Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Przedsezonowe swiecenia


dr.big

Co sadzisz o wiosennym swięceniu pojazdu?  

46 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Na kilku forach(oczywiscie polskich whist ) poczytalem sobie o tradycji swiecenia moto i samochodu. Osobiscie nie mam na ten temat zadnego zdania. Znam jednak osoby ktore sa bardzo pro, oraz takie ktore sie z tego wysmiewaja.

Na Burgmanii nie bylo ustawek na "gromadne swiecenie skuterow i kaskow", a i ostatnia sonda byla juz dosyc dawno temu !ying .

Dlatego zaczynam ten temat: jakie masz zdanie na temat "swieconki"?

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Hehe...

Dobry temat...

Ja tak samo znam osoby, które bez po?więcenia moto nie pojada nigdzie...Jeden znajomy KAŻDE swoje moto wiezie do Częstochowy(na LAWECIE!!) aby tam w ko?ciele(tym na jasnej górze? chyba) jaki? kapłan Go po?więcił... Dopiero wtedy może Nim jeĽdzić...

Ja takich rzeczy nie mam zamiaru robić... I nie w głowie Mi jeĽdzić i ?więcić moto...

Także zaglosowałem na "nie ?więcę"...

Pozdrawiam, Kuba !ying

Odnośnik do komentarza

Fajny pretekst zeby sie spotkac w swieta wielkanocne na jakims zjezdzie !ying . Jednak Swiecenie trzeba potraktowac symbolicznie, gdyz takie rzeczy sa raczej specjalnoscia kosciala. Jak ktos lubi i czuje ze musi to niech sobie poswieci co tam mu sie podoba, jednak ja jako Katolik uwazam ze to lekka przesada. Powtarzam: Zlot pod takim Haslem to bardzo dobry pretekst zeby sie spotkac a zarazem swietny pomysl (nie mieszalbym do tego religii).

Odnośnik do komentarza

a ja byłem na swięceniu ...

nie zebym bez tego nie wsiadł na moto, ale w tym roku, akurat było ?więcenie z otwarciem sezonu w 3m poł?czone ... także pojechalem !ying

Odnośnik do komentarza

Ja nie swiece - choć może czasami jak poobwieszam się lampkami , lub też wypije co? ?wiec?cego – może i czasami troszkę błyskam ….

A co do wszelkiego rodzaju ?więceń - to jestem raczej na NIE....

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Swiecenie wszystkiego co popadnie uwazam za przesade, jajka OK ale mozna w tym temacie juz dojsc do paranoi bo kupujac nowe buty powinno sie je tez poswiecic zeby zbyt szybko sie nie rozpadly. Dziwne hmm

Odnośnik do komentarza

Polacy maj? nistety zwyczaj popadania w skrajno?ci i paranoje szczególnie jeżeli chodzi o sprawy ko?cielne. Sam mam znajom? która ?więci co tylko się da ł?cznie z zastaw? stołow?, ale dzieki temu proboszcz ma stałe Ľródło dochodu bo niemal każde zakupy to datek za ?więcenie.

Osobi?cie nie jestem zwolennikiem ?więcenia skuterów jak też żadnej innej materialnej rzeczy w tym dróg, mostów itp.

Uważam że robione jest to na pokaz i według zasady że ja tez muszę po?więcić bo co inni by powiedzieli.

Twierdzę też stanowczo że winni s? temu księż? łasi na pieni?dze( ?więc?cy co popadnie) bo przecież oni jako "najbardziej ?wiadomi katolicy" powinni rozróżniać co jest ?więto?ci? a co tr?ci zabobonem.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
....w sensie,ze co ?...i potem dupskiem na swiecone?

Co na to Ojciec Dyrektor?

... ale o sooo chooosiii? whist

Osobi?cie nie mam 100% zdania na temat ?więcenia jedno?ladów... Nigdy tego nie robiłem ale nie wiem czy to dobrze czy Ľle?

Jako katolik nigdy niesłyszałem, żeby było to obowi?zkiem w/g naszej wiary. Pozatym jak mam 3 moto i 2 samochody to miałbym ?więcić wszystkie naraz przyjeżdżaj?c lawet? czy poprosić s?siada, żeby mi pomógł? whist

Nie widzę w tym napewno nic złego ale nie uważam, żeby musiało to być obowi?zkiem. Je?li czujemy tak? potrzebę to czemu nie?

