Filmy z motywem skutera

[Lucas]

Chyba taki tytuł będzie najbardziej wymowny. W tym temacie chciałbym zapoznać burgmaniaków i nie tylko z filmami, w których większe lub mniejsze znaczenie ma motyw skutera. Filmów o tematyce motocyklowej jest znacznie więcej. Wizerunek rockersa kojarzy niemal każdy, nawet nie zainteresowany tematem. Co o tym sądzicie? Ruszać z pierwszym materiałem?

[boochos]

Ruszaj, ruszaj... Ciekawie się zapowiada !walkm

[Patryk]

Czekam, i czekam, i chyba już dzisiaj się nie doczekam.

Raz już na forum był film z Burgmanem 650 i Jane Reno albo raczej J.Reno na Burgmania. Jak go znajdę to przypomnę.

[Lion]

Spoko, zapodaj zobaczymy co i jak się kręci

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Czemu nie...

Na początek przypomnienie wątku o Larry Crowne.

[szamot]

Czekam, i czekam, i chyba już dzisiaj się nie doczekam.

Raz już na forum był film z Burgmanem 650 i Jane Reno albo raczej J.Reno na Burgmania. Jak go znajdę to przypomnę.

Chodzi Ci zapewne o ,,22 Kule"

Film

Kiedyś pisałem w których min występuje Król,ale film jest wary oglądnięcia

[Lucas]

Na początek chciałbym zacząć od absolutnej klasyki retro, czyli "Rzymskich wakacji".

W 1953 roku wszedł na ekrany film "Roman Holiday" Williama Wylera, zaliczany do gatunku komedii romantycznej. W rolach głównych wystąpili Audrey Hepburn jako zbuntowana księżniczka Anna i amant Gregory Peck jako dziennikarz. Jednym z najbardziej znanych, wręcz kultowych tematów filmu jest szaleńcza jazda po Rzymie na skuterze Vespa 125, wypuszczonym na rynek w połowie lat 40 - tych przez Piaggio. Właśnie wizerunek tego przystojniaka, który w płóciennym garniutrze wiózł swoją piękną pasażerkę stał się wzorem do naśladowania przez późniejsze zastępy młodych ludzi wywodzących się ze środowisk studenckich bądź robotniczych, których zaczęto określać mianem mods. Era największych skutermaniaków w historii motoryzacji czyli subkultury mods, eksplodowała w Europie zachodniej na początku lat 60-tych i wypaliła się wraz z nastaniem hippisów i skinheads (bądź rudeboys w jamajskiej murzyńskiej wersji). Ciekawostką jest również fakt, że po emisji filmu sprzedaż tego modelu natychmiastowo wzrosła o 100,000 sztuk!

[MISIEK]

Polecam: "Przesyłka Ekspresowa"

 

"Kolejna po przebojowym „Taxi” francuska komedia, kipiąca humorem i oszołamiająca zawrotnym tempem akcji. Kryminalna intryga i komizm przyprawiony odrobiną szaleństwa gwarantują widzowi rozrywkę na najwyższym poziomie, bez chwili wytchnienia. Kurier Sam to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Na swoim małym skuterku mknie ulicami Paryża, po podejrzanych ciemnych zakątkach i eleganckich alejach, od Montmartre’u do Champs-Elysées, w pogodę i w deszcz, zimę i lato. Robi wszystko, aby przesyłki doręczane były naprawdę ekspresowo. Ale mimo to, w odróżnieniu od sprytnych kolegów, nie udaje mu się zasłużyć na dobre słowo ze strony szefa, narzeczona ma wiecznie pretensje, a na dodatek za każdym razem, kiedy łamie przepisy ruchy drogowego wpada w ręce ojca-policjanta, który wlepia mu ogromny mandat. Aż w końcu następuje dzień, kiedy dzięki jednej szczególnej przesyłce jego życie zmienia się diametralnie…"

[mak]

Właśnie leci "Agent z przypadku", gdzie Jackie Chan ujeżdżał C1 .

[Marynarz]

Właśnie leci "Agent z przypadku", gdzie Jackie Chan ujeżdżał C1 .

widziałem, widziałem... ale jak "wysiadał" z kiosku to już jakoś tak smutno się robi gdy słychać trzask plastików

a tak jeszcze a propo tematu to chyba wypadało by wspomnieć film ze świetną muzyką The Who pt. "Quadrophenia" z 1979 roku

"Tytuł filmu pochodzi od nazwy płyty zespołu The Who, pokazującej proces edukacji młodego Brytyjczyka - upokarzający i dławiący indywidualność. Akcja rozgrywa się w połowie lat sześćdziesiątych w Londynie. Nastoletni Jimmy wstępuje do młodzieżowego gangu modsów. Grupa wymaga bezwzględnej lojalności. W weekendy największą atrakcją jest wyjazd całej paczki do Brighton, gdzie królem modsów jest niejaki Ace. Na głównej promenadzie chłopcy wszczynają walkę z gangiem rockersów. Jimmy napawa się sukcesem, ale wkrótce przekonuje się, że w życiu nic nie jest za darmo."

