Honda Gymkhana 2012

[pawelpaciorek]

Do Radomia to rozumiem jako uczestnik? !scooter

No niestety, jeśli dojadę to jako kibic

Przyznam się, że mam trochę stracha o maszynę. Trochę by głupio było gdyby miał wracać na lawecie

[Karolina]

Oj, Paweł - ale myślisz że co się może maszynie stać, że miałaby wracać na lawecie? Ja się w weekend przewróciłam PCXem 3 albo 4 razy (już sama nie wiem...) i wystarczyło tylko wstać i jeździć dalej. Ale ja jeżdżę na granicy swoich umiejętności i po prostu zdarza mi się ją przekroczyć - Ty nie musisz tak ryzykować, a wtedy raczej nie przydarzy Ci się wywrotka. Mówię Ci - startuj, jeśli masz ochotę jechać. Albo chociaż weź udział w sobotnich treningach.

Tutaj krótka relacja i tabela wyników z czasami obu przejazdów: http://motogymkhana.pl/honda-gymkhana-2012/174-ostateczne-wyniki-i-podsumowanie-pierwszej-rundy-honda-gymkhana-2012-warszawa-19-20-maja.html

[Jerry_R]

Tutaj link do mojego przejazdu.

A tu prasa:

http://www.scigacz.p...m.jpg.html#foto

[Wrzonio]

Kilka filmików

[media=]

[Karolina]

Dobrze Wrzonio - niech wszyscy zobaczą, jaką jestem mistrzynią gleb! Kto szybciej podniesie skuter, no kto?

Wygląda na to, że zapomniałam dodać gazu... (czy ja zawsze muszę o czymś zapomnieć? )

I przynajmniej wiem już, dlaczego po upadku zapomniałam trasy - wyraźnie widać, że uderzyłam się w głowę... (Orzechu - dzięki za kask! )

Żeby ktoś nie pomyślał, że nie nauczyłam się trasy na pamięć, podaję linka do mojego pierwszego przejazdu, po którym to zajmowałam 17 miejsce:

Zbliża się edycja na torze w Radomiu: 8 lipca 2012, ruszył już formularz zgłoszeniowy: http://honda.pl/pl/m...a-ii-runda.html

Ja będę na pewno na PCXie.

Niestety Honda zmieniła tym razem formę imprezy i będzie ona trwać tylko jeden dzień - odbędą się jedynie niedzielne zawody, jednak w sobotę w godzinach 17-19 będzie możliwość poćwiczenia i zapoznania się z torem przed zawodami.

[malina666]

Karolina pnie sie do góry i w Radomiu podczas II rundy Honda Gymkhana zajęła 2 miejsce wsród kobiet. Powiem tylko ze było to piekielnie trudne, gdyż zawody odbywały sie na torze w Radomiu i cała trasa była bardzo szybka. Zazwyczaj są to wąskie slalomy i prędkość nie przekracza 15-20 km/h. Tym razem spokojnie osiągano 50 km/h, a trasa wiodła przez ponad połowę toru. Gratulacje dla Karolina bo jej PCX nie jest stworzony do szybkiej i dynamicznej jazdy, ale dzięki umiejenościom Karoliny udało jej sie zająć tak wysoką pozycję. Karolina uległa jedynie Monice Jaworskiej, która jeżdzi motocyklami zawodowo. BRAWO!

Ja z powodu uszkodzonej na treningach membrany przepustnicy i co za tym idzie duzym spadku mocy zajałem odległe miejsce ok 50. Dziekuję Karolinie za namówienie mnie do pozostania na drugi dzien i wzięcia udziału w imprezie. Chciałem już wracać, ale dobrze ze zostałem bo zabawa i przyjemność pomimo awarii ogromna. Tor Radom to swietna sprawa dla zawodów Gymkhany, przyczepność sprawiała ze podnózek centralny zaczał mi przekszadzać.

ps. Pozdro dla widzianego na widowni Gośki, Moro z synem oraz antoniaczka. Karolina które miejsce zajełaś w ogolnej klasyfikacji?

[Kubo]

Karola Gratulacje!!!

Po pierwszym przejeździe byłaś Pierwsza... Monice wtedy nie poszło. Jak to się stało, że w drugim przejeździe Cię pokonała? Slyszalem, że wykręcila 1:34s? a Ty?

