x8 400, x-evo400

[Gość p0lish]

Witam kolegów z forum!

Po wnikliwej analizie oferty skuterów i kilku jazdach próbnych jestem prawie pewien, czego chcę

Do tej pory jeździłem na motocyklach, ale kontuzja pleców zmusza mnie na przesiadkę na coś spokojniejszego.

Udało mi się testować X-city 250, Atlantica 500, Burgmana 400, People GT 300i

Z powyższych modeli najfajniej jeździł Atlantic jednak kierownica w tym modelu jest tak niefortunnie umieszczona i zawadza mi o kolona przy max skręcie a mam raptem 184 wzrostu. Skuter idealnie przyspiesza, dobrze hamuje, jest przewidywalny w zakręcie.

Teraz do sedna - szukam skutera głównie do miasta - ok 20km dziennie Bielany - Centrum. Od czasu do czasu fajnie byłoby gdzie pojeździć rekreacyjnie. Nie chce uprawiać turystyki skuterowej.

Zarówno x-city jak i People GT są super maszynami do miasta, ale pozycja krzesełkowa jest zbyt męcząca na dłuższej trasie, skutery mniej chronią przed wiatrem.

Burgman 400 - b. fajny sprzęt. Pasuje mi pozycja, dobre wyczucie sprzętu. Niestety jest on dla mnie zbyt mułowaty

A teraz do sedna - moją uwagę przykuł Piaggio x8 400 zwany później xevo. Niestety nie miałem możliwości testować sprzętu. W Warszawie, skąd jestem, stoją 2-3 "na oko" ciekawe egzemplarze. Czy ktoś z Was ma jakiekolwiek doświadczenia z tym sprzętem? Jak sprawuje się w mieście? Czy jest szerszy od Burka? Jak z awaryjnościa i dostępnością części? Tak się składa, że często bywam w Cafe 66 w czwartki ok 20 na spotach Celica Club. Bywa jakieś x8 na Waszych spotach? Chętnie podjechałbym w jakiś ładny wieczór i czegoś dowiedział się o tym sprzęcie lub ew. alternatywie pasującej do moich wygórowanych wymagań. Mój budżet to max 12k na sam skuter. Ciuchów mam sporo.

z góry dzięki za pomoc

[ettore]

Cześć,

Mam X8 400 prawie dwa lata, przejeździłem ponad 20000km praktycznie tylko w mieście, do pracy i z pracy po 20km w jedną stronę. Żadnych awarii, tylko paliwo, olej, filtry, pasek i jazda. Choć to włoszczyzna, to mogę polecić sprzęt z czystym sumieniem.

Zacznę od tego, na co zwróciłeś uwagę przy Burku, a więc wg mnie czterysetki są w ogóle dość mułowate na starcie. Piaggio też. Jeśli chcesz coś żwawszego, to pewnie będziesz musiał szukać pięćsetki, która w X8 i Xevo nie występowała.

W korkach sprawdza się znakomicie, lusterka są na idealnej wysokości. Nie jest tak zwrotny jak mniejsze skutery, oczywiście. Jeśli planujesz przeciskać się wąskimi ulicami w bardzo ciasnych korkach (np. Bitwy Warszawskiej 1920r.), to wybierz coś mniejszego.

Jeśli masz ochotę, to możesz obejrzeć i przymierzyć się do mojego.

Dane odnośnie spalania znajdziesz pod linkiem w mojej stopce.

[Gość p0lish]

o to mi chodziło

wielkie dzięki za informacje

zamierzam w najbliższym miesiącu dołączyć do maxiskuterowców

zależy mi głownie na tym żeby był bezawaryjny i w miarę uniwersalny

przez poprzednie 3 lata jeździłem w korku KTM 640 i DL650

mam nadzieje, że skuter chociaż trochę wypełni lukę po moto

bardzo chętnie przymierzę się do Twojego X8 na jakimś spocie czwartkowym

pzdr!

[ettore]

W czwartki rzadko bywam, więc jeśli chcesz obejrzeć, to wal na priv.

[ptaku_1]

Prawdopodobnie masz na oku tego X8 z UHMA-Bike , bylem ogldalem, ladny sprzecik, chlopaki daja na niego rok gwarancji.

[Gość p0lish]

oglądałem 2 sprzęty

1. na górczewskiej w Mopedzie - skuter jak nowy, wymieniona czasza po delikatnym przetarciu. wróce na jazdę próbną bo potrzeba zostawić równowartość w gotówce. plastiki jak nowe, wszystko działa, przepastny bagażnik pod kanapą

2. czarne x8 w Starej Iwicznej - poobijany, nieprzygotowany do jazdy, padnięty aku, dobijanie z okolic główki ramy nawet na małych nierównościach. po 400m jazdy zgasł. można dać max 9-10k za skuter w stanie obecnym

w tyg obejrze tego z uhma bike. przy okazji śmignę też ich t-maxem

ogólnie przy moich gabarytach - 184/97kg to idealnie spasowany sprzęt

pzdr

[ptaku_1]

ten Uhmy to sprzet ktorym jezdzil tata braciszkow Uhma. Ja mam 180cm o wydawalo mi sie ze moglby byc troszke dluzyszy.