Kupno Burgmana 650

[mpiekarz]

Witam wszystkich serdecznie. Jestem nowym uzytkownikiem forum. To początek mojej motocyklowej przygody.

Od kilku miesięcy "zachorowałem" na Burgmana. Bedąc kiedyś we Włoszech widziałem ich tam mnóstwo. Teraz "choroba" osiągneła ekstremum i zdecydowałem się na zakup. Myślę, że w znaczny sposób do tej decyzji przyczyniły sie ostatnie koszty naprawy mojego samochodu, o zgrozo.

Ale do tematu : - Chcę kupić BURGMANA 650.

Przeglądam ogłoszenia na Allegro i inne portale zagraniczne. Porównując - co tam spostrzegłem?

Oferowane u nas motocykle mają zupełnie niższe przebiegi niż ich odpowiednicy za granicą (cofane liczniki), a te u nas przecież zostały przywiezienie właśnie z zachodu europy.

pytanie 1) Czy przebieg dla Burgmana rzędu 50tys to dużo?

pytanie 2) Decydować się na kupo motocykla od handlarza czy pojechać do Włoch czy Francji i kupić na własną rękę? Dodam, że chcę kupić Burgmana, rocznik od 2005 -> .

pytanie 3) Na co zwrócic szczególną uwagę podczas kupna motocykla?

pytanie 4) Może zna ktoś w Krakowie godny polecenia serwis, który sprawdzi motocykl?

Dziękuję z góry za każdą odpowiedź. Marcin.

[el_tigre]

Rzuć okiem na ten wątek: http://www.forum.burgmania.net/topic/15935-czy-jest-sens-szukac-an650-do-ok-8000zl/

[raf30]

Witam

Jak masz możliwość to jedz i sam poszukaj za granicą burgmana 650

Z moich obserwacji we Włoszech(konkretnie Rzym) średnie przebiegi burgmana 650 np.od rocznika 2005 w górę to od 60 tys.km do ponad 100 tys.km(ale u nas w Polsce średnio do około 30 tys.km(dziwne)-oczywiście nie wszystkie mają kręcone liczniki.

Mały przykład:

http://www.subito.it/moto-e-scooter/burgman-650-roma-48980450.htm

Burgman ze standardowym włoskim przebiegiem ponad 70 tys.km(cena około 4800 zł za skuter plus przepisanie dokumentów 250 zl plus rejestracja w Polsce około 800 zł plus sprowadzenie lub przyjechanie nim około 900 zł.Razem około 7000 zł.

jadę niedługo odebrać swojego busa z Rzymu(sam bym go kupił dla siebie i wrzucił na pakę bo już moja Honda Foresight 250 jest za słaba)

Taki mały przykładzik podałem,pozdrawiam.

[Zbychu]

Jest facet w Balicach gdzies kolo lotniska, ktort sprowadza 650-siatki. Oglasza je na Allegro. Mam znajomego w Lodzi od ktorego ja kupilem 400-setke, a on z kolei kupil w Balicach. Jest bardzo zadowolony. Gosc podstawia do wskazanego przez kupujacego serwisu. W tym przypadku zawiozl go do Lodzi i wszystko co mowil sprawdzilo sie na przegladzie. Burgmany ktore on przywozi sa z kilku ostatnich lat. Sproboj poszukac na allegro w malopolskim.

[donio]

Zawsze możesz pojechać do kolegi Mirka "złotej rączki" z okolic Sokółki, który naprawia wszystkim na formu skrzynie CVT. Z tego co wiem to Mirek również sprzedaje Burgmany

[mpiekarz]

Panowie, wielie dzięki za pomoc. Każda informacja od Was jest dla mnie cenna. Chyba poszukam we Włoszech, zasiądę do auta i przywiozę pojazd. Dziękuję i oczywiście jeśli macie jeszcze jakieś informacje to proszę piszcie, jestem ciekaw.

[spike]

Polecam kraj sprowadzenia Niemcy. O wiele pewniej i bezpieczniej.

