Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Arecki, problem w tym, że np. ja, nie obwiniam żadnego polityka czy państwa.

Lotnisko w Smoleńsku jest normalnym lotniskiem wojskowym o normalnych minimach do startu i do lądowania. I trzeba było tych minimów przestrzegać.

  • Odpowiedzi 439
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • szorstki

    43

  • Geni

    39

  • MARCVS

    29

  • Klaud

    25

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Chciałeś zaznaczyć - normalnym, jak na standardy lotnisk VVS z okolic lat 80-tych. Takie "wsio normalna", które już nie jest "normalne" dla załóg wychowanych u nas po roku 1990. To takie zderzenie "cywilizacji", które przebiega bez komplikacji w przypadku warunków powyżej minimów oraz w przypadku przestrzegania procedur. Przy braku w/w równie dobrze można byłoby siadać na polu pod Suwałkami.

Natmiast minima były oczywiste, Rosjan obowiązywały 100/1000, a pilota 120/1500, o ile pamiętam.

W każdym razie załoga powinna stosować zawsze te wyższe. Czyli, jak pilot ma minimum 120, a lotnisko 100, to nie ma prawa zejść poniżej 120m. To oznacza w przypadku takiego samoloty, jak Tu-154m, że powinien rozpocząć wychodzenie ze zniżania na około 180m, ale to zależy od prędkości zniżania, ilości ładunku i paliwa na pokładzie itp.

Opublikowano

Wszedłem po raz drugi na to forum i zadałem sobie trud poczytania... jak widzę wątek ma się w najlepsze...

Widzę, że nawet na forum maxi !happybth nie da się uniknąć "rozmów Polaków" !happybth

PS

Z tego co pamiętam uczono mnie, że "Polaków" zawsze się pisze przez duże P, bez względu na przekonania polityczne, upodobania do poezji czy chęć brania udziału w debatach, czy iwentach. Nawet w przypadku Polaka, którego interesuje tylko to, aby przeżyć "od pierwszego do pierwszego". I zawsze mnie zastanawiało szafowanie "polskością" jako zarzutem w dyskusji z "polskością" nie mającą nic wspólnego. Ale jestem tutaj chyba najstarszy i być może to kwestia staroświeckiego wychowania !happybth

Ale czyta się naprawdę ciekawie. Dużo emocji.

Pozdrawiam Wszystkich Polaków !piwko

Opublikowano

Tak widać, że się koledzy zagrzali.

Ale troszkę informacji merytorycznych im mam nadzieję nie przeszkodzi w dyskusji.

  • Sympatycy
Opublikowano
Arecki, problem w tym, że np. ja, nie obwiniam żadnego polityka czy państwa.

Lotnisko w Smoleńsku jest normalnym lotniskiem wojskowym o normalnych minimach do startu i do lądowania. I trzeba było tych minimów przestrzegać.

Flyman, jeżeli się mylę to mnie popraw, ale opierając się na informacjach podawanych przez niektórych specjalistów od lotnictwa, którzy wypowiadają się w mediach, zrozumiałem, że wojskowa jednostka lotnicza w Smoleńsku została jakiś czas temu rozwiązana.

W zwiazku z tym infrastuktura zapewniająca bezpieczeństwo, w tym np. jednostki straży pożarnej nie spełniała warunków niezbędnych do przyjmowania tak dużych samolotów jak TU134. Dodatkowo samo lotnisko było używane tylko na potrzeby polskich delegacji przyjeżdżających do Katynia.

Stąd mój wniosek, że winę za katastrofę ponoszą wszyscy ci, którzy o tym wiedzieli ale nic nie zrobili, żeby to zmienić, lub np. całkowicie zamknąć lotnisko.

Jeżeli piszesz, że nie obwiniasz żadnego polityka czy państwa to wytłumacz mi czemu ma służyć opublikowana przez Ciebie "poezja".

Jak dla mnie ma to niewiele wspólnego z merytoryczą dyskusją, a jedynym celem jest wk-nie oponentów i podtrzymanie odpowiedniej temperatury sporu.

Niestety zarówno po jednej jak i drugiej stronie tej polsko-polskiej wojny są tacy którzy zajmują się tylko tym żeby konflikt nie wygasł a tego typu publikacje są tego przykładem.

Opublikowano

Arecki, to wszystko co piszesz jest prawdą.

