Skocz do zawartości
Forum Burgmania

kupno maxi skutera Sym Citycom 300


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wygląda ciekawie, jednak czy warto interesować się tym konkretnym modelem z 2008 roku?

Opublikowano

wg mnie warto i dlatego go zamówiłem. Na Łopuszańskiej jest demo, jeździłem i podzielam zachwyty z zachodnich for. Teraz jeżdżę Kymco People s 50 i szukając większego skutera trafiłem na tego syma.

tutaj wspomniane przykładowe:

http://www.thescooterreview.com/component/content/article/136-sym/264-sym-citycom-300i

http://www.justgottascoot.com/citycom.htm

http://scootdawg.proboards.com/index.cgi?board=200cc&action=display&thread=16772&page=1

Opublikowano

Byłem dziś w nowym salonie SYM w Warszawie na ul. Łopuszańskiej 24.

Sama obsługa bardzo miła, ale do rzeczy :)

Pojechałem tam specjalnie obejrzeć ten skuter CityCom 300i.

Okazuje się, że mają ich w Polsce 3: jeden, który oglądałem na ul. Łopuszańskiej w środku w salonie, jeden stał przed salonem, prawdopodobnie już sprzedany oraz jeden w Katowicach, nigdy nie wyjęty z kartonu.

Pierwsze wrażenie: skuter bardzo ładny, przypomina mi bardzo X-Max'a Yamahy. Pozycja za kierownicą wygodna, bardzo ładne zegary. Lusterka dobrze usytuowane, widać w nich to, co należy a nie własne ramiona.

Niestety, jakość plastików kierownicy marna - gorsza niż w moim "budżetowym" Cygnusie po tylu latach.

Do tego schowek pod fotelem mieści 1 kask integralny i nie wiele więcej (w schowki umiejscowiony jest również akumulator). Szwy na kanapie wyglądały raczej marnie, występowały zgrubienia w niektórych miejscach.

Największym dla mnie minusem jest to, że nie przewidziano w tym skuterze stelaża pod tylny kufer - nie można go nawet dokupić wśród akcesoriów. Sprzedawca opowiadał mi, że któryś z kupujących na własną rękę kombinował taki stelaż i pokazywał, w które miejsca go przykręcał.

Niestety, nie miałem możliwości przejechać się tym pojazdem, ponieważ ktoś wziął go na testy i nie wiadomo kiedy przyjedzie (choć jest taka opcja).

Moim zdaniem - za te pieniądze warto :blush:

Sam się nad nim poważnie zastanawiam :down:

P.S. zapomniałem dodać, te 2 w Warszawie to sprzęty powystawowe, posiadające jakieś drobne ryski czy obcierki.

Opublikowano

Sym Citycom jest bardzo podobny do niezbyt u nas popularnej Yamahy x-city. Oglądałam kiedyś Syma i w sumie mi się podobał. W 2009 roku kosztował 18000. Czytałam jakiś test chyba w Świecie Motocykli kiedyś i chwalili go za bezawaryjność. Jak jeździłam na T-maxie i BMW w sobotę 11.08, to ktoś zawzięcie testował tego Syma z takimi niebieskimi naklejkami, jeżdżąc po pobliskiej stacji benzynowej. Czy to któryś z Was? Pozdrawiam

Opublikowano

W sobotę to mogłem być ja :)

Opublikowano

Tyle co usłyszałem od sprzedawcy to to, że ten testowy egzemplarz ma nakręcone ok. 22tyś km i jak na razie nic się nie popsuło (ale ile w tym prawdy...)

Opublikowano

Ten skuter wg specyfikacji jest ciezszy od Kymco DT300i, a nie wyglada patrząc na zdjęcia.

Jak oceniacie jego manewrowalność w korkach?

Opublikowano

Z tego co testowałem to prowadzenie niewiele różni się od mojej 50tki Kymco People, która waży w okolicach 100kg.

Sam miałem bardzo duże obawy przed jego masą, bo zakładałem, że zakupię coś max do 150kg ... celowałem w Kymco Gt300i ...

Dzisiaj odbieram dokumenty Citycoma do rejestracji, dam znać jak zacznę jeździć.

Opublikowano

Daj, chetnie sie spotkam w W-Wie w celu wymiany doswiadczen ;-)

Opublikowano

ja też ;-)

widzę, że Citycomów przybywa w Warszawie, a cena 8000 PLN jest bardziej niż zacna.

Opublikowano

Witam Wszystkich !

Po raz pierwszy zabieram głos na tym forum. Od 2 lat przymierzam się do zakupu skutera, gdyż małzonka nie chce jeździć ze mną

motocyklem. A skuter wydaje się jej bezpieczniejszy i wygodniejszy.

