Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Strzał w plecy, fotoradar


zdun13m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Sympatycy

Mam pytanie do wszystkich którzy otrzymali strzał w plecy, po za granicami naszego kraju.

Podczas powrotu do domu w Austrii, w jakimś małym miasteczku, ja, daszek i gumiś zostaliśmy z fotografowani od tylca. Zupełnie nie rozumiem dlaczego od tyłu ? Profil przecież mam ładniejszy. :lol:

Ciągle myślę o tym zdarzeniu i zastanawiam się czy przyjdzie nam zabulić?

Jeżeli mieliście jakieś doświadczenie z tego typu sytuacją, bardzo proszę o podzielenie się wiedzą.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • zdun13m

    7

  • dr.big

    5

  • Maly Książe

    5

  • krzys-68

    4

Top użytkownicy w tym temacie

Zdun wczoraj trochę pogrzebałem :lol: i jest taka opcja, że to był straszak bo czasem się zdarza podobno to w Austrii - prewencyjnie zadziała sama lampa błyskowa.

tej wersji się trzymam :lol:

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Mam prośbę o rzeczowe odpowiedzi. Wiem jaka jest procedura w Polsce,a ja pytam wyraźnie o zachowanie policji w uni.

Odnośnik do komentarza

Z Niemiec przy większych przewinieniach przychodzą mandaty do Polski, podejrzewam, że z Austrii będzie podobnie.

PS. Jako ciekawostka, przy wiekszych przewinieniach w De, chcą nie tylko kasy, ale i przysłania PL prawka na okres odbycia kary...

Podobnie z kasą jest pomiedzy Niemcami- Austrią, Niemcami- Włochami (Francją, Holandią, Belgią, Danią i innymi stworami) i odwrotnie.

Jak jest w relacji Austria- Polska i od jakiej granicy trzeba zacząć się zastanawiać, nie wiem.

Acha, fotki "strzelone" we Włoszech pojazdom na polskich rejestracjach też przychodzą do PL...

A takie rzeczy lepiej płacić, bo można się, przy następnym wyjeździe wakacyjnym przy zwykłej kontroli, mocno "zdziwić" :lol: ...

Odnośnik do komentarza

bedąc w temacie A-PL

jakiś czas temu dostałem do firmy pismo w sprawie wskazania użytkownika auta o nr takim a takim

w związku z przekroczeniem prędkości ...

pismo chyba przysłane po polsku.. na pewno odpowiedziałem po polsku

z tego co wiem żadne inne pismo do koleżanki (wskazanej w piśmie zwrotnym) już nie przyszło !yawn

ciekawe co by się działo podczas następnej wizyty auta w AUS i konroli przez Policję

pewnie !bicz i !guns

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

W takim razie pożyjemy zobaczymy. Jak coś będę wiedział to się podzielę wiedzą. Chociaż wolałbym takiej nie mieć.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak jest teraz, ale jakiś czas temu jak byliśmy w Austrii, dokładnie w Wiedniu, zakwaterowaliśmy się w takim małym hoteliku, który nie miał parkingu.

Właściciel powiedział nam, że jak znajdziemy za wycieraczką mandat to żeby go nie ruszać tylko oddać jemu przy wyjeździe. Twierdził, że nasza i austriacka policja nie mają umowy o współpracę, a on ma z nimi układy więc im coś tam w rękę wlepi i będzie spoko. Minęło już trochę czasu i mandat z Austrii nie doszedł więc chyba facet nie kłamał :lol:

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

W ubiegłym roku koleżanka dostała pisemko z Austrii:

*prędkość przekroczona o 20 km/h

*mandat 70 euro jeżeli wskazany będzie kierowca

*mandat 80 euro jeżeli nie będzie wskazany kierowca (albo 90- rozmawiałem z nią przed chwilą ale nie pamięta dokładnie)

*w przypadku braku odzewu możliwość kary 70 dni więzienia

Wykroczenie było w lipcu a mandat przyszedł w grudniu. Mandat był wysłany przez austryjacką policję z tłumaczeniem na polski.