[Zbychu]

Widze, ze mieszkasz w Krakowie tak jak ja. Zastanawiam sie czemu zdecydowales sie na 650-tke? Czy zamierzasz jezdzic po miescie, czy raczej wypady za miasto. Pytam bo ja w zeszlym roku jezdzilem 650-siatka natomiast w tym roku jezdze 400-setka. W Krakowie daje rade w korkach o wiele lepiej mniejszy. Ma on lusterka na kierownicy, ktore przechodza nad osobowkami, a mieszcza sie pod dostawczakami. Natomiast 650 wiadomo lepszy zryw, szybszy, ale wiecej pali, a lusterka sa na wysokosci samochodowych.

[Wodzu]

Polecam kraj sprowadzenia Niemcy. O wiele pewniej i bezpieczniej.

To fakt, u naszych zachodnich sąsiadów jest większa szansa trafienia na mniej "zużytą" sztukę. Ale myślę, że warto może poczekać, aż ktoś z tego forum będzie sprzedawał zadbaną 650-tkę

[mpiekarz]

Zbychu - dzieki za ceną podpowiedź. Wszystko jest do przemyślenia. Masz 100% racji. Dziękuję.

[jaro_4setka]

Zawsze możesz pojechać do kolegi Mirka "złotej rączki" z okolic Sokółki, który naprawia wszystkim na formu skrzynie CVT. Z tego co wiem to Mirek również sprzedaje Burgmany

Mirek mieszka w Hajnówce,około 120 km. od Sokółki,więc lepiej będzie brzmiało, okolice Białegostoku ,około 65 km od.

[mpiekarz]

Z Krakowa troche daleko do Białegostoku, hehehe

[jaro_4setka]

Z Krakowa troche daleko do Białegostoku, hehehe

ale za to w góry na narty masz blisko

[Bobas]

Zakup Burgmana 650 to temat rzeka.

Musisz przede wszystkim zrobić to z fachowcem. Sam możesz kupić padło bez względu czy zrobisz to we Włoszech, czy też w Niemczech. Nawet stosunkowo nowe sztuki mogą mieć problemy z CVT. Ja chciałem niedawno kupić już trzecią 650- tkę w swojej karierze i odpuściłem ze względu na koszty. Zakup skuta z przebiegiem, np. 40 tys km w moim przekonaniu wiąże się z remontem CVT u Mirka, wymianą łożysk w kołach, najczęściej w sprzedawanych egzemplarzach są oponki do wymiany itp. Jak poczynisz te inwestycje to będziesz cieszył się Burkiem wiele sezonów. W przeciwnym razie każdy dalszy wyjazd będzie obarczony stresem, że możesz wrócić na lawecie. Mam w życiu już wiele stresów i kupiłem w związku z tym Silverka. A z nim jak wiadomo nie dzieje się nic - jak w polskim filmie

[mpiekarz]

Bobas - Dziękuję serdecznie za ceną informację. Jeżeli ktoś sprzedaje motocykl (auto też) to zazwyczaj coś się z nim dzieje. Taka jest moja teoria. Jest tak w 90%. Rzadko bywa że ktoś pozbywa się pojazdu nowego, pewnego, sprawnego, z małym przebiegiem i to jeszcze w niskiej cenie - tak po prostu bo się mu znudził - jesteśmy za biednym społeczeństwem żeby robić sobie takie miłe niespodzianki.

Dlatego właśnie szukam Burgmana w Niemczech lub Włoszech, gdzie jest bardziej prawdopodobne że komuś się już znudził (po prostu ich na to stać).

Ciężko mi zabrać mechanika ze sobą do Włoch czy za Odrę.

Dodatkowo z Twojego posta zrozumiałem, że Hondy Silver są mniej awaryjne, czy tak jest ? Wywnioskowałem, że Burgman z przebiegiem 50 tys to prawie pewny remont skrzyni.

Czy można uznać, że Honda Silver jest bardziej trwalsza od Burgmana? Że nie ma z nią aż tylu kłopotów technicznych o których tu Panowie piszecie, często wymieniacie że skrzynie są awaryjne? Nie mam doświadczenia i dlatego pytam.

[RONIN]

Honda słynie ze swojej bezawaryjności, poza tym to "zacna" marka ;-)

[zocha]

Coś mi z tym przykładem tu nie pasuje raf30

http://www.subito.it/moto-e-scooter/burgman-650-roma-48980450.htm

2007 rok i pomarańczowe kierunki????

[mpiekarz]

Moim zdaniem jest to własnie przykład na to, że motor ten ma 74tys km i kosztuje 1200euro we Włoszech, przyjeżdzając do Polski straci z licznika 55tys kilometrów a cena będzie 13tys zl.

