Marcino1 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Bo we Wrocławiu właśnie wybuchła panika... zaczyna się ewakuacja wielu miejsc przed zblizającą się falą powodziową. Zalewa się ponoć dzielnice peryferyjne. W sklepach zabrakło wody mineralnej, bo ktoś puścił plotkę, że zakręcą wodę do odwołania. Poziom rzek i kanałów faktycznie wysoki. Fala kulminacyjna spodziewana wieczorem... A jak u Was? Przeniesione z "Ogólne" do "OT" ADMINISTRACJA Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Marcino zanim napiszesz - poczytaj Na www.wroclaw.pl jak wół napisane, że fala przypełznie w nocy z piątku na sobotę około 4 rano (czyli w sobotę). Z tą wodą to fakt - plotka poszła i szał nastał U mnie z roboty ludzie powychodzili, aby napełnić wanny w domach, hehe. Od mojej strony (kraniec wschodni miasta - swojczyce) jest okej. Dopiero dziś po południu lekko podlało teren zalewowy przed wałami. Nie może mnie zalać - jak tutaj się rozleje to całe miasto pod wodę pójdzie ;P Odnośnik do komentarza
Gość arko20 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 No z tego co widzę to na razie W-wa walczy a u mnie Włocławek (tama) zrobił duży zrzut wody że kolo mnie prawie nie ma wody w Wiśle ale jutro się zacznie, i na pewno się wypełni. Odnośnik do komentarza
Marcino1 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Marcino zanim napiszesz - poczytaj Na www.wroclaw.pl jak wół napisane, że fala przypełznie w nocy z piątku na sobotę około 4 rano (czyli w sobotę). Z tą wodą to fakt - plotka poszła i szał nastał U mnie z roboty ludzie powychodzili, aby napełnić wanny w domach, hehe. Misioo, to była informacja dopiero co usłyszana w radio. Zresztą o fali słyszałem również w radio wczoraj. Jeżeli o mnie chodzi mogłoby jej nie być w ogóle.... M. Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Witam ja słuchałem dziś wypowiedzi prezydenta Dutkiewicza. Mówił że w szczycie Wrocław zużywa 7 milionów litrów wody na godzine a dziś zużycie wynosiło 12 milionów litrów, ludzie napełniali wodąa co się da (wanny, wiadra itp.) W konsekwencjii spadło ciśnienie w miejskiej sieci i powstało wrazenie że zaczyna brakować wody. W marketach zabrakło mineralnej. Z tarnogaju do domu jechałem prawie 2 godz. Nie wiem co się stało nagle chyba wszyscy na raz wyjechali na miasto Na mostach i wałach Odry pełno gapiów, auta zwalniaja i towrzą się zatory. Na Armii Krajowej widziałem wypadek, młody kierowca rozbił Ferrari Fatalny dzień. Rano byłem w Opolu, widziałem zalane domy, zamkneli obwodnice i cały ruch został skierowany przez miasto, korki i zamieszanie. Dobrze że Policja była na miejscu i kierowała ruchem. Witam, dzisiaj piszą o tym wypadku Ferari >>KLIK<< Odnośnik do komentarza
Enek Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 To fakt-paniki nasiali i to ladnie.Jak bylem w godzinach popoludniowych w TESCO to ludzie z pelnymi koszykami wody wyjezdzali...a kolejki do tego takie ze ucieklem ze sklepu bez niczego.A pozniej dopiero w rodiu powiedzieli ze nawet jak zaleje ksiaze male i wodociagi to i ak maja taki system ze woda bedzie w kranach caly czas:) Ale tak swoja droga to wody w OŁAWIE ma byc tyle co w 97'. Ciekawe ilewe wrocku???? HASŁO POWODZIAN Z 97' - PIJ PIWO I OBSERWUJ WODĘ Odnośnik do komentarza