Mimo to jesteś MISTRZEM

Do następnego

[Karolina]

Kubo - a gdzie tak się spieszyłeś, że nie zostałeś do końca? Monika Jaworska w pierwszym przejeździe pomyliła trasę i nie wyhamowała w wyznaczonym polu (włączył się jej ABS - w tej edycji wystartowała pierwszy raz na Hornecie). W drugim przejeździe przejechała trasę w 1:37 s dlatego pomimo że poprawiłam swój czas na 1:43 s, to łączna suma czasów wyszła jej trochę niższa od mojej. Osiągnęłam jednak to do czego dążyłam - zajęłam drugie miejsce w klasyfikacji kobiet, a ta sytuacja z Moniką utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, jaka jeszcze przepaść jest między nami, jeśli chodzi o umiejętności. Na razie to się zbytnio nie zmieni, gdyż ciągle trenuję max. 2 razy w miesiącu, ale za to na każdym treningu uczę się czegoś nowego, więc to jest budujące.

W klasyfikacji ogólnej spadłam ostatecznie z 14 pozycji po pierwszym przejeździe (mnóstwo świetnych zawodników pomyliło wtedy trasę) na miejsce 19. Startowało łącznie 61 osób. Tutaj podziękowania dla M@rkiza, dzięki któremu nie mam już kłopotów z zapamiętywaniem trasy.

To co najbardziej podobało mi się w trasie na torze to duża ilość slalomów - spójrzcie sami:

[Geni]

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Wszyscy zawodnicy wyżej sklasyfikowania startowali na mocniejszym od PCX-a Karoliny sprzęcie. W tej zabawie moc nie ma decydującego znaczenia, ale przy szybszej trasie może jakąś sekundę lub dwie dać. Najchętniej na start namówiłbym kumpla, który ma Hoss Bossa. Ciekawe ile razy w ciągu przejazdu musiałby dawać na wstecznym?

[Karolina]

To prawda, Geni, trochę zależy od toru, bo jeśli jest ciasny tor i zakręt za zakrętem to moc sprzęta rzeczywiście nie ma znaczenia, ale gdy pojawiają się długie proste lub łagodne łuki to już na każdym takim odcinku większe pojemności zyskują cenny czas... Tym bardziej się cieszę z wyniku, bo po obejrzeniu trasy zapowiadało się co najmniej kiepsko...

Jest już relacja i dokładne oficjalne wyniki na stronie Hondy: http://honda.pl/pl/m...a-na-torze.html

oraz relacja na stronie motogymkhana.pl: http://motogymkhana....lipca-2012.html

[GrzechoCnik]

Karolinko, gratuluję wysokich osiągnięć!

Gdyby tor nie był taki rozciągnięty to pewnie miałabyś już 1 miejsce.

Powodzenia w następnych startach.

[Ewik]

Karolina gratulacje

[pilot]

Karolinko Gratuluje.

Widzę że jesteś coraz lepsza i nie wiele ustępujesz Monice.

Zauważyłem parę błędów w twoich przejazdach ale jak wiesz to tu na forum raczej nie wypada wymieniać. Może kiedyś będzie okazja się spotkać i porozmawiać. Jest też możliwe że w Bieszczadach dla chetnych zrobię mini szkolenie ( zależy ile będzie chętnych i czy finanse mi pozwolą) więc jak tylko masz czas i ochotę to przyjedź to poćwiczysz przed finałem.

Jeszcze raz gratuluję i życzą abyś Monikę pokonała ale i tak już odniosłaś wielki sukces.

[Karolina]

Pilocie - rozważamy przyjazd skuterem w Bieszczady, więc w razie czego trochę mnie podszkolisz. Nie wiem tylko, czy trening na Burgmanie pomoże mi coś w starcie na PCXie. Ale czy to ważne...

Zbliża się edycja we Wrocławiu - koledzy ZWŁASZCZA z regionu - mobilizujcie się i przyjeżdżajcie. Oczywiście najlepiej po zgłoszeniu się tutaj: http://honda.pl/pl/motocykle/moja-honda/gymkhana-rejestracja-iii-runda.html - na cały dzień kręcenia ósemek i innych ewolucji.

Malina już wiem że będzie, może ktoś jeszcze się zdecyduje (póki są jeszcze miejsca).

Ja już się nie mogę doczekać, to już prawie 2 miesiące minęły od ostatniej hondowskiej gymkhany - a ta impreza ma niesamowity klimat!

[papcioch]

Dzięki za info droga Karolinko.

Już jestem zapisany.

[Karolina]

No brawo - papcioch - dzięki Tobie już pobiliśmy rekord frekwencji Burgmaniaków w gymkhanie! Kto następny? Misiooo, Lucjan, a może Enek? Niestety M@rkiz -mój trener mentalny - nie może się zgłosić, bo musi w tym czasie zajmować się mną. Aha - jakby kto nie wiedział, do teamu jakiego dealera się zgłosić, to niech wybierze RPM Motocykle Wrocław.

[papcioch]

Ups. Nie wiedziałem - a to jakiś problem będzie z tym teamem? Zapisałem się do D&D.

