Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Przewrotka parkingowa YP400


Psooota

Rekomendowane odpowiedzi

A niech to szlag trafi!!!! :rip:

dziś moja zdolna sąsiadka tak wjeżdżała autem tyłem po ciemku na swoje miejsce parkingowe że przewróciła mój stojący obok skuter !! oględziny po ciemku ale juz widzę że złamane jest ucho szyby osłaniające dłonie , porysowane plastiki i wygięta nóżka boczna. Jutro obejrzę dokładniej ........... Załamka

jak postąpić co sugerujecie w tej sytuacji? robić z jej OC ? bo koszty będą konkretne, sama oryginalna szyba kosztuje 660E..stopka 130E

Jeśli liczyć po tych cenach to z lakierowaniem będzie to koszt grubo ponad połowę wartości skuta

nie wiem jak ubezpieczyciel podchodzi do tego do jakiej wartości % się robi a od jakiej skut na straty

bardzo proszę Was o pomoc i poradę jeśli ktoś miał już tego typu historię, help

Przenoszę do ogólnych

kisiel

Odnośnik do komentarza

Na Twoim miejscu szybko poprosiłbym sąsiadkę o stosowne dokładne pisemne oświadczenie oraz zrobiłbym zdjęcia jej uszkodzonego auta, w razie gdyby chciała przypadkiem wymigać się od wszystkiego. Oczywiście szkodę likwidujesz z jej OC- znasz sprawcę, z jego winy- sprawa raczej jasna. Regułą polskiego prawa jest odszkodowanie w pełnej wysokości, chociaż ubezpieczyciele często grają nieczysto i sztucznie zaniżają koszty naprawy. Zawsze masz jednak prawo odwołania od jego decyzji, a w ostateczności zostaje Ci sąd, gdzie poszkodowani często wygrywają. Na razie spisz oświadczenie i niech miła sąsiadka podpisze i szybko udaj się do jej ubezpieczyciela, niech umówią rzeczoznawcę i zaczynają działać. O wysokość odszkodowania będziesz martwił się jak dostaniesz decyzję.

Odnośnik do komentarza

Jedyny problem, jaki widzę, to uszkodzenie maszyny. Po prostu, szkoda.

Jeśli twój skuter był prawidłowo zaparkowany, to absolutnie nie ma o czym gadać. Wszyściutkie koszty, w 100% zwracają z OC sprawcy. Tego należy bezwzględnie wymagać i nie łazić na żadne ugody i ustępstwa. Po to jest ubezpieczenie. Sprawa się skomplikuje, w przypadku kiedy cena naprawy mocno zbliży się do wartości rynkowej maszyny. Ale to chyba nie grozi. Pamiętaj, że masz prawo do podobnej maszyny zastępczej, na czas naprawy swojej.

Odnośnik do komentarza

Jz Ci jeszcze radze oddanie sprzęu do naprawy bezgotówkowej np. w ASO Yamahy. Podpiszesz stosowne upoważnienia i niech serwis się wszystkim zajmie. No chyba że wolisz wycene kasa dla Ciebie i robisz "po taniości" i różnice która zostaje dyskontujesz na poczet utraty wartości przy sprzedaży. Wszystko zależy od Ciebie jak widzisz waszą dalszą przyszłość, znaczy Twoją i Majki :rip:

Odnośnik do komentarza

Zdecydowanie podpisuje sie pod słowami kolegów

Naprawa z OC sprawcy .

Skuter kturym jerzdzę był po przewrotce niby nic się nie stało a 3000 wypłacili.

Odnośnik do komentarza

Nie będę pisał o tym, że musisz spisać oswiadczenie. To oczywiste. Dla Ciebie będzie najważniejszy protokół oględzin. Tam zaznaczą częsci do wymiany i naprawy. Pamiętaj, że masz prawo do ponownych oględzin. Oględziny zrobią przed naprawą i później jak wezwiesz ubezpieczyciela do ponownych oględzin po rozbiórce sktera (jak jeszcze znajdziesz cos uszkodzonego). Proponuję po pierwszych oględzinach uzyskać wycenę wartosci Twojego skutera i uszkodzeń. Wówczas zobaczysz czy zbliżasz się do niebezpiecznej granicy 100% (ubezpieczyciel często bieże pod uwagę 75%, ale to bezprawie) i szkody całkowitej. Jeżeli nie to wezwij ubezpieczyciela na drugie oględziny. PRACUJĘ DLA UBEZPIECZYCIELA I GWARANTUJĘ CI, ŻE I TAK WYCENIĄ NA TWOJĄ NIEKORZYSĆ. Po wszystkich ogledzinach proponuję udać się z protokółami do rzeczoznawcy, który wyceni ci faktyczną wartosć szkody (koszt ok 200-250zł). Myslę, że będą próbowali oszukać Ciebie na jakies 20-50%. To standart.

