ZERO5 Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Opublikowano 17 Sierpnia 2012 więc z tego rozumiem że miałeś AC własne i z niego korzystałeś a nie jak w moim przypadku z OC sprawcy. 3900 chcieli Ci wypłacić w gotówce?> czy policzyli od tej kwoty jeszcze amortyzację części 50%? Podjechałam wczoraj do Yamahy rzucili okiem i cenę min. 6tys, od razu zapowiedzieli że motocykl trzeba wstawić do nich i może stać nawet 3msc. jeśli będą się przekomarzać z PZU np.. czyli najlepsze wyjście = naprawa w ASO = koniec jazdy na ten sezon. /Sąsiadka wyjechała i na razie sprawa nie postępuje ...ja skorzystałem z AC bo moja wina: ale tak samo zostanie rozpatrzona Twoja szkoda. Nawet jesteś w jeszcze lepszej sytuacji bo nie musisz udowadniać zniżek podanych przy zakupie polisy, bez czego moja sprawa stała w miejscu. Jedż do ASO! I tu poraz kolejny mylisz pojęcia. Przy szkodzie z OC poszkodowany nie musi naprawiać uszkodzonego pojazdu, a i tak należy mu się odszkodowanie z VAT. W przypadku szkody z AC ubezpieczyciel może zarządać oględzin po naprawie oraz zwrotu uszkodzonych części. Nie ma prawa wymusić na nas niszczenia części. Jeżeli chce to niech to sam robi. W ten sposób ubezpieczyciele wykorzystują niewiedzę ubezpieczonych. Jasne tylko gdy poprosimy ubezpieczyciela aby zabrał sobie uszkodzone częsci bo nie mamy zamiaru sami ich niszczyć- ten ma znowu pretekst aby pod jakimś tam powodem (przepisem) odwlec wypłatę najlepiej o 30 dni. Lepiej samemu pociąć i mieć ten etap za sobą, chociaż dostarczone zdjęcia pociętych części też mogą być "weryfikowane" ile tylko można. Zrobiłem porządek z tym bandżajem który tu wprowadziłeś. Nie było łatwo - zeszło mi z 5 minut zanim się zorientowałem o co kaman. posprzątałem cytaty połączyłem posty (na przyszłość używaj opcji edytuj zamiast dopisywać post pod postem) za niedozwolone cytowanie posta przedmówcy 10% - w pełni zasłużone kisiel.
Psooota Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2012 dostałam wycenę z PZU, 1856zł (amortyzacja 55%) to znaczy ze w Aso na 100% będzie szkoda całkowita. Wcale mi się to nie uśmiecha. Co sądzicie? zarysowanych jest sporo cześci ale naprawdę nieznacznie. Za lakierowanie z mat. wszystkich 3 elementów razem z czaszą policzyli 119zł ) a to dobre ! Zastanawiam się czy można jakoś podważyć tą wycenę? Żeby zapłacili sensowne pieniądze ...
greegi Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Opublikowano 23 Sierpnia 2012 119 zł za lakierowanie 3 elementów? To gdzie tak tanio malują? Za trzy elementy (w moto) to na pewno nie mniej niż 1000zł. Niestety są pewne koszty stałe, których się nie przeskoczy. Za 119 zł to można najwyżej lakier kupić. A do moto są 3 lub 4ro składnikowe.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się