Odnośnik do komentarza

Zdun wczoraj trochę pogrzebałem :) i jest taka opcja, że to był straszak bo czasem się zdarza podobno to w Austrii - prewencyjnie zadziała sama lampa błyskowa.

tej wersji się trzymam whist

Od paru lat jeżdzę z antyradarem i nie ma czegoś takiego jak straszak :) to są skomplikowane i drogie urządzenia.

Ale wiem o 1 przypadku zepsutego fotoradaru który był używany jako straszak(od sąsiada policjanta, wsadzili go na miesiac blisko mojego domu), uszkodzony był tak że nie zapisywał zdjęć choć od strony kierowcy wyglądał na sprawny :)

Odnośnik do komentarza

Olej to. Nic Ci nie przyślą. Tylko następnym razem uważaj bo będziesz w systemie i jak Ciebie złapią przy innej okazji to dostaniesz za to wykroczenie i nastepne. Nie jedź poprostu tym Maxi za granice. Zdjęcia robią od tyłu bo ich nie interesuje kierowca tylko właściciel. Nie ma tak jak u nas. Jak właściciel nie wskarze kierujacego to bierze wszystko na swoje barki.

Ps. Wiem to z doswiadczenia. Po roku czasu zatrzymali nas w Austri. Jechalismy tym samym autem. Dostałem poprzedni mandat w wysokości ok 20Euro plus nowy. Bez odsetek !zeby

Odnośnik do komentarza

mi kilka lat temu przysłali z Angli dodatkowo doliczyli koszty przetłumaczenia mandatu , raz z Niemiec natomiast mój znajomy dostał ostatnio pocztą 17 mandatów po 50e z Rumuni i znam sytuacje własnie z włoch po przekroczeniu granicy Słoweńsko Włoskiej na bramkach z poborem opłat na autostradzie został zatrzymany i musiał zapłacic zaległe mandaty , plus dostał jakiś papier z informacją że brakuje mu iluś tam punktów i jak przekroczy to będzie miał roczny zakaz prowadzenia auta we włoszech. Dodam że te mandaty przychodzą dość szybko więc jak nie dostaniesz w najbliższym czasie to nie powinieneś się obawiać

Odnośnik do komentarza

Przerejestrowac moto/auto na nowe nr rejestracyjne :) i po sprawie.I żeby nie było pytań-temat sprawdzony kilkukrotnie whist

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

W ubiegłym roku koleżanka dostała pisemko z Austrii:

*prędkość przekroczona o 20 km/h

*mandat 70 euro jeżeli wskazany będzie kierowca

*mandat 80 euro jeżeli nie będzie wskazany kierowca (albo 90- rozmawiałem z nią przed chwilą ale nie pamięta dokładnie)

*w przypadku braku odzewu możliwość kary 70 dni więzienia

Wykroczenie było w lipcu a mandat przyszedł w grudniu. Mandat był wysłany przez austryjacką policję z tłumaczeniem na polski.

70 dni w Austryjackiej pace. Tego jeszcze nie próbowałem

Będziecie na mnie mówić HARDCOROWY KOKSU

Gumisiowi ogolą nogi.

A Daszek zabije ich siłą spokoju.

Blisko do Grossclocner Można będzie po wyjściu jeszcze r5az podjechać.

Jeść dadzą za darmo, a tak to ja bym musiał im płacić. Pitolę będzie wesoło, nie płacę jak coś przyjdzie

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

70 dni w Austryjackiej pace. Tego jeszcze nie próbowałem

...

Czyli jesteśmy umówieni. Dla nas - twoich kumpli - to też dobrze, bo będzie to dobry cel wycieczek. Gdzie lecimy? Do Zduna, do Austrii.

Musisz tylko odsiedzieć to w lecie, czyli w sezonie.

Odnośnik do komentarza

Wiem, że moja wypowiedź nie spodoba się wielu... !pomidor

Ale zadam pytanie, czy ktoś będzie Was ścigał za wykroczenie, którego nie popełniliście?

Popełniliście je z pełną świadomością... Na Wasze nieszczęście zostaliście przyłapani (choć wcale nie jest to pewne).

Przeglądałem kilka podobnych przypadków na innych forach i wcale nie wygląda na to, że będzie łatwo...

Nie życzę Wam źle, wręcz przeciwnie, ale Panowie, uderzcie się w pierś.