Rozważałem zakup róznych medeli: począwszy od 125 kończąc czymś w okolicach 400ccm.W ubiegłym tygodniu oglądałem tego SYM-a Citycoma na Łopuszańskiej. wydaje mi się w porządku. Nie wiem tylko jak z jego jakościa i dostęnością części zamiennych. Co prawda dealer twierdzi, że są w pełni dostępne, ale jak to wygląda w rzeczywistości.

Jesli się zdecyduję na zakup, dołączę do Waszego zacnego grona miłośników skuterów....

Pozdrawiam, Maro

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Mam citycoma 300 od 2 sezonów. Kupiłem go w 2011 jako rocznik 2008 oczywiście nowy, nigdy nieuruchamiany. Przejechałem nim 11000 km, głównie po miastach Śląska ale i na dalsze trasy (najdalej ok. 300 km). Sprzęt jest przez ten czas zupełnie bezawaryjny, jeździ się wygodnie, po 150-200 km trochę boli tyłek, ale mija po 10 min przerwy. Ładnie składa się w zakręty, start spod świateł ma jak trochę słabszy ścigacz, prędkość przelotowa to 100-120 km/h, a v max na autostradzie 135 km/h. Pali tak jak piszą jakieś 3,5/100 km. Serwisuję go w Allride Moto w Katowicach i nie mam żadnych z nim problemów (dają zastępczy skuter podczas przeglądu). Dla kogoś kto nie szuka bardzo szybkiego iszpanerskiego sprzętu to według mnie bardzo dobry wybór a i cena do przyjęcia w porównaniu do np x-maxa 250 (bo to ten segment rynku). Marko może i nie jest w Polsce popularna, ale na ulicach Paryża, Mediolanu czy Rzymu widywałem całkiem sporo Symów. Mnie się skuter podoba, jest bardzo dobrze wykonany, widać, że Tajwańczykom niewiele albo i nic nie brakuje do japońskiej konkurencji. Reasumując polecam citycoma bo nigdy mnie do tej pory nie zawiódł w różnych warunkach terenowych (np góry do 1200 m), jest wystarczająco zrywny i szybki jak na moje potrzeby. Pozdrawiam

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Sym Citycom 300 opinnie.

Syma kupiłem w kwietniu 2012 r za 13.000 zł. Szukałem czegoś do sprawnego poruszania się po

Trójmieście - służy mi głównie do pracy. Ogółem do czerwca tego roku zrobiłem nim 20.000 km!! (Piersza wymiana paska). Jeżdzony głównie w mieście. Do tej pory nie miałem żadnej usterki!!,

Jestem z niego b. Zdowolony skuter naprawde "skrojony" do jazdy w mieście - wąski, krótki i duże koła, wygodna pozycja, bardzo skuteczna owiewka można jeszcze wymieniać. Mało pali od 3-3, 5 l

nie więcej. Poza miastem też się dobrze spisuje w jednym skoku po 250-300 km źadnych balączek

barków czy pleców tylko tyłek trochę cierpnie a jestem po czterdziestce więc tematy już mi bliskie.

Gdzieś wyczytałem że w trasie brakuje mu mocy. Chryste chciałbym żeby moja Corsa 90 KM tak

się zbierała jak ten skuter nawet w dwie osoby- żadnych problemów z wyprzedzaniem wszystko brałem czy osobowe czy tiry co jechało. Ma również i minusy pierwszy to masa 186 kg to dużo

jak na miejski skuter - trochę więkrzy przechył np. przy zawracaniu i się leży.Druga sprawa to wysokość knapy 860 cm czasami trzeba ją skrajać (jak w moim przypadku 170 cm) aby mieć pewne oparcie stóp o podłoże. Ogólem to był bardzo dobry zakup za niewielkie pieniądze wysoka jakość,

Jak ktoś myśli o solidnym skuterze do miasta i ma prawko to brać za te 9.500 zł !!!!! I po rękach całować.

Pozdrawiam

  • 1 rok później...
Opublikowano

Zgłaszam się z moim Sym Citycom 300 po dwóch sezonach. Jestem rozczarowany zrobiłłem ogółem 51.000 km!!!?i nic się nie dzieje (no żarówki się przepaliły) straszna nuda. Kolega ma Burgmana 400 zrobił 30.000 i olej mu bierze, oraz elektryka mu siada raz go pchał, a ja nic, odpalam i jade hehe. Tak się przekonałem do tej marki że kupiłem sibie drugiego Citycoma rozbitego na części, więc mam drugi silnik to chyba będę jeździł chyba 10 lat hehe.

Naprawde super szprzęt, klasa japońska za połowe ceny, takie cuda się żadko w życiu zdażają.

Pozdrawiam Symowców

Opublikowano

Arnold, miło słyszeć słowa zadowolonego kierownika:) Myślę, że podobnie jest z Kymco, również jakość (w mojej ocenie) pierwsza klasa a nie ta co yamaha kasa:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...