Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Technika jazdy motocyklem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem czy było, w archiwum nie znalazłem.

Tak czy inaczej zawsze aktualne a przy tym doskonale i przystępnie opisane oraz wytłumaczone. Dla mnie super, więc postanowiłem się podzielić tym bardziej, że nadeszły długie wieczory i warto sobie przypomnieć/poznać pewne rzeczy.

Kilkuodcinkowy poradnik jak jeździć motocyklem. Przydatny i dla nas:

http://www.motocykl-online.pl/artykuly/SZK...Czesc_1_zakrety

Opublikowano

Trafiłam w to miejsce jakiś czas temu. Faktycznie, fajnie napisane

  • Sympatycy
Opublikowano

Doskonały artykuł, w sam raz na zimowe wieczory. Do tego świetne obrazki poglądowe.

  • Klubowicze
Opublikowano
Doskonały artykuł, w sam raz na zimowe wieczory. Do tego świetne obrazki poglądowe.

Zgadzam się z przedmówcą! Dzięki za przypomnienie! !YES

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Bardzo podoba mi sie stwierdzenie z artykulu: "hamowanie w stylu "ratuj sie kto moze" " :)

  • Sympatycy
Opublikowano

A mnie się bardziej podobało "przepędzlowanie"

Artykuł fajny i fajnie zilustrowany choć nic w nim nowego.

Opublikowano

Artykuł jest niezły.

Dla zielonych motocyklistów jest jednak często niezrozumiały.

Pisząc, np. o przeciwskręcie: *zwiększamy siłę nacisku na kierownicę*.

Jeśli ktoś nie zna techniki jazdy motocyklem nie będzie wiedział jak i gdzie zwiększamy tę siłę itp.

Nie piszą też o innych praktycznych rzeczach, np. w trakcie ostrego hamowania ( odchylanie ciała do tyłu itd. )

W skali od 1 do 10 artykuł oceniam na 6.

  • 2 lata później...
Opublikowano

Stary kotlet , ale powiem Wam uczę się jeździć i sam nie wiem na ile skuterem można się połozyć ;) Przeczytałem wsio i powiem tyle jestem kurczakiem i o jeżdżeniu wiem tyle co świnia o lataniu.

Opublikowano

Stary kotlet , ale powiem Wam uczę się jeździć i sam nie wiem na ile skuterem można się połozyć :)

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że jeżeli droga jest czysta i sucha to w większości skuterów ograniaczeniem jest zazwyczaj stopka centralna i/lub boczna. Tak więc ograniczenie jest dość dobrze słyszalne ;)

  • Sympatycy
Opublikowano

Chciałbym cię kolego zobaczyć jak temperujesz centralkę.

Szczególnie na tych drogoch które teraz przejechałem. !scooter

Wiedza teoretyczna jest potrzebna bardzo, ale tylko na początku przygody z motocyklem. Reszta to tylko praktyka.

Tak więc radzę, jeździć, jeździć, jeździć. Przetwarzać każdy łuk , powtarzać go aż do momentu swojego zadowolenia, bo przecież nie trzeba nikomu nic udowadniać.

Oczywiście mistrzostwem stanie się fakt zamknięcia opony. Tak - w skuterze jest to równierz możliwe. Odradzam dobijania centralki. Bo może ona oddać. I w tedy na pewno zmieni nasz tor jazdy.

P.S Nie pochylajcie się, przełamując swoje granice. PO CO?

Opublikowano

No racja . Jeżdżę obecnie tylko do roboty te 30 km dziennie , ale myślę, że z czasem będzie lepiej . Musi byc lepiej. Do tarcia centralką to mi duzo brakuje .

Opublikowano

uuuu... zdunie13m to mi napisałeś... ;)

Ale pytanie brzmiało, na ile (bezpiecznie) można pochylić skuter. Więc tak, zdarzyło mi się usłyszeć dźwięk przytartej stopki i skuter się nie przewracał. Więc można w pewnych okolicznościach, co znaczy - w moim przypadku - z reguły na idealnych nawierzchniowo drogach w górach. W mieście zdarzyło mi się to kilka razy w życiu i to zawsze 'niechcący".

A twierdzenie, że trzeba jeździć bezpiecznie jest truizmem. To oczywiste, że każdy jeździ na miarę swoich umiejętności i warunków na drodze.

Opublikowano

Jako że najlepiej uczyć się na cudzych błędach, polecam filmiki z Mulhollnad drive - ulubionej trasy motocyklistów w Kaliforni. Jest trochę niegroźnych kraks na serpentynach, z powtórkami w zwolnionym tempie. Jak na dłoni widać nieraz popełnione błędy.

to moje dwa "ulubione":

Jak widać ani skutery, ani Harleye do schodzenia "na kolanko" generalnie nie służą :)

Opublikowano

Tak.

W obu przypadkach błąd jest ten sam.

Widać, że kierowcy nie mieli zbyt dużego doświadczenia.

Wywrotka stoi oczywiście po stronie kierowcy, a nie rodzaju sprzętu.

Koleś na skuterku od samego początku niewłaściwie obierał tor zakrętu.

Do tego usztywnił ręce i dociążył kierownicę ( sądzę, że w zakręcie odpuścił gaz ).

Położenie stopy na asfalcie w akcie paniki przesądziło o jego losie.

Innymi słowy : zrobił wszystko, żeby sie wywócić

Opublikowano

Bobas ma na płycie polską wersję tego filmu i do tego kompletu ma książkę. Naprawdę bardzo ciekawe.

  • Klubowicze
Opublikowano

Bobas ma na płycie polską wersję tego filmu i do tego kompletu ma książkę. Naprawdę bardzo ciekawe.

A może udałoby się zorganizować pokaz tego filmu w Toporni?

Opublikowano

Wiesiu. To film,ktory omawialismy na kujawskim szkoleniu. W razie czego moge wziąć płytę do Toporni. Prosze ewentualnie o info.

  • Klubowicze
Opublikowano

Tak myślałem, że to ten sam film. Może uda sie załatwić jakiś sprzęt to da się obejrzeć. Na wszelki wypadek możesz wziąć film , albo lepiej jego kopię to będzie bezpieczniej (dla filmu oczywiście)

Opublikowano

Wezmę płytkę.

Nie można go nieststy skopiować, bo ma zabezpieczenia, których ja niestety nie potrafię obejść ;) .

  • Administrator
Opublikowano

Bobas... rozmawiałem z Tomkiem. Ma dowieźć na zlot rzutnik z DVD. Teraz tylko musimy pomyśleć o jakimś "ekranie" i będziemy mieli kolejny ciekawy punkt zlotu :)

Tak więc...weź proszę płytkę ze sobą :)

Opublikowano

Załatwione :) .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...