[Karolina]

Nie - spoko, tak naprawdę dla Ciebie to żadna różnica. Ja jeżdżę z RPM, więc po prostu nie będziemy w jednej drużynie. Ale to nie znaczy, że nie możemy ze sobą rozmawiać.

[Karolina]

HARMONOGRAM IMPREZY HONDA GYMKHANA

SOBOTA, 25/08/2012

11:00 - 12:00 rejestracja uczestników

12:00 - 12:30 spotkanie organizacyjne,

instruktaż i odprawa

12:30 - 14:00 sesje treningowe w grupach

14:00 - 14:30 konkurs GP8

14:30 - 16:00 sesje treningowe w grupach

16:00 - 17:30 sesje sprawnościowe na łatwym i

nieskomplikowanym torze Gymkhany

NIEDZIELA, 26/08/2012

09:30 - 10:30 rejestracja uczestników

10:30 - 10:45 spotkanie organizacyjne,

instruktaż i odprawa

10:45 - 11:30 zapoznanie się z torem pieszo

11:30 - 13:00 jazda konkursowa (I przejazd)

13:00 - 13:30 GP8 i konkursy dla widzów

13:30 - 15:00 jazda konkursowa (II przejazd)

15:00 - 15:15 wręczenie nagród zwycięzcom

III rundy Honda Gymkhana 2012

15:15 - 16:00 wyścig mistrzów o Puchar Prezesa

16:00 - 16:30 wręczenie pucharu zwycięzcy

Pucharu Prezesa

[Geni]

Trzymam kciuki i czekam na sukcesy i relacje.

[papcioch]

Właśnie chciałem to samo wkleić

Dodam tylko, że impreza odbędzie się na parkingu przed CH Park Magnolia we Wrocławiu

[smarciu]

Wrażenia, doświadczenia mile widziane, a tymczasem zdjęcia z koronacji

http://www.flickr.com/photos/84274960@N05/7867587610/

Gratulacje Karolinie, która w pewnym momencie prowadziła i dumnie zasiadała na fotelu lidera, a także oklaski kolegom, którzy dumnie reprezentowali brać skuterową na imprezie

W następnym roku będzie nas więcej!

Były emocje, spektakularne, niezapowiedziane gleby, interwencja medyków, nagłe zwroty akcji, wyznania miłości i dużo 2oo.

Kto nie był niech żałuje, a kto byl niech świętuje

[misioooo]

I moje wypociny... Jest tego troszkę

Link do Playlisty Jutjub: www.youtube.com/watch?v=GgsWEyve2og&list=PLE8B9F1327562E565&feature=mh_lolz

Link do fotek Picasa: FOTOSY

[Karolina]

Eh, nie tak miało być... Marzyłam o drugim miejscu w kategorii kobiet i starcie w Pucharze Prezesa z pierwszą szesnastką w open. Zwłaszcza że tym razem jechałam prawie u siebie - we Wrocławiu. Tymczasem pierwszy raz odkąd startuje w gymkhanie nie stanęłam na podium. Byłam czwarta. A wszystko przez 2 błędy, popełnione w pierwszym przejeździe, które przedłużyły go o jakieś 15 sek.

Ale zobaczcie sami, co tu dużo opowiadać:

W drugim przejeździe pojechałam ostrożniej, efekt to 53 sek., drugi czas wśród kobiet, strata do Moniki Jaworskiej: 3 sek., czas mojej konkurentki Oli Frost: 55 sek.

[media=]

Miałam walczyć o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Teraz tracę do Oli Frost aż 4 punkty. Została już tylko jedna runda. Trzecie miejsce mam zagwarantowane, mogę pojechać na wrześniową edycję do Warszawy na luzie i pogodzić się z tym, że drugie miejsce mi umknęło. Ale nie, nie poddam się - mam lepszy pomysł. Tydzień przed finałem spędzę we Wrocławiu na treningach - żeby wyrównać punkty musiałabym wygrać w Warszawie z Moniką Jaworską i zająć pierwsze miejsce wśród kobiet - zamierzam się do tego przygotować. Wiem, czego mogę się spodziewać na finałowym torze i popracuję nad tym. Gdyby się udało, o drugie miejsce w generalce walczyłybyśmy z Olą w wyścigu na równoległych torach. Wiem że to nie na moje nerwy, ale zrobię wszystko co będę mogła, żeby móc się z tym zmierzyć. Nie będę spokojnie czekać z rewanżem do przyszłego sezonu... Zaryzykuję już teraz - może się uda? Przynajmniej nie będę mogła sobie zarzucić, że nie próbowałam...

P.S. A tak przy okazji - ruszył już formularz zgłoszeniowy na finałową edycję w Warszawie: http://honda.pl/pl/m...a-iv-runda.html

[m@rkiz]

Możesz na mnie liczyć w treningach