Dylemat Burgman 250 czy jednak 400 cccm

[tomson81]

Witam

przymierzam si do kupna maxi, szukam czegos w klasie 250-400ccm. Myślałem nad burgmanem albo yamaha majesty. Majesty m isię podoba ale wersja 400ccm ma chyba dosyć duże koszty ekspoloatacyjne. To dla mnie ważne bo niedawno przesiadłem się z Hondy Transalp 650 na coś mniejszego, ekonomiczniejszego do miasta , dlatego chce maxi.

Głownie rozważam burgmana, znalazłem fajna szukę 250ccm w grudziądzu

http://otomoto.pl/suzuki-burgman-an-250-M3215225.html

. Wiem że 400ccm trudno sensownie kupić poniżej 7500-8000zł. Ta 250 wydaje się idealna ale nie mogę się zdecydować czy warto dopłacać około 3 tyś do 400ccm i róznicy 10 KM. Wymiarowa wesje na wtrysku są identyczne, z tego co się dowiedziałem różnia się tylko silnikiem. Jak patrze to eksploatacyjnie części do 250ccm typu pasek są sporo tańsze, spalanie też pewnie ciutke niższe.

Możecie cos doradzić bo kasa pali dziure w kieszeni, chciałbym jeszcze pojedzić w tym sezonie juz mi kilka ładnych sztuk uciekło sprzed nosa

[kmodzele]

1. Zapewne każdy tu doradzi pojazd, jakim sam jeździ :-)

2. Kopsnij się w czwartek o 19:00 na spot. Zobaczysz dużo sprzętów, pooglądasz, przymierzysz, popytasz.

3. Im głębiej w jesień, tym większa podaż używek. Jeśli chcesz kupić lepiej - poczekaj do listopada. Jeśli szybciej, no to nie czekaj :-) Ale potem bedziesz sobie pluł w brodę, że nie poczekałeś :-)

4. Jeśli chcesz latać w trasy, bierz 400-tkę. Na mniejszej pojemności Suzuki, w trasie się będziesz męczył (Vmax ciut większe od typowych prędkości TIRów). Chyba, że naprawdę jeździsz relaksacyjnie i zwisa Ci wyprzedzanie. Jeśli chodzi Ci TYLKO o jeżdzenie po mieście, nie przejmuje się mocą i nie ładuj sie w 400. Im mniejszy, lżejszy, ZWINNIEJSZY sprzęt, tym lepiej. Pomyśłałbym wręcz o czymś jeszcze drobniejszym.

[tomson81]

Jeśli dziś jest jakiś zlot to chętnei wpadne tyle że puszką Wyprzedzanie mnei nei martwi , głownie to będzie 85% miasto , reszta to trasy warszawa - jasło w rodzinne strony mojej dziewczyny plus jakieś weakendowy wypedziki pod warszawę. Nie chce na skuter wydawać dużo kasy, wiem że 400ccm można kupić niewiele drożej ale mi głownei zalezy żeby to był w miare wygodny i ekonomicnzy skuter. Burgman 250 jest tej same jwielkości co 400ccm więc wygodny będzie, jest roche lżejszy wiec i moja dziewczyna sobie pojedzi. Zalezy moi koniecnzie na modelach z wtryskiem paliwa bo to i łatwiej odpala i mniejsze spalanie. Próbowałem dodać ogłoszenei o kupnie na forum ale chyba mam za mało postów bo mi blokuje dostęp. Jedyne czego sie boje w tej 250ccm tak naprawde to to że jest ich strasznie mało. Nawet suzuki nie ma do nich instrukcji obsługi. nie wiem czy to nie będzie problemem. W scooterlandzie twierdza że żadne problem i do 250ccm K4 części suzuki ma. A co do predkości to motocyklem jedziłem czysto rekreacyjnie max 100 km/h , a przeważnie 70-90.

[Geni]

Jeżeli 250-tka, to nie Burgman. Akurat Suzuki sprawa napędu w tym modelu nie do końca wyszła. Nastawiaj się na inne marki.

[tomson81]

co masz konkretnie na myśli ??

[Geni]

Konkretnie jest b. prosto. Silniki Burgów 250 lubią popijać płyny ustrojowe nieregularnie. Tj. raz więcej, a raz mniej. Przy przeoczeniu tematu sprawa robi się drażliwa do strzału z korby włącznie. Oczywiście wszystko zależy od upodobań, ale Yamaha Majesty 250 lub Honda Foresight 250 załatwią sprawę bez niepotrzebnych stresów.

