Sympatycy szorstki Opublikowano 14 Października 2009 Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 Komu zawdzięcza życie ? To, że jechał po pijaku to fakt i nie wolno tego usprawiedliwiać !YES Zastanawia mnie tylko bezrefleksyjność "komentatorzyny", który twierdzi, że motorowerzysta zawdzięcza życie kierowcy tira(sic!).... który wyprzedzał go na podwójnej ciągłej... Ciekawe co by napisał dziennikarzyna, gdyby motorowerzysta nie był pijany, a po jezdni "nosił" go silny wiatr plus dodatkowo szoferka wyprzedzającego go na podwójnej ciągłej tira ? pzdr
Truszek Opublikowano 14 Października 2009 Opublikowano 14 Października 2009 Komu zawdzięcza życie ?To, że jechał po pijaku to fakt i nie wolno tego usprawiedliwiać !YES Zastanawia mnie tylko bezrefleksyjność "komentatorzyny", który twierdzi, że motorowerzysta zawdzięcza życie kierowcy tira(sic!).... który wyprzedzał go na podwójnej ciągłej... Ciekawe co by napisał dziennikarzyna, gdyby motorowerzysta nie był pijany, a po jezdni "nosił" go silny wiatr plus dodatkowo szoferka wyprzedzającego go na podwójnej ciągłej tira ? pzdr Też widziałem ten filmik i podobne refleksje we mnie wywołał tirowiec powinien mandat dostać za wyprzedzanie
Gość auksencjusz Opublikowano 14 Października 2009 Opublikowano 14 Października 2009 Obaj kierowcy się nie popisali. TIRowiec widział, że koleś jakoś dziwnie jedzie (poza tym pewnie na radyjku było info o pijanym gościu). Powinien przede wszystkim zachować szczególną ostrożność, czego nie zauważyłem. !YES No i to wyprzedzanie na podwójnej ciągłej jest kulminacją jego wyczynów na drodze. To, że dziennikarzom zupełnie umknęły fakty dotyczące jazdy TIRowca jakoś mnie nie dziwi. Co do gościa na skuterze - głupota i żenada.
Mors Opublikowano 14 Października 2009 Opublikowano 14 Października 2009 Jeden moment, kierowca ciężarówki postąpił wyjątkowo rozsądnie. Podwójna ciągła to zdecydowanie najmniejszy problem w tej całej sytuacji. Miał go przejechać, czy co?
bogdan201 Opublikowano 14 Października 2009 Opublikowano 14 Października 2009 Panie i Panowie na filmiku widzimy drogę między Białystokiem a Augustowem. Ten kierowca "Tir-a" to najprawdopodobniej Litwin lub Łotysz - więc kierowca skutera może po wytrzeźwieniu iść na kolanach na Jasną Górę dziękując Bogu za ocalenie. Kierowcy ze wschodu jadą nie zważając na nic aby tylko szybciej dojechać. Ile to przypadków jest potrąceń często śmiertelnych przy szlakach prowadzących do tych republik - gdzie świadkowie podają że widzieli "lohre" lub cięzarówkę/busa z lawetą na rejestracjach LT, LV itp. która/który szybko oddalił/a się z miejsca tragedii.
Sympatycy szorstki Opublikowano 14 Października 2009 Autor Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 Jeden moment, kierowca ciężarówki postąpił wyjątkowo rozsądnie. Podwójna ciągła to zdecydowanie najmniejszy problem w tej całej sytuacji. Miał go przejechać, czy co? Chcesz powiedzieć, że jedyną alternatywą dla wyprzedzania na ciągłej, byłoby przejechanie tego gościa ? !YES Innymi słowy (upraszczając) chcesz powiedzieć, że jakby go nie wyprzedził to by go przejechał ? To ciekawe podejście do tematu które do głowy by mi nie przyszło... pzdr
Sympatycy smok.wawelski Opublikowano 14 Października 2009 Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 Szorstki, nie przesadzaj. To że TIR wyprzedzał na ciągłej to najmniejszy pikuś. Miał jechać za ewidentnie dziwnie jadącym motorowerem jeszcze 100km? Zauważ, że wyprzedził go bez jechania po bandzie, nikt z naprzeciwka nie jechał itp. W prawie drogowym jest zresztą przepis, ze nie popełniasz wykroczenia jeśli jesteś zmuszony do naruszenia przepisów (np. jakiś baran zaparkował tak, żeby go wyminąć musisz pojechać na ciągłej lub na zakreskowanym kawałku drogi itp). A ty co byś zrobił jadąc za takim klientem samochodem? Wyprzedziłbyś czy jechał? A może próbował zatrzymać?
