Cykliczne spotkania Podkarpatczyków.

[Bogusz]

Ale korespondencyjnie?
To się nie godzi!

Wiem , ale ...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Saper]

To ja już wolę o "suchym pysku". 

[EndriuBis]

No się chłopcy rozmarzyli  ja tu po nocy jakąś inwentaryzacje dla księgowej naginam i ofertę próbuję sklecić a Ci tylko o jednym 

Grzesiu,  Bogusz chyba miał na myśli że można wznieść toast online    skoro seks można przez kamerkę, to piwa się nie da ?   dobra Pany, bo się nam temat zaciemnia. 

[Saper]

Dnia 18.01.2018 o 20:49, Saper napisał:

(...) kolejne ustalono, (...), na:

15.02.2018 r. godzina 18.00 Karczma u Jana.

Dla przypomnienia, bo do czwartku nie zostało wiele czasu.

[gumis]

Czekam z utęsknieniem

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[EndriuBis]

Pewnie będziemy.   Jak się nic nie z knoci to pewnie Grzesiu zaproponuję Ci transport.  Potwierdzę w środę. 

[lemik]

Wybieram się i ja na spotkanie

[EndriuBis]

no i się sknociło. Nie wyrobię się na 18. Przykro mi koledzy. Bawcie się dobrze.

[Saper]

Spotkanie zakończone już dawno, jedni dojechali, inni nie dojechali. Ci co dojechali ustalili, to co chcieli i wyszło, że kolejne spotkanie odbędzie się:

 

22.03.2018r. godz. 18.00 karczma w Zawadzie.

 

[gumis]

ciekawe, czy się uda wtedy podjechać na 2 oo ? to będzie chyba ostatnie spotkanie nasze przed zmianą czasu, dobrze widzę?

[EndriuBis]

No ja niestety tym razem "obiłem się o ścianę", przy okazji podpadłem u żony   no trudno. 

Paweł - jaka zmiana czasu ? To miało już tego nie być ? Chyba że to ostatni raz.  A co do przyjazdu na 2oo - to ja nawet nie planuje. Mnie jak zwykle "sezon pewnie zaskoczy" 

[gumis]

Za tydzień spotkanie i znowu mają wrócić zimniejsze dni. Pewnie jeszcze w marcu na spocie nie uda nam się spotkać na 2 oo. Więc pewnie kwiecień w Rzeszowie u Jana będzie stał pod znakiem 2 oo

[EndriuBis]

 ja to nie będę nikomu wypominał kto się zarzekał, że jak coś to nawet dopcha  , a i Grzesiek coś ostatnio w rozmowie przez fona gadał że może się do kula na 2oo  

To tak jak z tym lisem, co grał w karty z misiem i zającem. W pewnej chwili misiu mówi: "Ja nie powiem kto oszukuje,  ale jak walne w ten rudy pysk ..."   

Ale spoko, jeszcze będzie dobrze, jak nie za miesiąc to za dwa na pewno. 

[Saper]

6 godzin temu, EndriuBis napisał:

(...)

a i Grzesiek coś ostatnio w rozmowie przez fona gadał że może się do kula na 2oo (...)

Dobrze, że sobie zostawiłem furtkę, "może", miał bym się z pyszna gdybym musiał skuterem przyjechać.

[gumis]

Dnia 15.03.2018 o 14:15, EndriuBis napisał:

a to nie będę nikomu wypominał kto się zarzekał, że jak coś to nawet dopcha

chyba jednak w tych warunkach nie dopcham 

[EndriuBis]

No panowie. Godzina W za chwile wybije. Meldować się kto będzie.  

Ja planuję być, oczywiście z żoną pod warunkiem że mi chłopaki od Pawła dzisiaj znowu nie uszkodzą jakiegoś światłowodu   

Jak wszystko dobrze pójdzie wyjeżdżamy z Rzeszowa około godz. 17, zabieramy Grześka i dla chętnych mam jeszcze 2 wolne miejsca. 