Pamiętaj o jednym, gdyby w Smoleńsku ten TU-154 wylądował i później wystartował, a następnie zjawił się na Okęciu, to nikt by nawet nie wspomniał o kondycji smoleńskiego lotniska. A stało by się tak, gdyby załoga, podkreślam, załoga widziała pas, będąc na 120 m. Ale go nie widziała. I to załoga podjęła decyzję, że będzie go szukać poniżej tych 120 m. Niestety, znalazła drzewo.

Chciałbym Ci zwrócić uwagę na fakt, że właśnie ten TU 154 i ten kapitan, jak i wielu innych z 36 pułku, lądowali w swojej historii na gorszych lotniskach, latając z innymi Vip-ami, lub uczestnicząc w misjach humanitarnych. Nie raz pewnie łamali procedury... i się udawało. W Smoleńsku przesadzili.

Oczywiście, można znaleźć wielu winnych tej katastrofy, przede wszystkim, należało zrobić porządek po Mirosławcu.

Ale to długi temat.

Zacytuję Ci słowa starego kapitana, który znalazł przyczynę katastrofy, o której chyba nikt w mediach nie mówił. (Przynajmniej ja nie słyszałem).

„Nie może być dowódcą samolotu prezydenckiego facet, który ma karierę przed sobą. Nie może być dowódcą samolotu prezydenckiego facet, który z niecierpliwością oczekuje kolejnej gwiazdki, a to czy ją dostanie, zależy od tego czy posadzi samolot prezydencki, bez względu na wszystko. Dowódcą samolotu prezydenckiego powinien być facet, który jest spełniony i ma w dupie, czy po odejściu na drugi krąg, Pan Gosiewski go oczerni z Trybuny Sejmowej czy też nie”.

Ta przyczyna katastrofy, ogólnie jest zanana pod pojęciem – „zły dobór poszczególnych członków załogi.

Jeżeli piszesz, że nie obwiniasz żadnego polityka czy państwa to wytłumacz mi czemu ma służyć opublikowana przez Ciebie "poezja".

Wielu naszych kolegów zamieszczało w tym temacie linki do przeróżnych artykułów, wypowiedzi i opinii. Wiele z tych opinii to było zwykłe science fiction.

Mieliśmy też i dramatyczne opinie, były też śmieszne, poetyckich nie było. Ta „poezja” nie jest moim punktem widzenia, choć pochylam się bardziej w tę stronę.

A co do gaszenia konfliktu, to nie przypominam sobie, abym tu kogoś bezpośrednio obraził i mimo, że byłem obrażany, nie robię akcji odwetowych, niczego nie podpalam, nie rozdmuchuję. Jeżeli to, co tu wypisuję, kogoś strasznie rozgrzewa, to już raczej nie mój problem.

Zawsze, ktoś, może ten wątek zamknąć i będzie po dyskusji. Skoro jednak jest, i ludzie mają różne poglądy, to niech się wymieniają. Jak ktoś nie wytrzymuje ciśnienia, może również podjąć decyzję o nie wchodzeniu na ten temat.

To na razie tyle, trzeba się przespać.

  • Klubowicze
Opublikowano
Dla mnie sprawa zamknięta.

I mam dosyć ciągłego słowa "smoleńsk".

Niech się coś wydarzy innego co media będą mogły pisać na inny temat....

Już miałem cichą nadzieję ze nasi zimowi mistrzowie będą choć przez parę dni na świeczniku i nie usłyszę "smoleńsk".... e..... nadal to samo.

Znalazł się nowy temat: ile będzie imprez rocznicowych, gdzie i kto będzie uczestniczył.

PS

To co napisałem, nie znaczy, że nie jest mi przykro i katastrofę uważam za mało ważną. Oznacza moją frustrację z powodu braku porozumienia narodowego. Po raz kolejny.

Love & Peace! :-|

  • Klubowicze
Opublikowano

Ponad 70 tysięcy internautów ma takie zdanie:

***********

"Męczą Cię już słowa: Smoleńsk, Katyń, katastrofa, kontrolerzy, MAK? Nie chcesz wzniecać powstania? Masz dość polowania na winnego?(...) Weź udział w inicjatywie na rzecz zdrowia psychicznego i emocjonalnego! Ogłośmy 3 lutego dniem bez Smoleńska! Bez mówienia o tym co się stało. Bez myślenia o tym. Bez sprawdzania informacji. Bez słuchania opinii. Bez emocji. Bez kłótni."

