STACHU Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Szanowni, Mam możliwość korzystnie zamienić swoją Aprilkę na praktycznie nowy skuter jak w temacie. Poszukałem informacji na Forum, ale jeśli już coś jest, to raczej n/t 125 ccm. Czy to sprzęt którego z jakiegoś powodu należy się obawiać? Będę wdzięczny za informacje! !YES Odnośnik do komentarza
bogdan201 Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Hodzi Ci o SW-T400 ? Czego należy się obawiać, dziwnie formułujesz pytanie ? Jak sam piszesz sprzęt ma być prawie nowy więc czego można się obawiać, chyba tylko tego, że może być odresteurowany po zderzeniu z pociągiem. Mam taką Honde i przejechałem nią około 3500km jak masz jakieś pytania co do eksploatacji tego sprzętu to chętnie odpowiem. Odnośnik do komentarza
STACHU Opublikowano 25 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Hodzi Ci o SW-T400 ? Myślę że właśnie o to chodzi !YES Sprzęt z przebiegiem poniżej 2 tys km, po kradzieży i brakuje kilku plastików, więc z tego co widziałem- crash testów nie było !YES Ceny tych plastików dopiero sprawdzę, ale jestem przygotowany na kosmos... !YES Czytałem o dość sporym spalaniu tego sprzętu (5-6 litrów nie jest żadnym wyczynem), ale patrząc na wartość z Twojego podpisu to chyba nie jest tak źle. Możesz coś na ten temat zdradzić? Druga sprawa to waga: wydawało mi sie że 170 kg Aprilii to spooro, ale tych 250 kg to aż ciężko mi sobie wyobrazić... Faktycznie jak można wyczytać w testach, nie odbija się to jakoś negatywnie na poręczności/prowadzeniu? Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 25 Listopada 2010 Administrator Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Poszukałem informacji na Forum, ale jeśli już coś jest, to raczej n/t 125 ccm. Coś słabo szukałeś !YES Test SW- T400 I z brzegu temat forum II z brzegu... Odnośnik do komentarza
STACHU Opublikowano 25 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 No właśnie w między czasie znalazłem- wpisywałem tylko w szukajkę inne hasła niż potrzeba !YES Odnośnik do komentarza
reno Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Stachu, w co drugą środę spotykamy się w krakowskim, sorry małopolskim gronie. Będzie dwóch użytkowników właśnie sw400, na pewno chętnie podzielą się z Tobą doświadczeniami / szczegóły godziny i miejsca w regionalnych /. Odnośnik do komentarza
Gość radiolog Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Sprzęt z przebiegiem poniżej 2 tys km, po kradzieży i brakuje kilku plastików Ceny tych plastików dopiero sprawdzę, ale jestem przygotowany na kosmos... !YES Czytałem o dość sporym spalaniu tego sprzętu (5-6 litrów nie jest żadnym wyczynem), Druga sprawa to waga: wydawało mi sie że 170 kg Aprilii to spooro, ale tych 250 kg to aż ciężko mi sobie wyobrazić... Plastiki do hondy są niestety drogie (0d 350-1000 zł) i wymiana części jednej strony potrafi zamknąć się kwota około 5000 zł Spalanie w lecie 4,8-4,9 i to głownie w mieście, jak się zrobi zimno to pali 5 l/100 km 250 kg się czuje wyłącznie na postoju, jak już ruszysz jedzie się jak po sznurku i tylko pasażer z tyłu trochę uniemożliwiaj jazdę w ciasnych szczelinach miedzy 400. Od początku sezonu mam na nim zrobione 6000 km i żadnych problemów, czasami piszczy pasek i sprzęgło, ale to się da szybko usunąć bez rozkręcania zespołu napędowego. Zbiera się jak trzeba spod świateł i może pojechać nawet licznikowe 160 km/h Odnośnik do komentarza
