MOTORY - Czy Was też to razi?

[Gość elwood_blues]

No wła?nie.

Kiedy słyszę, że kto? maj?c na my?li MOTOCYKL, mówi np. że ma motor, sprzedaje motor, kupił motor, jeĽdzi na motorze, widział motor itp. to czuję lekki dyskomfort.

Mniej wiecej tak, jakbym miał w klin w majtach....czyli innymi słowy nieswojo, niewygodnie, obco, wyalienowany, a nawet z lekka wstrz??nięty zwłaszcza, kiedy słyszę to okre?lenie w telewizji.

Panie i Panowie, apeluję do Was niczym prof. Miodek w programie "Ojczyna-Polszczyzna": mówimy MOTOCYKLE a nie motory.

Tych, którzy uważaj?, że napisałem o sprawie oczywistej, przepraszam.

To z nudów...

[pablos]

Jak mawia mój znajomy " motor to jest przy betoniarce a ja jeżdżę motocyklem" .

Zgadzam się z nim co do joty.

Ale tego niestety z narodu się nie wypleni... tak mawiaj? głównie ludzie starsi co pamiętaj? ?wietlane czasy SHL-ek i WSeK.....

Pozdrawiam

[-=Dee Jay=-]

mnie też razi, i zwracam na to uwage ...

a najbardziej mi sie podoba okre?lenie motÓr ... rewelacja

[Gość Svempas]

Mnie takie co? denerwuje. Czuje się z tego powodu nawet lekko sflustrowany, bo na nich nie ma rady

[dr.big]

Razi, ale przestalem sie tym przejmowac . Uwazam, ze dobrze pasuje do buraka, ktory zakupil sobie wlasnie "motor" .

PS. Moze by tak wyslac petycje do "Motocykla" aby przemianowali miesiecznik na "Motor" ?

[Kubo]

Hmmm a ja się tu musze do czego? przyznac...

Otóż czasem sam używam okre?lenia "Motor"...

Jak np. gdzie? przyjechałem skuterem(np. Uczelnia) i się Mnie pytaj? ludzie "czym przyjechałe?", to ja najczę?ciej odpowiadam albo "Skuterem", albo "Motorem"...

Jako? do towarzystwa motocyklowego(skuterowego oczywi?cie) nie zdarzyło Mi się jeszcze użyć tego okre?lenia... Niewiem od czego jest to uwarunkowane... Może od tego, że dla normalnych ludzi jest to obojętne jakiego słowa użycze... Czy użyje Skuter, czy Motocykl czy Motor... Dla Nich wsio radno... Ale jako? nie lubię używać okre?lenia "Motocykl" w stosunku do Mojego Burgiego... Ludzie jako? dziwnie na to reaguj? jak mówię o Burgu Motocykl... Więc może st?d ludziom postronnym mówię "Motor"...

Aha i na buraka nie wygl?dam(tak Mi się zdaje )... Choć na forach zwi?zanych z jedno?ladami także jeszcze nie używałem słowa motor...

Pozdrawiam wszystkich Skuterzystów, Motocyklistów i Motorniczych (hahaha). Kubełek

[szorstki]

Do buraka, tak jak napisał Dee, nalepiej pasuje "MOTÓR"

Natomiast ja, staram się nie powielać w towarzystwie okreslenia motor i

zawsze na wiekszy jedno?lad mówię motocykl.

Tak, żeby sobie ludno?ć przyswoiła...

pzdr

[Qw@ki]

Dorzucę do tego troszke poezji:

"Raz Motór był chory i leżał w łóżeczku

i przyszedł pan doktór* - co jest Motóreczku?

Ach wspornik mnie boli i swędzi mnie rura

i gaĽnik mam chory i dzwoni? zawory,

więc leżę w łóżeczku bo jeĽdzić nie mogę

i wieżę że doktór* có? tutaj pomoże."

*-czyt. mechanik motocyklowy (motórowy w niektórych mniej znanych miejscowo?ciach)

[zyzio]

A ja mówię "motorek"

I zabijcie mnie !guns

[Artix]

Poprostu sa uzytkownicy motocykli i motorow. !guns Osobiscie zdecydowanie zaliczam sie do uzytkownikow motocykli a nie przyznaje sie do uzytkownikow motorow ale i takie grupy sa i sie ich nie wypelni. W zwiazku z tym jezdze motocyklem, mowie motocykl i poprawiam forme motor chyba ze ktos na to zasluguje zeby okreslic ze jezdzi motorem.

[szorstki]

A' propos, dzisiejszy teleexpress, krótka relacja z rozpoczęcia sezonu i chyba

ze cztery razy padło "motory" z ust dziennikarzyny...

Pomijam już fakt, że dla tivi, rozpoczynaj?cy sezon, to ci co jeżdż? na przednim

i tylnym kole i pal? gumę do kamery - tak wygl?dała relacja (pomijaj?c "polityków" których oczywi?cie zabrakn?ć nie mogło, zwłaszcza jednej takiej tłustej i wypasionej mordy) !guns

pzdr

[Gość Krakus]

dokładnie, tego się nie wypleni wsród dyletantów, tak jak adidasów, cepeenów itd.

[wentyl]

E tam..

nie ma o czym gadac..

Tak się przyjęło i już..tez tak często mówię do nieprzygotowanych..

Bo jak..?: "czym przyjechałe??" ... skuterem.. ''aha..!guns)))))))!!!" ...ale ten skuter to taki motocykl i ćwierć tony waży.. "!!! to jak Motor".....no to przyjechałem MOTOREM..i spokój..