Administrator Artix Opublikowano 14 Października 2009 Administrator Opublikowano 14 Października 2009 Jeden powinien isc do pudla za jazde po pijaku, 2gi powinien dostac mandat za wyprzedzanie na podwojnej ciaglej. Ja bym sie bal wyprzedzic pijaka na drodze. Telefon i 112. Co zreszta raz uskutecznilem w stosunku do pijanej kierownicy !YES
Sympatycy szorstki Opublikowano 14 Października 2009 Autor Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 Miał jechać za ewidentnie dziwnie jadącym motorowerem jeszcze 100km?A ty co byś zrobił jadąc za takim klientem samochodem? Czyli podwójna ciągła, ciągnie się tam 100 km Smoku ??? Nie przesadzaj Ty. Ja, jeśli podejrzewałbym, że koleś jedzie po pijaku, zadzwoniłbym na 112 i jechał za nim. Zdarzyło mi się w podobnej sprawie interweniować na 112. Z pewnością, nie wyprzedzałbym go, jak sugerujesz że jest to "poprawnie", po podwójnej ciągłej ! !YES pzdr
Sympatycy Worlan Opublikowano 14 Października 2009 Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 W porządku Paweł. Ja, pewnie też bym tak zrobił jadąc za delikwentem samochodem osobowym. Ale tirem, to już inna sprawa. Wyobraź sobie wywrotkę tego mistrza, a wszystko na to wskazywało, że może do tego dojść. Kierowca Tira miał 3 możliwości. Zwolnić i oddalić się od pijanego kierowcy 2oo, czekając aż wreszcie zjedzie z drogi. Jechać za nim i ryzykować przejechanie człowieka po ewentualnej wywrotce (małe szanse na ominięcie lub wyhamowanie). Przejechanie 2 ciągłych wyprzedzając pijanego i spokojne kontynuowanie jazdy. Kierowca Tira wybrał 2 ciągłe i ja chyba też bym tak zrobił.
Sympatycy szorstki Opublikowano 14 Października 2009 Autor Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 Grzesiek, nigdy nie było moim celem usprawiedliwianie debila pijanego na skuterze. to ważne. Teraz konkretnie: Wyprzedzanie go tirem w tych warunkach, kiedy jedzie "szlaczkiem", było moim zdaniem głupotą, bo tak samo jak mógł się wywalić przed tirem, tak samo mógł wpaść pod koła przy wyprzedzaniu go (tirem). Mniej więcej bo: ->I właśnie ta opcja zwolnienia i przeczekania (+ew. telefon 112) była moim zdaniem optymalna. Bo jechałby znacznie wolniej(tir) i miałby większą kontrolę, niż kiedy go wyprzedzał pod górę, na podwójnej, znacznie szybciej, z podmuchami wiatru z np. szoferki, z możliwością, że np. jakiś motocyklista będzie "napierał" z naprzeciwka , etc... Nie sądzisz ? !piwko Wiem, że szukam idealnego rozwiązania, ale wq..ło mnie podejście dziennikarzyny, zupełnie jednostronnie pokazującego tą sytuację... Pijany debil dostał drugie życie, ale "profesjonalista" kierowca, powinien ważyć zagrożenia, a z tego co widać to heja i do przodu... !piwko Wiem, wiem, zaraz będzie, że trzeba towar dowieźć, czas się liczy i żeby nie tiry to jeść nie mielibysmy co... pzdr