bogdan201 Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 No tak, spalanie zależy w największym stopniu od stylu jazdy. Mój jest raczej spokojny, przewiduję sytuacje na drodze, nie widzę sensu żeby pałować na 100 metrów przed światłami, gdzie widzę czerwone. Spalanie wychodziło mi latem i jesienią jak widać w załączonym linku. Wcale nie byłem zawalidrogą a prędkości przelotowe na trasach gdzie głównie się poruszam to około 95~105 km/h (wyłączając autostrady i ekspresówki) oczywiście licznikowe. Szybciej owszem można, ale dla mnie jazda jednośladem to przyjemność a nie walka o przetrwanie. Ceny plastików i nie tylko, możesz sprawdzić pod tym linkiem Honda cennik Po przesiadce z naprawdę szybkiego Tmax-a nie czuję wielkiego dyskomfortu jeżeli chodzi o osiągi, Tmax jes szybszy, to nie ulega wątpliwości ale tu naprawdę nie ma tragedii, Honda ma świetną kulturę pracy jednostki napędowej (Tmax zresztą też) jest to jedyny maxiskuter o pojemności 400ccm, który ma dwu cylindrowy silnik = brak wibracji na wolnych obrotach, tu stojąc na czerwonym nie będzie Ci drżała szyba, nie będzie walenia po plecach pojedynczego tłoka jak jest u konkurencji w klasie 400ccm. Praca silnika dodatkowo jest cichutka, dla mnie jest to niewątpliwie zaletą. SW-T400 dodatkowo może poszczycić się na stałe zamontowanym w ramę silnikiem, który nie pracuje wraz z wahaczem (to standart u Tmax-a, Burgmana 650, Silver Wing 400/600) jak u konkurencji w klasie 125, 250 i 400ccm. Wiąże się to moim zdaniem z lepszym resorowaniem tylnego koła, nic tutaj nie dobija, nie ma głuchych tzw. tąpnięć na nierównościach. Tłumik jest zamontowany na stałe do ramy, nie pracuje z wahaczem (jest tak jak w klasycznym motocyklu). Umieszczenie silnika na stałe w ramie ma jeszcze inne plusy, silnik jest tutaj umieszczony bliżej przodu skutera niż np. w Majesty 400 czy Burgmanie 400, wiąże się to z lepszym rozkładem masy, dodatkowo pozwala prowadzić precyzyjniej tylne zawieszenie, które w tym przypadku jest prowadzone za pomocą łożysk kulkowych/igiełkowych a nie tulei metalowo gumowych jak u konkurencji klasy 400ccm. Zbiornik paliwa u Hondy to 16 litrów gdzie np. Majesty ma 14, co pozwala zwiększyć zasięg w trasie do ponad 300km (mi udało się zrobić 333km i troche paliwa jeszcze zostało). Myślę, że opisałem tutaj troszkę to czego w testach i wcześniejszych postach zabrakło. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to w miarę możliwości postaram się na nie odpowiedzieć. Ps. Jest jeszcze coś o czym powinieneś wiedzieć, SW-T400 ma bardzo dobrą aerodynamikę, chodzi tutaj przede wszystkim o wyprofilowanie i wysokość szyby, jeżdżąc w kasku szczękowym jest to mój pierwszy skuter w którym mogę bez problemu przy 100km/h jechać z otwartą szczęką, rozmawiać za pomocą bluetooth przez telefon i słyszeć wyraźnie rozmówcę. W tle słyszę tylko pomruk dwu cylindrowego silnika a nie szum wiatru. Może jest to spowodowane moim wzrostem (182cm). Tmax-a i Majesty 250, którymi jeżdziłem wcześniej nawet nie ma co porównywać pod tym względem. Pod siodło mieszczą się 2 kaski szczękowe Airoh SV55S w rozmiarze M no i da rade jeszcze upchnąć tam rękawice, może jakaś mała przeciwdeszczówka by weszła. Odnośnik do komentarza
Biolog Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Druga sprawa to waga: wydawało mi sie że 170 kg Aprilii to spooro, ale tych 250 kg to aż ciężko mi sobie wyobrazić... Faktycznie jak można wyczytać w testach, nie odbija się to jakoś negatywnie na poręczności/prowadzeniu? Jeśli SW-T400 ma podobne walory jak SW600 którą jeżdżę , to muszę powiedzieć, że przy odrobinie "przyzwyczajenia" to te drobne ćwierć tony w niczym nie przeszkadza (nawet słabej i niespecjalnie rosłej kobiecie jak ja ) Odnośnik do komentarza
Makrotek Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Hmmm... A czy to nie chodzi przypadkiem o ten egzemplarz: http://otomoto.pl/honda-s-wing-t-400-M2346384.html Odnośnik do komentarza
