Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W nawiązaniu do tematu odnośnie maksymalnych prędkości maxi-skuterów i przy całym szacunku dla umiejętności kierujących, nie daje mi spokoju refleksja - czy ktoś poruszający się z uporem maniaka z prędkością na poziomie 70-80 km/h (czyli ja :D ) nie przynosi aby obciachu Szanownej Braci......

Opublikowano

W terenie zabudowanym?

A tak na poważnie to dlaczego obciach? Każdy jeździ tyle ile uważa za słuszne. To tak jak by pytać czy przynosze wstyd jeżdząc ferrari 110km/h po autostradzie.

  • Sympatycy
Opublikowano

Jeździj sobie jak chcesz, będziesz świecił przykładem jaka to Burgmania spokojna i rozważna :) tylko pamiętaj, że jak pojedziemy gdzieś grupą zostaniesz sam :)

W trasie mamy przelotowe 110-120 :rolleyes:

Opublikowano
(...)z prędkością na poziomie 70-80 km/h (...)

Nie ma zadnego problemu. Tez jezdzilem z takimi predkosciami ... Vespa PX 80 :):rolleyes: ...

  • Administrator
Opublikowano

Ostatnio prowadziłem z taką prędkością grupę spod R66 nad Zegrze... Na miejscu Worlan mało mnie zjadł... :rolleyes::)

A tak poważnie - jeździj tak jak Tobie odpowiada i tak na ile czujesz się pewnie (bezpieczenie) :)

  • Klubowicze
Opublikowano

Z podobnymi prędkościami (70 - 80) jeździłem w poprzednim sezonie dopóki nie zacząłem jeździć na spoty do R66 , gdzie taka prędkość przelotowa jest niezbyt często spotykana . Jednak jeżdżąc z żoną bardzo rzadko jadę szybciej jak 90km/h . :rolleyes:

Opublikowano
Ostatnio prowadziłem z taką prędkością grupę spod R66 nad Zegrze... Na miejscu Worlan mało mnie zjadł... :rolleyes::)

A tak poważnie - jeździj tak jak Tobie odpowiada i tak na ile czujesz się pewnie (bezpieczenie) :)

a na końcu grupy i tak zawsze jest powyżej 120 :)

Opublikowano
W nawiązaniu do tematu odnośnie maksymalnych prędkości maxi-skuterów i przy całym szacunku dla umiejętności kierujących, nie daje mi spokoju refleksja - czy ktoś poruszający się z uporem maniaka z prędkością na poziomie 70-80 km/h (czyli ja :rolleyes: ) nie przynosi aby obciachu Szanownej Braci......

Jakiego tam znowu obciachu.

Każdy jeździ tak jak lubi i uważa za stosowne.

Co tylko powie na to Twój SW 600 ( całą drogę na pierwszym biegu !? :) )

Opublikowano
Ostatnio prowadziłem z taką prędkością grupę spod R66 nad Zegrze... Na miejscu Worlan mało mnie zjadł...  :rolleyes:  :P

A tak poważnie - jeździj tak jak Tobie odpowiada i tak na ile czujesz się pewnie (bezpieczenie)  :)

a na końcu grupy i tak zawsze jest powyżej 120 :)

I kto zamyka peleton jak nie my z małymi pojemnościami :):)

Opublikowano
Ostatnio prowadziłem z taką prędkością grupę spod R66 nad Zegrze... Na miejscu Worlan mało mnie zjadł...  :rolleyes:  :P

A tak poważnie - jeździj tak jak Tobie odpowiada i tak na ile czujesz się pewnie (bezpieczenie)  :)

a na końcu grupy i tak zawsze jest powyżej 120 :)

I kto zamyka peleton jak nie my z małymi pojemnościami :):)

Dokładnie to na ostatniej prostej nawet nie mogłem Cie dopaść wiec ja zamknąłem grupę. Teraz BUrek moj jest po wymianie oleju oraz przeczyszczeniu filtrów co poprawiło osiągi a do tego irydowa świeca i kultura (moze i anwet pracy silnika :P ) poprawiła się :) Do zo w czwartek ;)