Organizatorzy akcji piszą, że celem tej inicjatywy nie jest obrażenie kogokolwiek czy zmniejszanie wagi tragedii, ale wytchnienie i pokazanie, że w Polsce ludzie choć jeden dzień - chcą żyć bez ciągłej żałoby i awantury.

*********************

POPIERAM!

  • Sympatycy
Opublikowano
Ponad 70 tysięcy internautów ma takie zdanie:

***********

"Męczą Cię już słowa: Smoleńsk, Katyń, katastrofa, kontrolerzy, MAK? Nie chcesz wzniecać powstania? Masz dość polowania na winnego?(...) Weź udział w inicjatywie na rzecz zdrowia psychicznego i emocjonalnego! Ogłośmy 3 lutego dniem bez Smoleńska! Bez mówienia o tym co się stało. Bez myślenia o tym. Bez sprawdzania informacji. Bez słuchania opinii. Bez emocji. Bez kłótni."

Organizatorzy akcji piszą, że celem tej inicjatywy nie jest obrażenie kogokolwiek czy zmniejszanie wagi tragedii, ale wytchnienie i pokazanie, że w Polsce ludzie choć jeden dzień - chcą żyć bez ciągłej żałoby i awantury.

*********************

POPIERAM!

Zybex, sądzę że znacznie więcej osób już zmęczona całą tą historią.

Pewnie gdyby od początku osoby za to odpowiedzialne trochę inaczej pokierowały tym co się działo, to z pewnością uniknęli byśmy wielu niejasności i konfliktów, ale mamy to co mamy.

Nie bardzo tylko rozumiem po co nawoływać do ogłaszania "dnia bez Smoleńska", przecież to tylko napędzi temat katastrofy.

Jeżeli chcę od jakiegoś tematu odpocząć to po prostu o tym nie czytam, nie słucham, a jeżeli już się nie da uniknąć takich informacji to je zwyczajnie ignoruję i nie przyswajam. Tylko ode mnie zależy ile to potrwa, może dzień, może dwa a może tydzień.

Grunt to nie dać się zwariować !winkiss !scooter .

Opublikowano

popieram Areckiego!!!!!

Opublikowano

Zybex, sądzę że znacznie więcej osób już zmęczona całą tą historią.

Pewnie gdyby od początku osoby za to odpowiedzialne trochę inaczej pokierowały tym co się działo, to z pewnością uniknęli byśmy wielu niejasności i konfliktów, ale mamy to co mamy.

Nie bardzo tylko rozumiem po co nawoływać do ogłaszania "dnia bez Smoleńska", przecież to tylko napędzi temat katastrofy.

Jeżeli chcę od jakiegoś tematu odpocząć to po prostu o tym nie czytam, nie słucham, a jeżeli już się nie da uniknąć takich informacji to je zwyczajnie ignoruję i nie przyswajam. Tylko ode mnie zależy ile to potrwa, może dzień, może dwa a może tydzień.

Grunt to nie dać się zwariować wink.gif yes.gif .

Są też tacy, którzy nie tylko chcą nie słyszeć o katastrofie. Kolega Arecki ma rację, ze samemu sobie można taki dzień zrobić. Ale chodzi też o to, i to zapewne tez autor tego eventu miał na myśli, żeby zająć się również, a może przede wszystkim sprawami ważnymi z punktu widzenia społeczeństwa. Ekonomia, gospodarka, bezrobocie, in vitro, aborcja, Komisja Majątkowa itd. itp.

  • Sympatycy
Opublikowano
popieram Areckiego!!!!!

Ja tez. Problem w tym, ze te 70 tysi, uwielbia ostentacyjnie

"odpoczac od tematu"... !happybth

A najlepsze jest to, ze robiac tego typu zadymy, wogole nie

kumaja, ze dziala to odwrotnie i temat sie nakreca. Ale czego

tu wymagac od "spolecznosci internetowej" !happybth

Pzdr

Opublikowano
Ja tez. Problem w tym, ze te 70 tysi, uwielbia ostentacyjnie

"odpoczac od tematu"... !happybth

A najlepsze jest to, ze robiac tego typu zadymy, wogole nie

kumaja, ze dziala to odwrotnie i temat sie nakreca. Ale czego

tu wymagac od "spolecznosci internetowej" !happybth

Masz rację, że jest to ostentacyjne.