Przerejestrowac moto/auto na nowe nr rejestracyjne :) i po sprawie.I żeby nie było pytań-temat sprawdzony kilkukrotnie :)

Taką wypowiedź trudno skomentować whist

Odnośnik do komentarza

Cóż.Tam też są "łowiska" bo jak inaczej skomentować 3 pasmówkę na której jest wiadukt,na nim zapalajacy się na krótko przed wjazdem sygnał "RADAR 80" a za chwile przy wylocie stoi foto?Sugerujesz że Ty przy przelocie na prędkości 115-120km/h mając na plecach 3-4 moto i inne auta wcisniesz klamkę?.Ja osobiście nie.Ponieważ jak sie ktoś zagapi to bedzie kolizja(mam nadzieje że nie wypadek) na kilka pojazdów i co wówczas? Życie niestety weryfikuje takie opinie jak Twoje.I nie pisz/nie mów że jeździsz zgodnie z przepisami drogowymi i nie przekraczasz prędkości na dobrych drogach gdzie i widoczność i pogoda na to pozwala.Nie pisz "że przy szkołach/przedszkolach" itp bo tam jeżdze wolniej niż inni. !zorro .I na razie to śpię spokojnie i powtórnego wjazdu do DE,AT itp się nie obawiam.EOT

Odnośnik do komentarza

z tego co wiem to jest Unijny przepis ze Mandat musi przyjsc do 90 dni, jezeli przyjdzie pozniej masz prawo sie od niego odwolac i wygrac potrzebny bedzie Ci dobry Adwokat to chyba tylko ta dobra informacja bo druga to to ze raczej mandaty przychodza dosc szybko np. ja ostatni dostalem po 6-ciu dniach ze Szwajcarii do Niemiec . Przekroczenie 25Kmh wysokosc 260,-CHF

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak w Austrii, ale w PL i chyba też w DE jak na fotce jest więcej niż jeden pojazd to nie mogą ukarać nikogo - bo któremu to w końcu cyknęło?

Są oczywiście nowoczesne radary, co robią fotkę np. 4 autom na raz i przy każdym jest jego prędkość, ale raczej niewiele takich cudów techniki - na pewno na PL drogach ich brak.

Skoro jechaliście grupą moto to mogliście się trzymać siebie blisko - na zygzak :)

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Wiem, że moja wypowiedź nie spodoba się wielu... !pomidor

Ale zadam pytanie, czy ktoś będzie Was ścigał za wykroczenie, którego nie popełniliście?

Popełniliście je z pełną świadomością... Na Wasze nieszczęście zostaliście przyłapani (choć wcale nie jest to pewne).

Przeglądałem kilka podobnych przypadków na innych forach i wcale nie wygląda na to, że będzie łatwo...

Nie życzę Wam źle, wręcz przeciwnie, ale Panowie, uderzcie się w pierś.

Taką wypowiedź trudno skomentować :)

Zakładając ten temat nie zapytałem jak uniknąć tego mandatu. Chciałem się dowiedzieć jak dużą mam szansę go otrzymać.

Tak trochę źle mnie zrozumiałeś, ale teraz już wszystko wiesz. Więc wydaje mi się że będziesz spokojniejszy iż poruszasz się wśród odpowiedzialnych osób.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

1,5 roku temu wracałem katamaranem z D. Przekroczyłem grubo - myślę, że o 50-60 km/h. Radar pierdyknął po oczach czerwonym światłem. W domu oczywiście wertowanie wszystkich możliwych for i zastanawianie się co będzie ? A co było :) - nic, absolutnie nic. Pewnie im się nie chciało. Ale najadłem się strachu.

Odnośnik do komentarza

Pozostaje cierpliwie czekać, tylko nie wiadomo jak długo. Włosi, na przykład, mają aż 360 dni na dostarczenie mandatu za granicę. Po powrocie z ostatnich wakacji w Italii, zastałem w skrzynce awizo mandatu sprzed roku. Na mandacie był adres strony, login, hasło, a na stronie miałem już swój "profil" ze zdjęciami przewinienia oraz wyczerpujące informacje nt. płatności, odwołań itp. A że mandat odebrałem po upływie więcej niż 360 dni od przewinienia odwołałem sie do stosownego prefekta, i od 8 miesięcy czekam na odpowiedź... Pozostaje cierpliwość...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...