Misiek_500V Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Witam Uslyszalem dzisiaj informacje w radiu o Suzuki Moto Karawanie Tour i chcialem sie dowiedziec czy ktos wie jak wygladaja te jazdy testowe. Czy dostaje motocykl kazdy czlowiek z ulicy, ktory przyjdzie z kombinezonem i prawkiem bezwzgledu na wiek czy trzeba podpisac jakas deklaracje na zakup motocykla tudziez uiscic cos w postaci "zaliczki" na konkretny model.
-=Dee Jay=- Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 po pierwsze musisz sie zapisac w salonie na jazde na dany motocykl... zostawiasz dowód i jedziesz ...
Sympatycy Qw@ki Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Mnie również czeka to wyzwanie. 14-17 czerwca Karawana dostępna w Lublinie, a wcze?niej tj.:21-22 kwietnia dni otwarte i 5% tańsze pojazdy, oraz promocyjne kredyty na ich zakup... kliknijcie na zał?czniki i możecie już wypełniać.... Oto czę?ć przykazań: ..... Jedna jazda testowa w żadnym wypadku nie może trwać dłużej niż godzinę. Dealer powinien czuć się zobowi?zany do udostępniania motocykli swoim potencjalnym klientom posiadaj?cym wła?ciwe do?wiadczenie w jeĽdzie motocyklem, tj. nie wskazane jest aby zupełnie przypadkowe osoby, budz?ce w?tpliwo?ci co do własnych umiejętno?ci wsiadały na ciężkie i mocne pojazdy. Każda osoba testuj?ca musi obowi?zkowo wypełnić o?wiadczenie (zał?cznik nr 3) dotycz?ce jazdy testowej w dwóch egzemplarzach (jedna dla dealera, druga dla osoby testuj?cej) oraz ankietę dotycz?c? testowanego motocykla (zał?cznik nr 4). W celu podpisania o?wiadczenia niezbędne jest posiadanie co najmniej dwóch dokumentów tożsamo?ci ze zdjęciem (w tym prawa jazdy kat. A) oraz niezbędnego ubioru motocyklowego. Dealer zobowi?zany jest do zachowania razem z podpisanym o?wiadczeniem testuj?cego kserokopii obu jego dokumentów tożsamo?ci. Każdy przystępuj?cy do jazdy testowej musi wyrazić zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z warunkami okre?lonymi w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych....... Kto chce spróbować swoich sił w poruszaniu się nie swoim pojazdem i może zakupi co? nowego u nas? Zapraszam do Lublina. Oto Karavana Suzuki:
Mr.T Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 do zał?czników potrzebne jest hasło !scooter
Sympatycy Qw@ki Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2007 do zał?czników potrzebne jest hasło !happybth Poprawiłem - przeniosłem do katalogu nie zabezpieczonego hasłem.
Gość damles Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Qwaki - bardziej byłbym zainteresowany tymi terminami czerwcowymi... trzeba sobie wcze?niej miejsce rezerwować czy poprostu przyjechać z wypłenionym kwitkiem !happybth ??
Mr.T Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 ... W celu podpisania o?wiadczenia niezbędne jest posiadanie ... oraz niezbędnego ubioru motocyklowego... mam nadzieję, że kask, kurtka i rękawice wystarcz? !happybth
Klubowicze Karolina Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 12 Kwietnia 2007 ... W celu podpisania o?wiadczenia niezbędne jest posiadanie ... oraz niezbędnego ubioru motocyklowego... mam nadzieję, że kask, kurtka i rękawice wystarcz? !happybth No i chyba oczywi?cie spodnie motocyklowe.
Misiek_500V Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2007 czy osobie w mlodym wieku (18 lat( mozliwe jest, by udostepnili motocykl??
Klubowicze Ravenka Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Klubowicze Opublikowano 12 Kwietnia 2007 czy osobie w mlodym wieku (18 lat( mozliwe jest, by udostepnili motocykl?? Jak już masz te 18 lat to nie powinno być problemu chociaż "dealer powinien czuć się zobowi?zany do udostępniania motocykli swoim potencjalnym klientom posiadaj?cym wła?ciwe do?wiadczenie w jeĽdzie motocyklem, tj. nie wskazane jest aby zupełnie przypadkowe osoby, budz?ce w?tpliwo?ci co do własnych umiejętno?ci wsiadały na ciężkie i mocne pojazdy." Czyli musisz mieć minium 18 lat i zrobić dobre wrażenie
-=Dee Jay=- Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 ale SMP pojechalo z tymi regulaminami ... w moim rozumieniu - czy poprawnym to nie wiem - ale jak kto? uszkodzi moto, to musi je naprawić ?? a co z AC ??
