Burgman 400 który?

[mgła]

Witam serdecznie -)

Pomóżcie! Mój stary burgi ze starości po prostu się rozleciał :-( Kupuję nowego, bo wierna mu jestem aż po grób

Ale... na allegro jest multum ofert i pogubiłam się, którą wybrać....???

Kwota jaką mogę przeznaczyć na zakup nie może przekroczyć 10.000 PLN.

Może być 650-tka ale te są potwornie drogie albo rocznik zbliżony do tego, który mi padł - 1999

Najchętniej wziełabym od 2004 w górę.. tylko który model? Najwięcej jeżdżę po mieście, mieszkam w Trójmieście i odległości pomiędzy miastami są rzędu 50km w jedną stronę, zatem dziennie robię ok. 110-130 km.

Pomożecie??? (Pomożemy!)

[Gość Tajfun]

Też cały czas czegoś szukam i też myślełem o 650ce ale zrezygnowałem i szukam 400ki. Ostatnio na forach wszyscy beczą, że 650ka z drugich rąk to pewniak do naprawy skrzyni, a to wydatek spory, dlatego ze względów finansowych wolę jednak słabszy ale tańszy w utrzymaniu. Oczywiście są sprzęty z drugich rąk regularnie serwisowane, idealni utrzymane ale takich nikt Tobie ani mi za małe pieniądze nie odda

[bogdan201]

Potencjalnie każdy skuter z drugich rąk to skarbonka.

Naprawa główna zajeżdzonego i pijącego olej Burgmana 400 wyjdzie kosztowo podobnie do naprawy skrzyni SCVT Burgmana 650.

Moja rada: szukać skutera w jak najlepszym stanie technicznym najlepiej z polskiego salonu od pierwszego właściciela z udokumentowanym przebiegiem i historią serwisową. Tylko takich motocykli próżno szukać w kategorii tzw. okazji cenowych.

Pozdrawiam

[Robzone]

Moje doświadczenie podpowiada, że okazji tak samo jak i cudów nie ma. Odchylenie od średniej ceny (w góre czy w dół) nie wróży nic dobrego.

U Ciebie sprawa jest dosyć prosta. Za 10 000 PLN możesz kupić zadbany Burgman 400 z rocznika 2006-2007.

Teraz pozostaje tylko szukać czegoś godnego uwagi z tych roczników.

P.S. Ważne jeszcze żeby nie był z UK - manetka gazu po złej stronie, prędkość w milach ;-) A tak na serio to te z UK są jakieś takie wizualnie poniszczone przez sól sypaną tam od jesieni do wiosny.

[mgła]

Kupiłam!

Skuter z rocznika 2006, 400-setka, 39.000 przebiegu ale co najważniejsze lub najdziwniejsze (tłumaczenie wolne!) od handlarza, który sprowadza skuterki z Woch! Pan ten po podpisaniu umowy wziął moje moto Volkswagena dostawczego, Wprowadził je na jakąś specjalną prowadnicę tam pozapinał moje moto pasami i tak dojechaliśmy do Gdańska pod punkt kontroli pojazdów, gdzie został zrobiony przegląd techniczny. Następnie pojechaliśmy do Urzędu Komunikacji gdzie moto zostało zarejestrowane, a stamtąd do naszego domu gdzie suzi została wprowadzona do garażu :-)

Skuter po 7 minutach przeszedł badania techniczne i po 40 minutach wszystkie procedury rejestracyjne. Podsumowując za skuter zapłaciłam 7000 PLN, za transport miało być 150zł ale było 100zł plus opłata za drogę płatną w wysokości 17,20zł.

Burgmanem przejechałam 140 km i moje jedyne zastrzeżenia to to co napisałam w poście w "technicznych" Metaliczny dźwięk po wyłączeniu silnika, znajomi twierdzą, że to bendiks. Teraz akurat jest weekend więc muszę czekać do poniedziałku aby pojechać z moją suzi do serwisu ale myślę, będzie OK!

[Igor]

Burgmanem przejechałam 140 km i moje jedyne zastrzeżenia to to co napisałam w poście w "technicznych" Metaliczny dźwięk po wyłączeniu silnika, znajomi twierdzą, że to bendiks. Teraz akurat jest weekend więc muszę czekać do poniedziałku aby pojechać z moją suzi do serwisu ale myślę, będzie OK!

Gratulacje, o metalicznym dźwięku były w ostatnich dniach chyba z 2 tematy - to bendix, więc się nie przejmuj.

[mgła]

Dzięki Igor!

Dziś już od 4 rano nie mogłam spać... jak na szpilkach wyczekałam do 6 rano. Koniec ciszy nocnej!! Do garażu i w trasę, jak po prawie 3 godzinach zatrzymałam się na papieroska na wyświetlaczu telefonu było 39 nieodebranych połączeń od syna i męża

Zakochana jestem w jego mocy, dosłownie milimetr przekręcona manetka a burgi rwie do przodu, nareszcie po zmianie świateł samochody nie wyprzedzają mnie he hehe i czuję, że kierowcy puszek mają większy respekt do mnie... jedynie na bardzo ostrych zakrętach jeszcze wpadam w panikę, kiedy muszę mocno zwolnić i mocno skręcić kierownicę, wtedy jednak jego masa daje znać o osobie ale myślę, że to kwestia wprawy i za jakiś czas będzie OK!

Pozdrawiam!

[GadekW]

Mgiełka, tak zakręconej dziewczyny dawno nie widziałem. Ale wiem o czym piszesz. Gratuluje nowego nabytku i niech Ci służy jak najdłużej. A stukiem się nie przejmuj, 90% Burgmanów tak ma. Pozdrawiam

[Baśka13]

Dziewczyno skąd ja to znam gratuluję zakupu, szerokości życzę uważaj na tych zakrętach. Również miałam burga piękne maszyny, ale przesiadłam się na większą hondę, sentyment pozostał

[slepy]

gratuluje nowego nabytku:) szerokości i przyczepności