Gość auksencjusz Opublikowano 14 Października 2009 Opublikowano 14 Października 2009 Jak czytam ten wątek, to nasuwa mi się pytanie: "Czy my wszyscy mówimy o tym samym kierowcy TIRa i o tym samym filmiku?? Zwróćmy uwagę na sposób wyprzedzania! TIRowiec wyprzedza tego pijaka po chamsku, nawet nie zjeżdża na sąsiedni pas. W każdej chwili pijany skuterzysta mógł odbić i uderzyć w bok wyprzedzającej go ciężarówki. Czas zejść na ziemię. TIRowi na pewno nie zależało na bezpieczeństwie pijanego skuterzysty i musimy sobie to powiedzieć wprost, a nie snuć bajki. !piwko
Sympatycy szorstki Opublikowano 14 Października 2009 Autor Sympatycy Opublikowano 14 Października 2009 Jak czytam ten wątek, to nasuwa mi się pytanie: "Czy my wszyscy mówimy o tym samym kierowcy TIRa i o tym samym filmiku??Zwróćmy uwagę na sposób wyprzedzania! TIRowiec wyprzedza tego pijaka po chamsku, nawet nie zjeżdża na sąsiedni pas. W każdej chwili pijany skuterzysta mógł odbić i uderzyć w bok wyprzedzającej go ciężarówki. Czas zejść na ziemię. TIRowi na pewno nie zależało na bezpieczeństwie pijanego skuterzysty i musimy sobie to powiedzieć wprost, a nie snuć bajki. !piwko Co istotne, kierowcy tira nie zależało na bezpieczeństwie na drodze, bo "pyknął" pijanego dekla nadludzkim fartem i pojechał w siną dal... !piwko A tych co za nim, miał w dupie... pzdr
Gość auksencjusz Opublikowano 14 Października 2009 Opublikowano 14 Października 2009 No i jeszcze za "pyknięcie" pijaka dostał nie lada pochwały od naszego ulubieńca - dziennikarza. "Chyba tylko refleksowi kierowcy TIR-a zawdzięcza życie 19-latek z Sokółki na Białostocczyźnie, który jechał motorowerem całą szerokością drogi." Nie ma to jak refleks i profesjonalizm. !piwko
Gość stoney Opublikowano 15 Października 2009 Opublikowano 15 Października 2009 Obejrzałem ten filmik z uwagą kilka razy i mam dziwne wrażenie, że o bohaterskim czynie kierownika ciężarówki mówić nie można. TIR zjeżdża z górki i doskonale widzi skuterowca jadącego zygzakiem (może zakładać, że jest pijany). Zbliża się do skutera i zwalnia(?), bo z naprzeciwka jedzie sznurek osobówek- W momencie minięcia terenówki (17:38:27) zmienia tor jazdy przecinając podwójną ciągłą. Po chwili (17:38:35) kolejny skęt i jest na swoim pasie (17:38:42), bo... z naprzeciwka leci osobóweczka (17:38:47?). Jednym słowem: wykorzystał dostępny odcinek by "łyknąć" skutra. Jeszcze jedna uwaga: filmik na stronce jest przyspieszony (sci!), mniej więcej dwa razy- dlatego wydaje się, że TIR "odbił" ostro w lewo. telewizja kłamie
Gość jj23 Opublikowano 15 Października 2009 Opublikowano 15 Października 2009 przekroczył wyprzedzając ciągłą by zachować odstęp aby skuta nie trącić a także by wir powietrza wytwarzany z boku dużego pojazdu nie przyciągną go pod naczepę,gdyby skut jechał prawidłowo,kierowca wozu mógłby wyprzedzić mieszcząc się na pasie lub najezdzajac linie,gdyby z przeciwka lecieli sznurem pewnie by sie wlokl za skutem,czy uważacie ze powinien wyczekać do miejsca z linią przerywaną ?