Odnośnik do komentarza

Rzadko bywam w ko?ciele tak więc takiego ?więcenia nigdy nie uskuteczniałem. Moim zdaniem sprawa jest niezbyt jasna. Po co się konkretnie ?więci ? Aby się moto nie rozpadło, aby dobrze służyło, aby nie było wypadków ? To chyba rozumowanie jak przy spowiedzi. Najpierw będę grzeszył, póĽniej pójde do spowiedzi, ksi?dz mnie rozgrzeszy i będę czysty. W tym przypadku po?więcimy motocykl i co ? Możemy dzidować 200 km/h przez miasto ? W końcu chroni nas opatrzno?ć Boża :D

E tam, lepiej dać kesz na jak?? akcję pomocy biednym niż na takie obrzędy.

Odnośnik do komentarza

Nie widzę w tym napewno nic złego ale nie uważam, żeby musiało to być obowi?zkiem. Je?li czujemy tak? potrzebę to czemu nie?

Popieram.

Swoja droga dla mie pewniejszy jest przeglad, przynajmniej wiem wtedy co jest grane. Z calym szacunkiem woda swiecona nie naprawi wad ani raczej nie uchroni przed nimi. Nadal uwazam ze to dobry preteksy na zlot na poczatku sezonu :D Jak myslicie? :D

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Ja osobi?cie nie widzę nic złego w tego typu obrzędzie. Z raz chyba byłem w Podkowie Le?nej na czym? takim (przez przypadek, katamaranem).

Nie widzę też powodu dla którego miałbym drwić z tych którzy to czyni?, czy też

twierdzić że robione to jest za pieni?dze (podobnie jak w innym w?tku kto? skrobn?ł że ksi?dz będzie nawracał motocyklistów za nasze pieni?dze - jakbym

organ urbana czytał :D ...).

My?lę, że jeste?my wolnymi ludĽmi i wolno nam czynić wszystko czego nie zabrania prawo, nawet takie "?mieszne" - dla niektórych, obrzędy religijne - które oczywi?cie s?

dobrowolne.

Dodam, że nie jestem stronnikiem ojca dyrektora (orginału), jednak mierzi mnie ta

modna ostatnio maniera ironizowania ze ?wiatopogl?du odmiennego niż prezentowany w najpopularniejszych i wolnych :D mediach...

Aha, dodam jeszcze, że marny ze mnie katolik... ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza

Hehe, sonda nie ma na celu osmieszenia kogokolwiek, jest przeciez bezimenna i kazdy moze odpowiednio zaglosowac.

Ciekawily mnie same wyniki, bo spotkalem sie juz z pewnym zacietrzewieniem w tym temacie.

Jeden swieci pojazd, drugi zaklada jakas czesc garderoby na lewa strone, a jeszcze inny wozi przy pasku teleskopowa palke, zyjemy przeciez w wolnym kraju i kazdy ma prawo chronic sie przed "zlem" na swoj sposob :D .

Nie ma tez sensu robic ze tego jakiejs nagonki na obrzedy katolickie czy nawet, jak czytam, o.Rydzyka. Chodzilo mi jedynie o zdanie Forumowiczow na temat swietego kropienia pojazdow. Szolom aleichem :D .

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Hehe, Bigu, mam nadzieję że nie jestem w Twoich oczach "zacietrzewiony w sprawie ?więtego kropienia pojazdów czy kasków...". Poza tym ja nie uważam że pojazd

"sam się po?więci na deszczu..." :D , nie jestem też pewien, czy "noszenie pałki przy pasku", czy np. "zakładanie jakiej? częsci garderoby na lew? stronę" może być alternatyw? dla (poraz kolejny :D) "?więtego kropienia pojazdów czy kasków".

Chociaż mog? być tacy dla których to to samo ;)

Chyba jednak forma (oprócz tre?ci) wypowiedzi też ma znaczenie. Zwłaszcza je?li dotyka się sfer "drażliwych". Zawsze może pojawić się kto? podatny na takie

delikatne prowokacyjki... ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza

Wierzysz w kropienie woda swiecona i jest OK, wielu kierowcow bioracych udzial w wyscigach sportowych zaklada wlasnie z przekonania czesc garderoby na lewa strone(stad ten przyklad) i tez jest OK. W czym problem ;) ? Wazne jest zeby miec swoje przekonania i sie z nimi nie tajniaczyc. To moje zdanie na ten temat.

Dla "podatnych" jest odpowiedz: "swiece". Krotko i na temat ;) . Czy zawsze musimy szukac dziury w calym lub podtekstow tam gdzie ich nie ma?

Edit: Zreszta zwroc uwage, ze niedoceniany przez Ciebie punkt o kropieniu deszczem ma takie same powodzenie jak wyeksponowany punkt numer jeden ;) .

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Bigu, no problem ;) ;)

Wszystkiego dobrego, zdrowia i rado?ci z jazdy na 2oo

Ci życzę z okazji nadchodz?cych |wi?t. ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...