Bedzie to typowa okazja, mało jeżdzony, po kobiecie, nowa opona tylna, wymienione oleje, zero wkładów finasowych - do jazdy - tak brzmią ogłoszenia.

Przykre to jest.

[JER2Y]

... Hondy Silver są mniej awaryjne, czy tak jest ?

Zobacz Kolego jaki jest w dziale "Technicznym" stosunek postów dotyczących usterek Silverów i Burgmanów 650.

Ponieważ użytkowników Burgmanów 650 jest około 2x więcej od użytkowników wszelkiej maści Silverów (FJS400, FJS600, SW-T400, SW-T600 - bo konstrukcyjnie to właściwie to samo) to statystycznie można przyjąć, że dwa posty o Burgmanie 650 na jeden o Silverze oznacza remis usterkowości.

[mpiekarz]

To też prawda, celne spostrzeżenie ...

[reno]

Zbychu ma rację, spróbuj w Krakowie, w okolicach jak pamietam Tynieckiej, Rodzinnej /Balice niedaleko może to o tę samą osobę chodzi?/

jest gość który sprzedaje tylko duże 650 Suzuki. Jakieś póltora roku temu z Pilotem i Kicią pomagalismy wybrać jednego z trzech oferowanych Burgmanów- forumowiczowi ze Śląska który zwrócił się do nas o pomoc. Przyznam że było z czego wybierać i ceny nie były z sufitu. Nie pamiętam dokładnego

adresu ale czy ja czy Kicia pamiętamy jak dojechać. Pytanie nic nie kosztuje.

A i Pilot też jako jeden z bardzie doświadczonych uzytkowników dużego Burgmana na pewno nie odmówi pomocy przy oględzinach

[Bobas]

Silver Wing to bardzo sprawdzona maszyna, która słynie ze swej bezawaryjności . W zasadzie zmieniasz części eksploatacyjne i olej co 12 000 km.

[Zbychu]

Wydaje mi sie ze jest to ogloszenie tego goscia z Balic http://moto.allegro.pl/suzuki-burgman-650-executive-2010-r-czarny-i2723515089.html

[tomwiech]

Skoda że wypowiadają sie w większości osoby które mało albo wcale nie miały do czynienia z AN 650 sam ujeżdżam burka od czterech sezonów kupiłem od kolegi w stanie niezadowalającym jeśli chodzi o wygląd za to po przejechaniu kilku kilometrów wiedziałem ze jest idealny ponieważ wcześniej objechałem kilka maszyn i niestety ten najbrzydszy i najstarszy w dodatku poobijany najlepiej sie prowadził odnośnie licznika też miałem mega problem ponieważ miał tylko nabite 14 000 km ale kolega miał go trzy sezony z czego dwa stał w garażu wiec zagadał czy nie jestem chętny gdy zobaczył ze pomykam na aprilce 250. Po pertraktacjach finansowych doszło do kupna i od tego czasu jestem szczęśliwym nabywcą! Miałem kilka problemów ale bardziej wynikały one z przyczyn zewnętrznych jak uszkodzenie się akumulatora najechanie czujnikiem położenia stopki. Ale przy pomocy znajomych i forum rozwiązane wszystkie kłopoty bezboleśnie.

Dlatego patrząc na inne maszynki które ujeżdżałem a które miały być mniejsze i bardziej poręczne nie zamienił bym jak i do miasta tak i do największych korków, manewrowania na parkingu, ponieważ jest poręczniejszy nie czuje kolein bardziej zwrotny i przede wszystkim szybszy. Wadą jest jedynie cofanie, a bzdurą jest to że mniejszy może więcej w mieście nie w tym przypadku w Executive składa sie lusterka i szerzej jest tylko kierownica. Test na parkingu pod domem jeżeli chodzi o zwrotność jaki sam przeprowadziłem skuterami 50; 150; 250; 400; 500 i 650 wyszedł na wielki pozytyw dla Burgmana.

Ale to są moje odczucia i uważam że każdy powinien dostosować sobie sprzęt do własnych upodobań, najlepiej samemu próbując na wszystkim co tylko się da.

[Sysgone]

Coś w tym jest, bo wczoraj na spocie pod C66 usłyszałem identyczną opinię i to na pewno nie od Ciebie ;-)