Sympatycy Worlan Opublikowano 26 Listopada 2010 Sympatycy Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 No tak, spalanie zależy w największym stopniu od stylu jazdy. Mój jest raczej spokojny, przewiduję sytuacje na drodze, nie widzę sensu żeby pałować na 100 metrów przed światłami, gdzie widzę czerwone. Spalanie wychodziło mi latem i jesienią jak widać w załączonym linku. Wcale nie byłem zawalidrogą a prędkości przelotowe na trasach gdzie głównie się poruszam to około 95~105 km/h (wyłączając autostrady i ekspresówki) oczywiście licznikowe. Szybciej owszem można, ale dla mnie jazda jednośladem to przyjemność a nie walka o przetrwanie. Ceny plastików i nie tylko, możesz sprawdzić pod tym linkiem Honda cennik Po przesiadce z naprawdę szybkiego Tmax-a nie czuję wielkiego dyskomfortu jeżeli chodzi o osiągi, Tmax jes szybszy, to nie ulega wątpliwości ale tu naprawdę nie ma tragedii, Honda ma świetną kulturę pracy jednostki napędowej (Tmax zresztą też) jest to jedyny maxiskuter o pojemności 400ccm, który ma dwu cylindrowy silnik = brak wibracji na wolnych obrotach, tu stojąc na czerwonym nie będzie Ci drżała szyba, nie będzie walenia po plecach pojedynczego tłoka jak jest u konkurencji w klasie 400ccm. Praca silnika dodatkowo jest cichutka, dla mnie jest to niewątpliwie zaletą. SW-T400 dodatkowo może poszczycić się na stałe zamontowanym w ramę silnikiem, który nie pracuje wraz z wahaczem (to standart u Tmax-a, Burgmana 650, Silver Wing 400/600) jak u konkurencji w klasie 125, 250 i 400ccm. Wiąże się to moim zdaniem z lepszym resorowaniem tylnego koła, nic tutaj nie dobija, nie ma głuchych tzw. tąpnięć na nierównościach. Tłumik jest zamontowany na stałe do ramy, nie pracuje z wahaczem (jest tak jak w klasycznym motocyklu). Umieszczenie silnika na stałe w ramie ma jeszcze inne plusy, silnik jest tutaj umieszczony bliżej przodu skutera niż np. w Majesty 400 czy Burgmanie 400, wiąże się to z lepszym rozkładem masy, dodatkowo pozwala prowadzić precyzyjniej tylne zawieszenie, które w tym przypadku jest prowadzone za pomocą łożysk kulkowych/igiełkowych a nie tulei metalowo gumowych jak u konkurencji klasy 400ccm. Zbiornik paliwa u Hondy to 16 litrów gdzie np. Majesty ma 14, co pozwala zwiększyć zasięg w trasie do ponad 300km (mi udało się zrobić 333km i troche paliwa jeszcze zostało). Myślę, że opisałem tutaj troszkę to czego w testach i wcześniejszych postach zabrakło. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to w miarę możliwości postaram się na nie odpowiedzieć. Ps. Jest jeszcze coś o czym powinieneś wiedzieć, SW-T400 ma bardzo dobrą aerodynamikę, chodzi tutaj przede wszystkim o wyprofilowanie i wysokość szyby, jeżdżąc w kasku szczękowym jest to mój pierwszy skuter w którym mogę bez problemu przy 100km/h jechać z otwartą szczęką, rozmawiać za pomocą bluetooth przez telefon i słyszeć wyraźnie rozmówcę. W tle słyszę tylko pomruk dwu cylindrowego silnika a nie szum wiatru. Może jest to spowodowane moim wzrostem (182cm). Tmax-a i Majesty 250, którymi jeżdziłem wcześniej nawet nie ma co porównywać pod tym względem. Pod siodło mieszczą się 2 kaski szczękowe Airoh SV55S w rozmiarze M no i da rade jeszcze upchnąć tam rękawice, może jakaś mała przeciwdeszczówka by weszła. Bogdan, zmieniłeś robotę? Przyznaj się. W którym salonie Hondy "robisz". ? Kurde, po tym opisie biorę pod lupę Hondę PS. Te 90-105 km/h, to trochę ściema. Pamiętam wspólne kulanie 130-140 km/h a nawet więcej........ Odnośnik do komentarza
STACHU Opublikowano 26 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Hmmm... A czy to nie chodzi przypadkiem o ten egzemplarz: http://otomoto.pl/honda-s-wing-t-400-M2346384.html Dokładnie o ten Bogdan, dzięki wielkie za tyle konkretnych informacji ! Odnośnik do komentarza
