Klubowicze Jack Opublikowano 14 Lipca 2012 Autor Klubowicze Opublikowano 14 Lipca 2012 Słowo się rzekło, kobyłka... tfu!... kymco u płotu Vitality, rocznik 2009, podrasowana igiełka. Podobno wyciąga ponad 80kmph. Wczoraj kupiony, jeszcze nie miałem okazji sprawdzić. Aż się boję przekazać w małoletnie ręce...
roomcajz Opublikowano 14 Lipca 2012 Opublikowano 14 Lipca 2012 Myślę, że wybór doskonały... mam 2 ch znajomych, którzy tym kymkiem jeżdżą i są b. zadowojeni - nie mają w oczach niektórych takiego prestiżu jak japońskie czy włoskie produkcje - są z tajwanu ja miałem Piaggio Fly 50.. pomyślicie- włoski ho ho, prestiż ho ho. podnoszę w nim siedzisko a tam wołami napisane "made in china, zengshong motors" specjaliści od chińskiego niech mi wybaczą, jeśli zrobiłem jakąś literówkę.... i pomyślałem że chyba lepiej mieć skuter tajwański niż takiego włoskiego farbowanego lisa
SimonWarka Opublikowano 14 Lipca 2012 Opublikowano 14 Lipca 2012 1. Vitality się sprawdzi, o ile zdrowa jednostka została zakupiona Gratuluję rozsądnego wyboru! 2. rommcajz, przykład analogiczny do całej sfery odzieżowej - choć kupujemy rzeczy z "modnych" Reserved/ZARA/etc, to metki wszystkie mówią to samo, więc przecież możemy kupować w No Name'owych sklepach. A pomimo tego i tak "zapewne" część z Nas zagląda do tych sklepów bardziej rozpoznawalnych. Sytuacja podobna z skuterami "markowymi".
Aqarius Opublikowano 14 Lipca 2012 Opublikowano 14 Lipca 2012 Witam! fajna maszynka na początek chłopak pewnie zadowolony jeżeli jeszcze nie zarejestrowałeś to powiem ,że jak chłopak będzie współwłaścicielem albo właścicielem to w razie gdybyś chciał sprzedać ( w wieku 16 lat może robić prawko na poj 125cc) zanim młody skończy 18 lat to będą kłopoty trzeba zakładać sprawę sądową o tak zwane nadzwyczajne zarządzenie majątkiem dziecka paranoja w moim wiem bo sam przez to przebrnąłem ,w Sądzie traktują cię jak złodzieja który chce okraść własne dziecko .Życzę zadowolenia z dzieciaka i sprzętu nich się uczy śmigać żeby nabrać wprawy na coś większego w przyszłości .Pozdrawiam!
didi Opublikowano 15 Lipca 2012 Opublikowano 15 Lipca 2012 to w razie gdybyś chciał sprzedć sorki ale nie kumam - rozpatrujesz tylko opcję że syn właściciel a Ty mu chcesz szprzedać bez jego wiedzy ? ja kupiłem synowi bartona w ubiegłym roku w marcu syn miał wtedy 16 lat i nie było problemu z zarejestrowaniem na niego bo miał umowę na siebie jedynie przy rejestracji dostałem druczek do podpisania na zgodę na rejestrację i eksploatację motorowera przez syna ubezpieczenie też ma na siebie bo przynajmniej zaczoł zbierać zniżki problem był jadynie z tym że Warta chciała 400zł za OC więc ubezpieczyliśmy w PZU za 92zł pytaliśmy w Warcie bo moto był używany więc myśleliśmy o kontynuowaniu ubezpieczenia gdyż stary właściciel płacił tam 160 zł ale za OC i AC razem jak będzie chciał sprzedać to może to zrobić bo jest właścicielem
Jano 67 Opublikowano 15 Lipca 2012 Opublikowano 15 Lipca 2012 Rok temu mój syn miał skończone 15 lat prowadziliśmy już zawansowane rozmowy nad kursem na kartę motorowerową i zakupem jakiejś 50-siątki. Gdy emocje trochę opadły doszliśmy do wniosku żeby poczekać z zakupem jakieś 2 lata. Jeżeli ktoś mieszka poza dużym miastem to taki pomysł jest bardzo dobry ale jazda małolata np. po Warszawie gdzie kierowcy samochodów jeżdżą bardzo agresywnie, dużo starszych ludzi którym refleks zawodzi jest naprawdę niebezpiecznie. Sam się przekonuję o tym prawie codziennie. Decyzję musisz podiąć z matką twojego syna.