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Administrator Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Wczoraj brałem z BMW dwa motocykle testowe. LT 1200- '07 G 650- '07 Z tego co wiem w większo?ci umów na wypożyczenie pojazdu jest jeden specyficzny wpis... Za uszkodzenia do 1000 Eur odpowiada osoba wypożyczaj?ca pojazd. Powyżej tej kwoty działa AC. Krótko mówi?c... je?li jedno?lad położy się delikatnie na jedn? stronę i naprawa będzie kosztowała np. 3000 PLN to płacimy za to z własnej kieszeni. Nie wiem na 100% jak będzie z karawan? Suzuki i użyczaniem pojazdów dla klientów z ulicy ale s?dzę, że podobnie.
bogumilek Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Z tego co wiem w większo?ci umów na wypożyczenie pojazdu jest jeden specyficzny wpis...Za uszkodzenia do 1000 Eur odpowiada osoba wypożyczaj?ca pojazd. Powyżej tej kwoty działa AC. Krótko mówi?c... je?li jedno?lad położy się delikatnie na jedn? stronę i naprawa będzie kosztowała np. 3000 PLN to płacimy za to z własnej kieszeni. czyli jak niedajboze zlapiemy malego szlifa na tescie to najlepiej zrzucic motocykl z duzej skarpy lub podlozyc pod TIRa !TAZ troche to glupie !OKK
rudy_56 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Zasady odpowiedzialnosci podobne jak u Opla przy Wielkim Te?cie. Tam też bariera to 1000 euro.
Pavulon Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 To chyba standard W Boldorze to samo
kfcent Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Z tego co wiem w większo?ci umów na wypożyczenie pojazdu jest jeden specyficzny wpis...Za uszkodzenia do 1000 Eur odpowiada osoba wypożyczaj?ca pojazd. Powyżej tej kwoty działa AC. Krótko mówi?c... je?li jedno?lad położy się delikatnie na jedn? stronę i naprawa będzie kosztowała np. 3000 PLN to płacimy za to z własnej kieszeni. czyli jak niedajboze zlapiemy malego szlifa na tescie to najlepiej zrzucic motocykl z duzej skarpy lub podlozyc pod TIRa !NOT troche to glupie !OKK My?łe że nie bedzie takiej konieczno?ci - wystarczy przytrzec poż?dnie tłumiczek połamać pare plastików i będ? koszty rzędu 1000EUR w nowym burgim 400 !TAZ
Sympatycy Qw@ki Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Sympatycy Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Gratuluję wszystkim optymizmu. Czy swoje sprzęty też rozbijacie w pierwszej godzinie jazdy? A tak na poważnie, to sprzęty z Karavany nie s? do rozbijania tylko to zapoznania się z nimi i sprawdzenia przyjemno?ci z przejażdżki.
RobB. Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 A nam z Cór? się udało !OK i nie zarysowali?my B400-k7, chyba jestem pozbawiony wyobraĽni, że się na to zgodziłem . Był ostro testowany przez ponad 2h no i niestety okazało się, że to bardzo ładna lipa. Niewygodna, słabo chroni?ca od wiatru, pal?ca więcej przynajmniej litra niż k4,5,6, no i mułowaty niemożebnie przy jeĽdzie we dwoje . Na plus b.pewne prowadzenie i hamulce. No i te NIE|MIERTELNE choperowe lusterka, dobre ale ZUPEŁNIE nie pasuj?ce do tej osy !!! No to zostaje YP 400 lub Tmax Pozdrawiam RobB.
