowano

Co do SM to w Jaśle ostatnio była historia jak na prostej drodze wylotowej ustawili sobie maszynkę do zarabiania. Traf chciał, że pewnej osobie zepsuł się samochód i zatrzymał się tak że zasłonił skrzynkę. jest to dodatkowo miejsce gdzie mogą również parkować auta, nie ma żadnego zakazu. SM zagotowało. zaczeli grozić właścicielowi pojazdu sądem że stoi w tym miescu. gość się nie przestraszył kazał im podać podstawę prawną - nie potrafili. potem zaczeli straszyć odcholowaniem i policją. laweta nie przyjechała ale za to przyjechała policja. po wymianie poglądów kazali SM sp....ć.

historia powtórzyła się tydzień/dwa później (jest gdzieś na youtube) ale ludzie skrzyknęli się tym razem przez cb radio i w tym samym miejscu zablokowali "skarbonkę", znowu przyjechała policja, tym razem spisała dodatkowo SM i znowu kazali im ... uciekać:)

jeśli ot to proszę o niski wymiar kary :fireman2:

Opublikowano

[media=]

[/media] łowca fotoradarów, na youtube jest dużo odcinków ,jak chłop śledzi fotoradary,i udowadnia ,że ustawianie ich jest niezgodne z przepisami...
Opublikowano

Rozważmy przypadek:

Właściciel pojazdu jest zobowiązany do podania komu powierzył pojazd, ale kluczyki są w dwóch kompletach, dowód rejestracyjny leży w pojeździe, żeby kierujący nie musiał go szukać za każdym razem. Każdy komplet kluczyków posiada inna osoba, każda z nich ma zgodę właściciela na korzystanie z pojazdu. Właściciel może wskazać obie osoby jako te którym powierzył pojazd.

Przychodzi wezwanie z Sądu, w/w trzy osoby stawiają się w Sądzie i zeznają:

1) właściciel - kluczyki posiadają dwie osoby, obie korzystały w tym czasie z pojazdu

2) użytkownik1 - nie rozpoznaję człowieka na zdjęciu, nie udostępniałem mu kluczyków

3) użytkownik2 - nie rozpoznaję człowieka na zdjęciu, nie udostępniałem mu kluczyków

4) osobnik ze zdjęcia - pozostaje nieznany, nie można go nawet wezwać

Ktoś z tej trójki kłamie, ale kto? Może są trzy komplety kluczyków a nie dwa? Może właściciel nawet o tym nie wie? Może któryś z użytkowników jednak świadomie udostępnił komuś pojazd?

Kogo i za co Sąd mógły wtedy ukarać ? Moim zdaniem pozostaje nam zakładać spółdzielnie, najlepiej osób, które słabo się znają, żeby zgodnie z prawdą mogli nie rozpoznać osoby z fotografii :)

Opublikowano

Po pierwsze - wezwanie nie przychodzi z sądu tylko z ITD, która zajmuje się ustawowo "obróbką" fotek i ściąganiem grzywien.

Po drugie spróbuj wskazać dwie osoby http://www.gitd.gov....ypeniania_0.pdf - strona 2 część B ("argument techniczny" - jest tylko jedno miejsce)... :) Poza tym w mojej ocenie koniunkcja sformułowań "powierzenie", "w oznaczonym miejscu i czasie" oznacza koniecznośc wskazania jednej osoby - wszak dwie nie mogą w tym samym czasie prowadzić auta (uprzejmie proszę bez "czepialstwa"... tak... kiedyś jechaliśmy z mamą i ona prowadziła, a ja zmieniałem biegi, nie mogła się biedna przyzwyczaić do malucha po trabancie :P).

Po trzecie w kontekście przepisu art. 78 ust. 4 PORD - zgodnie z tym przepisem właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. Z powyższego przepisu wynika, nie tylko obowiązek wskazania osoby (zwracam uwagę: liczba pojedyncza), ale także obowiązek właściwego zabezpieczenia pojazdu, o czym świadczy zwrot ˝czemu nie mógł zapobiec˝. Dowód w samochodzie i rozdawanie kluczyków raczej nie podchodzi pod "właściwe zabezpieczenie". Mało tego:

Kodeks wykroczeń:

Art. 96. § 1. (23) Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza:

1) do prowadzenia pojazdu osobę niemającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym należyte prowadzenie pojazdu,

2) do prowadzenia pojazdu osobę niemającą wymaganych uprawnień,

3) do prowadzenia pojazdu osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,

(...)

6) do korzystania z pojazdu samochodowego w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem,

podlega karze grzywny.

W kontekście tego artykułu, ja bym się poważnie zastanowił nad "rozdawstwem" kluczyków... ;)

Opublikowano

Bez przesady, dokumenty w samochodzie i kluczyki u 2 znanych właścicielowi osób nie naruszają zacytowanego paragrafu. Jeżeli w firmie z samochodu może korzystać kilka osób (i mają na to zezwolenie na piśmie) to tym bardziej pytanie Slaw-a staje się zasadne (nie ma obowiązku prowadzenia dziennika przejazdów, a samochód służbowy używany przez kilka osób to wcale nie taka unikalna sytuacja). A jeszcze ciekawiej się robi jak firma nie dostanie zdjęcia (bo ustawa o danych osobowych i mojego wizerunku nie można przesyłać do mojego pracodawcy zeby tenże mnie rozpoznał).

