XII Rajd Katyński...

[eMKa]

...wystartowała wczoraj przed Grobem Nieznanego Żołnierza Pani Generałowa Błasik. Nie zaobserwowałem Maxiskuterów, ale jeden exskuteromaniak jedzie na beemce .

Polecam się życzliwemu wsparciu Koleżanek i Kolegów z Burgmanii. Duchowemu oczywiście .

[m@rkiz]

To już Twój 3 rajd ? Szerokości

[upiór]

Marku szerokości i pogody .

Trzymak kciuki za szczęśliwą jazdę , wracajcie bogatsi o dodatkowe doświadczenia .

Powodzenia !OKK .

[szorstki]

Marek, modlitwa za szczęśliwą podróż i powrót, będzie jak zawsze. Szacunek !

Do zobaczenia

[robson]

Szczęśliwej podróży !OKK .

[Wrzonio]

Szerokości. !OKK

[Roni]

Od nas również pełne wsparcie duchowe na szczęśliwe pokonanie trasy.

[pawel883]

Marek powodzenia dla całej wyprawy.

[Niunio]

Jedź spokojnie i wróć szczęśliwie. Szerokości Marku. Do zobaczenia

[Zyziek]

Modlitwa i szacunek. Szczęść Boże dla Ciebie O.Marku i dla wszystkich biorących udział.

[Kordian]

Bardzo mi się podoba idea , tego rajdu !!!! Życzę powodzenia i motocyklowego szczęścia dla całej wyprawy .

[Abach]

Trzymaj się mocno Beemki a wszystko będzie dobrze Za udaną i szczęśliwą wyprawę trzymam kciuki.

A tak przy okazji, fajnie że jesteś bliżej niż dalej

[krzytro]

Szerokości Panowie !OKK

[czaro69]

Szerokiej drogi Marku i szczęśliwego powrotu

[luka27]

udanej wyprawy--- szerokosci zycze!

[ArtCho]

Marek, szerokości!

PS

Dodam do Abacha - to teraz Lębork?

[Doktorek]

Księze Marku błogosławieństwa Bozego dla Was i opieki Maryi na każdy przejechany kilometr oraz dobrej pogody, dróg szerokosci oraz na nich dobrej przyczepnosci, trzymamy z Mamą za Was kciuki żebyście bezpiecznie wrócili do kraju pamiętajacy o Waszej dobrej misji pamiętajacy o Was w modlitwie Przemek "Doktorek" z Mamą

[pazdzioch]

Szerokości dla uczestników !OK .Trzymam za Was kciuki.

[Arecki]

Marek, dobrej i bezproblemowej drogi dla Ciebie i wszyskich uczestników. Wsparcie zapewnione.

[ArtCho]

Hej Marek! Jak Wam idzie?

[Pleban]

Ostatni sygnał odebrałem 16.09.12 wieczorem. Pozwolę sobie zacytować.

"Jeździmy po Ukrainie. Drogi dziurawe, ludzie życzliwi, czyli ..... jak zwkle no to jedziemy dalej.

I tak jeszcze sześć dni. Beemka sprawuje się bez zarzutu"

[eMKa]

Wróciliśmy wszyscy szczęśliwie - kilku z nas miało "przygody", ale mieszczące się w określeniach "kontuzja" i "awaria do ogarnięcia".

W sobotę 22 września nastąpiło oficjalne zakończenie rajdu na pl. Marszałka Piłsudskiego w Warszawie; dla mnie pozostawało jeszcze dotarcie do domu (czyli do Lęborka). I tak zamknąłem tę niezwyłą przygodę cyfrą 7.085 km.

Po ogarnięciu fotek - dam znać gdzie będzie można je zobaczyć.

Dziękuję za wparcie modlitewne i dobre życzenia od Burgmaniaków. Dziękuję!

[Zbychu]

Ogladalem wczoraj Rozmowy Niedokonczone. Ten wyjazd to musialy byc piekne chwile spedzone we wspanialej grupie. Chetnie zobacze fotki.

[Wodzu]

Dokładnie, czekamy na szerszą relację i zdjęcia. 7 tys km to naprawdę sporo.