[tomson81]

Czyli chleją olej. A duzo tego wychodzi ?? Czyli co jeśli tylko burgman to trzeba dopłacić do 400ccm tak ?

[Geni]

Wciśnij opcję szukaj. Znajdziesz wiele tematów dot. zużycia oleju przez Burgmany 250 i 400 oraz tak zwanych przygód i remontów.

Jeżeli nie dysponujesz gotówka na naprawdę świeży egzemplarz, to jednak będę trzymał się swojej wersji - Majka 250 lub coś innego załatwi sprawę.

[stapoz]

B400 pali nie mniej oleju od B250 - dużo zależy od egzemplarza - ten na zdjęciu to chyba hamerykański...

[tomson81]

tak myśle że z 250ccm to w grę wchodziłobyu jeszcze Kymco Xciting 250 lub Sym Gts 250- 300. One też lubią tak pić ten olej ??

[Julo]

Ja mogę Ci ze swojej strony polecić Piaggio x9 250. Świetnie sobie radzi w mieście jak i w trasie i mimo, że jest to "włoszczyzna", to jest to bardzo dobry produkt. Znajdziesz w nim wiele ciekawych rozwiązań, a i swoją sylwetkę też ma nie naganną.

[tomson81]

Zastanawiałem sie nad włochami. A co sądzisz o Aprilia atlantic 500 ? Obok siebie mam kilka sztuk w cenach 5500-6500

[Julo]

Przed kupnem przymierzałem się do Aprilki, jest to ogromny bardzo ciężki skuter, jak dla mnie zdecydowanie za duży. Piaggio ma silnik Hondy i spisuje się naprawde rewelacyjnie. W tych pieniążkach, których sumę wymieniasz, naprawde możesz kupić przyzwoity egzemplarz.

[tomson81]

A co sądzicie o tych maszynach ??

http://otomoto.pl/suzuki-burgman-M3315345.html

http://otomoto.pl/aprilia-atlantic-500cm-w-wa-zar-burgman-maxi-x9-M3314826.html

http://otomoto.pl/aprilia-atlantic-500-M3181090.html

Przed kupnem przymierzałem się do Aprilki, jest to ogromny bardzo ciężki skuter, jak dla mnie zdecydowanie za duży. Piaggio ma silnik Hondy i spisuje się naprawde rewelacyjnie. W tych pieniążkach, których sumę wymieniasz, naprawde możesz kupić przyzwoity egzemplarz.

tego modelu nie ogladałem, jak znajde jakieś w wawie to się przymierzę. Suma może być troche wieksza. Dysponuje około 8 tyś. Zastanawiałem sie wcześnei poprostu czy warto dopłacać 3 tyś do burgmana 400

[Bosy]

Na miasto - 250ccm w zupełności wystarcza. Ale jak miałbym na dłuższą metę "uprawiać" trase W-wa - Jasło, to poniżej 400ccm bym nie schodził. Oczywiście da się latać takie trasy, ale na 250-tce jest to jednak męczące.

[Geni]

Nie wiem, mnie jakoś latanie na 250-tce nie męczyło, a trasy na Helixie były wręcz przyjemnością. Po prostu nie nastawiasz na zasuwanie ile fabryka dała, tylko na spokojne podróżowanie z prędkością 90-100km/h. Jest wtedy wygodnie, miło i ekonomicznie. Spieszyć to ja się muszę w pracy, na motocyklu i skuterze ulicznemu wyścigowi szczurów mówię - nie.

[szpadliszi]

Atlantic 500 jest duży, naprawdę

na miasto i korki ...hmm, za duży to za dużo powiedziane ale jest potężny

Jeśli chcesz śmigać po Wawie – polecam tez cos klasy 250 . Ja zamiast X9 latam X8 200 – mistrzowskie rozwiązanie na miasto. Wystarczająco szybki, zrywny, oszczędny , odpowiedni wielkością do przeciskania się w korku , ma bagażnik jak tapczan u cioci Marioli

A i tak wiosna przesiadam się na Atlantica 500

[power_777]

tak myśle że z 250ccm to w grę wchodziłobyu jeszcze Kymco Xciting 250 lub Sym Gts 250- 300. One też lubią tak pić ten olej ??