Do hipotetycznej sytuacji zaproponowanej przez Slaw dorzucę: Co jeżeli OBAJ osobnicy rozpoznają siebie na zdjęciu? Nie można przecież ukarać obu, bo jeden jest niewinny. Tylko który?

Opublikowano

Po pierwsze - wezwanie nie przychodzi z sądu tylko z ITD, która zajmuje się ustawowo "obróbką" fotek i ściąganiem grzywien.

Jeżeli nie przyjmiesz mandatu z ITD to i tak w końcu sprawa trafi do Sądu. i to niezależnie z którego tytułu ITD chciałoby ten mandat wystawić. W moim poprzednim wywodzie przeskoczyłem po prostu etap "gry wstępnej" w ITD.

Po drugie spróbuj wskazać dwie osoby http://www.gitd.gov....ypeniania_0.pdf - strona 2 część B ("argument techniczny" - jest tylko jedno miejsce)... :Jumpy: Poza tym w mojej ocenie koniunkcja sformułowań "powierzenie", "w oznaczonym miejscu i czasie" oznacza koniecznośc wskazania jednej osoby - wszak dwie nie mogą w tym samym czasie prowadzić auta.

Żaden problem, mogę wskazać jedną osobę, ona się nie przyzna - ani do prowadzenia pojazdu ani do przekazania swojego kompletu kluczyków komukolwiek. Wskaże drugi komplet kluczyków jako sprawcę.

Po trzecie w kontekście przepisu art. 78 ust. 4 PORD - zgodnie z tym przepisem właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

I to jest rozwiązanie naszego problemu. Właściciel pojazdu nie rozpoznaje kierującego i oświadcza że kierujący używał pojazdu bez zgody właściciela. Właściciel nie mógł temu zapobiec, bo kluczyki powierzył tylko zaufanym osobom. Któraś z nich jest winna, ale która ?

Dowód w samochodzie i rozdawanie kluczyków raczej nie podchodzi pod "właściwe zabezpieczenie".

Gdyby samochód stał na parkingu z kluczykami w stacyjce, to nie byłby "właściwie zabezpieczony". Jeżeli jednak kluczyki powierzam konkretnym osobom to zdecydowanie są zabezpieczone właściwie.

Kodeks wykroczeń:

Art. 96. § 1. (23) Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza:

1) do prowadzenia pojazdu osobę niemającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym należyte prowadzenie pojazdu,

2) do prowadzenia pojazdu osobę niemającą wymaganych uprawnień,

3) do prowadzenia pojazdu osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,

(...)

6) do korzystania z pojazdu samochodowego w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem,

podlega karze grzywny.

W kontekście tego artykułu, ja bym się poważnie zastanowił nad "rozdawstwem" kluczyków... :evil:

Ten art. nie ma tutaj zastosowania. Inaczej trzeba by karać grzywną firmy leasingowe i banki wpisane jako właściciel kredytowanego samochodu - jeśli np. kierujący będzie "pod wpływem".

A moim zdaniem treść tego art. powinna zostać zmieniona na:

"Osobę, która na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza:"

Dzięki temu możnaby pociągnąć do odpowiedzialności również pasażerów pojazdu oraz gapiów, którzy mogli zapobiec a nie chciało im się.

Co jeżeli OBAJ osobnicy rozpoznają siebie na zdjęciu? Nie można przecież ukarać obu, bo jeden jest niewinny. Tylko który?

Na to mają sposób. Jeśli pierwszy się rozpozna to drugiego już nie pytają. I mają ten dylemat z głowy...

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Panowie dostalem mandat tzn wezwanie do zaplaty wypelnienie tego oswiadczenia od nich http://www.gitd.gov.pl/

Fotordar ten szary nie zolty jechalem w kasku i kominarce przekroczone o 30 ,i nie wiem czy przyjac czy sie przedawni czy pozostaje sad,twarzy nie bedzie widac dojechali mnie po nr reje.zdjecie zrobione od tylu ale zdjecia nie dostalem, i nie wiem czy przyjmowac.poradzi ktos?

Opublikowano

czołem

wpisz wgoogle - tylko idioci płacą mandaty ,Wprost .

to artykuł w tygodniku opisujący luki w systemie poboru opłat za zdjęcia z fotoradarów.

ściągalnosć obecnie to zaledwie 30%

zastosuj sie do opisu i po 12 miesiącach sie przedawni , chyba że prawo naprawią:-)

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=32089

Cytuję początek tekstu:

"Inspekcja Transportu Drogowego nie jest uprawniona do występowania do sądów z wnioskami o ukaranie osób, którym zarzuca popełnienie wykroczenia z art. 96 § 3 kodeksu wykroczeń, czyli polegającego na niewskazaniu przez właściciela albo posiadacza pojazdu komu powierzył pojazd do kierowania. Najpierw w grajewskim wydziale zamiejscowym Sądu Rejonowego w Łomży umorzono postępowanie jakie wobec mieszkanki Grajewa wytoczył Główny Inspektor Transportu Drogowego w Warszawie, później w Sądzie Okręgowym w Łomży oddalono zażalenie jakie na ten wyrok wniósł Główny Inspektor Transportu Drogowego."

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...