Opublikowano

Czyli jednak obciach.... :rolleyes: Spieszę wytłumaczyć. Sprzęt z 2002 r., prawie go nie znam (jego historii również poza nazwiskami właścicieli), zaraz serwis napędu (pasek rolki i ???. No i ja się uczę.... :) . No dobra, na imprezach zbiorczych na razie się nie pokażę.... w moim wieku za ogony robić to nie uchodzi.... :)

Opublikowano

Nie ma sie co przejmowac :rolleyes: . Lepiej jezdzic wolniej ale z glowa, niz glupio i za szybko...

A na "imprezy zbiorcze" i tak zapraszamy.

Opublikowano

Zgadzam się w 100% z Mariuszem - jeździj z takimi prędkościami z jakimi czujesz się bezpiecznie.

Ja np. wczoraj nie miałem totalnie fazy na jazdę po mieście i w wielu miejscach po prostu stałem razem z puszkami w korku mimo, że normalnie w tych samych miejscach przepycham się motopasem. Stwierdziłem, że mam dojechać bezpiecznie do domu nawet kosztem kilku/nastu/ minut dłuższej jazdy.

Fakt, że śmigając te 70km/h na np. trasie toruńskiej można się mocno zestresować bo większość jeździ tam z dużo wyższą prędkością :-)

Opublikowano
W nawiązaniu do tematu odnośnie maksymalnych prędkości maxi-skuterów i przy całym szacunku dla umiejętności kierujących, nie daje mi spokoju refleksja - czy ktoś poruszający się z uporem maniaka z prędkością na poziomie 70-80 km/h (czyli ja :) ) nie przynosi aby obciachu Szanownej Braci......

Oczywiście nie, pod warunkiem, że unikasz lewego pasa. :rolleyes:

Opublikowano

Na niektórych ulicach w Warszawie są takie dziury, ze jadac na skucie powyzej 100 km/h mozna wylecieć w powietrze. Ja nie przekraczam raczej prędkości 90, chyba, że jade po bardzo równej i w miarę pustej drodze ( w te wakacje zdarzyło się parę razy, że był bardzo mały ruch). Natomiast jak jeździłam na 50-tce, to było groźne - zdmuchiwały mnie autobusy i tiry. Mój Neos wyciągał 65.

  • Sympatycy
Opublikowano
Ostatnio prowadziłem z taką prędkością grupę spod R66 nad Zegrze... Na miejscu Worlan mało mnie zjadł...  :)  ;)

Ciebie zjeść :) , ja chciałem na rybkę ;):)

Sam w ubiegły czwartek prowadziłem liczną grupę do Leszna i prędkość była odpowiednia, nawet dla małych pojemności. Każdy był zadowolony. :)

Szybka jazda już mnie nie kręci, od kiedy pojawiły się te włoskie "cholerstwa" ;);)

Od tygodnia preferuję prędkość 70- 80 km/h, @Biolog wpadaj śmiało na spot, najwyżej zostaniemy razem na końcu grupy. ;):)

  • Klubowicze
Opublikowano
Czyli jednak obciach.... !happybth Spieszę wytłumaczyć. Sprzęt z 2002 r., prawie go nie znam (jego historii również poza nazwiskami właścicieli), zaraz serwis napędu (pasek rolki i ???. No i ja się uczę.... !happybth . No dobra, na imprezach zbiorczych na razie się nie pokażę.... w moim wieku za ogony robić to nie uchodzi.... !happybth

Nie ma sie co przejmować tym, że chłopcy czasem przycisną i pogonią do przodu. Ja zawsze przed wyjazdem spod C66 pytam sie dokąd jedziemy?. A potem nawet jak nie nadażę, zawsze dojadę do celu. Przyjeżdżaj na spot, a przekonasz się, że nie ma powodu do strachu. My naprawdę jeździmy jak aniołki :) .

Zresztą przy jeździe grupą w ogonie jadą najmocniejsi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...