Aqarius Opublikowano 15 Lipca 2012 Opublikowano 15 Lipca 2012 Witam! didi nie rozpatruje wersji sprzedaży pojazdu bez wiedzy swojego dziecka!! ale znając życie to gusta dzieci się zmieniają dzisiaj podoba się taki model skutera a jutro inny , a w polskim ustawodawstwie prawnym nie jest ważne czy dziecko jest właścicielem czy współwłaścicielem ważny jest jego wiek jeżeli nie skończy 18 lat to nie możliwości prawnych zażądania swoim majątkiem przykład:(umowa kupna sprzedaży z nieletnim nie ma mocy prawnej jest nieważna i gość który kupi pojazd od takiej osoby nie może go zarejestrować) http://forumprawne.org/ dodaje przykładowy link ,których jest dużo na necie jak już pisałem w poprzednim poście sam przez to przechodziłem chłopak skończył 16 lat zrobił prawko na poj: 125 cc chciał sprzedać skuterek żeby nabyć coś większego i zaczęły się problemy Pozdrawiam!
didi Opublikowano 15 Lipca 2012 Opublikowano 15 Lipca 2012 skoro przez to przechodziłeś to nie będe dyskutował na szczęście mój w listopadzie będzie pełnoletni na umowie syna jestem jako rodzic i świadek kupna więc nic nie stoi na przeszkodzie by tak też było przy sprzedaży a przepisy rejestracji pojazdu mówią że musi być umowa i dowód rejestracyjny i ewentualnie książka pojazdu jeśli taka została wydana i OC (+ opłaty rejestracyjne i stara tablica) obecnie przy rejestracji nie mogą nawet żądać dowodu opłacenia podatku od wzbogacenia a widzisz syn nawet ten podatek opłacił na siebie
Klubowicze Jack Opublikowano 15 Lipca 2012 Autor Klubowicze Opublikowano 15 Lipca 2012 Na umowie zakupu jestem wpisany tylko ja. Teraz zastanawiam się jak ubezpieczyć, znaczy się: jak przepisać OC poprzedniego właściciela, żeby w razie czego nie stracić własnych zniżek.
didi Opublikowano 15 Lipca 2012 Opublikowano 15 Lipca 2012 jak na umowie jesteś tylko Ty to nie masz problemu z ubezpieczeniem bo i tak rejestracja i ubezpieczenie będzie na Ciebie jak chcesz by syn był w dowodzie rejestracyjnym to musisz spisać umowę jeszcze raz lub jak jest miejsce to dopisać syna i poprosić sprzedającego by też dopisał
roomcajz Opublikowano 15 Lipca 2012 Opublikowano 15 Lipca 2012 sprzedający idzie do ubezpieczyciela żeby zgłosić zbycie, tam ubezpieczyciel przepisuje umowę OC na Ciebie i jest ważne do końca okresu na który zawierał sprzedawca- więc "w razie czego" i tak umowa OC jest na Ciebie niestety (jeśli dobrze zrozumiałem o co chodziło)
Klubowicze Jack Opublikowano 16 Lipca 2012 Autor Klubowicze Opublikowano 16 Lipca 2012 Jeśli chcę przepisać ubezpieczenie na siebie, to ja muszę iść do ubezpieczyciela. Jak poprzedni właściciel zawiadomi ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu, a ja się nie zgłoszę, to ubezpieczyciel przyśle mi wezwanie do zapłaty podwyższonych składek (100% składki). Nie wiem, czy można ubezpieczyć (przepisać polisę) na Młodego, mimo, że to ja jestem nabywcą/właścicielem pojazdu. Może warto ubezpieczyć na Młodego, tak żeby już zaczął wypracowywać zniżki na OC, nawet kosztem opłacania pełnej składki. (???)
roomcajz Opublikowano 17 Lipca 2012 Opublikowano 17 Lipca 2012 nie wiem jak jest z płatnościami. czy każą dopłacać (mi się wydaje że chyba nie- mnie nie kazali nic dopłacać) ale OC jest obowiązkowe więc pojazd nie moze zostać bez niego i na pewno tak czy siak polisę przepiszą na nowego właściciela. jeśli Młody figuruje w umowie K-S i w dowodzie rej jako właścciciel/ współwłaściciel to faktyczne zniżki się zbierają, ale na auto one potem nie przechodzą, na motocykl to nie wiem.
didi Opublikowano 17 Lipca 2012 Opublikowano 17 Lipca 2012 Jacek kombinujesz jak koń pod góra ... jak masz umowę tylko na siebie to zarejestrujesz tylko na siebie i ubezpieczysz tylko na siebie jak chcesz by młody miał wypracowane swoje zniżki to moto musi być zarejestrowane i ubezpieczone tylko na niego jak chcesz by młody nie płacił pełnej stawki a też zaczoł zbierać zniżki rejestrujesz na siebie i syna i w polisie będziecie też oboje ale wtedy jak coś nawywija to Ty tracisz zniżki jak chcesz spać spokojnie to rejestruj na niego wtedy ubezpieczenie będzie na niego i chodź nie ma zniżek to od 50 ccm ubezpieczenie na cały rok to tylko około 90-100zł w PZU wtedy zacznie zbierać swoje zniżki a w razie draki Ty nic nie stracisz
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się