helmutek76 Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 Jak i nie którzy na forum miałem nieprzyjemność hamowania na mokrej na wierzchni. Jak pamiętacie (lub się domyślacie) zakończyło się to szlifem i uderzeniem w tył samochodu. (dalsze rozwiązanie sprawy - bolesne dla kieszeni). Czy przed przewrotką pomaga ABS w skuterze? - pytanie co mają taką opcję w swoich rumakach. Zastanawiam się nad tym czy może ktoś z doświadczonych w forumowiczów chciałby przeprowadzić warsztaty i podzielić się swoim doświadczeniem - Hamowanie na śliskiej nawierzchni ? Proszę o Wasze opinie. Odnośnik do komentarza
monk Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 Generalnie hamuje się (powinno) tak samo hamulcem z abs i bez abs. abs pomaga tylko wtedy, gdy przesadzisz z hamowaniem "normalnym". Jeżdżę dużo, a ostatnio dużo w deszczu, raczej szybciej niż wolniej i ani razu nie włączył mi się abs. Także obecność absu nie zmienia sposobu hamowania. A czy pomaga przed glebą? W teorii tak, bo ma nie dopuścić do zablokowania koła (czyt. utraty przyczepności) ale od strony praktycznej nie potwierdzę, bo nie praktykowałem (odpukać z niemalowane..) Odnośnik do komentarza
magart Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 Polecam ten wątek !piwko Nie wiem czy odpowie na Twoje wszystkie pytania, ale znajdziesz tam pewnie trochę inforamcji. Powodzenia Odnośnik do komentarza
helmutek76 Opublikowano 10 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 Dzięki za informacje oraz wskazanie źródeł informacji. Pozdrawiam i życzę wszystkim bezpiecznej jazdy Odnośnik do komentarza
dzialkowiec Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 ale od strony praktycznej nie potwierdzę, bo nie praktykowałem (odpukać z niemalowane..) to nie dobrze,że nie praktykowałeś - abs w swoim skuterze/motocyklu trzeba poznać i przećwiczyć, by cię nie zaskoczył w sytuacji awaryjnej. W t-maxie wcale nie jest to przyjemne, gdyż klamki mocno walą po łapach. Nieznane Ci takie uczucie może zaskoczyć na drodze + całe zamieszanie może dać odwrotny skutek, niż pomóc. Proponuje jechać w odludne miejsce i po prostu to przećwiczyć na mokrej nawierzchni. Odnośnik do komentarza
Bobas Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 Pamiętaj też o ciśnieniu w oponach. Ostatnio przy zmianie opon koleś nawalił mi o połowę za mało powietrza do przedniego koła. Miałem hamowanie awaryjne i skut bardzo szybko dostał uślizgu bocznego przedniego laczka. Dźwięk pisku opony był jakoś dziwnie niski. No i jak sprawdziłem to ciśnienie to kaplica Na szczęście opanowałem swoją gablotę !piwko Odnośnik do komentarza
Klubowicze robson Opublikowano 10 Września 2010 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 W mojej zacnej jest ABS , ale nie zwalnia mnie to od czujności !piwko . Przynajmniej 2 razy właśnie ABS uratował mi d**ę przy nagłym awaryjnym hamowaniu , gdzie klamki instynktownie wcisnąłem do końca , gdybym nie miał w/w systemu , byłaby prawdopodobnie gleba . Odnośnik do komentarza
DIAMANDA2002 Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 Generalnie hamuje się (powinno) tak samo hamulcem z abs i bez abs.abs pomaga tylko wtedy, gdy przesadzisz z hamowaniem "normalnym". Jeżdżę dużo, a ostatnio dużo w deszczu, raczej szybciej niż wolniej i ani razu nie włączył mi się abs. Także obecność absu nie zmienia sposobu hamowania. A czy pomaga przed glebą? W teorii tak, bo ma nie dopuścić do zablokowania koła (czyt. utraty przyczepności) ale od strony praktycznej nie potwierdzę, bo nie praktykowałem (odpukać z niemalowane..) Chyba kolego Monk trochę się mylisz. ABS powinien jednak zmmienić sposób hamowania - nie mam w mojej ABS-u, ale mam w aucie, i jeździłem też takimi bez, i zasadniczo sposób hamowania jest różny - chodzi o hamowanie nagłe, na sliskim itp. a nie na dojazdach. PZDR Odnośnik do komentarza
Mareczek Opublikowano 10 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 W skuterku nie mam ABS-u . W kilku „katamaranach” mam ABS ale chyba jakiś niesprawny nigdy mi się nie uruchamia , może jestem już stary i moja techn. jazdy jest jakąś przestarzała. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się