Przyczepka do transportu skutera

[Lucjan73]

Witam, prawdopodobnie pojade do Malborka autem (z rodzinką ), chciałbym zabrać ze soba skuter. W aucie mam hak i mogę ciągnąc przyczepke. Ma ktoś możliwośc zorganizowania "po taniości" przyczepki ? lub może ktoś chece aby jego skuter dowieźć do Malborka. Orientacyjnie w wypożyczalni wołają 50 zł za dobe, zawsze lepiej koszty podzielić na dwa

[Mareczek]

Witam, prawdopodobnie pojade do Malborka autem (z rodzinką ), chciałbym zabrać ze soba skuter. W aucie mam hak i mogę ciągnąc przyczepke.

Przepraszam że się wtrącam ale jak byś chciał to u mnie stoi możesz sobie wypożyczyć (nie odpłatnie).Kilku Kujawiaków i Pomorzan już korzystało to czemu Dolnośląskie miało by być gorsze. !OK

[Lucjan73]

Przepraszam że się wtrącam ale jak byś chciał to u mnie stoi możesz sobie wypożyczyć (nie odpłatnie).Kilku Kujawiaków i Pomorzan już korzystało to czemu Dolnośląskie miało by być gorsze. !OK

Świetnie Mareczku wiedziałem ,że można na Ciebie liczyć, wyślij mi prosze tylko SMS-em do Trzebnicy

[pawel883]

O Lucjanku widzę małe przesiąknięcie zwyczajami za Odry

ps.familia najważniejsza

[Worlan]

Lucjan, nie masz Boga w sercu (oczywiście w przenośni,) na zlot Burgmanii, w Malborku, u Siemika, Ty chcesz skuter na przyczepie .....koniec świata się zbliża.

[m@rkiz]

Co chcecie od Lucka ? On to chociaż skuter przywiezie na przyczepce a ja swój zostawiam w domu i jadę samochodem - w bagażniku

[Jarek_PL]

Jeśli mogę się wtrącić to chyba miało być tak:

Witam, prawdopodobnie pojade do Malborka skuterem.

Chciałbym zabrać ze sobą z rodzinką . W skuterze mam hak...itd, itd.

ps.

bez obrazy.

[Lucjan73]

Cóż trudna rada, rodzinka "posmakowała" naszych spotkań i nie ma siły mus jechać razem jak emeryt z za Odry !wchair

[Krzyciu]

Cóż trudna rada, rodzinka "posmakowała" naszych spotkań i nie ma siły mus jechać razem jak emeryt z za Odry !wchair

Wyślij rodzinke PKP !vampire - tylko w sumie niech dwa dni szybciej wyjadą by zdążyli na czas !w00t

Pozdrawiam

[bilety]

Lucjan, nie masz Boga w sercu (oczywiście w przenośni,) na zlot Burgmanii, w Malborku, u Siemika, Ty chcesz skuter na przyczepie .....koniec świata się zbliża.

Grzesiu co się dziwisz - to siemik zapoczątkował w Warce ten proceder rodem z niemiec

[MariuszBurgi]

Lucjan... nie pozostaje Ci nic innego jak kosz do SW i temat załatwiony !YES

Ps. Ale żeby odrazu tak z przyczepą...?

[dr.big]

Ja tam uwazam to za calkiem normalne . Sa sytuacje, w ktorych TRZEBA po prostu np. zabrac rodzine. A skuter chce sie miec pod reka na zlocie...

I z koniecznosci pozostaje wtedy przyciagniecie sprzeta na przyczepie...

PS. Gdyby Lucek napisal, jade samochodem, a skuter ciagne na przyczepie, bo samochod ma klime, music i wygodniejsze fotele . Jednak tu stara sie polaczyc "przyjemne" z "pozytecznym" . Ciekawe co maja powiedziec Ci, ktorzy przyjada na zlot skuterowy samochodem majac mozliwosc wyboru ?

[Lucjan73]

Na początku planowałem ,że ja pojade skuterem a małżonka z dziatwą autem. Takie atrakcje na zlocie (parada, zamek) musowo mieć skuter !scooter Z drugiej strony strach troche małżonke samą w taką trase wysyłać, z Julką to nie ma problemu ale Marysia czasem coś po drodze lubi "oddać" . Mała cały czas mnie pyta kiedy pojedziemy do Pana Verby, Julka chce się spotkać z koleżankami no i z Sidnejem !V tak ięc wszyscy chcą być na zlocie. Zostaje przyczepka - nie ma wyjścia, a posta napisałem bo zawsze lepiej te 300 zł za wynajem podzielić na dwa, jak mam ciągnąc jeden skuter to w zasadzie mogę i dwa

[MariuszBurgi]

Ja tam uwazam to za calkiem normalne . Sa sytuacje, w ktorych TRZEBA po prostu np. zabrac rodzine.

Miałem podobne dylematy ale niestety... wolne miejsce na kanapie !scooter jest jedno. U mnie było losowanie i... do Malborka przybędę z młodszą córką (starsza zaliczyła już kilka zlotów) !OK . Będzie to jej pierwsza tak długa trasa

Na zlot do Marl kanapę też już mam zajętą !w00t

Co do *Burgmanii 2011*... fajnie, że na naszym sztandarowym zlocie będzie, jak zawsze, rodzinnie i dzieciaki będą miały co robić !OKK

[Mareczek]

OT >> !pomidor Przepraszam !winkiss

Miałem podobne dylematy ale niestety... wolne miejsce na kanapie !scooter jest jedno. U mnie było losowanie i... do Malborka przybędę z młodszą córką (starsza zaliczyła już kilka zlotów) !OK . Będzie to jej pierwsza tak długa trasa

Co do *Burgmanii 2011*... fajnie, że na naszym sztandarowym zlocie będzie, jak zawsze, rodzinnie i dzieciaki będą miały co robić !OKK

Nie jest to gdzieś daleko w świecie.

Do Malborka jest bardzo dobry dojazd nawet PKP no chyba że "idziemy" po łatwiźnie i taniości (a żal że się nie było pozostanie na lata) !placz1

Ja tam uwazam to za calkiem normalne . Sa sytuacje, w ktorych TRZEBA po prostu np. zabrac rodzine. A skuter chce sie miec pod reka na zlocie...

Oczywiście i ja to popieram . Jeżeli zlot nazywamy < Rodzinnym> !TAZ

Można również tak śmigać

[misioooo]

Lucjan ja chętnie się dołożę - byle mój tłusty i przyciężki Xciting się pomieścił na tylnej kanapie. Niestety nie posiadam haczyka w aucie więc sam nie pociągnę.

[Lucjan73]

Lucjan ja chętnie się dołożę - byle mój tłusty i przyciężki Xciting się pomieścił na tylnej kanapie. Niestety nie posiadam haczyka w aucie więc sam nie pociągnę.

No to już jest jakaś koncepcja, szczegóły omówimy w sobote.

[misioooo]

Tak jeszcze pomysł mi wpadł... Może z Ewelinką wsiądę na skuter, sukę zaprzęgnę do skuta, patyk z kiełbasą i dojadę do Malborka? ;P Tylko z autostrady nici, bo zaprzęgowymi pojazdami nie wolno tam szaleć :/

Futrzak dorosły taki jak moja potrafi 1 tonę uciągnąć więc te 400-450kg nie powinno być problemem ;P