dr.big Opublikowano 15 Października 2009 Opublikowano 15 Października 2009 (...)czy uważacie ze powinien wyczekać do miejsca z linią przerywaną ? Po co czekac, mogl od razu odbic w lewo po ciaglych, spychajac jadace z naprzeciwka samochody do rowu . Nie rozumiem na co czekal !piwko ? W koncu znaki poziome i pionowe sa jedynie po to, aby uprzykrzyc zycie kierowcom !piwko . No i dac mozliwosci "drogowce" . PS. Zastanawiam sie, czy ktos sugerujacy tu prawidlowe zachowanie kierowcy ciezarowki jechal kiedys np. wolnym- niesprawnym lub skuterem o mniejszej pojemnosci czy np. rowerem i wyprzedzal go TIR z odstepem ok. metra? Jak samopoczucie po takim manewrze?
Klubowicze Roni Opublikowano 15 Października 2009 Klubowicze Opublikowano 15 Października 2009 (...)czy uważacie ze powinien wyczekać do miejsca z linią przerywaną ? Po co czekac, mogl od razu odbic w lewo po ciaglych, spychajac jadace z naprzeciwka samochody do rowu . Nie rozumiem na co czekal ? W koncu znaki poziome i pionowe sa jedynie po to, aby uprzykrzyc zycie kierowcom . No i dac mozliwosci "drogowce" . PS. Zastanawiam sie, czy ktos sugerujacy tu prawidlowe zachowanie kierowcy ciezarowki jechal kiedys np. wolnym- niesprawnym lub skuterem o mniejszej pojemnosci czy np. rowerem i wyprzedzal go TIR z odstepem ok. metra? Jak samopoczucie po takim manewrze? Bigu czemu od razu dramatyzujesz i spychasz wątek w innym kierunku ? Wcale nie bronię tirowca, ale też nie będę go potępiał, gdyż z dwojga złego też wybrałbym ten wariant. Do końca filmu był już na swoim pasie. Co się tyczy różnic pomiędzy osobówką a tirem, to nie tylko jego długość i szerokość, a co najważniejsze w tym konkretnym przypadku jego wysokość. Miarkuję sobie, że o około 1,5 m wyżej siedzi kierowca tira, a co za tym idzie jego pole widzenia przed wzniesieniem jest znacznie wydłużone niż osobówki. Akurat wypadło na tira, że znalazł się w zasięgu kamery, a co gdyby to była osobówka ? Przypuszczam, że również przecięła by linie ciągłe. Zastanawiające jest to, że szykany zbiera człowiek który jest w pracy i być może wraca do domu, a koleś z promilami robi za statystę.
Sympatycy szorstki Opublikowano 15 Października 2009 Autor Sympatycy Opublikowano 15 Października 2009 czy uważacie ze powinien wyczekać do miejsca z linią przerywaną ? Tak właśnie uważam, i po to aby to wyartykułować, stworzyłem ten wątek. Zadziwiają mnie ludzie którzy twierdzą, że wykonaliby taki sam manewr jak kierownik tego tira pzdr
dr.big Opublikowano 15 Października 2009 Opublikowano 15 Października 2009 Roni, oczywiscie ze kolesiowi na skuterze nalezy sie solidna kara i tego nie neguje, generowal zagrozenie na drodze i tyle. Widze tez roznice pomiedzy pojazdem wazacym 150 kg i takim, ktory wazy np. kilkanascie ton . Czy moze tez mam napisac: "bohaterski kierowca TIRa uratowal marne zycie pijanego skuterzysty wykonujac sprawny unik, majac na uwadze ogolne bezpieczenstwo poruszajacych sie na tym odcinku drogi" ? Nie mam ochoty dyskutowac i roztrzasac problemu czy latwiej wyprzedzic osobowka czy TIRem. Nie mam ochoty roztrzasac tez innych problemow . Moj komentarz dotyczy tylko tego artykulu i wypowiedzi w temacie. Ja sam dalbym temu kierowcy jakas nagrode, w koncu uratowal skuterzyste, tak przy okazji, "spieszac sie do domu" ...