Ja mam SYMa GTSa 250i. Kupiłem go w kwietniu tego roku z przebiegiem 14,5kkm, teraz mam 17,3kkm. Na początku oczywiście olej wymieniłem i od tej pory oliwy nie dolewałem, bo utrzymuje się na odpowiednim poziomie. Mogę Ci polecić ten model (mój jest na wtrysku).

[papcioch]

To ja jeszcze zachwalę Piaggio X7 250. Sam jeżdżę nim głównie po mieście i uważam to za strzał w 10-kę. W kierowaniu jest zwinny ze wzgledu na jego krótkość no i widoczność jest super, bo siedzi się wysoko. W trasie z plecaczkiem też daje sobie radę jak każda 250-ka. Spalanie na poziomie 4l/100km, a przez 14tyś, które nim zrobiłem od nowości, to tylko obsługa eksploatacyjna i tyle.

[Bobas]

Kup min. 400 ccm i niech to nie będzie Burgman, bo na olej nie zarobisz.

Trochę chcesz polatać na trasie.

Na 250- tce będziesz miał problem z wyprzedzaniem tirów, a to jest wkurzające i niebezpieczne.

[emge]

Kup min. 400 ccm i niech to nie będzie Burgman, bo na olej nie zarobisz.

Bzdura i ogólnik. Tak jak by napisać- wszystkie blondynki są głupie.

[ptaku_1]

Bzdura nie bzdura ale faktem jest ze na 10 Burkow, 8 sztuk pod kanapa bedzie mialo butelke z olejem.

Powiedzonko "chcesz miec stuki-puki kup Suzuki" nie wzielo sie z kosmosu

Ja popatrzylbym na firme z kamertonami w logu, masz YP250 i YP400. Sprzety bez problemowe co najwyzej mebrane trzeba bedzie wymienic w okolicach 30k km

[tomson81]

Dzięki wszystkim za rady. oglądałem dzisiaj Atlantica 500 , rzeczywiście kawał sprzęta wygląda fajnie. A jak u niego ze spalanie ?? Słyszałem że jest dobry ale mogą być kłopoty z ta cała elektroniką ???

Sym mi się bardzo podoba, gdyby ktoś z forumowiczów chciał sprzedać to chętnie przygarnę. W sobotę będę jechał obejrzeć Syma Gts 300, to chyba coś bardzo podobnego.

A co do yamahy majesty 400 to jak wychodzą jej koszty utrzymania ? Typu pas napędowy , jakieś wymiany filtrów. jeden z właścicieli mówił że komplet filtrów to koło 300zł a pas napędowy to już 600!!

[RONIN]

Dzięki wszystkim za rady. oglądałem dzisiaj Atlantica 500 , rzeczywiście kawał sprzęta wygląda fajnie. A jak u niego ze spalanie ?? Słyszałem że jest dobry ale mogą być kłopoty z ta cała elektroniką ???

Sym mi się bardzo podoba, gdyby ktoś z forumowiczów chciał sprzedać to chętnie przygarnę. W sobotę będę jechał obejrzeć Syma Gts 300, to chyba coś bardzo podobnego.

A co do yamahy majesty 400 to jak wychodzą jej koszty utrzymania ? Typu pas napędowy , jakieś wymiany filtrów. jeden z właścicieli mówił że komplet filtrów to koło 300zł a pas napędowy to już 600!!

Atlantic ma ten sam silnik co mój, pali od 3,8 do 4,5, więc jak najbardziej polecam

z yamahą to jest tak, że dopóki coś się nie zj....ie to super skuter, jak coś poleci to już koszta, miałem problem z ssaniem w majesty, to za sam element ssania w Liberty krzykneli 800 pln

[bogdan201]

Jednocylindrowce czy to Honda, Suzuki czy Yamaha z przebiegami 60 -100 tyś km, a tyle ma większość skuterów z lat produkcji 1998 - 2002 ( czyli 10-12 lat eksploatacji) będą brały wielkie ilości oleju lub go wywalały odmą do puszki filtra.

Później czytamy, że skuter świeżo sprowadzony z Włoch z przebiegiem (wskazaniem licznika) 22 tyś. chodzi jak traktor i bierze litr oleju na 1000km - jak to tak może być, przecież dałem za niego 3900zł ?

Dobra teraz w temacie:

bierz co najmniej 400 ccm w jak najlepszym stanie, taki, który Ci się podoba i wygodnie Ci się na nim siedzi.

Ceny części jak i spalanie 250 podobne jak 400.

Owocnego szukania.