Kowno 2006 - otwarcie seoznu

[rudy_56]

Impreza, o której chce napisać jest chyba mało znana w Polsce, a bardzo ciekawa.

Nasze otwarcie na Bemowie chowa sie ...

Troszke szybko zaczynam temat, ale ... może pozwoli to zebrać większ? ilo?ć chętnych na wyjazd.

Tu mała relacja z imprezy 2005

Cze?ć.

Kilka słów o imprezie o której dowiedziałem sie od kolegi Gonza z

Suwałk. Impreza co? na kształt naszego Bemowa, ale duzo ciekawsza. Miejsce:

Kowno na Litwie- 120 km od Suwałk, a od B-stoku ok 250km. Zadnych kolejek na

granicy-to jedno z nielicznych dobrodziejstw z jakimi sie spotkałem po

wejciu do UE:-)

Impreza zaczeła sie w centrum miasta pod zamkiem, a o jej miejscu

informował lataj?cy w kólko nad ni? samolot z duzym

transparentem.Organizatorzy, których nie sposób było nie zauważyc ze względu

na ich fajne i oryginalne kombinezony, sprzedawali wej?ciówki już na placu w

mie?cie, tak aby przed wjazdem na wła?ciwy teren imprezy nie było juz

niepotrzebnych kolejek.Bilet kosztował 20 litów , czyli na nasze:27 zł.Nie

wiem ile było maszyn ale ponad tysi?c na pewno.To co sie rzucało w oczy to

oryginalne przeróbki motocykli, duza ilo?ć pomalowanych maszyn aerografem,

masa małolatów na skuterach bez tablic(?), jednak najwiecej było

chopperów.Stopień zamożno?ci Litwinów nie odbiega od naszego, a więc i

różnorodno?ć motocykli -równiez najnowszych jest podobna jak u nas.Cikawe

maja tablice próbne: wielko?ci? i kształtem jak nasze samochodowe, smiesznie

wygl?dasja takie szerokie i długie blachy na motocyklu.

Ok naszej godz.12, a ich 13-stej wyruszyła długa i zawiła parada ulicami

miasta-bez kasków(na Litwie można tak jezdzić cały czas), przerwana postojem

na jakiej? ł?ce-tam kilka konkurencji, potem znowu przejazd i to nie

najkrótsza droga już na teren zlotu(lotniska.) Parada była w cało?ci

obstawiona przez policję.

A juz na miejscu masa atrakcji. Pokazy lotnicze w wykonaniu 3 małych

samolotów, pokazy jazdy motocyklowej zaprezentowane przez kaskaderów z Rosji

na Hondzie RR, SV1000 i skuterze.W przeciwienstwie do Bielawy każdy mógł co?

zobaczyć na szerokim odgrodzonym pasie startowym.Solidna ochrona policyjna z

psami zapewniała bezpieczenstwo-pełen profesjonalizm.Nikt nie biegał przed

samolotem ani miedzy jezdz?cymi na pokazie motocyklami.Pózniej był wyscig

samolotu z motorkami i te ostatnie niestety przegrały.Samolot był szybszy

nawet gdy leciał kilka metrównad nad pasem do góry kołami.Na prawde było na

co popatrzeć.

Oprócz tego odbywały sie skoki na bandzi z wysokiego dzwigu (za ok 70

zł,) i chętnych nie brakowało przez cały dzień.Ładne i bardzo zgrabne

tancerki u?wietniały pobyt swoimi tańcami na podno?niku, tak zeby każdy mógł

je podziwiać z każdego miejsca.Zmieniały sie co kilkanascie minut, a było

ich naprawdę sporo, i jedna sexowniejsza od drugiej, ah.....:-)Oprócz tego

scena tak wielka, ze nie widziałem takiej na zadnym zlocie w polsce.Obok dwa

telebimy, a nagół?nienie takie ze stoj?c kilkadziesi?t metrów od niej czuło

sie masaż klatki piersiowej.Muzyka -dla każdego coć miłego.Oczywi?cie na

scenie równiez pokazy tanca, był tez nawet ponoć striptiz , tyle ze ja go

nie doczekałem poległszy po wcze?niejszej integracji z kolegami

Litwinami.Słyszałem ze odbył sie też konkurs amatorek, z których najlepsza

wygrała ok.2000 zł na nasze.

Poza tym była maszyna produkuj?ca pianę i tłum ludzi bawi?cej sie w

niej, przeloty helikopterem, pokazy sztucznych ogni, wystrzały z prawdziwych

zabytkowych armat, no i nie dodałem wczesnej -zajebista pogoda.

Oczywi?cie żadnych zadym, choć duzo było róznych klubów MC, bardzo miłe

traktowanie nas Polaków, może dlatego ze było nas ze 12 osób.Ogólnie impreza

zajebista, szkoda tylko ze jednodniowa, choć ponoć w niedziele miał sie

odbywać w mie?cie tuning show, ale nam juz sie nie chciało(bolały nas

głowy).Oczywi?cie było wyznaczone wielkie pole namiotowe, i nikt nikogo nie

wyganiał, a ohrona pilnowała naszego dobytku do ostatniego odjeżdzaj?cego.

Tak na marginesie dodam tylko ze drogi s? lepsze, choć studzienki w

mie?cie niektóre..oj!!, ceny sa tam podobne, paliwo troszkę tansze, tylko

koszulki zlotowe kosztowały na nasze 68zł! a i tak nie starczyło wszystkim.

Jade tam na pewno za rok, i tak mi cos sie zdaje, ze bedzie tam juz nas

dużo wiecej.Naprawde warto.

Pozdrawiam

Michał Rogaski

Plus link do fotek http://bs05.republika.pl/index.html - głównie z pokazu

Jak tylko będe znał precyzyjn? date na rok 2006 to podam j? na forum - zawsze połowa czerwca, zobaczymy jak wyjdzie ze zlotem Burgmanii i czy Kowno nie pójdzie w zapomnienie.

Na Białorusi Burgmania juz było to czemu na Litwie mamy nie zawitać

[Artix]

Na Litwie tez juz Burgmania byla, w dlugi majowy weekend bylismy w Wilnie i Trokach. Co prawda grupa wyjazdowa to byly raptem 3 skutery, bo nikomu wiecej nie chcialo sie ruszyc. No ale nie bylismy na zlocie, to fakt, i jesli tylko czas pozwoli to kto wie. Mnie sie Litwa podobala, a do Wilna z Wawy jest rzut beretem. Pozdrawiam

ps.

nie wiele jest miejsc gdzie Burgmania nie byla

[rudy_56]

No ja tez byłem, ale jeszcze Hexagonem i tylko w Marianpolu

Litwę mam ci?gle wszędzie gdzie nie patrzeć i całkiem ujdzie, nawet Tiry jak człowiek się przyzwyczai

Czekam teraz tylko na temin podany przez litwinów i w droge

Pozdrawiam

[rudy_56]

W tym roku impreza jest 10 czerwca.

http://www.bikeshow.lt

[Artix]

Za duzo imprez w podobnym terminie. Nie dam rady byc wszedzie Szkoda, ale Litwa jest zbyt normalna, mam nadzieje ze chlopaki z Pinska beda w podobnym terminie robic zlot to na pewno sie stawie