Ale myślę, że w kontekście oskarżenia, że "Komorowski to morderca 3 osób, które przez to, że nie chciał przesunąć głosowania, musiały lecieć samolotem, zamiast jechać pociągiem" rozmowa o manierach, poziomie czy ostentacyjnym pragnieniu "dnia bez Smoleńska" jest po prostu nie na miejscu.

Bardzo współczuję p.Kaczyńskiemu śmierci brata, nie ma o czym dyskutować. Natomiast takie polityczne wycieczki ważnego co by nie mówić polityka, to na tle "społeczności internetowej" i jej pragnień - to jest dopiero coś.

Zupełnie oddzielną sprawą jest fakt, iż wolę, aby media się jednak Smoleńskiem interesowały, bo zostawienie tego tylko politykom, to dopiero może być problem - jak 4-ta władza nie będzie im patrzeć na ręce, to dogadają się za ustępstwa i stanowiska (przykłady koalicji PSL-u niemal z każdym, czy koalicja Samoobronowo-LPR-owo-PiS-owska, trudno tu mówić o wspólnym programie, prawda?).

Już słychać - na razie z takich gadzinówek, że nie warto cytować tytułów - że PiS negocjuje z PO 'wykup' nagrań z ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich wykonanej za pomocą telefonu satelitarnego. W sumie nie jest to specjalnie weselsze od sztucznej mgły na przestrzeni dziesiątek kilometrów wokół lotniska !happybth

(wiem, wiem, mają sztuczną mgłę, ale jej parametry można znaleźć gdzie indziej, można w ten sposób uziemić polityka, ale... raczej samochodem, gdyby ją rozpylić na brzegu lasu).

  • Administrator
Opublikowano

W sieci pojawił sie nowy filmik, niepublikowany nigdzie. Jako ze nie jest fanem tego tematu co widac po moim pierwszym poscie po 30 stronach innych ale film dla znawcow tematu wrzucam.

Film niepublikowany wczesniej nigdzie oznaczony jako 18+

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Z przykrością muszę przyznać, że PO popełniło dwa poważne błędy ostatnio w tej sprawie:

1) cicha podmiana tablicy przez Rosjan - polski MSZ był informowany o "nielegalnej", czy też "nieoficjalnej" tablicy zarówno przez Rosjan, jak i przez rodziny ofiar, że taka tablica jest. Strona rosyjska od listopada prosiła stronę polską o rozmowy na ten temat, co MSZ potwierdza (oczywiście nie zdejmuje to z Rosjan odium totalnych dzikusów i cynicznych prymitywów bez wyczucia za zdjęcie tablicy po cichu, w przeddzień rocznicy i do tego nie tłumacząc jej na rosyjski w pełni, tylko usuwając słowa o celu wizyty grupy z samolotu, czyli o katyńskim ludobójstwie dokonanym przez sowieckie władze). To poważny błąd Premiera Tuska i jego ekipy.

2) zgromadzenie przed Pałacem Prezydenckim - ponieważ ludzie i tak tam przyjdą (nie tylko skrajni zwolennicy PiS, korzystający z chwili na zrobienie hałasu, ale też zwykli Warszawiacy, na spacerze niedzielnym z rodziną), to poważnym błędem Prezydenta Komorowskiego jest brak jakichkolwiek uroczystych obchodów w najbliższej okolicy, choćby przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Przecież gdyby zamiast barierek wokół była informacja w mediach "Prezydent Komorowski zaprasza na wspólną chwilę skupienia na placu w okolicy Pałacu Prezydenckiego, który pamięta jeszcze nasze chwile wzruszenia i jedności sprzed roku", to nawet gdyby to było z powodu jego wylotu do Smoleńska prowadzone przez jego prawą rękę, czy żonę, to i tak odbiór społeczny byłby lepszy. W taki zaś sposób, jak to uczynił, odgradzając tylko symbolicznie Pałac, uderzając niepotrzebnie w Jarosława Kaczyńskiego, nie rozumiejąc tzw. "zwykłych ludzi", którzy chcą wokół tej sprawy zgody i zadumy nad losem tych, co zginęli, niestety niebezpiecznie się zbliżają do tego, czego Polacy nie lubią - "wojenki za wszelką cenę".

Piszę to jako świadomy wyborca PO, a wcześniej UW. Świadomy także czasami błędów tych ludzi.

Kaczyńskiemu chwilowo odpuszczam w tych dniach (proszę tego powyżej nie interpretować z kategoriach zmiany poglądów wyrażanych w poprzednich wpisach tego wątku).

Współczuję rodzinom ofiar.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...