[Lucas]

Właśnie miałem wspomnieć o kolejnej klasyce gatunku !OKK "Quadrophrenia" nakręcona została w 1979 roku, chociaż dotyczny wydarzeń z 1965. Przedstawia schyłkowy okres ruchu pierwszej fali modsów i przyczyniła się do jego odrodzenia w postaci "mods - revival" na przłomie lat 70/80. W filmie aż roi się od skuterów Vespa i Lambretta. Wspomniana jest słynna "druga bitwa pod Hastings", czyli wielka zadyma rockersów z modsami w kurorcie Brighton. Fabuła jest dość prosta, dlatego nie chcę jej w całości opisywać, żeby nie psuć przyjemności oglądania. Film pokazuje mods w sposób dość obiektywny, pokazuje ich słynne zielone "parki", którymi osłaniali swoje eleganckie stroje w stylu The Beatles, skutery ozdobione masą lusterek i świateł, oraz skłonność do rozrób i "purple hearts". Na ścieżce dźwiękowej oprócz The Who można znaleźć też The Kinks. Szczególnie znana jest ostatnia sekwencja, która jest równocześn ie symbolem końca tamtej epoki, nakręcona nad białymi klifami.

Skoro już jesteśmy przy latach 60 - tych, zajrzyjmy do Polski. Pewna namiastka modsowego szaleństwa tu była. Pamiętacie film "Mocne uderzenie"? Na początku i na końcu Jerzy Turek wiezie na skuterze swoje narzeczone: Irenę Szczurowską i Magdalenę Zawadzką. Reż. Jerzy Passendorfer. Premiera: 1967.

[Artix]

Ja lubie fragment filmu Le barzellette choc caly sklada sie wielowatkowych sytuacji

to link do calego filmu KLIK

[Lucas]

Wiele lat temu, jeszcze przed Osą, w polskim filmie pojawiła się Lambretta. Chodzi o dzieło Andrzeja Wajdy "Niewinni czarodzieje" z 1960 roku, które chociaż pozbawione politycznej treści, wywołało oburzenie ówczesnych władz i ludowych obrońców moralności. Warszawa tętniąca nocnym życiem, źle widzianym jazzem i słynna scena, na której 4 przedstawicieli "bananowej młodzieży" (Polański, Komeda, Trzaskowski, Zylber) dosiada jednego skutera:

[Gość]

Podłączę się pod ten temat.

Otóż, w związku z L4, sięgnąłem do filmów „pułkowników” i z wielką niechęcią zapuściłem film pt.: Gang dzikich wieprzy - Wild Hogs (2007).

Tytuł mnie jakoś mocno odpychał. Panowie... polecam na zimowy wieczór. Nie ma tam skuterów, ale są inne dwa kółka. Nic nie będę pisał.

Dobrego odbioru.

[Lucas]

Tytuł faktycznie odpycha wielu ludzi. Nawet pomimo zrozumienia aluzji zawartej w tytule Polakowi trudno jest się z tego roześmiać. H.O.G. to skrót od stowarzyszenia: Harley Owners Group, a samo słowo: hog to świnia(US), wieprz (GB). Nie każdy trawi amerykański humor. Natomiast skuterowy motyw znajdziecie w sympatycznej komedii romantycznej "Sylwester w Nowym Yorku" i jest to dość ważny motyw w treści.

[GrzechoCnik]

Właśnie leci odcinek Ojca Mateusza w TVP1. Bohater jeździ maxi i wozi Mateusza jako plecaczka.

[gumis]

Suburra, serial na Netflixie gdzie często przewija się T-max.

Akcja dzieje się w Rzymie, kilka frakcji przestępczych walczy o wpływy i tereny. Mafia, Cyganie, Watykan itd. 

[markoni]

Terminator

Sarah Connor

[yossarian]

A Gomorra la serie ? Bez "kibli" nie ma dilerki, nie ma kasy, nie ma nic

[tomekmajesty]

 

Jest film

Enrico Piaggio An Italian Dream

O początkach produkcji Vespy

Ogólnie fajny, dramat z wątkami melodramatycznymi a więc można oglądać z żonami

🙂

Tytuł podaję angielski bo używam Netflix UK ale pewnie w polskim też jest

 

Temat przeniesiony we właściwe miejsce.

Administracja

 

[Bomber]

@tomekmajesty. Wchłonąłem . Film ok - taki melodramat z Vespa w tle ale fajnie zrobiony

[Piootr]

Wczoraj obejrzałem. Fajny film o szlachetnym, wytrwałym, dążącym do celu facecie. W sumie to taką Vespę bym nawet przytulił

[slavko1]

Clarkson w Wietnamie na skuterze. Top gear znają wszyscy ale nie każdy wie/pamięta o odcinku z takimi maszynami

[pawelcio]

Polska komedia "Śniadanie do łóżka". Karolak na Malaguti Madisonie.

[DaniL]

Chyba najbardziej obsadzona skuterami produkcja jaką widziałem to Gomorra, serial o mafii Neapolitańskiej.
Serial polecam niezależnie od skuterów.