Odnośnik do komentarza

Ja bym załatwiał sprawę w ASO bezgotówkowo, dodatkowo możesz się dogadać i poprosić iż w ramach tej uslugi serwis ma coś dołozyć od siebie. Ja kiedyś tak zrobiłem z samochodem i oprócz dokonanej naprawy blacharsko-lakierniczej uszkodzonych elementów, dostałem auto ze zderzakami i lusterkami w kolorze nadwozia, które kiedyś były zwykłe czarne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli twój skuter był poprawnie zaparkowany,to tylko naprawa bezgotówkowa w serwisie.Na pewno potrwa to trochę dłużej,ale solidniej .Mogłeś wezwać policję do spisania notki,zawsze to jakiś atut w sądzie w razie w.

Na pewno rzeczoznawca który oszacuje szkodę .

Odnośnik do komentarza

Poprawne zaparkowanie nic nie ma do okreslenia sprawcy!!!!!!!! Nie wiem skąd takie przekonania. Kolega wyraźnie napisał, że sąsiadka cofała także jest jej i tylko jej bezwzględna wina. Ma mogę zaparkować nawet w miejscu zabronionym, a i tak będzie wina cofającego. Ja będę odpowiadał jedynie za naruszenie przepisu o parkowanie, a nie o kolizję.

Naprawiaj bezgotówkowo. Zaoszczędzisz kasę.

Popieram MIĘTUSA.

Odnośnik do komentarza

Dwa tygodnie temu miałem podobną sytuację , przedni błotnik porysowany , czasza ( pęknięte mocowanie ), pęknięta delikatnie podłoga ponieważ mój skuter ma 13 lat i nie zamierzam już w niego za wiele inwestować zdecydowałem się na gotówkę dostałem 1150 zł po potrąceniu 50 % czyli dostał bym 2300 zł , sprawdziłem ceny w yamaha okazało się że jest to ok kwota . Z tego co się dowiadywałem do 400 części plastikowe są dość drogie jeżeli chcesz jeździć jeszcze kilka sezonów swoją majesty zrób to bezgotówkowo przy okazji możesz dogadać się aby w ramach pewnej kwoty dokonali Ci innych napraw .

Odnośnik do komentarza

dzięki, za Wasze rady.

Po oględzinach za widna widzę że strat dużych niby niema, szyba do wymiany na 100%, porysowania niezbyt duże 2 el. lakierowanych i 3 nielakierowanych. Niedawno odebrałam skuter po awarii rozrządu, stał 2 msc w serwisie, jak pomyśle że znowu mam go odstawić to już mi się odechciewa tego hobby. Sąsiadka dziś wyjechała, więc pogadam jutro z nią ale mam podejrzenia że nie będzie chciała naruszać swojego OC, zobaczymy ...

Odnośnik do komentarza

To podjedz do yamaha niech wylicza Ci ceny części , zastanów się ile może zająć Ci wymiana dolicz sobie swoją roboczo godzinę i przedstaw miłej Pani rachunek :thumbsup:

Odnośnik do komentarza

dzięki, za Wasze rady.

Po oględzinach za widna widzę że strat dużych niby niema, szyba do wymiany na 100%, porysowania niezbyt duże 2 el. lakierowanych i 3 nielakierowanych. Niedawno odebrałam skuter po awarii rozrządu, stał 2 msc w serwisie, jak pomyśle że znowu mam go odstawić to już mi się odechciewa tego hobby. Sąsiadka dziś wyjechała, więc pogadam jutro z nią ale mam podejrzenia że nie będzie chciała naruszać swojego OC, zobaczymy ...

Co ona ma do chcenia. Musi podpisać i tyle. Jeżeli nie to zrób zdjęcia i zgłos sprawę na Policję. Dostanie 500zł i 6pkt. Jej wybór. Z drugiej strony straci tylo 10% na rok, max 2 lata. Niech sobie przeliczy. Nie bądź mięczakiem i walcz o swoje. Daj zrobić wycenę bezgotówkową, podjedź do warsztatu spytaj ile wezmą i wylicz różnicę. Pamiętaj, że mimo naprawy bezgotówkowej tracisz przynajmniej 10% wartoci całego skutera. Nie ukryjesz tego. Jeżeli ktos sprawdzi w systemie wyjdzie, że był wypadkowy.