[gumis]

21 minut temu, EndriuBis napisał:

Ja planuję być, oczywiście z żoną pod warunkiem że mi chłopaki od Pawła dzisiaj znowu nie uszkodzą jakiegoś światłowodu   

będę, transport mam załatwiony więc browarek, a "chłopaki" mają dziś zakaz kopania, żeby Ci awaria nie przeszkodziła w spotkaniu 

[Saper]

Endriu, tak jak gadaliśmy przez telefon-a, "jakby co, to jo jest i pojada".

 

No i po spotkaniu. Dzięki, było jak zwykle, czyli wesoło.

 Kolejne spotkanie ustalono na 19.04.18r. godz. 18.00 Karczma u Jana.

Tym razem mam nadzieję, że na skuterach.

[EndriuBis]

Dzięki Panowie za miłe spotkanie.  Jak zwykle Pani musiała czekać na nas z zamknięciem karczmy  ,a potem jeszcze długie pożegnania na parkingu   Faktycznie oby następnym razem spotkanie odbyło się już na  , choć ja pewnie jeszcze nie tym razem z wiadomych przyczyn.

A przy okazji informacja dla tych z regionu co czytają nasz dział, ale się nie odzywają i może nie mają odwagi aby przyjechać na takie spotkanie.  

Wszystkich chętnych zapraszamy. Nikogo nie wykluczamy. Im nas będzie więcej tym weselej i przyjemniej.   

[Bogusz]

Dzięki Panowie za miłe spotkanie.  Jak zwykle Pani musiała czekać na nas z zamknięciem karczmy  ,a potem jeszcze długie pożegnania na parkingu   Faktycznie oby następnym razem spotkanie odbyło się już na  , choć ja pewnie jeszcze nie tym razem z wiadomych przyczyn.
A przy okazji informacja dla tych z regionu co czytają nasz dział, ale się nie odzywają i może nie mają odwagi aby przyjechać na takie spotkanie.  
Wszystkich chętnych zapraszamy. Nikogo nie wykluczamy. Im nas będzie więcej tym weselej i przyjemniej.   

Witam wszystkich . Niestety ostatnio nie moglem pojawic sie na spotkaniach - kolidowaly mi wizyty u lekarza . W kwietniu juz powinno byc ok . Zaluje ze nie nie moglem i postanawiam sie poprawic .
Prosze o rozgrzeszenie .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[EndriuBis]

3 godziny temu, Bogusz napisał:

Witam wszystkich . Niestety ostatnio nie moglem pojawic sie na spotkaniach - kolidowaly mi wizyty u lekarza . W kwietniu juz powinno byc ok . Zaluje ze nie nie moglem i postanawiam sie poprawic .
Prosze o rozgrzeszenie .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

o panie, to tak lekko mie ma. Pokuta musi być. czy jesteś gotowy przyjąć ją z pokorą

[Saper]

Się nam Pleban trafił. Pokuty będzie zadawał.

Już zapomniał opiernicz od Barbary?

[Bogusz]

Się nam Pleban trafił. Pokuty będzie zadawał.
Już zapomniał opiernicz od Barbary?

Andrzej i Grzesiek . Pokute zadana odbede . Obu nie byla ponad miare bo moge nie udzwignac . 3 l wystarczy ?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Andrzej i Grzesiek . Pokute zadana odbede . Obu nie byla ponad miare bo moge nie udzwignac . 3 l wystarczy ?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ps.
Grzesiek dzieki za wstawienie sie za mna .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[EndriuBis]

7 godzin temu, Saper napisał:

Już zapomniał opiernicz od Barbary?

No i właśnie Ta była moja (pokuta) 

3 godziny temu, Bogusz napisał:

Andrzej i Grzesiek . Pokute zadana odbede . Obu nie byla ponad miare bo moge nie udzwignac . 3 l wystarczy ?

3 l  będzie OK, tylko oby zdrowie było i wypalił jakiś wspólny wypad gdzie by można te 3 l w spokojności degustować. Bo my Panie to tylko tacy koneserzy jesteśmy. My tylko kosztujemy 

[Bogusz]

3 l  będzie OK, tylko oby zdrowie było i wypalił jakiś wspólny wypad gdzie by można te 3 l w spokojności degustować. Bo my Panie to tylko tacy koneserzy jesteśmy. My tylko kosztujemy 

Tak jak ja i kazdy .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Tak jak ja i kazdy .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk