Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
Opublikowano

MARCVŚ... nie było dochodu więc zostawmy temat PITu z boku :angry:

Idź do US i zgłoś umowę. Głowy nikt Ci za to nie ukręci... tym bardziej jeśli jesteś elokwentny :lol: Mówie: przy takiej wartości majątku nie zapłacisz.

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • dr.big

    15

  • MariuszBurgi

    8

  • Arkadiusz

    6

  • Lucjan73

    5

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
(...)Termin dość odległy :angry:

No przed denominacja to 1000 zeta jest dzisiaj 10 groszy :lol: ...

Akurat nie pamiętam w którym roku wszedł ten przepis o 1000 zł, dlatego napisałem że termin dość odległy :lol:

Opublikowano
(...)Termin dość odległy :angry:

No przed denominacja to 1000 zeta jest dzisiaj 10 groszy :lol: ...

Akurat nie pamiętam w którym roku wszedł ten przepis o 1000 zł, dlatego napisałem że termin dość odległy :lol:

Denominacja to 01.01.1995 :lol:

Opublikowano
Niestety zamotałem się, bo kupiłem to w tym roku, kiedy weszły te przepisy które mówiły, że nie trzeba płacić ani zgłaszać pojazdu o wartości poniżej 1000 zł

Dowiedziałem się wtedy, że wystarczy pójść do wydz komunikacji i oni tam klepią że pojazd jest zwolniony od opłaty skarbowej :lol:

Jednak wtedy nikt mi nie powiedział że trzeba zrobić jakiś tam pit zerowy i uzyskać pieczęć US jeśli się od razu nie rejestruje :angry:

No i wydaje mi się że wtopa :lol: i nie obejdzie się bez kary :lol:

tylko nie wiem jak wysoka może to być kara??

;)

Termin dość odległy :D

nawet jakby z mocy przepisów wynikała jakaś sankcja karna czy administracyjna to i tak już dawno się przedawniła. ;)

Opublikowano

Jak to dobrze, że ten temat pojawił się w tym czasie :)

Czytając go wczorajszej nocy przypomniałem sobie nagle, że nie złożyłem PCC-3 za YaMajkę i jak wyliczyłem mam 10 dni opóźnienia.

Jak sobie poczytałem na innych forach i googlach co mnie czeka za takie spóźnienie to przeszła mi ochota na wysyłanie pocztą i robienie przelewu. Postanowiłem osobiście, na miejscu się pokajać i uiścić należną karę.

Żeby sobie nie utrudniać wybrałem się z rana do pobliskiego (200km) Lublina do mojego US i osobiście, czołobitnie złożyłem formularz. Biłem się przy tym w piersi i błagałem panią z okienka, żeby mi powiedziała jak mam dobrowolnie poddać się karze i gdzie złożyć na piśmie samokrytykę, głęboki żal oraz postanowienie poprawy.

I jakież było moje zdziwienie (w sensie pozytywnym) gdy pani pogroziła mi tylko palcem zza okienkowej szybki (2 razy się dopytywałem czy to tylko palcem) i powiedziała, że kary nie będzie bo zbyt krótkie opóźnienie, ale żebym pamiętał na drugi raz pilnować terminu. Po czym odesłała mnie do okienka likwidatury po kwitek kasowy.

Pani likwidatorka ponownie przeliczyła wartość podatku i zapytana o odsetki karne i karę pieniężną powiedziała, że odsetki zbyt małe i nie będą naliczone a kary nie będzie bo komputer nie wykazał konieczności ukarania. Ponownie spytałem o moje 10 dni opóźnienia i pani, już lekko zirytowana, jeszcze raz powiedziała, że kary nie ma i nie będzie.

Niemalże rzuciłem się jej na szyję (gdyby nie ta szyba). Zapłaciłem w kasie podatek. Wsiadłem na !OK i wróciłem do Wawy.

Zdążyłem nawet do roboty na przyzwoitą godzinę.

Haracz i tak zapłaciłem w postaci paliwa na 400km ale ducha trochę uspokoiłem.

Teraz będę się trząsł, czy mimo wszystko (jak to już pisali na forach prawniczych) nie przyjdzie do mnie wezwanie do US celem poddania się karze.

W każdym razie, z tego miejsca dziękuję dr.bigu :) za poruszenie tego tematu, bo obudziłbym się pewnie po długim czasie z ręką w nocniku.

Opublikowano

Ja po roku ocknąłem się, że nie zapłaciłem pcc od Majki. Szybka wizyta w US, nasmarowany "czynny żal", przelew w wysokości 2% +odsetki (kalkulatory są w sieci) i tyle.

Jeśli się przyjdzie przed wyznaczeniem kary, wystarczy czynny żal i nie ma tematu.

Opublikowano
jeżeli chodzi o kontrolę drogową to może zostać zabrany dowód rejestracyjne z uwagi na fakt nie zgodności danych ze stanem faktycznym - wszystko w temacie.

Powiem tak... nie chcę mi się dalej pisać w tym temacie :lol:

Mam taką zasadę: jeśli nie mam o czymś pojęcia to się nie wypowiadam i Tobie też to polecam !w00t

(Ustawa Prawo o ruchu drogowym)

Rozdział 2

Zatrzymywanie i zwracanie dowodów rejestracyjnych

Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:

1)stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd:

a)zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym

zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia

lub ramy,

b)zagraża porządkowi ruchu,

c)narusza wymagania ochrony środowiska;

2)stwierdzenia, że pojazd nie został poddany badaniu technicznemu w

wyznaczonym terminie lub termin badania nie został wyznaczony prawidłowo;

3)stwierdzenia zniszczenia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) w

stopniu powodującym jego nieczytelność;

4)uzasadnionego podejrzenia podrobienia lub przerobienia dowodu

rejestracyjnego (pozwolenia czasowego);

5) stwierdzenia, że badanie techniczne zostało dokonane przez jednostkę do tego

nieupoważnioną;

6) nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy

obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub

stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia, jeżeli pojazd jest

zarejestrowany w kraju, o którym mowa w art. 129 ust. 2 pkt 8 lit. c;

7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi

faktycznemu.

Czyli:

- pojazd jest nieprzerejestrowany (w DR jako właściciel wpisana jest inna

osoba),

- nie jest wbita w dowód informacja o zainstalowanym haku,

- przełożono silnik, (dotyczy pojazdów, które mają wpisany nr silnika w DR)

- założono lub zdjęto instalację gazową,

- pojazd służy jako taksówka i też tego nie wbito...

Krótko mówiąc - jeżeli którakolwiek informacja jest nieaktualna to można stracić dowód rejestracyjny.

Wynika z tego, że chyba ktoś faktycznie nie ma o tym pojęcia ale napewno nie jestem to ja.

Opublikowano

Haracz i tak zapłaciłem w postaci paliwa na 400km ale ducha trochę uspokoiłem.

GrzechoCnik,

nie musiałeś jechać 400km, wystarczyło złożyć NIP 3 w US w warszawie, że tu chcesz rozliczać podatek i tutaj złożyć pcc, oczywiście jeśli Warszawa to Twoje stałe miejsce pobytu, nie koniecznie zameldowania. Wtedy też Twoje podatki zasiliłyby budżet miasta w którym faktycznie mieszkasz

Pozdrawiam

  • Sympatycy
Opublikowano

Ok, Bogdan ... masz racje :lol:

I tyle teoria !w00t

Opublikowano
(...)I tyle teoria !w00t

Zrozumialem :lol: ...

Opublikowano

(Ustawa Prawo o ruchu drogowym)

Powiadam Wam czytajcie a będziecie wiedzieć więcej niż Wiecie !w00t

Opublikowano
... wystarczyło złożyć NIP 3 w US w warszawie, że tu chcesz rozliczać podatek i tutaj złożyć pcc, oczywiście jeśli Warszawa to Twoje stałe miejsce pobytu, nie koniecznie zameldowania. ...

Nad tą opcją już się kiedyś zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że Wawa nie jest moim stałym miejscem pobytu a jedynie pracy. Rodzinę mam w Świdniku k/Lublina i tam jestem też zameldowany i tam uważam że mieszkam. Tam też płacę wszelkie podatki. (sorki za małe OT)

Zastanawiałem się też nad wysłaniem pocztą i zapłacie przelewem, ale wtedy nie zobaczyłbym grożącego palca tylko 100% wezwanie, czego nie chciałem. A skąd miałem wiedzieć, że komputer poszumi, pliczy, podzieli i mu wyjdą niegodne uwagi ułamki.

Jako że świadom "przestępstwa" - bo co innego złożyć PCC i nie zapłacić a co innego nie złożyć i nie zapłacić - wolałem dmuchać na zimne i pojechać.

A haracz przyjąłem na otwartą klatę, w którą to się biłem (wielokrotny cios !w00t )

lajf is brutal & full of zasadzkas

Edit:

Dobrze że dr.big ma fakturę a nie umowę

  • Administrator
Opublikowano
Wynika z tego, że chyba ktoś faktycznie nie ma o tym pojęcia ale napewno nie jestem to ja.

Idąc tym tokiem to Policjant ma też prawo każdego kierowcę (obywatela :) ) zatrzymać na 48H w areszcie, zrewidować cały samochód łącznie z rozebraniem go na czynniki pierwsze lub wręcz skonfiskować go ... i wiele wiele innych !w00t

Zejdź na ziemię... :lol: albo lepiej pogadaj z jakimś znajomym gliniarzem z drogówki o realiach i wtedy dowiesz się wiele więcej niż czytając rozdziały o RD w necie ;)

Jeśli jednak poprawi ci to humor napiszę podobnie jak Kisiel: OK Bogdan... masz rację! ;)

Opublikowano

A ja slyszalem, ze system CEPIK jeszcze nie zaczal calkowicie dzialac !w00t , czyli Policja nie ma chyba mozliwosci sprawdzenia zgodnosci danych osoby wpisanej w DR.

Opublikowano

Panowie co prawda ja nie mam numeru użytkownika "2" i "3" i na skuterach może się nie znam (nie znam się ), za to Wy się znacie wyśmienicie, ale dajcie już spokój z tym tematem, natomiast jak działa system CEPiK i KSIP itd. akurat wiem najlepiej i powiem krótko dobrze to działa ale nie będę tego opisywał. Pozdrawiam.

Reasumując to wszystko Przerejestrujcie swoje pojazdy w określonym czasie i finito. :lol:

Opublikowano

Witam, opisze mój przypadek: Jak wiecie lub nie :lol: moje poprzednie SW kupił kolega z klubu. W rozliczeniu dostałem Helixa. Z góry zakładałem że sprzedam Helenke. Poszedłem do wydziału komunikacjii i zapytałem urzędnika czy muszę przerejestrować pojazd ponieważ mam zamiar po pewnym czasie go sprzedać oraz czy kolejny nabywca będzie miał jakiś problem. Odpowiedział mi że wystarczy opłacić podatek w US i ubezpieczenie OC, a kolejny nabywca musi dostać równiez umowę moją na zakup - tak aby wykazać ciągłość właścicieli.Tak zrobiłem, a że OC było jeszcze ważna przez kilka miesięcy to do ubezpieczalni poszedłem za jakiś czas. Pani bez gadania wypisała mi polisę OC na moje nazwisko z dowodem rejestracyjnym na poprzedniego właściciela. Po zakupie nowego SW sprzedałem Hele i nowy właściciel bez problemu przerejestrował pojazd we Wrocławskim urzędzie na siebie.

Opublikowano
natomiast jak działa system CEPiK i KSIP itd. akurat wiem najlepiej i powiem krótko dobrze to działa ale nie będę tego opisywał.

Tak tak, tylko Stacje kontroli pojazdów jeszcze nie wysyłają danych o badaniu technicznym.

CEPIK na dniach ma zacząć funkcjonować, odnośnie KSIP – nie wiem ( nie mam z tym systemem nic wspólnego)

  • Sympatycy
Opublikowano
Witam, opisze mój przypadek: Jak wiecie lub nie :lol: moje poprzednie SW kupił kolega z klubu. W rozliczeniu dostałem Helixa. Z góry zakładałem że sprzedam Helenke. Poszedłem do wydziału komunikacjii i zapytałem urzędnika czy muszę przerejestrować pojazd ponieważ mam zamiar po pewnym czasie go sprzedać oraz czy kolejny nabywca będzie miał jakiś problem. Odpowiedział mi że wystarczy opłacić podatek w US i ubezpieczenie OC, a kolejny nabywca musi dostać równiez umowę moją na zakup - tak aby wykazać ciągłość właścicieli.Tak zrobiłem, a że OC było jeszcze ważna przez kilka miesięcy to do ubezpieczalni poszedłem za jakiś czas. Pani bez gadania wypisała mi polisę OC na moje nazwisko z dowodem rejestracyjnym na poprzedniego właściciela. Po zakupie nowego SW sprzedałem Hele i nowy właściciel bez problemu przerejestrował pojazd we Wrocławskim urzędzie na siebie.

Była teoria ... znalazła się i praktyka :angry:

Jest mi znana jedna Honda CB750 SevenFifty (ładniutka) która ma już trzeciego właściciela a Wydział Komunikacji jeszcze się o tym nie dowiedział .... I co? I nic :lol:

Opublikowano

Parę dni temu czytałem gdzieś artykuł (niestety nie mogę go znaleźć) gdzie zastanawiają się nad zaostrzeniem kar za brak przerejestrowania auta w terminie.

Czyli teraz pewnie niewiele za to grozi ale może być mniej ciekawie.

A bardzo dobrze napisał monk. Jak ktoś ma jakieś zaległości względem skarbówki to żeby nie narazić się na kary (pomijam odsetki ustawowe) to koniecznie pisać tzw. czynny żal (wzory w necie).

Zgodnie z art. 16 kodeksu karnego skarbowego jeśli taki "donos na samego siebie" zrobi się zanim skarbówka sama się zorientuje i zacznie postępowanie wyjaśniające, to nie mają prawa nas za to ukarać.

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Z autopsjii wiem że ubezpieczenie wypiszą na Ciebie nawet jak pojazd jest zarejestrowany na inną osobe.

W PZU mi nie wypisali, jako ze chce zabrac Morphousa do Marl, musze zasuwac do Wydzialu Komunikacji z "lekkim" (bo 15 miesiecznym) spoznieniem :lol: .

Wkrotce napisze co i jak :P ...

PS. Po dacie posta widze, ze juz w lipcu 2010 mialem dobre zamiary przerejestrowania :lol: . Ach, jak ten czas uplywa :P ...

  • Administrator
Opublikowano

Tak jak mówiłem... 1 rok w odosobnieniu... siła wyższa !vampire .

A takie ładne te blachy kieleckie... :lol::lol:

Opublikowano

W PZU mi nie wypisali, jako ze chce zabrac Morphousa do Marl, musze zasuwac do Wydzialu Komunikacji z "lekkim" (bo 15 miesiecznym) spoznieniem :lol: .

Wkrotce napisze co i jak :P ...

PS. Po dacie posta widze, ze juz w lipcu 2010 mialem dobre zamiary przerejestrowania :lol: . Ach, jak ten czas uplywa :P ...

Bigu ja miałem polise wykupioną w Allianz i Pani nie robiła mi problemu, może coś się zmieniło w przepisach :(

Opublikowano

Wiesz, jakbym dostal, to za rok bylyby ten sam problem, a tak przerejstruje go przy okazji (mam nadzieje, ze bez bolow urzednika :lol: ) i bede mial spokoj. Przeglad dostalem ostatnio na 2 lata, teraz rejestracja i mozna hulac :lol: .

Gość Bartheez5
Opublikowano

Tak tak, tylko Stacje kontroli pojazdów jeszcze nie wysyłają danych o badaniu technicznym.

CEPIK na dniach ma zacząć funkcjonować, odnośnie KSIP – nie wiem ( nie mam z tym systemem nic wspólnego)

Ojjjjjj Mareczek i tu się kolega myli SKP mają dostęp do CEPIK-a i już wpisują daty badań tech, Mało tego GRO firm ubezpieczycieli OC również !tut

Opublikowano

Ojjjjjj Mareczek i tu się kolega myli SKP mają dostęp do CEPIK-a i już wpisują daty badań tech, Mało tego GRO firm ubezpieczycieli OC również !tut

Odświeżony „kotlet” z przed 11miesięcy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...