Klubowicze Roni Opublikowano 15 Października 2009 Klubowicze Opublikowano 15 Października 2009 czy uważacie ze powinien wyczekać do miejsca z linią przerywaną ? Tak właśnie uważam, i po to aby to wyartykułować, stworzyłem ten wątek. Zadziwiają mnie ludzie którzy twierdzą, że wykonaliby taki sam manewr jak kierownik tego tira pzdr Ciekawe ? Czy do następnej linii przerywanej kierownik 2oo by wytrzeźwiał ? A gdyby, nie daj Boże, przy prawidłowym wyprzedzaniu skuterzystę tak majtło że znalazłby się pod kołami ciężarówki. To co wtedy ? prośba do admina o skasowanie wątku bo nic się nie stało, czy dalsze gradobicie na duże auta za to że są duże. Zachowanie pijanego człowieka jest nieobliczalne. Wszyscy to chyba znamy " kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień "i sądzę że każdy kiedyś przekroczył podwójną ciągłą.
Makrotek Opublikowano 15 Października 2009 Opublikowano 15 Października 2009 Obejrzałem ten filmik z uwagą kilka razy i mam dziwne wrażenie, że o bohaterskim czynie kierownika ciężarówki mówić nie można. TIR zjeżdża z górki i doskonale widzi skuterowca jadącego zygzakiem (może zakładać, że jest pijany). Zbliża się do skutera i zwalnia(?), bo z naprzeciwka jedzie sznurek osobówek- W momencie minięcia terenówki (17:38:27) zmienia tor jazdy przecinając podwójną ciągłą. Po chwili (17:38:35) kolejny skęt i jest na swoim pasie (17:38:42), bo... z naprzeciwka leci osobóweczka (17:38:47?). Jednym słowem: wykorzystał dostępny odcinek by "łyknąć" skutra. Zgadzam sie ze Stoneyem. Nie dyskutuje nad forma przekazu i trescia artykulu, bo juz sie przyzwyczailem ze dziennikarze tak opisza cala sprawe i takie slowa dobiora, zeby wzbudzic sensacje a nie rzetelnie opisac zdarzenie.
Sympatycy szorstki Opublikowano 15 Października 2009 Autor Sympatycy Opublikowano 15 Października 2009 Roni, rozumiem Twoje rozgoryczenie z powodu krytyki kierowcy tira Ale chyba nie powinno się wyprzedzać na podwójnej ciągłej ? Co do tego, to się chyba zgadzamy ? Czy nie ? Co za czasy, niby prosta sprawa, a odcieni szarości całe mnóstwo... pzdr
Klubowicze Roni Opublikowano 15 Października 2009 Klubowicze Opublikowano 15 Października 2009 Dzięki ! A gdybym miał taką moc to temat bym już zamknął.
Sympatycy Worlan Opublikowano 15 Października 2009 Sympatycy Opublikowano 15 Października 2009 Małe OT, ale w dniu dzisiejszym spotkało mnie coś takiego. Jadę sobie poza miastem drogą z pierwszeństwem przejazdu. Zbliżam się do skrzyżowania z podporządkowaną na której widzę jak dojeżdża Merc ML. Myślę, stanie tuż przed skrzyżowaniem, nie zwalniam, a ten wyjeżdża jak gdyby nigdy nic skręcając w prawo. Nie miałem szans na hamowanie, szczęście że nic nie jechało z przeciwka. Przejechałem przez ciągłą i na chwilę zrównałem się z ML-em, bo koleś depnął i oddalił się w błyskawicznym tempie. Miałem wybór - rozbity przód, lub ciągła linia i jadę dalej. Wybrałem to drugie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się