misioooo Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 PIJ PIWO I OBSERWÓJ WODĘ Czyli jak? W sobotę spot nad odrą z brovarkiem w garści i poobserwujemy? Ruch taki, bo pewnie do tesco i innych za wodą się ludki udawały. Ja skutrem wracałem z grabiszyńskiej do siebie 40min w jednym wielkim mega korku. (zwykle w korkach w szczycie w 20-25min max się wyrabiam). Odnośnik do komentarza
Drek Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Trzymam za Was kciuki. Oby nie wylało. Ale fakt lepiej nie panikować tylko walnąć "dla spokojności". W 97 wiele się mówiło o wybudowanych dzielnicach w miejscach szczególnie narażonych na zalanie. Ciekawe czy od tego czasu powstały jakieś zabezpieczenia. Piszcie co tam u Was się dzieje. Pzdr OT plz zmieńcie to "OBSERWUJ" Odnośnik do komentarza
Patryk92 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Trochę bardziej na północ jest spokojnie (Krosno Odrzańskie). Chociaż już na dzień dzisiejszy odwołano Dni Krosna, a miał przyjechać Sidney . Na Odrze widać jeszcze przystań (ktoś wpadł na pomysł by wybudować stałą przystań na ruchomej rzece i wiecznie jest zalana), czyli stan jest w porządku (jak ostatnie słupki zaczynają znikać pod wodą tzn, że jest groźnie). Chociaż zauważyłem, że ludzie przucumowali tam już motorówki. Słysząc, że wody jest więcej niż w 97 i przypominając sobie stan z tamtego roku (miałem 5 lat, ale pamiętam jak wczoraj) zaczynam się zastanawiać co to będzie. Niby wybudowali dookoła wały i od tamtego czasu nas nie zalewa, ale przechodząc obok kamienia z wyrytymi najwiekszymi wodami mam mieszane uczucia. Może jak jutro/pojutrze będe miał czas to wstawie fotki obecnego stanu Odry, a w późniejszym czasie z fali kuliminacyjnej. Osobiście traktuje to jako atrakcje, urozmaicenie dnia codziennego, ponieważ mieszkam kilkadziesiąt metrów wyżej, ale jestem przygotowany na to, że będe musiał pomóc fizycznie, psychicznie i finansowo. EDIT: W 97 wiele się mówiło o wybudowanych dzielnicach w miejscach szczególnie narażonych na zalanie. W TV widziałem świerzo wybudowane osiedle (niektóre domy nawet jeszcze w budowie) zalane po dach. Odnośnik do komentarza
ptaku_1 Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 dzis w okolicach 20.00 wybralem sie na mala wycieczke na zapore w Debe, jakie bylo moje zdziwienie na malutkim parkingu przy zaporze naliczylem 9 sztuk 2oo i po calej zaporze chodzili panowie z kaskami w reku. Widac motonici wybrali sobie ten sam cel wycieczki. Sytuacja wyglada mniej wiecej tak po stronie spietrzenia wody zalew zegrzynski jest pelny). Wszystkie sluzy na zaporze byly otwarte. Jestem w tamtych okolicach dosc czesto ale takiej wody jeszcze nie widzialem. Jeden motonita mi powiedzial ze w pomiechowku wkra plynie juz po moscie i nie da sie przejechac na suchych oponach. Odnośnik do komentarza
marecki Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 A ja w myśl zasady strzeżonego pan Bóg strzeże wywiozłem skuta w bardziej suche okolice Odnośnik do komentarza
Enek Opublikowano 21 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2010 A ja swoje auto postawilem na górce słowiańskiej.Ale skut stoi na parkingu na Jednosci.Podobno w 97' nie bylo tu wody.Ale jestem w gotowosci zeby i skuta na gorke wepchnac:) Jak obserwuje Odre to podnosi sie od 5 do 10 cm. na godzine.A do korony wału zostalo jakies 3 m. czyli do jutra spie spokojnie....-chyba........ !happybth Odnośnik do komentarza
Enek Opublikowano 22 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2010 FALA KULMINACYJNA NA ODRZE godz. 07:15 Wrocław Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się