Gość deleted1 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Witam! Oj nie gadaj... Jak dostałam od niego kluczyki to za bardzo mi się spieszyło zeby sie zastanawiać nad tym ze mogę nie dać sobie z nim rady i poszło nam bardzo dobrze. Niewygodna pozycja to wynik przykręconego oparcia w pozycji najbardziej wysuniętej do przodu w efekcie ja siedziałam jak na ubikacji a tata to już nie mam pojęcia jak się pomie?cił. Dużo łatwiejszy w prowadzeniu od mojego Kotlecika i dużo wybacza... No ale przyspieszenie podczas jazdy we dwoje to totalna porażka, miałam prawie łzy w oczach jak ruszali?my spod ?wiateł równocze?nie z wcale nie super samochodem - jak na 50!!!! No ale wygl?da ładnie, jest w kolorze pasuj?cym mi do oczu i zupełnie nie sprawia problemów. Nawet praktycznie sam zawraca i wkońcu całymi stópkami podpierałam sie na skrzyżowaniach. No poprostu bajer ale za słaby !OK bo przyspiesza tak samo jak mój kotlecik z dużo mniejsza pojemno?ci?... Pozdrawiam
bogumilek Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 jest w kolorze pasuj?cym mi do oczu ah te kobiety !OK
RobB. Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 No widzisz co ja muszę cierpieć, mówię, że lipa, a Ona, że kolor...!OK Nie chodzi o oparcie tylko pozycję, siedzisko jest za nisko w stosunku do płóz i nie można jechać w poz. krzesełkowej bo kolana będ? pod brod?. Zupełnie jak w starej mayesty, albo na leż?co, albo wcale. Owszem s? tacy co to lubi?, ale ja wiem, że jak już się ma z 600 km i 10 h jazdy za sob? to warto zmienić pozycję i o ile w Tmax-ie można było usi??ć na 3-4 sposoby to na B400-k7 możliwa jest tylko jedna. Ale i tak wieje po barkach i jest muł Pozdrawiam RobB.
drogowiec Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 wygl?da ładnie, jest w kolorze pasuj?cym mi do oczu RobB, weĽ córke do okulisty. Przecież ten skuter był BORDOWY. Ja takie oczyska mam "na drugi dzień", a nie widziałem, żeby Zołza piła co? więcej, niż jedno piwo na inprezach........ Pozdrówka
Misiek_500V Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Autor Opublikowano 13 Kwietnia 2007 wlasnie wrocilem z jazdy testowe !OK w salonie mile mnie zaskoczyli, poniewaz mimo mojego krtokiego stazu z prawkiem v-strom 650 dostalem bez zadnego problemu
zyzio Opublikowano 12 Maja 2007 Opublikowano 12 Maja 2007 Wła?nie wróciłem z jazd. Zapisany byłem na GSR600 a potem na V-Stroma, niestety go?ć przede mn? połozył GSR'a i złamał dzwignię zmiany biegów więc dali mi tego DRZ400 fajne supermoto, na miasto bajer ale dupsko mnie bolało po godzinie od tego siodełka no i powyżej 100/h to opór powietrza mnie zdejmował już no ale tak ma byc. A V-Strom? No cóż mogę powiedzieć - bajka. Super sprzęt. Kapitalnie się prowadzi i mimo swoich rozmiarów i masy bardzo łatwo jest go opanować. Elastyczny, mocny ale potulny. Może się troche podniecam ale wcze?niej nigdy nie jeĽdziłem biegówkami poza kursem na PJ i jakimi? nielicznymi przejażdżkami po kilkaset metrów. Jutro idę jeszcze na tego GSR'a bo maj? go zrobić dzisiaj. Dziwi mnie tylko jedno: nikt mi nie sprawdzał żadnych dokumentów, wpisałem dane z prawa jazdy ale nawet nie spojrzeli czy to prawko jest moje w ogóle, czy jest ważne idt. Mogłem wpisać cokolwiek. Po oddaniu nikt motocykli nie obejrzał.. trochę to dziwne ale może dlatego że mnie z widzenia znaj?. No ale co to znaczy z widzenia. Mogłem wzi?ć sprzęt za ponad 30tys i się więcej nie pokazać. Muszę przyznać że dawno nikt nie sprawił mi takiej frajdy jak Suzuki t? swoj? karawan? !holiday No, wreszcie dzisiaj mi się udało GSR'em się przejechać. Prawie 100KM to już nie przelewki dla kogo? kto wcze?niej nie miał do czynienia z czym? takim. Ale parę minut i się przyzwyczaiłem hehe
Misiek_500V Opublikowano 18 Maja 2007 Autor Opublikowano 18 Maja 2007 widze, ze mamy podobne doswiadczenia jesli chodzi o pj A. v-stromem jezdzilo sie ciekawie, ale jakos ciezko mi sie go prowadzilo. nie wiem czy nie moglem sie przywyczaic, ale do kazdego manewru przygotowywalem sie juz troche wczesniej. natomiast na GSR byla bajka !scooter o wiele lepiej mi sie jezdzilo. i o wiele lepiej mi sie nim manewrowal na ulicy !scooter kolejna karawan juz za.... hmmm 2 tygodnie :D
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się