Litwa, Łotwa, Estonia

[Worlan]

Zastanawiam się czy jechać z podpadniętym, chyba, że wykupi się skrzyneczką

pełną.  

Nie jedną skrzyneczką

[DIAMANDA2002]

Jak dla mnie, bomba !

Proszę o dopisanie !

[monk]

Na dzień dzisiejszy "tak".

Poproszę o rezerwację parszywego numerka.

[Joasia70]

1. Orzech

2. Grzegorz76

3. Lechu !happybth !happybth

4. Worlan !happybth

5. Arkadiusz

6. Wrzonio

7. Joasia

8. Przemo ST

9. Siemik

10. Krzytro

11. Diamanda

12. Monk

o mamo ! sama jedna między dziadami i geriatykami !tut garów nie myje !!!! !tut jednorazówki zabieramy !tut

[monk]

Chłopaki, jak powyżej, bierzemy jednorazówki !happybth

[Joasia70]

Chłopaki, jak powyżej, bierzemy jednorazówki

monk ... jak się będziesz nabijał to sam będziesz obiady gotował !happybth

[Artix]

Pojechac, pewnie pojade ale sluze rada co gdzie i jak bo trase juz mam zaliczona podczas powrotu ze skandynawii.

[monk]

Chłopaki, jak powyżej, bierzemy jednorazówki 

monk ... jak się będziesz nabijał to sam będziesz obiady gotował !happybth

..już dobrze, pokornie chylę czoła. Na odkupne, na ochotnika mogę pozmywać gary !happybth

eot.

[orzech]

Jeśli faktycznie tyle osób pojedzie ile deklaruje swój udział będzie całkiem fajna kawalkada. Pewnie podzielimy się na grupy i będziemy jechać do ustalonego celu.

[dzialkowiec]

trasa w powijakach, a orientacyjnie to ile łącznie km może być w obie strony?

[orzech]

trasa w powijakach, a orientacyjnie to ile łącznie km może być w obie strony?

Jakieś 2500-3000

[Arkadiusz]

Z Warszawy do stolicy Estonii jest 980 km, to Orzech chyba dmuchniemy na raz co ? (żartowałem oczywiście)

Ps. 2500-3000 km na parę dni to będzie spacerek.

To patrząc na plany moje na przyszły sezon to ja od maja 2011 do czerwca 2011 olej będę musiał ze 2 razy wymienić !happybth

!YES

[Gumisiek]

Poproszę o wpisanie pod numer 13 , trzeba będzie zrobić grubszy przegląd przed wyjazdem i uzupełnić płyny .

[orzech]

Arek - 980 km na raz, bez autostrad w tak dużej grupie jest awykonalne.

Gumisiek - będziesz 14.

[Waluś]

Arek - 980 km na raz, bez autostrad w tak dużej grupie jest awykonalne.

Zważywszy że pewnie za co drugim krzakiem i na każdym ograniczeniu będzie stał radiowóz to nawet na 100% awykonalne

[MARCVS]

Qrdę poleciałbym z wami ale w tym terminie nie dam rady muszę trzymać urlop na bardziej szczytne cele(Burgmania) ale taka ekipa........... Muszę to jeszcze przemyśleć !YES

[Doktorek]

Ciekawa propozycja, zostało jeszcze tyle czasu do jej realizacji ale mocno się zastanawiam nad zgłoszeniem , jeszcze przemyślę, na razie nie pracuję i nie wiem jak będzie z urlopem !YES , tym czasem pozdrawiam Przemek "Doktorek"

[Lupak]

Jak Orzech robi imprezę to cza się tam pojawić !YES

Termin dość odległy ale do tego czasu uda się chyba wyrobić paszport

Zgłaszam chęć udziału sztuk Lupak + pani Lupakowa o ile biegowiec może jechać w takiej kolumnie maxi

[orzech]

No Lupaku, ten sezon pokpiłeś z nami więc musisz się stawić za rok.

Biegowiec będzie miło widziany.

[mak]

Ja też bym chętnie dołączył. Ale dla mnie kwiecień/maj 2011, to na razie wielki znak zapytania...

[Waluś]

Biegowiec będzie miło widziany.

ufff ulżyło mi !sciana

[orzech]

Z tymi "moimi" zasadami troszkę przesadziłem.

Jeśli ktoś chce jechać biegowcem, proszę bardzo.

Kobitki, spoko.

Pojemność - nie lubię ciągnąć się jak smród po gaciach ale nie będę ryzykował łamaniem przepisów w obcym kraju.

Finalnie pewnie podzielimy się na 2-3 grupy jeśli będzie taka ilość pojazdów więc wolniejsi mogą się jakoś podczepić.

Pierwotnie miałem zamiar nocować gdzie popadnie (u chłopa) w namiocie, przy takiej ilości trzeba będzie pewnie jakieś rezerwacje robić w hotelach lub będziemy szukać pól namiotowych.

Czasu jest tak dużo, ze jeszcze 5 razy wszystko się zmieni.

Lista jest typowo robocza, będzie nas pięcioro to super, będzie 20 - też fajnie.

[Arkadiusz]

Z tymi "moimi" zasadami troszkę przesadziłem.

No Orzech !YES wymiękasz ? trza być twardym a nie mietkim

Ciekawa relacja - Via Baltica

Ps. Ciekawa relacja teraz to już jestem pewny jadę na 100%

[Gość]

Z tymi "moimi" zasadami troszkę przesadziłem.

Jakbyś napisał od razu, że każdy może jechać, to by dyskusji nie było, a tak;

a biegowiec może?, a kobitka może?, ale brunetka też może? a z mężem to mogę?

Fajnie, zupełnie jakbyś z friko na Karaiby zabierał. Ja tam obrażalski nie jestem, ale pierwsze słowo się liczy. Nie chcesz 250 cc, to nie, bez łachy, pojadę sobie na zachód!

I jeszcze

Pojemność - nie lubię ciągnąć się jak smród po gaciach ale nie będę ryzykował łamaniem przepisów w obcym kraju.

No to spokojnie możesz zapraszać odblokowane 50-tki.

Ładnej majowej pogody życzę.

[ucienta]

Nie chcesz 250 cc, to nie, bez łachy, pojadę sobie na zachód!

To ja sie chetnie podczepie !happybth Zrobimy sobie wyjazd 250-tek. A co? !happybth