Waluś Opublikowano 27 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2012 Nom wybieram się w piątek z ekipą z Włodawy Odnośnik do komentarza
Pollacco Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Hej Ziomy! Dzisiaj tam gram z T.Love i jade oczywiscie Burgmanem zeby reprezentowac "nasze" jednoslady:) Zapraszam serdecznie na koncert! pozdrawiam. pollacco Odnośnik do komentarza
Waluś Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Byłem widziałem, było bosko Odnośnik do komentarza
Lucas Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 W Bałtowie byłem dwa razy, gdy grał Alex Carlin, KSU, a potem 4Szmery. Możecie powiedzieć coś więcej o tegorocznym zlocie? Podobno była jakaś awantura między klubami? Odnośnik do komentarza
Waluś Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 hmmm nie zauważyłem żadnej zadymy, ale to nie znaczy że jej tam nie było Ogólnie bawiliśmy sie zacnie. Według naszego mniemania pełna kultura i porządek. Co prawda tradycyjne ekscesy w parku maszyn czyli palenie gumy w trawie i tego typu zabawy ale w porównaniu do innych imprez nic ciekawego. Koncerty zacne i w piątek i w niedzielę. finał konkretny, a i moja żona z koleżanką dopchały się do "Muńka" na fotę hehe http://szeol.pustka....0804?nggpage=3# czecia fota od końca. Ogólnie rzecz biorąc fajny spęd, można pobawić się nie tylko z motocyklistami, fajny park rozrywki, już zarezerwowaliśmy pokoje na przyszły rok hehe Odnośnik do komentarza
Lucas Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Do Motozauro mam sentyment, bo to był mój pierwszy powazny zlot motocyklowy. Nie chcę już przypominać, na czym tam pojechałem, ale przyjęty zostałem bardzo serdecznie. Biwakowałem razem z chłopakami z Bachus FG z Zielonej Góry. Organizatorami w 2008 byli jeszcze Black Riders MC, którzy później zostali karnie rozwiązani, a zlot i chapter został przejęty przez Gremium MC. Poza tym w jednym roku kopalnie neolityczne i huta szkła w Ćmielowie, park jurajski, potem wjazd na Św. Krzyż, no i świetne koncerty. Chociaż najbardziej ubawił mnie program zakładający mszę za motocyklistów w klasztorze i wieczorny koncert grupy KAT, ale jak mówi Tytus z Acid Drinkers: "Phi, Kat ... też mi sataniści. Wszyscy mają śluby koscielne, bo im żony kazały". Gdy byłem drugi raz ustawili nawet toytoye z prądem i prysznicami z ciepłą wodą. Miejsce bardzo fajnie urządzone, chociaż jeden z motocyklistów powtarzał po żonie nauczycielce geografii: "Jeśli jakiś dinozaur tutaj bąka puścił, to będzie jedyny ślad po epoce jurajskiej". Grunt, że był pomysł na wypromowanie gminy. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się