Gość radiolog Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Hmmm... A czy to nie chodzi przypadkiem o ten egzemplarz: http://otomoto.pl/honda-s-wing-t-400-M2346384.html Dokładnie o ten No to mu sporo plastików brakuje, z 8000 zł jakieś albo i więcej, hmm ciekawe w jakich okolicznościach je stracił, kradzież na zamówienie czy jak? Odnośnik do komentarza
bogdan201 Opublikowano 26 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 No tak, spalanie zależy w największym stopniu od stylu jazdy. Mój jest raczej spokojny, przewiduję sytuacje na drodze, nie widzę sensu żeby pałować na 100 metrów przed światłami, gdzie widzę czerwone. Spalanie wychodziło mi latem i jesienią jak widać w załączonym linku. Wcale nie byłem zawalidrogą a prędkości przelotowe na trasach gdzie głównie się poruszam to około 95~105 km/h (wyłączając autostrady i ekspresówki) oczywiście licznikowe. Szybciej owszem można, ale dla mnie jazda jednośladem to przyjemność a nie walka o przetrwanie. Ceny plastików i nie tylko, możesz sprawdzić pod tym linkiem Honda cennik Po przesiadce z naprawdę szybkiego Tmax-a nie czuję wielkiego dyskomfortu jeżeli chodzi o osiągi, Tmax jes szybszy, to nie ulega wątpliwości ale tu naprawdę nie ma tragedii, Honda ma świetną kulturę pracy jednostki napędowej (Tmax zresztą też) jest to jedyny maxiskuter o pojemności 400ccm, który ma dwu cylindrowy silnik = brak wibracji na wolnych obrotach, tu stojąc na czerwonym nie będzie Ci drżała szyba, nie będzie walenia po plecach pojedynczego tłoka jak jest u konkurencji w klasie 400ccm. Praca silnika dodatkowo jest cichutka, dla mnie jest to niewątpliwie zaletą. SW-T400 dodatkowo może poszczycić się na stałe zamontowanym w ramę silnikiem, który nie pracuje wraz z wahaczem (to standart u Tmax-a, Burgmana 650, Silver Wing 400/600) jak u konkurencji w klasie 125, 250 i 400ccm. Wiąże się to moim zdaniem z lepszym resorowaniem tylnego koła, nic tutaj nie dobija, nie ma głuchych tzw. tąpnięć na nierównościach. Tłumik jest zamontowany na stałe do ramy, nie pracuje z wahaczem (jest tak jak w klasycznym motocyklu). Umieszczenie silnika na stałe w ramie ma jeszcze inne plusy, silnik jest tutaj umieszczony bliżej przodu skutera niż np. w Majesty 400 czy Burgmanie 400, wiąże się to z lepszym rozkładem masy, dodatkowo pozwala prowadzić precyzyjniej tylne zawieszenie, które w tym przypadku jest prowadzone za pomocą łożysk kulkowych/igiełkowych a nie tulei metalowo gumowych jak u konkurencji klasy 400ccm. Zbiornik paliwa u Hondy to 16 litrów gdzie np. Majesty ma 14, co pozwala zwiększyć zasięg w trasie do ponad 300km (mi udało się zrobić 333km i troche paliwa jeszcze zostało). Myślę, że opisałem tutaj troszkę to czego w testach i wcześniejszych postach zabrakło. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to w miarę możliwości postaram się na nie odpowiedzieć. Ps. Jest jeszcze coś o czym powinieneś wiedzieć, SW-T400 ma bardzo dobrą aerodynamikę, chodzi tutaj przede wszystkim o wyprofilowanie i wysokość szyby, jeżdżąc w kasku szczękowym jest to mój pierwszy skuter w którym mogę bez problemu przy 100km/h jechać z otwartą szczęką, rozmawiać za pomocą bluetooth przez telefon i słyszeć wyraźnie rozmówcę. W tle słyszę tylko pomruk dwu cylindrowego silnika a nie szum wiatru. Może jest to spowodowane moim wzrostem (182cm). Tmax-a i Majesty 250, którymi jeżdziłem wcześniej nawet nie ma co porównywać pod tym względem. Pod siodło mieszczą się 2 kaski szczękowe Airoh SV55S w rozmiarze M no i da rade jeszcze upchnąć tam rękawice, może jakaś mała przeciwdeszczówka by weszła. Bogdan, zmieniłeś robotę? Przyznaj się. W którym salonie Hondy "robisz". ? Kurde, po tym opisie biorę pod lupę Hondę PS. Te 90-105 km/h, to trochę ściema. Pamiętam wspólne kulanie 130-140 km/h a nawet więcej........ No tak, tak bywało nie zaprzeczę ale to było jeszcze Tmax-em, tam na szczęście nie miałem komputerka od zużycia paliwka. W Hondzie pomiędzy prędkościomierzem i obrotomierzem jest tkie okrągłe okienko w którym pokazuje jak za dużo odkręce manetką gazu. Takie małe a skutecznie studzi moje zapędy. Na dodatek tego holerstwa nie da się wyłączyć ani zamienić z zegarkiem. No na tą chwilę to jest chyba największa wada mojej czarnuli. a mogło być tak pięknie jakby dali termometr zamiast tego coś Odnośnik do komentarza
Klubowicze Wrzonio Opublikowano 27 Listopada 2010 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 Hmmm... A czy to nie chodzi przypadkiem o ten egzemplarz: http://otomoto.pl/honda-s-wing-t-400-M2346384.html Dokładnie o ten No to mu sporo plastików brakuje, z 8000 zł jakieś albo i więcej, hmm ciekawe w jakich okolicznościach je stracił, kradzież na zamówienie czy jak? Te zdjęcia są mało wyraźne a i tak widać, że dość dużo brakuje tej SW. Ja osobiście bym się nie zdecydował na zakup tak rozszabrowanego sprzętu tym bardziej, że o tańsze używane części w tym modelu trudno. O zaletach Hondy SW-T400 nie ma co mówić bo Bogdan201 napisał chyba wszystko, tylko ewentualnie o opłacalnośći zakupu tego egzemplarza, a to się wydaje problematyczne. Plastiki to jedno co od razu widać, a drobiazgi, których nie zobaczysz od razu to druga sprawa (a te też są niestety drogie ). Glub wymieniał trochę plastików po swojej wywrotce więc może Ci powiedzieć co ile kosztuje. Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 27 Listopada 2010 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 Pytanie do posiadaczy SW-T400. Jak sprawuje się z dwoma osobami szczególnie chodzi o wyprzedzanie i jazdę w terenie górzystym. Odnośnik do komentarza
upiór Opublikowano 27 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 ZACNA marka . To skuter z górnej półki a może z najwyższej . No a jak Grześ myśli o zmianie , no to mówi samo za siebie . Odnośnik do komentarza
bogdan201 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Pytanie do posiadaczy SW-T400.Jak sprawuje się !happybth z dwoma osobami szczególnie chodzi o wyprzedzanie i jazdę w terenie górzystym. Po górach nie jeździłem ale na Mazowszu miałem okazję kilka razy wieźć pasażerkę lub pasażera. Jeżeli chodzi o prowadzenie to praktycznie bez zmian (tutaj duża masa skutera jest zaletą), porównując do jazdy solo. Jeżeli chodzi o osiągi to czuć dodatkowy balast za plecami. (tak jest w większości jednośladów, nawet tych które mają większe moce) Nie jechałem na max prędkość więc nie wiem o ile mniej poleci, podejrzewam, że pod 150km/h licznikowe powinna sobie dać radę. Przyspieszenie jest wystarczające, z wyprzedzaniem pojazdów na trasie jadących nawet 110 czy 120 nie ma problemu. Zawsze trzeba przewidywać sytuacje na drodze i liczyć się z tym, że mamy do dyspozycji tylko 39 koników. Napisze tak, jazda we dwoje na SW-T400 nadal sprawia mi przyjemność, co na wcześniejszej 250ccm nie było już tak bardzo oczywiste. Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 29 Listopada 2010 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Dzięki za odpowiedź.Prędkość max. mnie nie interesuje za bardzo ale ogólne wrażenia jak najbardziej Pytam o te górki bo sam mieszkam w takiej okolicy i często latam na czechy czy słowację więc pytanie moim zdaniem zasadne.Do tej pory zawsze były to biegowce o większej mocy to i niepewność lekka jest !OK Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się