Odnośnik do komentarza

Nawet nie kombinuj, bo jeszcze się z sąsiadką pokłócisz. Problem był już kilka razy omawiany i powtórzę za kolegami. Skuter do ASO i bezgotówkowo - oszczędzisz mnóstwo czasu i nerwów. Nie znam cen tych plastików, ale naprawa myślę, ze będzie minimum 2000zł, a sąsiadka niech straci te 10% zniżki w OC to zapłaci góra 100zł więcej przy kolejnym ubezpieczeniu. Myslisz, ze da Ci do ręki 2tyś i nie bedzie za chwilę psioczyć, że dała się oszukać? A jak jeszcze nic przy skuterze nie zrobisz to normalnie afera na całe podwórko.

Odnośnik do komentarza

Nawet nie kombinuj, bo jeszcze się z sąsiadką pokłócisz. Problem był już kilka razy omawiany i powtórzę za kolegami. Skuter do ASO i bezgotówkowo - oszczędzisz mnóstwo czasu i nerwów. Nie znam cen tych plastików, ale naprawa myślę, ze będzie minimum 2000zł, a sąsiadka niech straci te 10% zniżki w OC to zapłaci góra 100zł więcej przy kolejnym ubezpieczeniu. Myslisz, ze da Ci do ręki 2tyś i nie bedzie za chwilę psioczyć, że dała się oszukać? A jak jeszcze nic przy skuterze nie zrobisz to normalnie afera na całe podwórko.

Ja nie twierdzę, że ma zabrać kasę od sąsiadki tylko ma rozliczyć się kosztorysowo. Naprawi skuter i zostanie mu co nie co na pokrycie strat przy sprzedaży. Kupujący będzie pytał się czy skuter jest uszkodzony.

Po co nabijać kasę serwisom?!!! Po co? Powiedz!!

Odnośnik do komentarza

Ponieważ serwis wystawi fakturę i przedstawi ją ubezpieczycielowi i kasę odzyska. Z samego kosztorysu raczej kasy nie dostanie. Przerabiałem to z PZU i wrocławskie ASO Yamahy prawie pół roku wyciągało swoją kasę a ja już dawno skuter miałem zrobiony. PZU czepiało się nawet angielskich nazw części na fakturze (bo w Polsce nazwy mają być po polsku) i innych bzdur. Ja na to jakoś nie miałem czasu i pewnie nawet możliwości. Wierz mi, nie było łatwo a mieszałem się w to, bo chciałem aby było szybko, łatwo i przyjemnie. W końcu umyłem ręcę i powiedziałem, że już nie będę pośredniczył w noszeniu papierków, podpisałem pełnomocnictwo dla ASO i oni sobie już sami wymieniali uprzejmości angażując jeszcze w to przedstawiciela Piaggio i kogoś tam jeszcze z tego co wiem.

Odnośnik do komentarza

Kolego papcioch, mylisz podstawowe sprawy. Posłuchaj osoby doswiadczonej, a nie brnij w swoje przemyslenia i jednorazowe doswiadczenie.

- Ubezpieczyciel zawsze przeciąga wypłatę odszkodowania. To im się opłaca. Powinni zlikwidować szkodę w ciągu 30dni. Po tym okresie należą się odsetki 13%, z czego 4,3% zjada inflacja i tym sposobem ubezpieczyciel obraca twoimi pieniędzmi i faktycznie zapłaci za to max. 8,7%. Gdyby mieli 30% płaciliby szybciej.

- tak naprawdę naprawa kosztorysowa, a naprawa serwisowa nie różni się niczym oprócz osoby odbierającej wypłatę. W kosztorysowej -własciciel, w fakturowej- serwis. Przy szkodzie z OC ubezpieczyciel musi płacić brutto, a nie netto. Co prawda wycena kosztorysowa jest nieco niższa niż serwisowa. Tylko nie czarujmy się, jeżeli nie jest to duża i poważna szkoda to nasz kolega naprawi sobie to i trochę grosz mu zostanie w ramach rekompensaty. Po co nabijać kasę serwisowi?

Odnośnik do komentarza

No dobra, Czyli przy naprawie kosztorysowej z ASO nie będzie takiej sytuacji, że przyjeżdża przedstawiciel ubezpieczyciela i żąda, by na jego oczach zniszczono wymienione elementy? - sytuacja z Allianz i ktoś nawet na forum wspominał, ze z PZU tez tak było.

Oczywiście wiem, że jak sie zgodzimy na wycene ubezpieczyciela to wypłaci on kasę i sprawę zamknie, ale jest to kwota zaniżona często kilkukrotnie.

Odnośnik do komentarza

No dobra, Czyli przy naprawie kosztorysowej z ASO nie będzie takiej sytuacji, że przyjeżdża przedstawiciel ubezpieczyciela i żąda, by na jego oczach zniszczono wymienione elementy? - sytuacja z Allianz i ktoś nawet na forum wspominał, ze z PZU tez tak było.

Oczywiście wiem, że jak sie zgodzimy na wycene ubezpieczyciela to wypłaci on kasę i sprawę zamknie, ale jest to kwota zaniżona często kilkukrotnie.

I tu poraz kolejny mylisz pojęcia.

Przy szkodzie z OC poszkodowany nie musi naprawiać uszkodzonego pojazdu, a i tak należy mu się odszkodowanie z VAT. W przypadku szkody z AC ubezpieczyciel może zarządać oględzin po naprawie oraz zwrotu uszkodzonych części. Nie ma prawa wymusić na nas niszczenia części. Jeżeli chce to niech to sam robi. W ten sposób ubezpieczyciele wykorzystują niewiedzę ubezpieczonych.

hehe, dobre :confused: Uszkodziła ci motor a ty się zastanawiasz nad jej chęciami?

Niech Pani urzyczy swojego OC. Następnie zrobisz wycenę u ubezpieczyciela. Jeżeli sąsiadka będzie chciała zapłacić to ze swojej kieszeni to ma do tego prawo. Zapłaci 2000-3000tyś, a ze zniżek starciłaby może 160-200zł. Wybór należy do niej :))

Odnośnik do komentarza

OK Donio. Dzięki za uświadomienie. Faktycznie pogubić się w tym mozna. Człowiek idzie do ubezpieczyciela i zapomina że jest poszkodowanym i powinien być objęty specjalną troską i ma swoje prawa.

Odnośnik do komentarza

Ubezpieczyciel jest dla Ciebie przyjazny kiedy płacisz składki. Jak chcesz odszkodowanie to jestes wrogiem. Nie licz na żadną pomoc.

Odnośnik do komentarza

Ja rok temu wyłożyłem się na rondzie przy prędkości równej krokom pieszego. Skuter upadł na bok, odjechał po asfalcie dosłownie półtora metra po czym siła odśrodkowa postawiła go do pionu i wywrócił się na tłumik. Szkody początkowo wydawały się kosmetyczne: ubezpieczyciel wycenił je na coś koło 3900pln, wiele części (owiewki) przeznaczając do naprawy, w serwisie Suzuki dowiedziałem się że nie ma czegoś takiego jak naprawianie przez serwis plastyków! Wszystkie części do motocykli są zamawiane w oryginalnym kolorze i montowane nówki elementy (chyba że naprawia je Pan Stasio w garażu). Tak więc wszytstko na czym pojawił się najmniejszy choćby ślad kolizji otrzymałem nowe- koszt naprawy: 12500pln ubezpieczyciel wypłacił. Tak więc polecam naprawę w serwisie. Serwis wie lepiej co i jak trzeba naprawić niż rzeczoznawca który najlepiej uścisnąłby Ci dłoń dwa razy: pierwszy raz gdy opłacasz składkę a drugi kiedy po szkodzie wypłaca 1/4 wartości szkody. Serwis jest po to aby na naprawie zarobić, więc nawet umyją Ci po wszystkim moto bo wystawią za to fakturę i mają z tego kasę.

P.S. Musiałem ubezpieczycielowi przesłać zdjęcia zniszczonej każdej części którą wymieniono (musiałem pociąć) , był to warunek wypłaty odszkodowania więc nie ma co liczyć na zarobek sprzedając komuś uszkodzone części.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Ja rok temu wyłożyłem się na rondzie przy prędkości równej krokom pieszego....

więc z tego rozumiem że miałeś AC własne i z niego korzystałeś a nie jak w moim przypadku z OC sprawcy.

3900 chcieli Ci wypłacić w gotówce?> czy policzyli od tej kwoty jeszcze amortyzację części 50%?

Podjechałam wczoraj do Yamahy rzucili okiem i cenę min. 6tys, ( a nawet jak się postarą to szkoda że być całkowita, to chore) i od razu zapowiedzieli że motocykl trzeba wstawić do nich i może stać nawet 3msc. jeśli będą się przekomarzać z PZU np..

czyli najlepsze wyjście = naprawa w ASO = koniec jazdy na ten sezon.

/Mam oświadczenie idę zaraz do PZU

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...